Przy restauracji Kleopatra 
, znanej z wysokich rachunków i zaległości czynszowych wobec miasta w wysokości prawie 100 tys. zł, znowu pojawił się ogródek piwny. Tym razem legalny: zadłużony restaurator obiecał spłacić dług.
W czerwcu rozebrano ogródek przy zadłużonej na 100 tys. zł restauracji.
Pierwszym etapem walki z nielegalnie ustawionym ogródkiem, było zasłonięcie go stalowym płotem.
2014-07-07 13:27
najpierw płacę, potem obiecuję, TAKA JEST KOLEJNOŚĆ, a TO co robi Urząd z szanownym Budyniem to kolejna ściema, może w obietnicy jakaś... kolacja z ośmiorniczką...
2014-07-07 13:28
...na piwo, obiad itp.
2014-07-07 13:29
... czy aby na pewno ...
Propaganda sukcesu :)
Pozdrawiam myślących.
2014-07-07 13:32
2014-07-07 14:28
2014-07-07 15:12
2014-07-07 13:37
Bo nie wierzę że są aż tak głupi że naprawdę wierzą w obiecanki-cacanki?
2014-07-07 13:42
Miasto zachowuje się jak rozkapryszona panienka, której raz coś się nie podoba a za chwilę zmienia zdanie. Uważam że należy być konsekwentnym i zgodę na ogródek wydać jedynie po spłaceniu zadłużenia...
- ile miasto wyadło kasy za to by zdemontować i przechować ogródek?
- ile miasto wydało pieniędzy na postawienie strażników miejskich by pilnowali aby restaurator ogródka nie rozłożył
- ile miasto wydało na postawienie ogrodzenia ogródka
- ile miasto wydało na procedury związane z tym ogródkiem
- jakie straty miasto poniosło w wynku zadłużenia restauratora?
- ile trzeba by zrozumieć jak wielkie straty ponosimy z tytułu braku konsekwencji w postępowaniu użędników?
- czy ktoś z urzędników potrafi odpowiedzieć na te pytania?
Czy restaurator jest bezkarny?
2014-07-07 13:48
A ty kolego:
-kiedy nauczysz się ortografii?
2014-07-07 13:46
Bo kur... Prosilem o zezwolenie na pub, to przeszkoda bo za wąskie wjazdy, itd. A jest tam knajpa, ktoś poprostu zaplacil. Na legalu d*pa zbita
2014-07-07 13:46
... i będzie 100 tysięcy :)
2014-07-07 13:50
Władze miasta się kompromitują. Przecież gość ani grosza nie spłaci.
2014-07-07 13:54
Już widzę te napisy : "awaria techniczna, brak możliwości zapłaty kartą". He he jasne że nie zapłacą. Tylko swój tyłek ratują. To jest ich ostatni sezon.
UM wie że knajpa pada. Mamy lipiec i UM wie że w pare dni nie da się zmienić najemcy. Zanim cała procedura upadku minie to już będzie po sezonie. Więc UM ma do wyboru zamknąć im kurek, ale to spowoduje że na pewno nie zapłacą, albo dać im możliwość zarobku, a wtedy jest nikła szansa że zapłacą. Więc lepsza obietnica niż nic.
2014-07-07 14:34
W pewnych przypadkach trzeba by konsekwentnym aby nauczyć ludzi ze nie robi się walków.
Jeśli szansa na zapłatę jest nikła (czytaj prawie zerowa) to w długim okresie czasu lepiej być konsekwentnym. Moze to mieć lepszy efekt niż łudzenie się ze ktoś zapłaci.
problemy ucina sie w zalążku...
2014-07-09 17:13
UM już wie że i tak nic nie ugra więc postanowiło łaskawie nie zamykać knajpy na sezon i pozwolić im coś zarobić niż zwinąć od razu i zostawić zadłużenie...to noe litość, to zwykłe wyrachowanie...i tak wycisną ich jak cytrynę a lokal zamkną i tak, po sezonie.
2014-07-07 14:00
żeby was nie wy dy mał jak Gessler
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Na jakim festiwalu miała miejsce "afera z fotobudki"?
Filmy