• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopockie kluby nie dla osób poniżej 21 roku życia?

Piotr Weltrowski
4 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Sopoccy radni i właściciele działających w mieście klubów nocnych zaczynają się powoli dogadywać. Ci pierwsi raczej nie będą chcieli ograniczać godzin działania lokali, o ile kluby przestaną wpuszczać osoby poniżej 21 roku życia i zatrudnią dodatkowych ochroniarzy, którzy zajmą się utrzymaniem porządku przed lokalami.



Co najbardziej przyczyniłoby się do zwiększenia bezpieczeństwa w Sopocie?

Przypomnijmy: dyskusja na temat działalności sopockich klubów zaczęła się 21 lutego, kiedy komendant sopockiej policji wysłał do władz miasta list otwarty, w którym zaapelował o zmiany w prawie lokalnym. Zaproponował wprowadzenie regulacji, które zmuszą kluby nocne do zamykania się nie później niż o godz. 3 w nocy, a nie - jak obecnie - około godz. 5.

Czytaj więcej: Co zaproponował komendant policji w Sopocie

W liście powołał się na policyjne statystyki, wedle których do największej liczy przestępstw i wykroczeń dochodzi w Sopocie między godziną 4 a 5 nad ranem, kiedy ostatni, a zarazem najbardziej pijani klienci opuszczają lokale bądź też przemieszczają się z jednych klubów, już zamkniętych, do kolejnych, wciąż jeszcze czynnych.

Właściciele klubów szybko zareagowali i zaproponowali, że będą się dokładać do policyjnych patroli, jeżeli Rada Miasta nie ograniczy godzin otwarcia lokali.

Ich zdaniem na wcześniejszym zamykaniu klubów stracić mogliby wszyscy, bo byłby to krok, który spowoduje zamknięcie części lokali, ale też "wyprowadzi" imprezowiczów na ulice (i do nocnych sklepów z alkoholem), co w gruncie rzeczy utrudni pracę policji zamiast ją ułatwiać.

Ograniczenia wiekowe i dodatkowi ochroniarze

W środę doszło do spotkania wszystkich zainteresowanych stron. Szybko okazało się, że finansowe wsparcie policji przez kluby jest - ze względów prawnych - niemożliwe. Padły jednak nowe propozycje. Napisał o nich Arkadiusz Hronowski, właściciel Spatifu.

- Czy naprawdę uważacie, że dzieciaki w wieku 16-18 lat to jest to, co Sopot weekendowo rozkręci? Chcecie zarabiać kasę latami? Postawcie na tych, którzy Sopot docenią nie przez pryzmat dwóch tanich szotów [..]. Jako najemca klubu Spatif podpisuję się pod pomysłem, aby wszystkie kluby nocne w Sopocie tolerowały gości powyżej 21 roku życia oraz zadbały o bezpieczeństwo wokół własnego geszeftu - zaapelował do właścicieli innych sopockich klubów.
Krótko mówiąc, właściciele części lokali zaproponowali w środę, aby kluby - solidarnie - kontrolowały (np. po godz. 23) wiek wpuszczanych do środka osób i wpuszczały tylko te, które skończyły 21 lat. Padła także propozycja, aby kluby zatrudniły dodatkowych ochroniarzy, którzy dbać będą o porządek nie tylko w środku, ale i przed wejściem do lokalu.

Radni chcą kolejnych spotkań

Sopoccy radni, którzy mogliby zadecydować o ewentualnym wcześniejszym zamykaniu klubów, traktują tę możliwość raczej jako straszak, który ma skłonić właścicieli lokali do wprowadzenia i przestrzegania nowych zasad.

Najbardziej radykalni są radni z klubu PiS.

- Ja bym był nawet za zamykaniem klubów jeszcze szybciej, o 1 w nocy. Ale wtedy, gdy właściciele klubów nie będą potrafili się zastosować do zasad, które powinny ich obowiązywać. Ograniczenie wieku to dobry pomysł, ale na tym poprzestać nie można. Kluby muszą gwarantować porządek przed lokalami, powinny też spełniać normy dotyczące hałasu i szanować ciszę nocną - mówi Piotr Meler, radny bezpartyjny, wybrany jednak z listy PiS i z ramienia tego klubu zasiadający w komisji bezpieczeństwa.
Radni Kocham Sopot, także znajdujący się w opozycji do koalicji Platforma Sopocian wspierającej Jacka Karnowskiego, są w kwestii ograniczania godzin działalności klubów podzieleni, większość uważa jednak, że nie jest to dobry pomysł.

- Według mnie nie jest to pomysł, który mógłby rozwiązać problem. Proszę sobie wyobrazić, że w jednym momencie z klubów wychodzi znacznie więcej osób niż obecnie, a wciąż działają nocne sklepy z alkoholem. Zabawa przenosi się na ulice. Ograniczenie wieku osób wpuszczanych do lokali też niewiele zmieni, choć niektóre kluby robią to już teraz i dobrze na tym wychodzą. Moim zdaniem najważniejsze jest egzekwowanie prawa. Powinno być po prostu więcej patroli, warto też pomyśleć nad restrukturyzacją straży miejskiej, której patrole w nocy mogą być bardziej potrzebne niż w dzień - mówi Wojciech Fułek.
W dość podobnym tonie wypowiadają się również przedstawiciele rządzącej w mieście Platformy Sopocian.

- Moim zdaniem wcześniejsze zamykanie lokali niewiele zmieni, z kolei składanie się klubów na dodatkowe patrole policji jest niemożliwe ze względów prawnych. Pozostałe pomysły, czyli ograniczenie wieku osób wpuszczanych do lokali oraz dodatkowi ochroniarze dbający o porządek przed klubami, są dobre. Ważnym jest jednak, aby wszystkie kluby się na to zgodziły. Osobną sprawą, równie istotną, jest ograniczenie sprzedaży alkoholu w sklepach w godzinach nocnych. Tu jednak zmiany wprowadzić można tylko ustawowo. Warto o tym mówić, bo prawo podobne np. do tego, które obowiązuje w Skandynawii, mogłoby bardzo pomóc nam w Sopocie walczyć z problemami z bezpieczeństwem - mówi Lesław Orski z klubu Platforma Sopocian.
Niektórzy jego koledzy nie są jednak tak jednoznaczni w swoich opiniach.

- Na razie spróbujmy się dogadać z właścicielami klubów. Moim zdaniem powinna powstać jakaś spisana umowa, którą wszyscy musieliby podpisać i przestrzegać jej zapisów. Póki taki dokument nie powstanie, to w sprawie ograniczenia godzin działania lokali wolałbym zachować bezstronność - mówi Marcin Stefański z Platformy Sopocian, a zarazem szef komisji bezpieczeństwa.
Jedno jest pewne - w najbliższych tygodniach dojdzie do całej serii spotkań między właścicielami klubów i radnymi. Tym drugim zależy głównie na tym, aby do dyskusji włączyli się właściciele wszystkich lokali. Na tym samym - co podkreśla - zależy też Jackowi Karnowskiemu, który również ma wziąć udział w kolejnych spotkaniach.

Zmiany w prawie lokalnym, które ograniczałyby godziny funkcjonowania klubów, raczej nie będą procedowane na najbliższej sesji Rady Miasta.

Opinie (293) 5 zablokowanych

  • (6)

    Tutaj potrzeba połączenia wszystkich tych rozwiązań.
    1. Ograniczenia wiekowe - powinny być sprawdzane od samego otwarcia klubu, ochroniarze powinni być biegli w liczeniu i wiedzieć jak odróżnić fałszywy dowód (gimbaza może podrabiać)
    2. Wcześniejsze zamykanie klubów - najlepszy z tych pomysłów, ale kluby powinny być zamykane po kolei w godzinach 1-3 w nocy, a nie wszyscy na raz
    3. W okolicznych sklepach zabronić sprzedaży alkoholu po północy i przestrzegać prawa (nietrzeźwym nie sprzedajemy)
    4. Po pół nocy mocno zwiększyć liczbę patroli SM i policji na monciaku, bulwarze i plaży.
    5. Jak dalej będzie tak jak jest teraz to rozwiązywać umowy z klubami albo odebrać koncesję na alkohol.

    Przecież teraz strach wyjść wieczorem na spacer na deptak..Sam jestem zwolennikiem dobrej zabawy czy wypicia piwka wieczorem na plaży, ale niech to się odbywa w granicach rozsądku, bezpieczeństwa i kultury..

    • 35 27

    • I tak juz prawie wszystkie sklepy na Monciaku sprzedaja tylko piwo..

      • 0 0

    • (1)

      gimbaza i podrabiane dowody...troche cie fantazja poniosla.

      • 5 11

      • No to nie wiesz w jakim świecie żyjesz... Pracowałem w małym sklepie i zdarzało się, że młodociany

        chciał kupić alkohol na podrobiony dowód. (Szef już płacił karę za sprzedaż alkoholu nieletnim, więc trzeba się było do tego przykładać.) Zaledwie kilka takich wypadków zaobserwowałem przez to parę lat pracy, ale jednak. (A w ilu mogłem nie wyłapać, że dowód jest podrobiony, to co wyłapałem to dosyć nieudolne podróbki były.) Zdarzało się też, że próbowali kupić alkohol na dowód tymczasowy, który może mieć nieletni, licząc, że sprzedawca zobaczy tylko, że ma dowód i nie będzie przyglądał się dacie urodzenia.

        • 4 0

    • Zrobić dyskotekę jak w podstawówce do 19 i po sprawie.

      • 7 0

    • Na plaży? Hyhy mówi to stróż prawa? A uchwałę rady miasta czytał?

      • 0 6

    • Po północy * oczywiście :)

      • 5 0

  • A jaka podstawa prawna?

    Jaka miałaby być podstawa prawna takich ograniczeń?

    Prawo pozwoliłoby wyłącznie zakazać wstępu niepełnoletnim, chyba że znajdują się pod opieką osoby dorosłej.

    Natomiast jeśli mowa o osobach pełnoletnich, to nikt nie ma prawa wprowadzać żadnych ograniczeń.
    Za chwilę co? Strefy nie dla czarnych? Nie dla Żydów? Nie dla biednych? Nie dla brzydkich?

    • 3 3

  • Od niemal dekady nawet nie zajrzałem do Sopotu. Nie ma po co. Kojarzy mi się tylko z zawartością załączonego do artykułu filmiku.

    • 3 2

  • (14)

    Wszystkie pomysły z ankiety są bardzo dobre!

    • 107 35

    • (6)

      Większość z tych odpowiedzi to prymitywne myślenie w stylu "możemy ściąć drzewo, taką mam koncepcję". Choćby pomysł z ograniczeniem godzin otwarcia klubów. Już w ogóle pomijam to, że kluby są prywatnymi podmiotami i państwu ani miastu nic do tego w jakich godzinach są otwarte, ale co by miało to zmienić? Jeżeli najwięcej interwencji jest między 4 a 5 to nie dlatego, że ta godzina jest jakaś przeklęta, a więc zamknięcie klubów wcześniej nic nie da. A nawet może być przeciwnie - bo wszyscy, mniej lub bardziej wstawieni wyjdą na ulice w tym samym momencie.

      • 15 6

      • DAreczku, (1)

        "Już w ogóle pomijam to, że kluby są prywatnymi podmiotami i państwu ani miastu nic do tego w jakich godzinach są otwarte" --> pomijasz jeden ważny aspekt - cisza nocna.

        • 3 1

        • Nie ma w polskim prawie czegoś takiego jak cisza nocna

          • 2 1

      • (3)

        dAreczku idź szukać jeleni co Ci pomogą odholowac rozkraczone auto, przywiozą kable do aku i cholera wie na co jeszcze naciągasz ludzi..

        • 8 15

        • dAreczek to taki naciągacz? (1)

          • 3 3

          • Chyba mnie z kimś mylicie

            • 3 3

        • Że co niby?? Nie wiem nawet o czym ty piszesz. Jednocześnie, w żaden sposób nie odnosi się do to moich argumentów. Ot prostacki przytyk ad personam

          • 5 6

    • (4)

      Dziwne te pomysły za czasów jak jeszcze balowałem w klubach to impreza kończyła się o 6 a w mieście było pusto :)
      więc skoro najwięcej alkoholowych incydentów jest między 4 a 5 to niech wydłużą czas pracy klubów do 9...
      Zawodnicy mając świadomość, że zdążą się jeszcze napić nie chlali by na umór o 3 a i może poszli by wcześniej widząc że i tak nie dadzą rady "zamknąć" klubu...
      a tak na poważnie to co to za durne pomysły radni co to zmieni jak ci co robią zadymy to najczęściej w żadnym klubie nie byli a alkochol przywieźli od siebie bo w Sopocie drogi...

      • 9 3

      • Bez przesady. (3)

        Nie chcę z pijakami jeździć do pracy w sobotę i niedzielę. Chcę spokojnie przejść się na plażę lub na molo bez oglądania zapijaczonych typków płci obojga. Nie chcę też słuchać ich wrzasków. Te dodatkowe patrole to pieniądze podatników danej miejscowości, czyli także moje. Nie ma też powodu żeby obsługa knajp pracowała całodobowo. Do 3-ej i basta, to i tak długo.

        • 12 5

        • (1)

          Raczej nie ma powodu, aby ktoś mówił prywatnej firmie w jakich godzinach ma świadczyć usługi. To jest naprawdę jakaś socjalistyczna mentalność - tak jakby to firma musiała się tłumaczyć dlaczego w takich godzinach ma pracować, a nie bolszewik, przepraszam, urzędnik miał się tłumaczyć z tego że jakiejś firmie ograniczył swobodę działalności.

          Do 3 i basta, bo ty mówisz że to i tak długo? Kto ci dał prawo do orzekania do której godziny ktoś może się bawić?

          Z tego co mi wiadomo, to przebywanie w stanie nietrzeźwym w miejscach publicznych NIE JEST przestępstwem ani wykroczeniem, więc to że ty nie chcesz ich oglądać to jedynie twoje chciejstwo. Równie dobrze ktoś inny mógłby sobie ubzdurać, że nie chce oglądać otyłych ludzi - czy to jest wystarczający powód dla ograniczenia ich praw jako osób otyłych?

          Zachowanie to inna kwestia. Jeżeli ktoś zachowuje się nieodpowiednio, zakłóca porządek to nic nie stoi na przeszkodzie aby wystawić mu mandat, który także wpłynie do kasy miasta.

          • 7 3

          • socjaldemokracja jest filarem tego kraju wiec, no cóż ludzie sobie roszczą prawo do kontroli wszystkiego...

            • 1 0

        • ciebie jak by ironia młotkiem trzasnęła to byś jej nie zauważył :))

          • 3 6

    • Wszystkie te pomysły są do d*py...

      Jedyny słuszny to pozamykać te lokale i będzie po problemie

      • 20 8

    • Nie ma znaczenia, że będą wpuszczać 21 latków.. Skoro im również odwala i nie potrafią powstrzymać emocji i zachowują się jak.koguty na walkach

      • 16 2

  • ale patologia w sopocie tez ma powyżej 21 lat (52)

    prędzej bym wyeliminował napływ okolicznych wioch typu gwe, gka, gkw, gst, gpu, gst...

    • 388 67

    • W Trójmnieście to wszyscy takie wieśniaki ? (23)

      Ja mam tablice WE i co mi powiesz leszczu ? Całe życie przemieszkałem na Mokotowie, ale tu znalazłem żonę piękną Kaszubkę z Gdyni. Dla mnie całe to Trójmiasto to jedna dziura zabita dechami. Jak chcesz poczuć zapach prawdziwego miasta, to przyjedź do Warszawy.

      • 24 112

      • Z wawy niektorzy tez jezdza w dodatku jak stado, bo to z Warszawy gdzie Smoog i brakuje przez to myslenia tam chyba

        • 3 0

      • Kaszuby (1)

        Bo całe Kaszuby są piekne. Jednak forumowicza tego portalu siebie uwaźają za pępek świata. Szkoda źe z innych powiatów tu nie zaglądają bo by pojechali z bosymi Antkami co z tobołkami przybyli w tym albo w poprzednim pokoleniu. To właśnie ci plują jadem na wszystko co Kaszubskie. Źal mi ich źe w taki sposób leczą kompleksy i okazują swoją wyźszość...

        • 3 2

        • Zgadzam się, że Kaszuby są bardzo ładne.

          Tylko trochę za dużo Kaszubów.

          • 4 2

      • Wspaniale.

        Zabierz więc swoją piękną żonę do Wielkiego Miasta i skończ z tym sadzeniem się jak jajco na patelni. Leszczu.

        • 2 1

      • He he he (3)

        Ale was łatwo podpuścić. Zawsze się tak dajecie ?
        Po pierwsze to mam głęboko gdzieś skąd kto pochodzi. Wam tylko chciałem pokazać, że robicie nagonkę na przyjezdnych, choć wcale nie jesteście lepsi i wcale nie podchodzicie z dużych miast, bo taka Gdynia 10 razy mniejsza od Wawy. 10 RAZY. Kumacie ? Gdańsk 4 razy Sopotu nawet nie biorę pod wzgląd. Rzucacie się jak kupy w betoniarce, atakujecie przyjezdnych jakbyście byli pępkiem świata. Wasz poziom intelektu uwidacznia się w tutejszych komentarzach, łapkach w górę i w dół. Widoczny jest też w tym jak łatwo dajecie się sprowokować i podejść. Na szczęście nie wszyscy tacy są w Gdańsku, Gdyni i Sopocie. Na szczęście. Miłego dnia małomiasteczkowi.
        A Wawa to swoją drogą to też nic wielkiego w porównaniu z innymi stolicami świata.

        • 12 20

        • No to im powiedziałeś hehe...

          • 0 3

        • Taka prawda

          Dobre. Faktycznie widać jakie tu zadufane w sobie ciołki piszą. Aź się spienili. Sami kpią z przyjezdnych czy z sąsiednich powiatów a gdy tylko cos o nich, to piana z ust... A gdyby wiedzieli, jak o nich w Warszawie piszą, bo to Trójmiasto traktowane jest jak wiocha i zaścianek. A tablice na początku z literką G to juź obciach...

          • 5 3

        • Prowincjuszom mentalnym z trujmiasta nie wytłumaczysz

          • 5 3

      • (2)

        Hehe a warszawiak sie odezwał,pewnie rodzice swiniaka mieli jeszcze na balkinie

        • 18 3

        • A co, zabolało? Cały czas plują na "wiochę" to i warszawiak pośmiał się z wiochy.

          • 2 1

        • I to

          od kilku pokoleń.

          • 0 4

      • Wsioki z Trójmiasta.. (5)

        mnie minusują. Łooo.
        Powiedzmy to sobie szczere. Mieszkacie w nawet nie milionowym mieście, a często tu widzę komentarze do napływowych, co jest śmieszne, bo sami mieszkacie w niewielkim mieście, praktycznie bez żadnych celebrytów. Po prostu jesteście śmieszni i tyle. W Polsce liczą się tylko dwa miasta Warszawa i Kraków. Reszta to podróbki.

        • 8 82

        • (1)

          Widzisz, po części się z tobą zgodzę bo często ludzie mają za wysokie ego. Co również widzę w twojej osobie.

          Jeżeli dla ciebie liczba celebrytów jest wyznacznikiem jakiegoś prestiżu to współczuje ci. Osobiście wolę aby tych pseudo aktorów i gwiazd z programów telewizyjnych typu "Warsaw shore" było jak najmniej.

          A czym Warszawa, różni się od takiego trójmiasta?, wyższymi wydatkami :), dzięki bardzo wolę już mieszkać tutaj, niż codziennie męczyć się w mrowisku...
          Ciągłymi manifestacjami?, dzięki... jeszcze tego mi brakuje aby 3 razy w miesiącu zamykali jakąś ulicę. A no i przede wszystkim świętymi krowami... wystarczy, że rzygać się chcę jak się widzi ich w telewizji, to jeszcze miałbym na żywo ich oglądać... nie, zdecydowanie nie.

          • 50 3

          • Czym się róźni to nie wiem. Ale wspólne jest to, źe zarówno tu jak i w Warszawie ci co poprzyjeźdzali kiedyś z róźnych pipidów, dziś nie szanują przyjezdnych i ludzi z mniejszych miast.

            • 1 0

        • I bardzo mądrze powiedziane. Ale tym tu na trójmiasto pl nie wytłumaczysz. Oni uwaźają się tu za paniczy a słoma z buciorów wyłazi. Sami posprowadzali się kiedyś w te strony a teraz wyźej sr*ją niź d*pska mają. Nie od parady np taka Gdynia jest na zaszczytnym 3 miejscu w rankingu największej patoli. A wyzywają kaszubów, słoików czy wszystkich z 3literowymi tablicami. Byłby dobry temat na pracę dla psychologów...leczenie kompleksików poprzez plucie i kpienie z innych.

          • 2 4

        • Ci polscy "celebryci" to kurom mogą tyłki wycierać. W Polsce są może ze 3-4 nazwiska które w ogóle liczą się w jakimkolwiek cywilizowanym świecie, reszta to biedagwiazdy śpiewające i grające do kotleta w podrzędnych knajpach na imprezach firmowych, łaszące się do wielkich firm byle tylko dostać zaproszenie na "gale vivki", "gale srywki" i "gale handlu cebulą", pokazać się na ściance i dostać torebkę z testerem. Überżałosne.
          Jedynie w Sopocie możesz, leszczu, uchodzić za gwiazdę, bo jak pojedziesz w jakiekolwiek liczące się miejsce, to cię kelnerzy wyproszą. Jaki kraj tacy celebryci. Jeśli zachwycasz się wielkomiejskością Warszawy, to znaczy że w żadnym wielkim mieście nie byłeś. Warszawa ma wszystkie wady prowincjonalnej stolicy przy jednoczesnym braku zalet.

          • 36 2

        • Ale po żonę musiałeś się wybrać do Trójmiasta jednak. Trzeba było sobie wziąć szczerbata z Mokotowa

          • 87 4

      • To bierz żonę i wracaj do Mokotowa, co tu jeszcze robisz, skoro uważasz że mieszkasz w dziurze ?

        • 6 1

      • Zapach prawdziwego miasta?

        Smog znaczy?

        • 4 0

      • ha ha dobre

        Zapach wielkiego miasta - w Warszawie to chyba tylko zapach smogu, w przeciwieństwie do 3-miasta

        • 30 1

      • To wypad (2)

        Na Mokotów razem ze swoją kaszubską żoną

        • 59 3

        • Nawet moja..

          piękna żona chce wyjechać do Wawy od tego waszego Szczurka w rurkach.

          • 5 25

        • Spoko

          już niedługo. Jak tylko sprzedamy mieszkanie w Gdyni.

          • 4 40

    • najezdzaja jacyś spoza

      Cos w tym jest ze jak GPU czy takie tam to ci taki kierowca (niemyslace to )przed nos to zajezdza ,wiocha jakas

      • 2 1

    • To się otocz murem (3)

      i sobie siedź w tej swojej cennej metropolii!

      • 24 35

      • (2)

        A to jest bardzo dobry pomysł!

        • 45 7

        • są miejsca dla zwierząt i są miejsca dla ludzi (1)

          Sopot jest miejscem dla zwierząt
          choć kiedyś był miejscem dla ludzi

          • 27 3

          • Jak najbardziej Sopot w weekendy jest miejscem dla zwierząt...

            Dla zwierząt spod znaku Wejherowa, Kartuz i innych wioch, choć to w sumie obraza dla zwierząt. Użyłbym raczej stwierdzenia podludzie :)

            • 4 3

    • Zawsze najgłośniej krzyczy, największy bamber... (3)

      Otocz murem ten "wielki sopot". Pytanie: Jak będziesz musiał jechać do szpitala co wtedy? No i z buta wszędzie, bo komunikacji własnej brak. A tak poważnie, powinniście być dzielnicą GD (maks co może z was być). Zrzucanie winy na sąsiadów z innych miast jest głupie i płytkie oraz świadczy o poziomie twojej inteligencji. To tyle "mieszczuchu"...

      P.S. Pewnie "wiedziałeś", że Sopot należał kiedyś do powiatu wejherowskiego...

      • 7 5

      • To nie jest bezzasadne "zrzucanie winy na sąsiadów", niestety.

        "Sądziedzi" bowiem przyjeżdżają tutaj co weekend ku rozrywce. I ja osobiście nie mam nic przeciwko temu. Bawcie się dobrze. Tylko nie róbcie siary i syfu. To naprawdę takie trudne, nie zrzygać się na ulicy? Nie wierzę, aby średnio inteligentnego mieszkańca WIELKIEGO MIASTA to przerastało. Nie wierzę też, aby średnio inteligentny mieszkaniec tegoż nie umiał pić kulturalnie, tylko musiał nachlewać się jak ostatnia świnia. Albo żeby go nie było stać na publiczną toaletę. Albo żeby był głuchy jak pień i musiał piłować ryj jak zarzynane prosię? Hm?
        No to jak to z Wami, jest, mili Sąsiedzi?

        • 1 0

      • Jeśli chodzi o ścisłość to m.in Sopot - Zoppot wchodził w skład Wolnego Państwa Danzig na mocy ustaleń Traktatu Wersalskiego. (1)

        Freie Staats Danzig. Którego to państwa stolicą było Wolne Miasto Gdańsk - Freie Stadt Danzig.
        W 1939 roku Niemcy bezprawnie wcielili WMG do III Rzeszy.
        Dalej nie chce mi się pisać.

        • 6 1

        • Część Gdyni też - Kolibken i Adlerhorst. Odbijemy!

          • 2 1

    • Wiochę masz butach, nie na tablicach rejestracyjnych !

      • 2 0

    • Zapomniałeś o (8)

      GSP

      • 44 9

      • (3)

        I oczywiście GA i GD

        • 15 11

        • I AGD (2)

          • 29 1

          • I EGR, BMW (1)

            • 4 1

            • ...

              zapomnieliscie o HDMI, USB, VGA, SSD, HDD, i IR

              • 6 1

      • Dla sprostowania, moje 59m tyle co Twoje 280m. Życzę Tobie Wszystkiego Dobrego. Pływaj jak pączek w maśle. A jeśli przeszkadza Tobie moje miasto mam nadzieje że z Pogórza do Kowal obwodnica będzie Tobie lekka.

        • 7 7

      • No nie.

        GSP to mieszkańcy, którzy są w miarę na poziomie. Natomiast GA i GDA na gościnnych występach to masakra. Koszmar dotyczy też CBY, wszelkich NOS, WX. Pijcie do upadłego jeśli musicie, ale nie u nas. W Bydgoszczy, Legionowie, W-wie, Toruniu, Olsztynie i na Podlasiu też są kluby nocne. Dajcie im zarobić.
        Widziałem, że są knajpy w Gdańsku na Długiej, ulicy dłuższej niż Monte Cassino.

        • 22 22

      • (1)

        Dopisz jeszcze GMB

        • 22 3

        • No i GTC

          • 23 5

    • GD i wszystko jasne

      Oraz Bosych Antków w trzecim pokoleniu z GD

      • 6 12

    • ale od gpu to się odp.

      j.w.

      • 2 10

    • Największa patologia to BKS, MZKS I SKS.

      • 6 4

    • hahaha

      I zapomnialeś o Gda :-)

      • 11 7

    • i GA

      • 11 3

    • Ekhmmmm.... ty tak poważnie?!

      • 0 8

    • Oni tam nie rozumieją, że to oferta kształtuje profil klienta

      a pomysły z bramkarzami selekcjonującymi czy ograniczenia wiekowe i godzinowe tu nie pomogą. Jaki jesteś takich przyciągasz. Praca wykonana latami przyniosła skutki.

      • 41 0

    • a w jaki to niby sposob chcesz wyeliminowac ten naplyw przyjezdnych,strzelac po kolach na rogatkach czy moze tabliczki przy wejsciu,,nur fur zopot!''

      • 39 4

    • prosze prosze, panicz z wielkiego miasta sie odezwał

      Sopocianin z dziada pradziada...

      • 41 67

  • najezdzaja jacyś spoza

    To przyjezdni z wioch zachowują się jak barany

    • 5 0

  • na próbę

    ile to roboty, wprowadzić jako test na dwa lata i się okaże...
    lub podzielić imprezownie ze względu na wiek...
    testować a nie gadać!
    Rozsądek.

    • 0 1

  • mam pomysł aby zrobić imprezownię dla 40+ (2)

    jest nisza na rynku w tym temacie i kto obrotny mógłby zarobić otwierając taki dancing czy coś w ten deseń. Klient taki jest najlepszy bo ustawiony już życiowo, pokorny i wdzięczny :)

    • 11 1

    • tacy 40+ już sie nachodzili

      I teraz raz na pól roku,bo częściej zwyczajnie sie nie chce

      • 0 1

    • Masz Barbadosa w Gdańsku

      choć porządny/porządna 40 latka tam nie pójdzie to fakt.

      • 3 0

  • i do 35 lat, co wy na to? tacy starcy przychodzą nagabują laseczki itp... (4)

    • 21 14

    • A gdzie klub dla oldbojów? Toż to dyskryminacja. Jeszcze bym cię (2)

      synku nauczył jak bawić się na bogato z gestem.

      • 10 3

      • baw się ale nie zaczepiaj dziewcząt w wieku twojej córki (1)

        • 3 3

        • a ja nie mam corki bo mi religia nie pozwala

          • 0 0

    • i księży

      • 2 0

  • 21 jak najbardziej. (2)

    • 15 10

    • (1)

      Najlepiej od 30.

      • 11 1

      • tylko od 40 +

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (53 opinie)

(53 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

Strefa Trojmiasto.pl na Juwenaliach (2 opinie)

(2 opinie)
w plenerze, gry

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakim obuwiu należy latać w tunelu aerodynamicznym?