Koncert Nouvelle Vague w Operze Leśnej, instalacja Grand Hostel na Placu Przyjaciół Sopotu i garść fascynujących filmów to kluczowe punkty rozpoczynającego się w czwartek festiwalu Artloop, który w przestrzeni miejskiej Sopotu potrwa do niedzieli. Wstęp na większość wydarzeń jest bezpłatny.
. To dziesięciometrowa konstrukcja, w której będzie się mieścić recepcja festiwalowa, przestrzeń wystawiennicza i kawiarnia. Na jej szczycie umieszczony zostanie zaś taras widokowy. Autorem Grand Hostelu jest architekt Filip Kozarski, organizator Pecha Kucha Night w Gdańsku, członek stowarzyszenia projektantów PoCoTo, znany m.in. z graffiti "kocham moją Pa...", znaną mieszkańcom Wrzeszcza. w Sopocie. To nietypowe kino umieszczone na piętrowej konstrukcji, która umożliwi widzom oglądanie filmów w najróżniejszych pozycjach - od siedzącej, po leżącą. A będzie co oglądać. "Ai Weiwei: Bez kompromisów" to historia jednego z najbardziej rozpoznawanych artystów chińskich - niegdyś ulubieńca władz (brał udział w projektowaniu Stadionu Olimpijskiego w Pekinie), a obecnie buntownika prześladowanego przez rząd (niedziela, godz. 20). Na pewno warto wybrać się także na film dokumentalny "Oliviero Toscani - The Rage Of Images" (sobota, godz. 17.30). Toscani to jeden z najsłynniejszych postaci współczesnej reklamy, autor kontrowersyjnych billboardów Benettona i autor książki "Reklama - uśmiechnięte ścierwo". Dla fanów muzyki będą filmy poświęcone twórczości Johna Cage'a (sobota, godz. 20.30) czy zespołu Sigur Ros (piątek, godz. 24). Program wszystkich projekcji można zobaczyć tu. Na wszystkie pokazy obowiązują bezpłatne wejściówki do odbioru w kasie PGS. powstanie udźwiękowiona animacja poklatkowa pokazująca najbardziej tajemnicze zakątki Sopotu. Dzieci wraz z rodzicami będą też miały okazję zbudować makietę miasta i poszukać złota zakopanego na plaży. Ta ostatnia akcja to efekt współpracy organizatorów Artloopa z organizatorami krakowskiego Grolsch Art Boom Festival. Artysta Łukasz Surowiec przetopi sztabkę złota na żwir i zakopie w specjalnym korycie na sopockiej plaży. Akcja "Jedna sztabka złota" rozpocznie się w piątek w południe., choć trzeba przyznać, że to opłaty symboliczne. Wstęp dla mieszkańców Sopotu (po okazaniu Karty Sopockiej) kosztuje tylko 10 zł, zaś cała reszta do 5 września płaci zaledwie 30 zł. Spóźnialscy będą musieli zapłacić 50 zł. To niewygórowana kwota za zespół, który kilka lat temu zdobył światową popularność, grając nowofalowe przeboje (nazwa zespołu to po polsku "nowa fala") w bardzo intymnych wersjach akustycznych opartych na jazzujących, latynoskich rytmach. Siłą Nouvelle Vague jest podskórny, nieco naiwny erotyzm, którym pulsują piosenki wykonywane przez wokalistki zatrudniane przez Marca Collina, mózg projektu. W tym roku Nouvelle Vague zaprezentują widowisko muzyczne pt. "Dawn of Innocence" ("Świt niewinności").Zobacz, jak wyglądał festiwal Artloop w 2011 roku.
2012-09-08 02:38
Jeszcze nie byłem na imprezie, ale już przez skórę czuję fajans i nabieranie przez cwaniaków ludzi. Awangarda na siłę. Za rok nikt niczego z tego festiwalu nie będzie pamiętał. Tylko długi miasta pozostaną do spłacenia! Należałoby z tym ratuszem zrobić porządek wreszcie!
2012-09-06 21:32
ciekawe ile jeszcze wyżej piszący frustrat wymyśli sobie ksywek, by zamieścić swoją opinie, czy jedna nie wystarczy? może gdyby trojmiasto.pl wprowadziłoby obowiązek podawania adresu e-mailowego przed zamieszczeniem opinii i logowania się pod raz na zawsze ustalonym pseudonimem, tutejsze forum wyglądałoby inaczej?
2012-09-06 22:08
tak jak jest jest ok,
to rzeczywiscie frustrujace, cos tam sie o uszy obilo jesli chodzi o plotki typu kto ile i za co dostaje, ale nie starcza koncentracji i nie udaje sie zrozumiec nic z informacji prasowej o programie festiwalu,
i na dodatek kompletnie nie ma sie wplywu na to co sie dzieje z ta kasa,
normalnie wsciec sie mozna,
juz lepiej klawiature tym obarczyc , zawsze to jakas forma terapii,
2012-09-06 19:38
Oglądałem dzisiaj w Panoramie Gdańskiej zajawkę z artloop festiwal. Jacku K. czy ty ślepy jesteś, czy myślisz, że ludzie to debile?
2012-09-06 19:08
Podobno miasto i ministerstwo daje na ten nawiedzony chłam ponad 700tys. zł. A sołtys opowiada, że miasto nie ma kasy. Dla swoich jest kasa, bo przy tej imprezie bardzo aktywna jest garbata baba.
2012-09-06 18:20
A czy w tym roku organizatorka też poszukuje wolontariuszy którzy pomogą jej łądnie wydoić kasę?
2012-09-06 10:26
i Kraków nie miał ochoty na współpracę z Sopotem żeby uruchomić festiwal pod wspólną nazwą? Grolsch dobrze wie, że nie ma sensu wchodzić w kichę i wchodzić w rozliczenia z niesławnym sopockim UM?
2012-09-06 10:23
Zero informacji o wejściówkach, panie w PGS zakręcone jak słoik ze starą farbą, promocja zerowa.
2012-09-06 09:33
by kaskę POprzekręcać ,a gawiedź się cieszy !
Tylko życie w Budyniowie coraz droższe, bo deficyt ogromny
2012-09-06 08:47
kolejna heca, podbudowana infantylną filozofią, zapowiadana w mediach przez młode entuzjastki demonstrujące doskonałe opanowanie stylistyki projektów-dla-zdobycia-dofinansowania - ale robiące w swoich prelekcjach błędy gramatyczne w polszczyźnie i chyba nie do końca rozumiejące wykoślawione anglojęzyczne terminy, którymi automatycznie lecz namiętnie żonglują
2012-09-05 21:44
Czy emeryci zapełnią operę?
Czy ktoś da 30 zł za koncert?
Czy już sprzedaliście 10 biletów?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Gdynia stała się tłem fabularnym dla serialu kryminalnego, w którym główną rolę gra Agata Kulesza. O jaką produkcję chodzi?
Filmy
