- 1 Miłośnicy vintage znowu opanowali 100cznię (13 opinii)
- 2 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (27 opinii)
- 3 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (28 opinii)
- 4 "Grillujemy" współczesne kino (59 opinii)
- 5 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (20 opinii)
- 6 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
Spokojne otwarcie Podwórka na Dolnym Mieście
Zeszłoroczne otwarcie Podwórka na terenie Królewskiej Fabryki Karabinów przy ul. Łąkowej przyciągnęło tłumy. 18 maja, podczas inauguracji kolejnej edycji, frekwencja nie była już tak spektakularna, choć zainteresowanych nie brakowało. Organizatorzy jednak zapewniają, że warto Podwórko odwiedzać, bo w tym sezonie program będzie obfitować w imprezy i wydarzenia dodatkowe. Co zatem nowego czeka bywalców industrialnej przestrzeni na Dolnym Mieście?
To jedna z tych inicjatyw, które mają rozbudzić kulturalnie i kulinarnie Dolne Miasto oraz przyciągnąć w te tereny mieszkańców innych dzielnic Gdańska. Chociaż konkurencja wśród nocnych targów jest duża, m.in. w postaci 100czni i Ulicy Elektryków, industrialne Podwórko w kolejnym roku działalności nie zwalnia tempa i proponuje jeszcze bardziej rozbudowany program oraz nowe godziny otwarcia.
- W tym roku Podwórko będzie czynne nie tylko w piątki i soboty od godz. 18 do 2, ale także w niedziele w godz. 12-20. Poza tym planujemy siedemnaście różnych tematycznie tygodni, w trakcie których zaproponujemy jeszcze więcej rozrywki, kultury i warsztatów. Na wszystkie wydarzenia obowiązuje wstęp wolny - mówi pomysłodawca Podwórka, Piotr Ryncarz.
Będzie smacznie! Zobacz więcej majowych imprez kulinarnych w Trójmieście
Organizatorzy dołożyli też starań, aby kapryśna pogoda więcej nie pokrzyżowała im planów (tak było w zeszłym roku, gdy kino plenerowe trzeba było odwoływać z powodu deszczu). Od teraz regularne projekcje filmowe będą się odbywać do wyboru w dwóch przestrzeniach: pod chmurką lub, jeśli aura nie będzie zachęcać do seansów na świeżym powietrzu, w specjalnie zaaranżowanej hali na terenie poprzemysłowej Królewskiej Fabryki Karabinów.
- W tym roku postawiliśmy też na zamkniętą przestrzeń, ponieważ nie chcemy być uzależnieni od pogody. Zamierzamy pokazać jak najwięcej dobrego kina, a do tego potrzebne są odpowiednie warunki, zadbaliśmy więc o nie. Jeśli na zewnątrz będzie ładnie i ciepło, zostaniemy pod chmurką, jeśli pogoda się popsuje, przeniesiemy się do pobliskiej hali - dodaje Ryncarz.
Podczas piątkowego otwarcia Podwórko nie świeciło pustkami, jednak można było odnieść wrażenie, że miejsce nie do końca "obudziło" się z zimowego snu i wciąż czeka na solidną pobudkę. W porównaniu z zeszłym rokiem jest mniej stoisk z jedzeniem, zniknęły też kramy z ubraniami oraz drewniany podest, na którym można było wygodnie usiąść. Ustawiono za to więcej leżaków oraz zainstalowano nowe, lepsze oświetlenie.
Strefa "gastro" to po prostu stoiska lokalnych restauracji i food-trucków, choć jak zapewnia organizator, planowane są także specjalne tygodnie tematyczne, gdy na Podwórko zjadą barobusy z Polski, a nawet zagranicy. Póki co, mimo mniejszej liczby stoisk, jest różnorodnie, a dania tak podane, że można je łatwo zjeść bez siadania przy stole.
Znajdą tu coś dla siebie mięsożercy, m.in. burgery z szarpaną wieprzowiną i klasyczne (19 zł), chilli con carne (15 lub 19 zł), hiszpańską zupę gulaszową (12 zł) i flaki cielęce po andaluzyjsku (12 zł), a także polskie dania, takie jak żurek (7 zł), bigos (8 zł) czy śledź w bule (16 zł). Powodów do narzekania nie powinni mieć wegetarianie i weganie. Skusić się mogą np. na bajgla z kotletem o smaku pierogów ruskich (15 zł), domowe frytki z sosem serowym (13 zł) lub fryty belgijskie z sosem (9 zł), wege burgera (19 zł), ćwiartkę pizzy (7 zł) czy aromatyczną zupę dahl (10 zł). Na deser można zjeść tajskie lody, a całość popić lemoniadą, domowym kompotem lub czymś z procentami - do wyboru jest kilka rodzajów piw (także z kranu), cydr oraz prosecco.
To nie koniec imprez z okazji otwarcia Podwórka. Sobota upłynie przy muzyce od Matat Professionals X Freux, zaś niedziela to święto miejskich ogrodników: tego dnia odbędzie się druga edycja Gdańskiego Targu Roślinnego. Przestrzeń Królewskiej Fabryki Karabinów zapełni się kwiatami ciętymi, doniczkowymi, ceramiką, ekologicznymi kosmetykami i naturalnymi tkaninami. Impreza potrwa od godz. 11 do 18. Natomiast 1 czerwca zagrają zaprzyjaźnieni z Podwórkiem muzycy z zespołu Lasy - start o godz. 21. Na wszystkie wydarzenia wejdziemy za darmo.
Otwarcie Podwórka w 2017 roku (materiał archiwalny):
Wydarzenia
Miejsca
-
Podwórko Gdańsk, Łąkowa 35-38
Wydarzenia
Opinie (81) 9 zablokowanych
-
2018-05-20 10:12
jest fajnie! (1)
Wg mnie jest fajnie, lepiej niż na Elektryków, gdzie przy wejściu na śniadanie (!!) ochrona trzepie torebki... Żenada...
nikt z naszego towarzystwa nie miał modnej brody, ani NB i każdemu się podobało.- 11 0
-
2018-05-20 18:56
Czepianie się ludzi że mają brody
jako żywo przypomina okupację niemiecką i podpalanie Żydom bród na ulicach przez faszystów.
Polska stacza się na samo dno chamstwa, rasizmu, nacjonalizmu i radykalizmu katolickiego.
Dalej jest tylko ściana.- 3 0
-
2018-05-20 15:27
(1)
Polecam. Jedynym mankamentem był dojazd od ul. Długie Ogrody. Myślałem,że zawieszenie urwę.
- 5 1
-
2018-05-20 18:54
Lepiej się tramwajem karnąć, można piwko wypić ;)
Pozdrawiam
- 1 0
-
2018-05-20 15:21
Świetna sprawa. Było super! Będziemy tam zaglądali.
- 7 3
-
2018-05-19 12:34
Rzemieślniczy hotdog (6)
Robiony przez rzemieślnika. Ślusarze robią niezłe, a jak robione przez tokarza, to normalnie niebo w gębie. Tych od szklarzy nie polecam, słabe parówy dają.
- 93 9
-
2018-05-20 14:54
A od rzeźnika? Albo masarza?
Widzisz dziecko, istnieją również i tacy rzemieślnicy...- 3 4
-
2018-05-19 13:33
(2)
Parówki pewnie na tokarce kręci. Potem grzeje je do czerwoności w rozżarzonych węglach. A na końcu wkłada do oliwy aby się zahartowały.
- 21 2
-
2018-05-20 11:19
Pierwszy śmieszny. Twój suchar.
- 1 2
-
2018-05-20 09:07
Tak to widzę
- 3 2
-
2018-05-20 09:07
Szklarze minusują?
Rzemiosło upada, tylko 4 kciuki w dół:(
- 2 2
-
2018-05-19 12:50
i dosypują szkła! lepiej kopie parówa
- 17 3
-
2018-05-19 19:09
odgrzewany kotlet (2)
to miejsce jest po prostu wybitnie nieprzyjemne, między wilgotnymi murami, wiatr hula, ciasno, głośno, trudno usiąść, nie da się pogadać, pseudo-muzyka nap..dala, jak tortury w guantanamo, a ludzie się w tym wszystkim pławią jak w jakiejś fałszywej rzeczywistości, gdzie niby jest fajnie, a wcale nie jest. dla gimbazy pewnie to dobre miejsce, można kogoś wyrwać, napić się piwska, bezczynnie sobie postać w tłumie albo się snuć w kółko, tylko po co?
- 36 9
-
2018-05-20 11:33
to nie przychodz.
- 5 2
-
2018-05-19 19:47
Wazne, ze bylo tak „rzemieslniczo”..
- 14 2
-
2018-05-19 12:45
Za późno się dowiedziałem, nie zdążę już zapuścić brody :( (4)
- 115 10
-
2018-05-20 09:58
Nie martw się
Brody to moda sezonowa, ale ty możesz całe życie promować modę na bycie nieśmiesznym bucem.
- 5 5
-
2018-05-19 12:50
moześż pochwalić sie innym zarostem! (2)
- 12 3
-
2018-05-19 12:57
(1)
Ten pokazuję tylko Tobie.
LoFaM CiĘ MiSiAcZkU :-o- 13 2
-
2018-05-19 13:01
me tuu hendsom
- 9 2
-
2018-05-20 06:55
jest lans ah ci przystojni brodacze....gdzie prawdziwi faceci ? (2)
- 11 1
-
2018-05-20 09:18
Masz na myśli tych gogusiów z zaczesikiem i wygoloną kreską na przedziałku?
Jedni i drudzy jak z żurnala, więc wychodzi, że prawdziwi się już skończyli.
- 7 0
-
2018-05-20 08:43
a ty chodzisz na łowy????? czy o co ci chodzi????
- 0 6
-
2018-05-19 18:22
Tfu !!! (1)
Dookoła smród jak w żołnierskiej stołówce !
- 10 5
-
2018-05-20 08:44
to po co tam łazisz?
- 3 1
-
2018-05-20 05:32
masakra (1)
Znowu będzie mi dudnić do nocy kocia muzyka. W zeszłym roku było to żałosne. Nie pozdrawiam, chyba że będzie ciszej.
- 10 5
-
2018-05-20 08:31
:(
Lepsza" kocia muzyka "niż disco polo i zimny łokieć
- 1 6
-
2018-05-20 08:20
Atrakcją?
Jedzenie kupione z budy, które trzeba zjeść w spartańskich warunkach i tylko zapłacić jak w normalnym lokalu. Dla mnie lipa i naciąganie frajerstwa.
- 16 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.