• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sting zagra w Operze Leśnej

ŁR
15 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Sting zagra 2 sierpnia w Operze Leśnej. Sting zagra 2 sierpnia w Operze Leśnej.

Brytyjski muzyk, multiinstrumentalista, kompozytor i wokalista Sting zagra 2 sierpnia koncert w Operze Leśnej w Sopocie. Bilety będą w sprzedaży w cenie od 349 zł, od piątku od godz. 10 na stronie Live Nation.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Sting to dla ciebie:

Sting, czyli Gordon Matthew Sumner, to kompozytor, piosenkarz, aktor, autor i działacz społeczny. Urodził się w Newcastle (Anglia). Po przeprowadzce artysty do Londynu Sting, Stewart Copeland i Andy Summers w 1977 roku utworzyli The Police. Zespół wydał pięć albumów studyjnych, zdobył sześć nagród Grammy i dwie Brit oraz został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame w 2003 roku.

Od 1989 roku Sting wydał czternaście albumów solowych, otrzymał kolejne nagrody - 10 Grammy, 2 Brit, Złoty Glob, Emmy, trzy nominacje do Oskara, Billboard Magazine's Century Award oraz MusiCares 2004 Person of the Year. Jest także członkiem Songwriters Hall of Fame oraz został uhonorowany wyróżnieniem Kennedy Center Honors w grudniu 2014. W trakcie swojej kariery (łącznie solowej oraz jako członek The Police) sprzedał blisko 100 milionów albumów.

Inspiracje do ostatniego albumu zatytułowanego "The Last Ship" Sting czerpał ze wspomnień społeczności stoczniowej z Wallsend w północno-wschodniej części Anglii, w której artysta urodził się i wychował. Spektakl o tym samym tytule, z muzyką i tekstami autorstwa Stinga, zadebiutował na Broadwayu w październiku 2014 i został okrzyknięty przez Associated Press jako "thrilling with powerful performances, outstanding songs, and real heart." Sting otrzymał nominację do nagrody Tony w kategorii Best Original Score.

Sting zagrał w ponad 15 filmach, jest autorem dwóch książek, w tym "Broken Music" (bestsellerowy życiorys według "The New York Times"). Wspieranie organizacji broniących praw człowieka odzwierciedla w swej uniwersalnej sztuce. Razem z żoną Trudie Styler założył w 1989 roku Rainforest Fund w celu ochrony zarówno lasów deszczowych na świecie, jak i ich rdzennych mieszkańców.

Sting był w Trójmieście w 2011 roku i zagrał koncert symfoniczny.

ŁR

Wydarzenia

Sting (27 opinii)

(27 opinii)
349 - 749 zł
pop

Miejsca

Zobacz także

Opinie (106)

  • Jeff Lynn- ELO (2)

    Szkoda, ze jeszcze żaden z organizatorów nie wpadł na pomysł zaproszenia go do Gdańska- nowa rewelacyjna płyta, prawdziwe ELO w najbardziej kompetentnym i profesjonalnym wydaniu. Bilety na koncerty w kilku krajach Europy, w tym 3 w Londynie rozeszły się jak ciepłe bułeczki....tylko my zaspaliśmy....:( szkoda. Myślę, ze stadion byłby zapełniony.

    • 6 6

    • Był w Gdyni za darmo kilka (naście?) lat temu.

      • 0 0

    • To byłoby coś! Jeden z koncertów, na które byłoby trzeba pójść. Oczywiście pod warunkiem, że ceny biletów nie byłyby z kosmosu.

      • 1 0

  • sprzedam bilety 2x449zł

    sprzedam bilety 2x449zł

    • 0 0

  • przymusu nie ma

    Ja w kwestii oburzonych cenami biletów- pytam się- kto wam każe iść na ten koncert- obowiązek jest jakiś, czy co? Ja chciałam pójść, więc kupiłam i to po 600 zł, bo zanim się obejrzałam, to tych tańszych biletów już nie było! Ostatni raz na jego koncercie byłam chyba z 10 lat temu, więc raz na 10 lat to mogę i 600 zł wyydac. Jak bym nie miała to bym nie kupowała i nie narzekała, że drogo. Na disco polo idźcie, to tam pewnie ze stówkę maksymalnie zapłacicie. Takie życie- nie wszystko dla wszystkich i nie wszystko dla każdego.

    • 1 2

  • Przesadził gość z takim honorarium (1)

    Np. AC/DC -czyli kilku wybitnych rockmenów + techniczni od sprzętu,nagłośnienia i efektów, czyli kilka ton i trzykrotnie droższe koszty instalacji grali w tym roku w kraju za dużo tańszą kasę, a to też mega-gwiazdy choć dziadki jak Sting.Mniej pazerności , a byłbyś swój chłop .....Kasa to nie wszystko . Będzie selekcja,gorszy i lepszy sort. Lepszy obejrzy ,gorszy ( czyli ja nie). Trudno...

    • 8 4

    • To nie Sting

      ...to polski organizator zawsze winduje ceny stingowych koncertów w Polsce... A i tak zawsze pełne sale koncertowe.

      Byłam na sześciu koncertach Stinga w PL i po każdym wiem, że na następny i tak będzie warto pójść raz jeszcze.

      • 0 0

  • 350zl za bilet? (19)

    ohohoh, bogaty kraj mamy

    • 103 4

    • Drogo... (11)

      700 zl bardzo chcialabym z mezem isc..kurcze...drogo...Pol pensji ms jesli zarabiasz najnizsza krajowa. Czyli koncert dla okreslonej czesci spoleczenstwa? Zmowa z bankami udzielajacymi pozyczki czy co? ... Nawet fundnac dzieciakowi to zbyt wiele...kurcze no...

      • 27 4

      • Wiem, że to brutalnie zabrzmi (6)

        Ale jak się zarabia najniższą krajową, to dobra luksusowe - a takim jest koncert dość dużej (i co za tym idzie, dość drogiej) gwiazdy - raczej są na końcu kolejki potrzeb. Sala mała, więc wiadomo, że biletów po 100 złotych nie dadzą, bo i tak się sprzeda. Biznes i tyle.

        • 16 5

        • Sala mała? Podobnnie chyba jak na Ergo (4)

          Kilka lat temu był na Ergoarenie, bilet mnie kosztował 336 zł (zostawiłam na pamiątkę)- nie w sektorze VIP, na "czaszy",w najniższym bocznym sektorze. To był mój prezent urodzinowy+ drugi nieurodzinowy dla małego żonka

          • 3 0

          • (1)

            plus ostatnio na Ergo Dave Mathews Band - masakryczne nagłośnienie.
            Mam nadzieję, że w Operze, obiekcie do tego przystosowanym będzie dobrze.

            • 0 0

            • Zapomnij

              Z tego właśnie powodu, że koncert odbędzie się w Operze Leśnej, uważam iż ceny biletów są wybitnie za wysokie. Ten obiekt ma totalnie skopaną akustykę, co zresztą potwierdziły pomiary wykonane przez wyspecjalizowaną firmę na etapie odbiorów. Byłem tam na koncercie Dead Can Dance i nie mam zamiaru się pojawić ponownie, jeśli nie będzie takiej konieczności. Raz, że odbiorowi tego typu muzyki nie sprzyjała atmosfera (łażący ludzie, hostessy roznoszące piwo), dwa, że przy rytmicznych uderzeniach basu w utworze "All in good time" słychać było wyraźnie, jak blaszany dach nad trybuną rezonuje. O ile problemy ze stereofonią i lokalizacją dźwięków w przestrzeni mogły wynikać ze złego nagłośnienia, o tyle brzęczący dach to feler obiektu. Dlatego też uważam, że 350 zł za koncert Stinga w takim miejscu to gruba przesada. Ergo Arena w porównaniu do Opery wypada całkiem nieźle. Widziałem tego artystę w hali na granicy Sopotu i Gdańska i będzie musiało mi to wystarczyć. Wówczas już uważałem, że ponad 200 zł za bilet to było sporo, ale teraz to przegięli. Trudno, na mnie w 2016 roku zarobią inni artyści a nie Gorden.

              • 0 0

          • Czyli ceny w sumie się za bardzo nie zmieniły (1)

            A sala mała - wchodzi ok. 5,5 tysiąca, do Ergo Areny - jeśli jest także płyta, a zgaduję, że była - pewnie spokojnie około 12-13 tysięcy.

            • 3 0

            • Ceny się zmieniły. W 2011 roku w Ergo Arenie można było zobaczyć/posłuchać Stinga za 237 zł, czyli ponad 100 zł mniej.

              • 2 0

        • Racja...

          ...Na takie koncerty nie chodzi się codziennie, ani nawet raz na miesiąc. To jest towar taki sam jak butelka dobrego koniaku, którego przecież nie kupuje się często, tylko raz na jakiś czas.

          • 9 4

      • zmień pracę

        weź kredyt

        • 13 7

      • Zadzwoń do Kaczyńskiego. (1)

        Pójdziesz za darmo.

        • 13 13

        • Tusk i spółka ma chyba więcej...

          • 9 9

      • Owszem, drogo, zwłaszcza że przedsprzedaz w okresie przedświatecznym gdy i tak wszyscy mają więcej wydatków. Ale co zrobić, ruszasz oszczędności i zaciskasz pasa w nowym roku.

        • 4 12

    • Lekka przesada... (3)

      Wspaniały muzyk nie można zaprzeczyć ale te ceny za bilety to delikatnie mówiąc przesada - będąc na koncercie Judas Priest czyli też grającej legendy zapłaciłem za bilet 250 zł

      • 13 0

      • (1)

        Nie wiem kto to jest grająca ledenda, Judas Priest. A stinga znają wszyscy.
        Ja też zapłaciłam za Dianę Krall 250 zł...jej też pewnie sporo ludzi nie zna.

        • 4 7

        • No i...?

          O co chodzi? Jaki wniosek?

          • 1 0

      • Nawet gruba przesada

        Minionego lata Sting grał koncert w Pistoi koło Florencji. Bilety byly w cenach jak nizej:
        FRIDAY JULY 24
        STING

        Pistoia - Piazza Duomo
        45,00 - 2nd sector - (standing room)
        60,00 - 1st sector - (numbered seats)
        75,00 - VIP sector - (numbered seats)

        • 4 0

    • Za 350 masz bilet kategorii 5

      Tzw. bilety z pięknym "widokiem ograniczonym". Od 450 masz normalne. Czyli szykuje się snob party.

      • 1 1

    • I tak się sprzeda bez problemu

      Opera Leśna to mały obiekt. Wiadomo, że Karnowski ze swoją świtą nie przepuści takiej okazji i za miejskie pieniądze weźmie wszystkie najlepsze miejsca (wejdź w piątek o 10 na stronę i zobacz czy jest coś do kupienia w czterech pierwszych rzędach). A reszta biletów przeznaczonych dla pospólstwa rozejdzie się błyskawicznie.
      Lubię chodzić na koncerty i robię to bardzo często, ale płacenie 500 lub więcej zł za występ jednego wykonawcy uważam za przesadę, dlatego Stinga posłucham z balkonu (mieszkam 300m od Opery Leśnej), a pieniądze przeznaczę na kilka innych koncertów lub karnet na Openera.

      • 9 0

    • 349

      czytaj ze zrozumieniem

      • 40 11

  • Ceny biletów powalają. (1)

    349 to najniższa cena a i miejsc w tej cenie mało. Najwieksza cześć biletów kosztuje 550 zł czyli dwugodzinna rozrywka dwóch osób to ponad tysiąc zł. Chyba kogoś pogięło.

    • 5 1

    • 350zł za miejsce z ograniczona widocznoscia :D

      • 1 0

  • szkoda

    szkoda że tak drogo poszłabym, gdyby chociaż w innym miesiącu bilety sprzedawali a nie tuż przed świętami cóż objem się smakiem

    • 1 0

  • KOMBI (3)

    Trochę historii. 40 lat wcześniej, 2 sierpnia 1976 r. w Sopockiej Operze Leśnej w ramach Konfrontacji Muzycznych Pop Session 76 zagrał zespół gdańskiego muzyka Sławomira Łosowskiego. W tych czasach zespół jednak nie grał zbyt wielu koncertów.; muzycy zarabiali słabo. Dość szybko po tym nowym początku odszedł do lepiej zarabiającej kapeli perkusista Jan Pluta. Jego miejsce zajął bardzo dobry bębniarz ze Śląska Benedykt Musioł, z którym KOMBI między innymi zagrało w Operze Leśnej na Pop Session 77 i zarejestrowało pierwsze nagrania dla Radia Gdańsk. Niestety, pod koniec 1977 r. Benedykt Musioł wyemigrował z kraju. Po nim na bębnach kolejno grali: krótko Mariusz Bryl i dłużej Ryszard Gębura. Łosowski mimo tych zmian podkręcał tempo pracy zespołu. Zespół obchodzi 40 lat... Szanujmy swoje lokalne legendy trójmiasta!

    • 34 12

    • No i...?

      Co to ma do tresci artykulu? Jesli juz to trzeba bylo napisac o historii basistow w tej swiatowej klasy kapeli Kombi. Bo Sting jako bebniarz to raczej kiepski...

      • 2 0

    • Jeżeli mam być szczery to wolałbym pójść na koncert Kombi w klasycznym składzie niż na występ Stinga. Przepłacaniu za występy zagranicznych gwiazd trzeba mówić nie.

      • 0 2

    • Re: KOMBI

      fan, Szanujemy i NIGDY nie zapomnimy KOMBI i Łosowskiego!!!

      • 12 1

  • Oby nie odwołał (3)

    Jak rok temu 3 dni przed koncertem :/ miałam bilety cały wyjazd do krk ustawiony i lipa:/ koszty rezerwacji i zwracania biletów do eventimu wyższe niz cena pojedynczego biletu. Ciekawe jak tym razem bedzie

    • 11 3

    • No wlasnie

      Skoro taki dzialacz spoleczny to moglby ze wzgledu na tamta "obsuwe" zagrac dla polskich fanow troche taniej. Odcina kupony i niestety coraz grubsze....

      • 0 0

    • Bilety można nabyć... (1)

      Ok ale gdzie? Empik opera leśna Eventim? Moze doprecyzujcie :/

      • 1 1

      • odpowiedz już na samym początku..

        => Bilety będą w sprzedaży w cenie od 349 zł, od piątku od godz. 10 na stronie Live Nation.

        • 1 0

  • Nie w cenie problem (2)

    Nie w cenie problem (tym bardziej, że trasa "The Last Ship" angażuje wielu artystów). Po prostu Polacy zarabiają śmiesznie mało w porównaniu z mieszkańcami krajów z zachodniej Europy. Chętnie bym poszła na ten koncert, ale cóż...

    • 17 1

    • Polacy zarabiają smiesznie mało ale mysle , ze bilety rozejdą się w godzine . (1)

      bo te niskie zarobki w Polsce to takie same legendy jak Czarna Wołga, 800 tyś dzieci głodnych , czy gaz łupkowy. Rzeczywistośc wygląda zupełnie inaczej niż widzi to PIS
      i GUS .

      • 4 7

      • lon

        to PETRU...

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Zuzia Harapkiewicz, mieszkanka Trójmiasta, zajęła trzecie miejsce w popularnym programie: