• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sto lat Totartowi! Relacja z obchodów 25-lecia

Borys Kossakowski
28 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Totart i wywodzący się z niego yass to dwa najważniejsze trójmiejskie ruchy artystyczne ostatnich dziesięcioleci. Można się zżymać, że 25-lecie Totartu to okazja warta imprezy zorganizowanej z większym rozmachem. Projekcje filmów i koncerty w maleńkiej sali CSW Łaźnia, do tego w środku tygodnia, to trochę jak lekceważenie jubilata. Ale Totartowcy z rzadka występowali w poważnych teatrach, więc gdyby benefis miał miejsce np. w Operze, byłby to jednak zgrzyt.



Bielizna zaprezentowała zbiór starszych i nowych numerów. Bielizna zaprezentowała zbiór starszych i nowych numerów.
Występujący na koniec JazzOut jako jedyny odważył się na tak zwaną "frytę". Wymalowani w rytualne barwy muzycy (nz. Ryszard Tymon Tymański) zagrali koncert niemal w pełni improwizowany. Występujący na koniec JazzOut jako jedyny odważył się na tak zwaną "frytę". Wymalowani w rytualne barwy muzycy (nz. Ryszard Tymon Tymański) zagrali koncert niemal w pełni improwizowany.
Jak twierdzą sami zainteresowani, Totart w latach osiemdziesiątych był marginesem marginesu. Absurdalne, "zlewne" performance artystów były kompletnie niezrozumiałe, przez co budziły strach.

Anarchiści z ugrupowania RSA, poeci czy muzycy nie mogli się odnaleźć w trójkącie Komuna-Kościół-Solidarność. Wykształcili więc swój własny język wywodzący się z futuryzmu, prymitywizmu i szaleństwa spod znaku Franka Zappy.

- Nasze mózgi zostały omamione przez telewizję - mówi muzyk Krzysztof Skiba. - Urodziny niekoniecznie muszą się łączyć z wielką imprezą z udziałem celebrytów. Na naszych nawet tortu nie będzie.

Tomasz Lis ostatnio wezwał do walki za pomocą śmiechu z aktywistami odpowiedzialnymi za słynny namiot na Krakowskim Przedmieściu. To właśnie śmiech i absurd (jak na przykład krasnoludki Pomarańczowej Alternatywy) były wytrychem, który miał otworzyć zaklęte bramy komunistycznego ustroju.

Na jubileuszu zjawiło się wielu znamienitych aktywistów z tamtych lat, doskonale znanych mieszkańcom Trójmiasta i nie tylko. Byli przede wszystkim autorzy książki "Artyści, wariaci, anarchiści" - Jarek Janiszewski, Paweł Konnak oraz Krzysztof Skiba. Byli też Paweł "Paulus" Mazur, Ryszard Tymański, poeta Lopez Mausere i wielu innych.

Obchody jubileuszowe trwały cały dzień. Rozpoczęły je dyskusje na temat historii ruchu oraz projekcje filmów dokumentalnych, w większości reżyserowanych przez Konnaka. Ale dopiero wieczorem zaczęło się to, z czego słynął Totart. Koncerty połączone z performance oraz ujawnienia poetyckie w wykonaniu m.in. Dariusza "Brzóski" Brzóskiewicza i Macieja Rucińskiego (twórcy Teologii Orgazmu Permanentnego), a także wyżej wymienionych.

Totart to:

Czas płynie nieubłaganie i choć występujących poetów nadal łączy magiczna nić anarchistyczno-metafizycznej przyjaźni, to jednak nie dane było widzom doświadczyć uniesień i improwizacji poetyckich, którymi szokowali w latach 80.

Na wysokości zadania stanęła za to Bielizna, której występ obfitował w starsze utwory, w tym między innymi "Miłość w Jugosławii" graną w nieparzystym metrum. Zespół w początkowym okresie lubował się w unikaniu prostych rytmów na cztery czwarte, co nadawało ich piosenkom niepokojącego charakteru.

Występujący na koniec JazzOut jako jedyny odważył się na tak zwaną "frytę". Wymalowani w rytualne barwy Tymański, Wojtczak, Ziętek i Staruszkiewicz zagrali koncert niemal w pełni improwizowany. W tej naszpikowanej gwiazdami grupie (podobnie jak na ostatnim koncercie Projekt Region Ludź) najlepsze wrażenie robił dość niespodziewanie perkusista Kuba Staruszkiewicz, który kierował improwizacjami, co rusz podejmując nowe wątki. Do niedawna prawa ręka Wojtka Mazolewskiego w Pink Freud udowadnia, że gdziekolwiek się pojawi, jego perkusja stanowi filar dla wykonywanej muzyki.

Wraz z nadejściem 1989 roku Totart przestał istnieć, bo po prostu zniknął powód jego istnienia. Jednak "zlewny" język nadal stanowi inspirację dla młodych twórców, do czego przyznał się ostatnio Konnakowi raper Wienio. I niech inspiruje następne pokolenia przez następne 25(0) lat!

W sobotę, 30 kwietnia, w sopockim klubie Sfinks700 odbędzie się impreza wieńcząca obchody 25-lecia Totartu - Perły Podziemia Muzycznego, na której wystąpi m.in. Szelest Spadających Papierków.

Wydarzenia

Perły Podziemia Muzycznego - 25 Lat Totartu (10 opinii)

(10 opinii)
festiwal muzyczny, muzyka alternatywna, impreza filmowa, projekcje filmowe, wieczór literacki

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (22) 8 zablokowanych

  • ANARCHIŚCI :))) (3)

    HAHAHA ANARCHIŚCI DOFINANSOWANI Z PIENIĘDZY UM W GDAŃSKU!
    NO I TERAZ POWOŁYWANIE SIĘ NA LISA. CO ZA ŻENADA.
    KTOŚ KIEDYŚ POWIEDZIAŁ ŻE TYLKO G*WNO PŁYNIE Z PRĄDEM. PLYŃCIE JAK NAJDALEJ! :)

    • 1 4

    • fajna impreza

      totart jest bardzo autentyczny i nie sieje destrukcji jak paru pseudointelektualistów w Gdańsku. Świetna impreza, kto nie mógł być w w Łaźni mógł ogladac w internecie

      • 2 1

    • TOTART to nie anarchiści, TOTART to alternatywiści (1)

      w RSA z wyżej wymienionych działał chyba tylko Skiba, który nie jest anarchistą od dawna.

      • 0 2

      • wynocha mi z dyskusji

        licza sie czyny i zycie takim jakim jest

        • 0 2

  • a Zbyszeg Sajnóg (6)

    gdzie?

    • 3 0

    • (5)

      Sajgon oszalał i sektuje

      • 0 0

      • Sajnóg już nie sektuje (3)

        pisze książkę, która wstrząśnie rzeczywistością społeczną, polityczną, religijną i gospodarczą. Róbcie lepiej weki, nie traćcie czasu na pierdoły.

        • 3 1

        • jesli to sie spelni (2)

          to bedzie zwyciestwo ludzi totartu

          • 1 0

          • co było na początku (1)

            będzie i na końcu. Anarchia matką porządku.

            • 2 0

            • matka porzadku

              zrodlo wszelkiego naturalnego porzadku

              • 1 0

      • a partie polityczne u wladzy ich wierni wyborcy to nie sekty?

        jest guru i sa sekciarze..

        • 1 0

  • Fakt

    Fakt-miałe(a)ś 9 lat jak zaczęli więc trzymaj się pamięcią Jazz Outu.

    • 2 2

  • Oglądanie tego nagromadzenia

    byłoby niemożliwe, gdyby nie JazzOut. Jedyny dobry punkt programu.

    • 1 4

  • geniusz o kulturze - dedykuje siedzacym w biurach gdansk stolica kutury 2016 i plodzacych bzdury

    " Totart wydawał dofinasowane przez Wydział Kultury Urzędu Miejskiego w Gdańsku pismo "Metafizyka społeczna". Na jego łamach w 1992 roku Sajnóg pisał: "kultura wysoka, plebejska, popowa, alternatywna, komputerowa - wszystko to jedna wielosegmentowa glizda - i na szmelc - bo się już tak wzajemnie sparaliżowało, zaparło, że nic tylko smród pęłga i konkretny widok przesłania". Sajnóg na miejsce starego, proponował stworzenie "suprakultury" - nowego tworu ponad starą, zjełczałą, kulturą. "

    • 5 1

  • odnosnie pytania z ankiety

    " Rodzice nie byli już w stanie nas utrzymywać. Zaczęliśmy rozglądać się za pieniędzmi. W końcu to pochłonęło niektórych na dobre."

    • 7 0

  • Totart raz! (3)

    Po prostu ponadczasowy zlew mentalny pierwszej próby! Jakby póścili ich w TVN'nie to Magda Mołek narobiłaby w gacie;-))

    • 7 4

    • jak 4x4

      ;)

      • 0 1

    • (1)

      w Twoje gacie chyba :)

      • 2 4

      • chyba ze ty

        • 1 0

  • liczyłem że zagra Sni Sredstwom Zauklananje no ale nie można mieć wszystkiego.... Totart to jaja i ściema, kto to kupuje na poważnie upadł na głowę, dodałbym też że bełkot ubrany w anarcho-zabawę ale i tak było wtedy fajnie :))
    dobra jest o dziwo książka Artyści wariaci, polecam

    • 2 2

  • Mozna by z tym dyskutowac..

    "Wraz z nadejściem 1989 roku Totart przestał istnieć, bo po prostu zniknął powód jego istnienia. "

    pierwsze ze przestal istniec
    i dwa ze zniknal powod jego istnienia

    Wydaje sie ze paru gosci oszukalo mlodych. Zaraz po tzw koncu po cichu kosciol wprowadzil sie do sali sejmowej i byl jeszcze bardziej nieznosny niz za czasow totartu, a nastepnie po cichu pan Mazowiecki wprowadzil obowiazkowe lekcje religi do szkol i rzekomo wprowadzil tez lekcje etyki. W praktyce bylo tak jak z tym obaleniem komuny po 89.

    • 4 5

  • maj opinjon

    Totart to dobry herbatnik był!

    • 6 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Adam Nergal Darski był jurorem w: