• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stocznia pełna gwiazd, fajerwerków i historii

Jakub Knera
31 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Na spektakl w stoczni składały się nie tylko występy muzyków, ale i barwne wizualizacje, towarzyszące artystom, prezentującym się na scenie oraz pokaz fajerwerków.



Tuż przed północą zakończyło się widowisko "Twój Anioł wolność ma na imię" - najważniejsze wydarzenie obchodów 30. rocznicy powstania Solidarności. Ci widzowie, którzy nie przestraszyli się padającego deszczu, obejrzeli rozbudowany spektakl, zupełnie inny niż dotychczasowe koncerty z cyklu Przestrzeń Wolności.



Na początku spektaklu na scenie pojawili się Bronisław Komorowski, Bogdan Borusewicz i Lech Wałęsa. Na początku spektaklu na scenie pojawili się Bronisław Komorowski, Bogdan Borusewicz i Lech Wałęsa.
Widowisko, które przyciągnęło do stoczni zauważalnie mniej widzów niż w latach ubiegłych, zaczęło się od wspólnego wyjścia na scenę Lecha Wałęsy, jednego z liderów strajku w Sierpniu 1980 roku, a dziś marszałka senatu, Bogdana Borusewicza, prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz dyrektora ECS, ojca Macieja Zięby.

- Solidarność to wolność, to radość z bycia wolnym. Wolnym, niepodległym państwem i wolnym narodem. Solidarność to Lech Wałęsa. To także te 10 milionów ludzi, którzy 30 lat temu stanęli po stronie wolności, po stronie Solidarności, po stronie słusznej - mówił owacyjnie przyjęty prezydent Komorowski.

- Chcę was przekonać, żebyśmy się cieszyli - mówił z kolei Wałęsa. - Nie wierzyliśmy, że dożyjemy czasu, gdy komuna przejdzie do historii, gdy wyprowadzimy wojska sowieckie z Polski. Udało się, byliśmy ostatnim pokoleniem, które musiało tego dokonać. Wy włączcie się w wykorzystanie tego sukcesu - przekonywał.

Czy podobało ci się widowisko w stoczni?

Później uwaga widzów skupiła się na występach gwiazd - aplauz wywołały Angelique Kidjo, Sharon Jones i Rufus Wainwright, który przejmująco zaśpiewał utwór "Hallelujah". Całkiem dobrze wypadły też Marianne Faithfull i Macy Gray.

Spektakl był bez wątpienia atrakcyjny dla osób, dla których Sierpień '80 i powstanie "Solidarności" były ważnym doświadczeniem życiowym. Powracały cytowane postulaty sierpniowe, poezja polskich twórców czy przejmujące archiwalne obrazy wideo sprzed 30 lat. Kilku muzyków - jak Lou Reed czy rockowy muzyk Moby - nieobecnych w Gdańsku - przeczytało kilka tekstów, co zostało wyświetlone w postaci krótkich filmów wideo na telebimach.

Robert Wilson nie dopilnował jednak, by narracja spektaklu była spójna. Widowisku zabrakło dramaturgii i emocjonalnych uniesień, tak ważnych podczas plenerowych przedsięwzięć. "Solidarność. Twój Anioł wolność ma na imię" było wydarzeniem, w którym trudno było doszukać się głębszego przesłania.

Ci, którzy przyszli do stoczni spragnieni wielkiego show, mogli być rozczarowani, bo ich oczekiwania zostały zaspokojone jedynie w niewielkim stopniu. Nagrodą okazały się dla nich pokazy francuskich mistrzów od fajerwerków na zakończenie spektaklu. Sztuczne ognie rozbłyskiwały ze wszystkich stron, rozjaśniając spowite deszczowymi chmurami niebo i wywołując krzyki zachwytu u rozchodzącej się już publiczności.

Wydarzenia

Opinie (576) ponad 50 zablokowanych

  • MIAŁO BYĆ WESOŁO BYŁO POGRZEBOWO.. musimy jakoś się za to porządnie wziąć (4)

    trzeba zacząć to lepiej organizować! jakoś radośnie zacząć obchodzić...

    • 22 2

    • Co zrobic? Jak u nas wszystko jest na opak. Porażki świętuje się radośnie, a sukcesy smutnie (3)

      Chocby podczas obchodów Święta Niepodległości mam wrażenie, że oglądam potężny pogrzeb

      • 8 2

      • (2)

        gdzie? na ulicach Gdanska jest zawsze wesołe Świętowanie z okazji Święta Niepodległości mozna pośpiewać patriotyczne piosenki mozna się cieszyc i pośmiać nie ma żadnego pogrzebu.

        • 5 1

        • To sobie obejrzyj transmisję z Warszawy koło grobu nieznanego żołnierza. (1)

          • 4 1

          • no tak się składa że było mi dane ją zobaczyć i było super! uroczystość podniosła bo taka powinna być a zaraz po niej wspaniała parada wojsko, grupy rekontrukcyjne, pokazy sprzętu wojskowego i tłumy warszawiaków udające sie z paradą, udające się do Muzeum Wojska Polskiego, biorący udział w róznych imprezach biegach...naprawdę nie wiem co ci sie nie podoba ale święto niepodległości nie jest juz od dawna obchodzone na smutno jest coraz lepiej i weselej

            • 3 0

  • Ostatnimi laty koncerty solidarnościowe w stoczni gdańskiej są coraz słabsze...czemu?

    Nie można powtórzyć sukcesu koncertu Jarre'a ? Chyba zbyt pochopnie niektóre "gwiazdy" są zapraszane...

    • 14 2

  • Marudy

    Polacy bardzo lubią narzekać .... ;)

    • 9 18

  • Masakra! Dobór artystów bardziej pasował na festiwal do Sopotu.
    Pan Wilson pewnie pomyślał, że rzuci nam na ekran Lou Reeda z Suzan Vegą czytającą po angielsku Szymborską i już poczujemy się jak przy burzeniu muru berlińskiego.
    Ale i tak przebił ich chyba Philip Glass brzdąkający coś na poczekaniu do
    tekstu, przepraszam zapomniałem kogo.
    Pamietam, za to, że było po angieslku i wszyscy w tym czasie ogladali jak dmuchaja balony z lancuchami.
    Wszedłem na strone Pana Wilsona i dla niego to była jedna z kilkudziesięciu realizacji, które będzie robił w najbliższych miesiącach. Czy naprawde nikt z decyzyjnych nie widzi, zenujacego poziomu imprez organizowanych przez ECS?

    • 23 2

  • Szkolne kółko teatralne lepiej tzn. ciekawiej, dynamiczniej przygotowałoby to show.

    • 14 3

  • ps....

    Zresztą, podstawowy błąd tego przedstawienia. Rzekomo miała to być impreza multimedialna, a była w 65% "mówiona". Trochę jak dawne akademie ku czci.
    Myślę, że sama bym to lepiej wyreżyserowała.

    • 17 2

  • szkoda

    ze nie wystapil leszek mozdzer ;P

    • 11 2

  • Bo miało być po amerykańskiemu...europeyskiemu...zachodniemu... (2)

    • 9 0

    • ...idż już spać , wszystkich już zdemaskowałeś....

      ...nie ma nikogo niezdemaskowanego

      • 0 3

    • nie chcieli ale musieli ale zorganizowali

      i siem udalo

      • 2 0

  • Było świetnie (5)

    Ludzie, ograniczeni jesteście? Było świetnie! Wreszcie coś, czego można by słuchać godzinami. Jestem dumna.

    Mam wrażenie, że większość wolałaby Dodę na scenie lub jakiś patetyczno-mistyczny szajs. Żenujące.

    • 11 35

    • bo chyba CIę nie było tam

      patetyczno- mistyczny szajs...to był

      nie licząc oczywiście Gray, która lubie

      • 5 2

    • no to ty sobie słuchaj godzinami czy ktoś ci broni??? a swiętować mozemy dzieki robotnikom ludziom pracy dzieki ich staraniom mozesz dzisiaj pisac co ci ślina na język przyniesie w necie a oni niekoniecznie muszą znać angielski poza tym czy Polacy niepotrafią już nic sami stworzyć??? jesli stawialiśmy nie na pop a na inną muzykę to ok ale czy my nie tworzymy muzyki poważnej? czy nie umiemy śpiewać? dlaczego koniecznie musiało byc po angielsku? to był koncert dla masowego polskiego widza z okazji polskiego święta i wcale nie trzeba dla mas robić chały!!!!!..Jarre przynajmniej wczuł się w klimat tutaj nie czuło się zadnego

      • 14 1

    • asystentka ojca Z.?

      • 7 2

    • Podaj adres gdzie kupujesz ziele, musi być dobrej jakości.

      • 8 0

    • Proszę bardzo. Z tego co mi wiadomo, w Trójmieście jest kilka klubów - kawiarni poetyckich. Tam proszę organizować takie imprezy... o przepraszam "iwenty".

      • 6 4

  • EXTRA !!!

    Mega fajne Widowisko :o')
    Nic dodać i nic ująć :)

    • 3 24

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (53 opinie)

(53 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

Strefa Trojmiasto.pl na Juwenaliach (3 opinie)

(3 opinie)
w plenerze, gry

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Słynny klub muzyki młodzieżowej w Sopocie, który powstał w 1961 r. to: