• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Swans nie zagrali... bo padał deszcz

Łukasz Stafiej
17 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
aktualizacja: godz. 12:38 (18 maja 2011)
Tak wyglądała scena w stoczni przygotowana na koncert Swans na chwilę przed rozpętaniem się ulewy, po której zespól zrezygnował z występu. Tak wyglądała scena w stoczni przygotowana na koncert Swans na chwilę przed rozpętaniem się ulewy, po której zespól zrezygnował z występu.

Legenda amerykańskiej alternatywy, zespół Swans, w ostatniej chwili odwołał swój występ w Gdańsku. Powodem była... deszczowa pogoda.



Przed bramą Stoczni czekało ponad 200 osób. Przed bramą Stoczni czekało ponad 200 osób.
Dla fanów alternatywnej muzyki miał to być jeden z ważniejszych koncertów ostatnich miesięcy w Trójmieście. Swans przyjechali do Gdańska pomiędzy występami w Rosji i Niemczech na specjalne zaproszenie ich fana. Choć organizacja imprezy od początku budziła wątpliwości - mało znany organizator, długie poszukiwanie miejsca - nie przeszkodziło to ponad 200 fanom zespołu stawić się we wtorkowy wieczór, 17 maja, pod bramą gdańskiej stoczni.

Żadnemu nie było jednak dane nawet zobaczyć specjalnie ustawionej na nabrzeżu sceny nieopodal stoczniowych żurawi i pochylni dla statków. Swans odwołali koncert z powodu deszczu. Podczas ich próby dźwięku o godz. 19 nad Gdańskiej rozpętała się ulewa. W obawie przed zalaniem sprzętu, muzycy postanowili zrezygnować z występu. Prawdopodobnie nie bez znaczenia były również nieporozumienia pomiędzy muzykami a menedżerem zespołu.

Choć na decyzję o odwołaniu koncertu organizator nie miał żadnego wpływu, on również nie pozostaje bez winy. Przez ponad godzinę nikt nie zdecydował się poinformować czekającej przed stoczniowa bramą publiczności o sytuacji. Zabrakło także informacji o możliwości odzyskania pieniędzy za bilety.

Rozmowa z organizatorem koncertu, Krzysztofem Gruszczyńskim.

Dlaczego Swans odwołali koncert?

Koncert został odwołany z powodu deszczu. Muzycy bali się, że mogą stracić sprzęt oraz obawiali, że mogą zostać porażeni prądem. Z powodu wiatru nie można było zamontować bocznych ścian sceny, osłaniających przed deszczem.

Nie pomyśleliście o zastępczym miejscu pod dachem?

Przed koncertem dzwoniliśmy do biura meteorologicznego Marynarki Wojennej. Deszcz miał padać tylko chwilę, a do końca wieczoru miała być ładna pogoda. Jak się okazało, prognoza się sprawdziła. Jak zaczęło padać, zaproponowaliśmy zespołowi, że koncert może zostać przeniesiony do gdyńskiego klubu Ucho. Ani o jednym, ani o drugim nie chcieli słuchać.

W ogóle nie chcieli zagrać?

Już od przyjazdu do Polski, Swans byli niezadowoleni. Na lotnisku zginęły im bagaże. Michaelowi Girze, liderowi grupy od początku nic się nie podobało - narzekał na pogodę, ilość sprzedanych biletów, scenę, nawet na jedzenie.

Ponoć doszło do sprzeczek między nimi?

Ich menedżerka mówiła, że w Rosji mieli jakieś problemy i się pokłócili. Jak przyjechali do Gdańska, byli zmęczeni po nieprzespanej nocy. Gira bezpośrednio powiedział, że nie mają siły grać i woleliby sobie odpuścić koncert, żeby być w dobrej formie na następny występ w Niemczech.

Na koncert przyszło ponad 200 osób. Czy otrzymają zwrot pieniędzy za bilety?

Osobom, które rezerwowały bilety, jeszcze dziś przeleję zwroty. Pozostali powinni zgłaszać się do miejsc, gdzie kupili bilety.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (113) 7 zablokowanych

  • odwolali bo mieli grac na pochylni, a sie okazalo ze teren jednak plaski...

    • 17 0

  • niezła scena

    na dożynkach jest lepsza, organizatorzy mogli się bardziej postarać, csg?

    • 8 7

  • jeżeli faktycznie muzycy "przygwiazdorzyli" to nie wydam kasy na ich ostatnią płytę (CD oraz vinyl) - może tego nie odczują finansowo, ale jakby wszystkie osoby rozczarowane gdańskim koncertem tak zrobiły i jeszcze wszyscy wysłaliby maile na ich oficjalną stronę z info jakto się zawiedli to co?...pewnie nic ale może coś...więc warto!!!

    • 13 14

  • Ktoś tu chyba trochę przygwiazdorzył. Nieporozumienia z menedżerem to jedno, ale jest jeszcze coś takiego jak szacunek dla publiczności

    • 57 2

  • Nie wiem kto zawinił, ale

    tak czy siak wygląda na konkretną żenadę.

    • 74 1

  • ale w buffecie puszczali ich kawałki...

    ...z płytek CD...

    • 17 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Bartek USA rozpoczął działalność na platformie You Tube. Kręci filmiki na ulicach Trójmiasta pod nazwą: