• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szał na ekologiczne bazary w Trójmieście

13 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Producenci podczas jednego z Gdańskich Bazarów Natury.
  • Stoisko z ekologicznymi wędlinami podczas Gdańskiego Bazaru Natury.
  • Najwyższej jakości białe sery to jedna z wielu ofert na Gdańskim Bazarze Natury.
  • Na Gdańskim Bazarze Natury oferowane są wysokiej jakości sery.
  • Stoisko z przetworami.
  • Na Gdańskim Bazarze Natury pojawiają się też świeże ryby.

Szukasz ekologicznej żywności wprost od producenta? Znajdziesz ją w każdy czwartek i sobotę na Gdańskim Bazarze Natury w Hali Olivia. zobacz na mapie Gdańska



Mamy coś dla osób poszukujących nowych smaków i przy tym wysokiej jakości towarów. W każdy czwartek oraz sobotę Hala Olivia zamienia się w wyjątkowe miejsce - Gdański Bazar Natury, gdzie nabędziemy najwyższej jakości ekologiczne i niskoprzetworzone produkty prosto od lokalnych producentów. Dostępne są tam głównie produkty spożywcze, które wytwarzane są dzień lub dwa dni wcześniej.

Blisko czterdziestu lokalnych producentów oferuje na bazarze swoje ekologiczne i regionalne produkty. Na bazarze możemy nabyć m.in. nabiał, wędliny, świeże ryby, warzywa, przetwory, produkty garmażeryjne, produkty vege, czy bezglutenowe.

Miejsce to jest wyjątkowe, bowiem na bazarze mamy możliwość rozmowy z producentami na temat sprzedawanych przez nich produktów. Kupujący mogą dokładnie dowiedzieć się, jak powstają oferowane na sprzedaż towary, a także poznać przepisy na potrawy, których składnikami są właśnie ekologiczne produkty.

Warto zarezerwować trochę czasu i przyjść do Hali Olivia. Oferta na Gdańskim Bazarze Natury jest na każdą kieszeń. Wiele osób znajdzie coś dla siebie.

Goście bazaru po pierwszej wizycie odkrywają nieznane dotąd smaki artykułów. Jak to możliwe? Producenci stronią od dodatków chemicznych, sztucznych dodatków bądź innych polepszaczy smaków. To zapewnia im wyjątkowo smak. Ciągle rosnąca frekwencja i produkty znikające w ok. dwie godziny od momentu otwarcia bazaru to dowód na to, że inicjatywa jest trafna.

Na odwiedzających bazar, poza samymi zakupami, czeka degustacja, a także napoje i dania gorące. Z kolei gdy rodzice będą robić zakupy, ich dzieci zawsze może zająć animatorka. Na najmłodszych czekają także darmowe warsztaty, konkursy oraz wiele innych atrakcji.

Mottem przewodnim Gdańskiego Bazaru Natury jest hasło: "wspieramy lokalne gospodarstwa". Organizatorzy dbają o jak najlepszy dobór wystawców oferujących najwyższą jakościowo ekologiczną żywność. Niektórzy z nich, by wystawić się na Bazarze pokonują nawet 500 km.

Ekologiczne bazary cieszą się coraz większą frekwencją. Mieszkańcy Trójmiasta coraz tłumniej odwiedzają miejsca, w których mogą nabyć zdrową żywność prosto od producentów pomijając tym samym pośredników. Dostrzegają to nie tylko producenci z z Gdańskiego Bazaru Natury. Zjawisko nie powinno dziwić, ekologiczne jedzenie jest w modzie.

Po więcej informacji zapraszamy na:
Strona w portalu społecznościowym: facebook.com/bazarnatury
Gdański Bazar Natury
Każdy czwartek w godz. 14:00 - 19:00
Każda sobota w godz. 9:00 - 14:00

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Opinie (36) 2 zablokowane

  • Super! Tam mnie jeszcze nie było! (6)

    Co prawda jadam tylko ekologiczne mięso i ryby, ale rozejrzę się co tam jeszcze mają. Rozpoznam każde warzywo i owoc czy jest eko czy nie. Mięso wyłącznie jadam eko, bo mój organizm nie znosi "zapachu" paszy, a,jest to absolutnie wyczuwalne dla takiego smakosza, jak ja. Ale na te targi pojadę incognito, jak ta z "Testsmaku" co ostatnio była w Sztuczce, ale nie będę upokarzać ludzi, którzy jedzą kurczaka i schab ze zwykłego sklepu.

    • 20 16

    • Errata: sztucznej paszy. (3)

      • 9 1

      • (2)

        CO TO JEST "sztuczna pasza?" Pytam poważnie, bo hoduję bydło i pierwsze o tym słysze

        • 1 6

        • Jak bydło, to w zasadzie się Ciebie nie tyczy drogi Rolniku. (1)

          Chodzi mi głownie o hodowców trzody i drobiu. Kupuję mięso z gospodarstwa gdzie karmią nieprzerobionymi produktami naturalnymi, zboże, warzywa, owoce, a nie paszami tzw. sztucznymi czyli które tuczą prosię w 3-4 miesiące do wagi ponad 100kg albo brojlery nafaszerowane w 4-5 tygodni gotowe do zjedzenia.

          Pozdrawiam, Smakosz.

          • 6 0

          • Wspomnę jeszcze o tym, że

            przy surowym mięsie tak na początku się nie wyczuwa tej paszy w zapachu, co w mięsie już przetworzonym, wtedy czuć z daleko, ja nie mogę tego przełknąć niestety. Najmocniej to czuć przy kurczaku pieczonym. A Twoje krówki jak to krówki, pastwisko, zimą pewnie kiszonki i zboże.

            • 4 1

    • (1)

      Ja zjadam wszystko i mogę się założyć ze wykorkujesz szybciej ode mnie.

      • 8 11

      • jaki los bywa przewrotny i złośliwy to sam zobaczysz butny prostaczku.

        Czy ja napisałem, że czegoś nie jem lub jestem ekomaniakiem? Napisałem, że jem ekologiczne mięso, bo nie znoszę smrodu sztucznej paszy, na której zwierzęta są pędzone, czyli każde mięso w każdym sklepie. Dla człowieka, który do jedzenia przywiązuje uwagę, jest to bez problemu wyczuwalne w smaku i zapachu ale są tacy, którym śmierdzi kupą, a i tak "zjedzą wszystko".

        • 9 3

  • Ekologiczne mięso... Kpina! (7)

    Jak można ekologicznie zjadać zwłoki zamordowanych zwierząt!

    • 24 33

    • tak samo jak można myć zęby i zabijać bezbronne bakterie (4)

      • 13 4

      • zwierzeta czuja wszystko tak jak ludzie!!! (3)

        Nie wiem czy chcialbys zeby Ci ktos poderżnał gardlo!!!

        • 4 8

        • (2)

          Bakterie i drobnoustroje też czują! A ty im robisz holokaust za pomocą mydła i płynu do naczyń. SKANDAL!

          • 5 0

          • (1)

            O właśnie! To ludobójstwo na bakteriach! Nic ci złego jeszcze nie zrobiły, a ty je mordujesz tylko dlatego że są bakteriami. Norymberga!

            • 3 0

            • ludobójstwo na bakteriach powiadasz ...

              • 7 1

    • "mordowanie" zwierząt drogi "miki" (1)

      jest tak samo ekologiczne jak cała przyroda, gdzie szczupaczek zjada karasia, a kurka zjada gąsieniczkę. Bywa, że Indianin dla życia musiał zastrzelić nawet bizona - gdyby ekolodzy wtedy się już aktywizowali to pewnie by powstrzymali ten niecny proceder a Indianie szybciej by się nauczyli jeść bigos bezmięsny lub ze zgryzoty by wyginęli. Oj miki, miki....

      • 8 0

      • Co zrobić?

        Mam pytanie jeśli od jutra nikt nie zabija zwierząt to co robimy z tymi które już mamy?

        Wypuszczamy na wolność? jakoś nie mogę sobie wyobrazić co by się działo na drogach i polach z taka masą zwierząt

        Zostawiamy w zagrodach i karmimy? Tego nikt by nie zrobił bo skąd brać pieniądze na karmę itd

        Czy może je wszystkie uśmiercić? Taka masowa rzeź też jest niewyobrażalna

        Ma ktoś jakiś pomysł?

        • 1 0

  • A w Gdyni

    Jest w czwartki bazar "Bo ze wsi" i tam kupuję jedzenie na cały tydzień. Przenosi się niestety z PPNT do Waterfrontu.

    • 2 2

  • Ja na taką ekologie mam nagwizdane. (1)

    Jaka to ekologia skoro dalej na wsi szamba wylewa się na pola.

    • 6 9

    • Rolnik ktory ma ekologiczne uprawy tego nie robi. Szambo w tym odchody po grypie zoladkowej swojej zonki wylewa na pole zwykly rolnik co pozniej sprzedaje ziemniaki prosto do sklepow typu kaufland, biedronka itp. albo do punktow skupu a te do sklepow. Ekologie stosuja myslacy ludzie, a nie rolnicy skretyniali.

      • 5 1

  • miejsce (1)

    Zastanawiam się dlaczego te targi odbywają się w tak obskurnym miejscu. Czy w tak dużym mieście nie możemy wygospodarować przyjemniejszej przestrzeni.

    • 19 6

    • Pewnie dlatego, żeby każdego było stać na zdrowe jedzenie za rozsądną kwotę. Piękna hala a koszty znacznie wzrosną, coś za coś :)

      • 5 0

  • Eko (4)

    Zalety zdrowej żywności chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć.

    Wszystko fajnie, tylko że na tym bazarze pod szyldem eko produkty są nieco droższe niż gdybyśmy kupowali je faktycznie od producenta bezpośrednio.

    Osobiście również zaopatruje się w wędliny swojskiej roboty, ale około od 5 do 10 zł/kg taniej niż na tym targu, z dowozem do domu, facetowi opłaca się jeździć około 100km co tydzień bo ma tylu odbiorców w Gdańsku.
    Ryby od rybaka z półwyspu, któremu również opłaca się tu przyjeżdżać również około 5zł/kg taniej niż na targu.
    Jeszcze nie mam dostawcy nabiału ale pewnie ktoś się znajdzie :)

    Moda na takie eko bazary, powoduje wzrost cen, w końcu jak są nabywcy i sprzedaje się wszystko to po co ma być taniej :)
    Przykład mały chleb na zakwasie na bazarze za 10zł, w Kowalach taki chleb można kupić za 4,5zł
    Czasem po prostu trzeba wiedzieć gdzie szukać takich miejsc, nie koniecznie pod wielkimi szyldami.

    Oczywiście im więcej takich miejsc tym lepiej, większe zróżnicowanie i konkurencja w ofercie.

    • 15 2

    • Zgadza się wszystko! (1)

      Ja też kupuję mięso od rolnika bezpośrednio. Pośrednicy psują rynek spożywczy zarówno z eko żywnością jak i zwykłą. Psują każdy rynek jakby nie spojrzeć.

      • 13 1

      • nie psują rynek (psucie rynku to niezamierzony dumping), ale raczej śrubują ceny (bo dodają swoją marżę)

        • 2 4

    • A możesz zdradzić od kogo? (1)

      Możesz napisać kto zaopatruje CIę w ryby i wędliny?
      ja nabiał kupuję ze zmsniezka.pl sery są średnie, ale mleko i twarogi mają swojskie :)
      pozdrawiam

      • 1 0

      • Nie wiem jak jest u Anny

        ale ja kupuję ekomięso bezpośrednio od kolegi - rolnika z Kaszub, a wędliny robię sam w przydomowej wędzarni. Ryby też bezpośrednio od kolegi - rybaka z Mechelinek.

        • 4 2

  • Eko? Skąd pewność? Kto sprawdza? Kto weryfikuje i kto zparasza? (4)

    Pierdu pierdu.
    Sam pracuje w branży eko i powiem tak. Wytwórstwo mięsne, warzywne, przetwórcze w 100% naturalne jest drogie i nie pozwala w dodatku na produkcje masową. Tak więc to co tu sprzedają to taki sam syf jak wszędzie indziej tylko każą sobie płacić!
    Pojedzcie do tych "producentów" na wiochę i zobaczycie o czym mówię. PS Oczywiście żaden z nich was nie zaprosi!

    • 3 6

    • absurd

      Ciekawe, że pracujesz w branży eko a Twoje pojęcie na ten temat jest tak małe. Sam się tym interesuje byłem na tym bazarze, właściwie to chodzę od czasu do czasu. Raz pojechałem na wieś do jednego z takich wytwórców i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Totalna bzdura, kompletnie nie zgadzam się z tą opinią.

      • 2 1

    • Jestem jednym z wystawców i serdecznie zapraszam do siebie !

      • 3 1

    • A ja byłem właściwie u większości wystawców od których coś kupuję
      I bardzo ciężko tam pracują byśmy mogli zjeść coś dobrego.

      • 2 1

    • nie musisz jeść takiego pierdu pierdu

      a swoją drogą sądzę ciebie według siebie i tu wychodzi na to że sam nie jesteś wpożądku

      • 0 1

  • szambo

    To nie jest ekologia. Sam widziałem jak wylewano zawartość szamba na pole na kórym rosło zboże !!!

    • 1 5

  • Re: Szał na ekologiczne bazary w Trójmieście

    takich miejsc powinno być coraz więcej.

    • 0 0

  • Eko, eko

    Świetna inicjatywa. Trudno znaleźć dobrą zdrowa żywnosc. Do tej pory większość zakupów robiłem na cabas.pl. Chętnie odwiedzę też ten bazar ze zdrową żywnością!

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (54 opinie)

(54 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Przy jakiej ulicy w Gdyni znajduje się jedyny w Trójmieście Klub Bluesowy?