- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (45 opinii)
- 2 Pchli Targ w Oliwie rozpoczął sezon (52 opinie)
- 3 100cznia otworzyła sezon (55 opinii)
- 4 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (62 opinie)
- 5 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (119 opinii)
- 6 Recenzja "Challengers": intensywne kino (49 opinii)
Targi egzotycznych zwierząt. Węże, pająki i jaszczurki w Ergo Arenie
Pająki, węże, jaszczurki oraz różnej maści stawonogi na wyciągnięcie ręki. Dla wielu to obrazy rodem z najgorszych koszmarów. Nie jednak dla fanów terrarystyki, którzy w niedzielę postanowili wybrać się na trzecią edycję targów Terra Expo zorganizowanych w Ergo Arenie. Tłumy ludzi czekały w kolejkach, by zobaczyć niecodzienne zwierzęta lub zakupić nowy osobliwy okaz do swojej kolekcji. Jak wyglądało wydarzenie i co można było zobaczyć?
Nie siedź w domu. Sprawdź kalendarz najciekawszych imprez w Trójmieście.
Kolejki do wejścia piętrzyły się od rozpoczęcia wydarzenia, czyli od godziny 10 (koniec o godzinie 15). Mimo że ludzie raczej nie zostawali na dłużej, z uwagi na ciężkie warunki poruszania się po obiekcie i szybko wychodzili, to tłumu wcale nie ubywało. Warto zaznaczyć że wydarzenie było biletowane (normalny 18 zł, zaś ulgowy 15 zł) i można było zakupić bilety w środku oraz przed pojawieniem się w obiekcie na stronach internetowych.
Czytaj też: Tajskie, syberyjskie, brytyjskie i wiele innych. Wystawa kotów w Galerii Metropolia
Również wewnątrz do poszczególnych stoisk ustawiały się długie kolejki. Do stanowisk ciężko było dotrzeć, by zobaczyć, co oferuje dany sprzedawca. Przestrzeń przeznaczona do chodzenia była zbyt wąska dla takiej ilości osób zainteresowanych wydarzeniem, przez co powstawały korki, a ludzie często się przepychali. Wielu rodziców postanowiło zabrać na targi swoje dzieci, by pokazać im świat egzotycznych zwierząt. Niemniej z uwagi na ilość uczestników, często młodsi widzowie byli noszeni przez opiekunów na rękach, by bezpieczniej dało się przeciskać w tłumie. Komfortu niestety nie było. Przy planowaniu następnych targów organizator powinien wyciągnąć wnioski i zatroszczyć się o większą swobodę w poruszaniu się po obiekcie, szczególnie jeżeli jest to wydarzenie biletowane.
- Moim zdaniem zostały stworzone za duże wyspy i pozostawione za małe przejście. To nie moje pierwsze targi i nigdy nie było tak tłoczno - mówił Kamil, jeden z uczestników.
Było wiele osób, które przybyły na targi w celu sprawienia sobie nowego okazu do kolekcji egzotycznych stworzeń, czy też ulepszenia swojego terrarium o nowe elementy, jednak dla wielu była to możliwość zobaczenia na żywo zwierząt spotykanych wcześniej na ekranach telewizorów czy komputerów.
Dlatego zapewne największym zainteresowaniem cieszyły się stoiska z żywymi zwierzętami, szczególnie z jaszczurkami, wśród których mogliśmy spotkać najróżniejsze rodzaje agam, gekonów i kameleonów; wężami w najróżniejszych rozmiarach i kolorach; pająkami, począwszy od znanych ptaszników, kończąc na nieznanych okazach o ciekawych umaszczeniach; zwierzętami wodnymi, jak żółwie, czy aksolotle. Prócz nich również stawonogi wzbudzały zainteresowanie. Wszelkiej maści wije, modliszki, straszyki, czy patyczaki, szczególnie podobały się rodzicom z dziećmi.
Czytaj też: "Największa doniczka w Europie". Egzotyczna kolacja w Olivia Garden
- Ogólnie byłam w szoku, że aż tyle osób interesuje się terrarystyką. Przyjechałam z chłopakiem, który chciał kupić nowe terrarium dla swojego gekona, ale powiem, że było ciężko. Po pierwsze mam arachnofobię. Więc przy stanowiskach z pająkami miałam ciarki, a po drugie strasznie ciężko było przystanąć na chwilę i cokolwiek zobaczyć czy kupić, bo ludzie się niemiłosiernie pchali. Trochę denerwowały mnie dzieci, które stukały w plastikowe pojemniki z jaszczurkami i wężami - mówi Marta, uczestniczka wydarzenia.
Chętnych do zakupu nowych pupili było wielu, a ceny egzotycznych zwierząt zależały oczywiście od danego gatunku i jego stopnia unikatowości. Można było nabyć patyczaka rogatego za 2 zł, ale też węże czy jaszczurki, których ceny sięgały kilkuset złotych.
Co prócz zwierząt można było zobaczyć?
Wydarzenie przyciągnęło łącznie około 27 wystawców. Każdy z nich oferował najróżniejsze specjały ze świata terrarystyki. Oprócz żywych zwierząt uczestnicy mogli również nabyć wszelkie gliniane, szklane, czy drewniane akcesoria, terraria, rośliny, dekoracje, jak np. liany, korzenie, tuby korkowe, mchy, porosty, liście, kryjówki, czaszki, podłoża specjalistyczne, tła, oświetlenie, ogrzewanie. Były też tematyczne zabawki dla dzieci i biżuteria przedstawiająca gady i płazy. Fachowych porad udzielał też weterynarz. Lista wystawców dostępna jest na stronie. Terra Expo organizowane są w cyklicznie w pięciu miastach Polski i jak widać po niedzielnym wydarzeniu w Ergo Arenie, terrarystyka ma coraz więcej miłośników w naszym kraju.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2022-02-28 14:15
tragedia organizacyjnie
To jakiś żart organizacyjny, z dziećmi stać w takiej kolejce gdzie było zimno,zrezygnowaliśmy i widać dobrze skoro i wewnątrz było podobnie,Amatorka organizacyjna, dzieci z podstawówki by to lepiej zorganizowały.
- 5 4
-
2022-03-03 21:36
Brak organizacji (1)
Tragedia.Organizacja fatalna, mnóstwo ludzi wpuszczonych do jednej hali, ściśnięci jak sardynki,o oglądaniu zwierząt nie było mowy, mogliśmy iść tylko gęsiego krok po kroku do wyjścia.covid miał pole do popisu.Mialam wrażenie że upychali nas ile sie da bo zarobili na biletach.Wstyd panie organizatorze.
- 1 1
-
2022-03-12 04:58
Bilety za tanie
- 0 0
-
2022-02-28 22:30
za mało miejsca (1)
organizacja słaba w środku zdecydowanie za dużo ludzi ciężko było w ogóle zobaczyć co wystawcy mają do zaoferowania a kupienie czegoś było bardzo trudne po dopchaniu się do stoiska trzeba było sporo odczekać w kolejce z której większość osób nic nie kupowała bo przyszły tylko pooglądać i pokazać dzieciom
- 5 0
-
2022-03-12 04:59
Następna wystawa na parkingu
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.