• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tłumy odwiedziły nocą trójmiejskie muzea

Rafał Borowski
22 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Zobacz, jak wyglądała Europejska Noc Muzeów 2016 w Gdyni

Popularność Nocy Muzeów nie słabnie. Podobnie jak w poprzednich edycjach imprezy, tak i tym razem wzięły w niej udział tysiące mieszkańców Trójmiasta. Co powoduje, że przed muzeami, galeriami i innymi placówkami wciąż ustawiają się długie kolejki?



Czy wziąłeś udział we wczorajszej Nocy Muzeów?

Choć noc z soboty na niedzielę nie należała do najcieplejszych, trójmiejskie muzea przeszły wczoraj prawdziwe oblężenie. Przed zdecydowaną większością z 6 placówek w Gdyni, 5 w Sopocie i 33 w Gdańsku utworzyły się długie nawet na kilkadziesiąt metrów kolejki. Jak co roku, z możliwości odwiedzenia muzeów za darmo albo za symboliczną opłatą skorzystały tysiące mieszkańców Trójmiasta.

"Europejska Noc Muzeów", bo tak brzmi pełna nazwa imprezy, zrzesza obecnie placówki z ponad 120 miast z całej Europy. Pierwsze muzea z Gdyni, Sopotu i Gdańska dołączyły do niej w 2005 roku. Zarówno wtedy, jak i podczas każdej kolejnej odsłony nocnego zwiedzania, muzealnicy mogli mówić o rekordowej frekwencji.

Noc jak nie każda inna

Co sprawia, że pomimo upływu lat, "Europejska Noc Muzeów" cieszy się tak dużym zainteresowaniem? Wszak w harmonogramie większości placówek znajduje się jeden dzień w tygodniu, kiedy można je odwiedzić całkowicie za darmo. Wielu zwiedzających podkreśla jednak, że zwiedzanie o nietypowej porze już jest atrakcją samą w sobie.

- Czy zwiedzanie za dnia jest równie intrygujące jak w nocy? Nie wydaje mi się. To już kolejna "Noc Muzeów", w której biorę udział i zawsze jestem tak samo zadowolony. Ta nietypowa pora sprawia, że tak jakoś wszystko wydaje się ciekawsze niż na co dzień. Poza tym "Noc Muzeów" jest tylko raz do roku, więc tym bardziej warto z tego skorzystać - tłumaczy Marcin, student jednej z trójmiejskich uczelni.

Zobacz, jak wyglądała Europejska Noc Muzeów 2016 w Gdańsku



Tego nie zobaczymy na co dzień

Inni zwracają uwagę, że podczas "Europejskiej Nocy Muzeów" można podziwiać atrakcje i zakamarki, których nie sposób podziwiać na co dzień.

- To nieprawda, że w tygodniu możemy zobaczyć dokładnie to samo co w "Noc Muzeów". Byłam już w wielu muzeach i dzięki temu wiem, że prawie wszędzie można zobaczyć coś, czego na co dzień nie uświadczymy. A to jakiś pokaz, a to ciekawy wykład czy możliwość wejścia do miejsc, do których na dzień zwiedzający mają wzbroniony wstęp. No i zawsze znajdą się jakieś konkursy dla najmłodszych - śmieje się Martyna, mama dwójki kilkuletnich dzieci.
Alternatywa dla wspólnego siedzenia w knajpie

Jeszcze inni traktują "Europejską Noc Muzeów" jako nietypowy sposób spędzenia wolnego czasu z rodziną czy paczką znajomych.

- Większość muzeów jest czynna od rana do wczesnego popołudnia, czyli wtedy kiedy jesteśmy w szkole albo w pracy, ewentualnie odpoczywamy po ciężkim tygodniu czy załatwiamy swoje sprawy. Mało komu chce się wówczas iść do muzeum. A weekendową noc prawie każdy jest wolny. Zamiast iść setny raz do pubu czy na dyskotekę, można skrzyknąć swoją paczkę i razem wybrać się na nocne zwiedzenie. To naprawdę oryginalny sposób spędzenia czasu w gronie znajomych - wyjaśnia Łukasz, który zwiedzał muzea z pokaźną grupą koleżanek i kolegów.
Warto pamiętać, że frekwencyjny fenomen "Europejskiej Nocy Muzeów" to zjawisko, które obserwuje się praktycznie we wszystkich miastach Europy, które biorą udział w imprezie. Nocne zwiedzanie wciąż przyciąga tysiące chętnych, również tych, którzy na co dzień nie są zainteresowani tego rodzaju rozrywką. Noc z soboty na niedzielę to kolejny dowód, że nic nie wskazuje na to, aby formuła imprezy miała się szybko wyczerpać.

Wydarzenia

Opinie (90)

  • Tyle skner na raz to w życiu nie widziałem, nawet darmową komunikacją nie chcieli jeździć.

    • 0 1

  • Muzem jest każde stare drzewo. Jest magią dotykać jego kory. (5)

    Zauważcie że 1000 lat to tylko 50 20-letnich pokoleń. A to jedynie 25! ustnych przekazów od dziadków do wnucząt.
    1000 lat to wbrew pozorom dość blisko jeżeli chodzi o przekazanie tożsamości i kultury narodu.
    Etnografia porównawcza potrafi cofnąć nas w czasie. Możemy czytać stare mity ukryte w opisach np modlitw chrześcijańskich czy żywotów świętych.
    Dzięki Oskarowi Kolbergowi mamy cudownie bogaty utwór "Lud. Jego zwyczaje, sposób życia, mowa, podania, przysłowia, obrzędy, gusła, zabawy, pieśni, muzyka i tańce"
    Pamiętajcie 1000 lat to niewiele.
    Tli się w nas jeszcze charakter ducha sprzed 966 roku.
    Gdyby było inaczej bylibyśmy podobni do Niemców, Francuzów i Włochów.
    A jesteśmy inni.
    Dlatego dotknij kory starego drzewa.

    • 44 22

    • kretynizm (2)

      • 8 19

      • (1)

        Dla chrześcijan np ważniejsze są relikwie, całuny itp artefakty nawet co się jedynie śniły niektórym świętym. A kulturze naszych przodków, to drzewo, a szczególnie stare drzewo było święte. Stąd masowo wycinane Święte Dębowe Gaje. Np przez Św. Wojciecha który przybył do Gdańska w 997 roku i pierwsze co tu zrobił to wyciął Święte Dęby. Za to gdańszczanie nie dali mu swej drużyny i musiał udać się do Prus sam. To m.im. można przeczytać w jego żywotach.

        • 7 5

        • coś ci się popier..., Prusacy to nie nasi przodkowie, a to oni, nie Słowianie mieli święte gaje

          • 2 2

    • Gdzie dostaleś taki dobry towar,ile go pobrałeś ,bo widzę że dobrze cię kopnął.Daj namiary

      • 4 1

    • Podobnie jest np ze starą poręczą przy jakiś starych schodach. Gdy się uświadomi ile rąk musiało ją tak wyświechtać, aby wyżłobiły się na niej wgłębienia.
      Dlatego lubimy stare rzeczy.

      • 10 1

  • Polecam

    Dla wszystkich którzy nie poszli oraz nie byli zainteresowani pójściem to naprawdę polecam. Byłem w tym roku pierwszy raz. Też nie chciałem pójść byłem sceptycznie nastawiony ale się przekonałem. To był dobry wybór. Warto tak spędzić z kimś czas. Za rok oczywiście też się wybieram. Nie udało mi się w tym roku dużo zwiedzić dla tego za rok będę od 19 do 1 :D

    • 2 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Noc Muzeów 2016 w Gdańsku

    Muzuem Bursztynu słabo...

    Muzeum Bursztynu się nie popisało. Człowiek czeka w kolejce pół godziny, potem 10 minut w kolejce po bilet, by na koniec 10 minut zwiedzać "wystawę" składającą się z kilku gablot, bo resztę zamknięto na Noc Muzeów. Szkoda, że nie było informacji o tym, bo człowiek nie traciłby wtedy czasu, skoro zamierzał oglądać muzea, a nie warsztaty bursztyniarskie...

    • 4 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Noc Muzeów 2016 w Gdyni

    Co pobierałeś i za ile ,daj namiary bo widzę że dobrze daje w mózgownicę

    • 2 0

  • istny festiwal cebuli (1)

    Wszyscy się pchają bo za darmo zobaczą coś co normalnie kosztuje astronomiczne 15zł.

    • 9 9

    • Inaczej wydaje się pieniądze które dostałeś od mamy niż te zarobione. Wiec nie kozacz. Do lekcji.

      • 2 2

  • Westerplatte (2)

    Niestety w tym roku mocno okrojone atrakcje , brak wojskowych pokazów...ogólnie nudno i niezachęcająco szkoda...

    • 2 3

    • Niestety zgodzę się, słabiej niż dwa lata temu. No ale cud, że w ogóle coś było, skoro Muzeum Drugiej Wojny Światowej idzie do likwidacji.

      • 0 2

    • Przeciez byly pokazy dzialoczynów z rekonstruktorami w rolach glownych i mnostwo pirotechniki. Do tego strefa edukacyjna z drezynami.

      • 6 0

  • a SZPILEK (1)

    to odwiedził łazienkę - w okolicy śmierdzi trochę mniej

    • 5 0

    • co Ty mnie mowisz sasiedzie? ja wiem gdzie zostawiam swoje DNA

      • 0 0

  • 3-5 godzin stania aby wejsc i co zobaczyc hahahhaa

    lepiej pojsc w ciagu dnia, dac 20 zl i miec komfort a nie jak ryby w puszce

    • 2 4

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Noc Muzeów 2016 w Gdańsku

    A ja nie stałem w ani jednej kolejce. (1)

    Najpierw wystawa i film w Łaźni, na wystawie były tylko panie oprowadzające a na filmie ok 10 osób. Później w Starym Maneżu był pokaz i też pusto. Takie obłożenie jak na filmie ma średnio 50% muzeów, reszta zwykle stoi pusta, ja ani razu na żadnej edycji nie stałem w kolejce, kiedy był tłum po prostu szedłem do innego, jest tego naprawde multum.

    Jeśli macie ochotę to nazywajcie mnie i innych"Januszem Kultury" - ja w miare regularnie staram się odwiedzać teatr, muzea czy filharmonię, ale jeśli jest opcja że w Gdańsku w jeden dzień dzieje się tak dużo rzeczy za darmo to aż głupio nie skorzystać. Do tego jeszcze zauważyłem w dużej ilości muzeów możliwość rezerwacji - tym bardziej nie rozumiem hejtu na "Januszy"

    • 11 1

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Noc Muzeów 2016 w Gdańsku

      popieram w pełni: a w ogóle to jaka jest definicja "muzealnego Janusza"? Tu chodzi o pieniądze ale nie tylko i nie przede wszystkim. Dokładnie zgadzam, się, że aż głupio nie skorzystać, jak dzieje się coś pozytywnego w dodatku za symboliczną złotówkę:)

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Kto prowadzi Make Life Harder?