• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Festiwal piw rzemieślniczych Hevelka za nami

Arnold Szymczewski
16 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Pilsy, lagery, ipy, apy, stouty, risy i portery z 27 browarów z całej Polski i nie tylko, a do tego kilkanaście foodtrucków, wykłady i sklepiki dla smakoszy piwa. W Centrum Stocznia Gdańska w najlepsze trwa Hevlka czyli festiwal piw rzemieślniczych.


Czy próbowałeś kiedyś piwa rzemieślniczego?

Hevelka Craft Beer Fest, to już czwarta edycja tej imprezy organizowanej w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska. W tym roku na Hevelce pojawiło się aż 200 rodzajów piwa z 27 browarów z całego kraju. Ponadto w specjalnie wydzielonej części CSG jako nowość powstała tzw. strefa premier, gdzie browar: Spółdzielczy, Czarna Owca, Brodacz, Komitet i słowacki Berhet prezentują piwa, których jak na razie nie da się kupić w sklepach.

- Na Hevelce jestem za każdym razem, ale w tym roku najbardziej cenię sobie pomysł, jakim jest strefa premier. To w tym miejscu mogę wypróbować coś, czego jeszcze nie degustowałem, a proszę mi wierzyć - wypiłem dużo piwa w swoim życiu - mówił Adrian
Oprócz wyszukanych rodzajów piwa nie sposób wspomnieć o atmosferze, która panuje na Hevelce. Setki uśmiechniętych ludzi - zarówno mężczyzn, jak i kobiet kulturalnie popija swój ulubiony trunek. Nie jest to na pewno impreza, na której motywem przewodnim jest mocne pijaństwo, a raczej bardziej rozwinięta degustacja w dobrym stylu.

- Hevelka bardzo mi się podoba, jest tutaj ogromny wybór piw, ale brakuje mi nieco ław. Spodziewałam się czegoś bardziej w stylu Oktoberfestu tj. biesiady. Jednak narzekać nie mogę, atmosfera jest wspaniała, ponadto zjechało się dużo ciekawych foodtrucków - mówiła Agnieszka.

Przez całą sobotę od godz. 12 do 24 trwa drugi dzień Hevelki, który również zapowiada się imponująco. Oprócz degustacji piw na głównej scenie prowadzone będą wykłady.

16:00 Znaczenie słodów w browarnictwie. - Przedstawiciel słodowni Malteurop
17:00 Ambasador whisky Tullamore DEW
17:45 Kup sobie browar - Tomasz Brzostowski, Browar Brodacz
18:00 Quo Vadis - dokąd zmierza piwna rewolucja i czego możemy się spodziewać w najbliższym czasie? - Tomasz Kopyra, blog.kopyra.com

Bilet wstępu można nabyć w kasach przed wejściem do Centrum Stocznia Gdańska. Cena to 15 zł za wejściówkę na cały dzień.

Wydarzenia

Hevelka Craft Beer Fest 2018 (16 opinii)

(16 opinii)
15-25 zł
degustacja

Miejsca

Zobacz także

Opinie (143) 2 zablokowane

  • znowu te ipy sripy (26)

    Wnerwiają mnie już tacy piwosze-neofici, co to całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych.

    Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje d*py. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie mówię to o obiektywnie kijowych harnasiach, żubrach czy innych tyskich, ale normalnych piwkach typu perła czy Łomża, co to przyjemnie obalić latem bez kontemplacji bukietu smakowego. Zaraz się zaczyna:

    - hurrr durrr co ty pijesz, koncernowe siki, wali tekturo, za tyle samo mogłeś mieć ekokraftowy ciemny przeniczny lager pils palony jasny pełny z browaru koczkodan, mmm, pacz jakie to dobre, wyliżem jeszcze butelke po wypicu!!!!!!!

    Nieważne, że 5 lat temu sami spuszczali się nad „perło export”, bo okazało się, że istnieje poniżej 4 zł coś nie wali żółcią jak harnaś i nie chce się wymiotować wypiciu 7.

    Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie ustawienia w jakiejś knajpie. Lokale z wyborem mniejszym niż 15 gatunków piw kratowych albo belgijskich czy niemieckich odpadają. Rzut oka na kartę wystarczy, i już trzoda:

    - o, nie ma południowosakosńskiego stouta 16894 IPA uberchmielone 69 IBU z browaru Himmler, wychodzimy, co mie tu jakimś guwnem pizner urkłel chco otruć!
    Koniec końców po sprawdzeniu wszystkich lokali z jedzeniem lądujesz w jakimś speluno pubie z g*wnomuzyką i wyborem 10 0000 piw o hipsterskich nazwach typu „atomowy morświn”, „natarcie pszenicy” albo o nazwach na zasadzie „w kij długa nazwa procesu technologicznego+nazwa wioski, z której jest browar”

    -pacz, to je super lokal, to je wybór, mmm, ukraińskie piwo pszeniczne środkowej fermentacji wysokohmielone palone otwartej ekstaktacji w niedomknietej kadzi browaru Jabolon, w schłodzonym kuflu, tak jak mówił Kopyr na blogu, boże, jakie to dobre, mmm…

    I żłopie tą zupę o konsystencji gunwa, co to do niczego nie podobna. To tyle żali na dziś, gorzej jak spotka się dwóch takich januszy koneserów piwa i nawijają całe spotkanie, ale to już temat na inną opowieć, jak chcecie, to napisze…

    • 73 24

    • napisz!

      • 10 2

    • Najlepsze są futraki (1)

      Rzemieślniczy hot dog z rzemieślniczką kiełbaską za 20 zeta :D Co z tego że walą do środka ten sam syf co w ikei, gdzie kupisz 20 takich. Musi być to słowo klucz. A do kraftowej bułki dostaniesz jeszcze sos własnej produkcji.

      • 25 1

      • I całe szczęście że nie chodzisz do takich miejsc - jednego debila mniej.

        • 1 2

    • Nie wierzę, że to robię (8)

      ale czas nadszedł. Pod każdym newsem o piwie rzemieślniczym ktoś (pewnie ta sama osoba) wkleja tę od dawna nieśmieszną pastę, i pod każdym komentarzem z wklejeniem tej od dawna nieśmiesznej pasty pojawia się komentarz (pewnie od różnych osób - ja np. piszę go po raz pierwszy) "ile razy można wklejać tę samą od dawna nieśmieszną pastę pod każdym wpisem na temat piw rzemieślniczych". Więc pytam: ile razy można wklejać tę samą nieśmieszną pastę pod każdym wpisem o piwach rzemieślniczych?

      • 16 14

      • (2)

        Ja żadnej NIE śmiesznej pasty nie widzę, za to jest jeden naprawdę fajny tekst

        • 15 6

        • Bc (1)

          Ten tekst był śmieszny za pierwszym razem, parę lat temu.

          • 11 6

          • Ten tekst jest ponadczasowy.

            • 9 5

      • Idź lepiej zjedz obiad bez glutenu

        • 11 4

      • (1)

        Sprawdź w słowniku, co oznacza słowo "pasta", analfabetów.

        • 2 3

        • Witamy w internetach

          To Panu proponuję sprawdzić termin pasta pod kątem slangu ynternetowego a potem się mądrzyć na lewo i prawo.
          A ten tekst jest już tak oklepany że aż nudny.
          Rozumiem, że ktoś może czuć awers do piw rzemieślniczych - sam na początku byłem na anty ale obecnie nic innego nie pije.

          Ps. Analfabeto - czyli liczba pojedyńcza i duża litera.

          • 0 1

      • tyle razy ile hipsterzy będą głupio odpowiadać

        • 4 1

      • to bardzo smieszny tekst. wez kijka wyjmij albo napij się piwa z browaru himmler

        • 3 0

    • Trwają chyba zawody, kto pierwszy pod artykułem o piwie rzemieślniczym wklei tę pastę. (1)

      To już dawno stało się żałosne.

      • 11 6

      • Jaką pastę?

        • 3 4

    • Debilek hurrr durrr...
      Brakowało mi ciebie!

      • 0 5

    • zarąbiste

      • 6 0

    • Pasta sucharek (1)

      Świeży jak żarty Karola.

      • 6 4

      • Ta pasta jest najlepsza

        Przebija nawet Fanatyka wędkarstwa

        • 1 0

    • (5)

      Lubię ipy sripy jak to mówisz i różne piwne eksperymenty ale zgodzę się, że poziom pozerstwa wśród piwnych neofitów jest załamujący i komiczny jednocześnie. Dodam od siebie, że wiele zwykłych koncerniakow jest spoko. Bardzo lubię np. żywca i jego różne odmiany. Oto jak piwna rewolucja przełożyła się na jakość piwa powszechnego :)

      • 11 0

      • (4)

        Żywiec Sesyjne IPA oraz Żywiec APA całkiem spoko i w normalnej cenie

        • 10 1

        • (2)

          Bo to są piwa warzone w browarze cieszyńskim, a nie w molochu z liniami HGB.

          • 3 0

          • (1)

            Myslisz ze sesyjne i inne wynalazki inaczej warzą?

            • 5 1

            • Tak.
              A "wynalazek", to jest właśnie h.g.b., a nie klasyczny styl.

              • 2 1

        • Niestety, znów skisili te piwa... Co prawda biją na głowę wszystkie eurolagery HGB ;)
          Szkoda że nie zawsze w parze do ceny craftu idzie jakość... ostatnio (nie pamiętam kto) wypuścił serię pszenicy waląca DMS'em jak w bloku na Gwiazdkę...

          • 1 0

    • Ale taguj #pasta

      I #pdk

      • 2 0

    • O...

      W tym roku jeszcze nie było... -_-

      • 0 0

  • To jakis wałek. Kupilem bilet wstepu bo myslalem ze beda darmowe degustacje bez ograniczen. (4)

    A oni w srodku kasuja po 10 za 0.5 litra piwka. Jaki sens placic za wejscie zeby w srodku przeplacac za browar ? U nas na dzielnicy z nalewaka po 5 PLN idzie swietne tyskie u pani Krysi. Impreza bez sensu.

    • 48 6

    • Niezły trolling

      • 5 3

    • Darmowe degustacje bez ograniczeń

      na łeb upadłeś czy co?

      • 0 5

    • Jak idziesz z zamiarem nawalenia za 15pln to źle trafiłeś. Ale jak chcesz popróbować wystarczy się szerzej uśmiechnąć do barmanki (lub barmana - kobieta), a naleją Ci za darmo na posmakowanie. Nie wszędzie, ale w części spoko. Np. Bytów, Kościerzyna...

      • 3 1

    • Nie potrafisz nawet nic od siebie napisać tylko kopiujesz teksty, które od lat są wklejane przez impotentów pod tego typu wydarzeniami!!!

      • 1 1

  • (2)

    Pazerność Wam się nie opłaci. W d...e mam taki festiwal, gdzie na kazdym kroku ceny jak z kosmosu. Niech się brodacze w rurkach lansują, by zaraz na Fb swoje zdjęcia zamieszczać. Sklepów z niszowym i dobrym piwem na szczęście nie brakuje - wolę tam wydawać.

    • 47 3

    • zgadzam się !!!

      • 8 1

    • Powinni jeszcze obok sprzedawać gejkowe latte z sojowym - za 2 dyszki

      • 8 3

  • (4)

    Bilet wstępu do pubu?
    Przesada...

    • 38 2

    • (3)

      To nie pub. To festiwal piwa.

      • 1 8

      • (2)

        Acha.
        To czym to się różni od dobrego multitapa? Z tym, że różnica powinna być na tyle znacząca, żeby uzasadnić stosowanie biletu wstępu.

        • 6 1

        • Przeczytaj agende wydarzenia i może zrozumiesz.

          • 0 2

        • W pubie czy multitapie nie masz pokazów i prelekcji ;)
          A to kosztuje...
          Inna rzecz, że przegięli z ceną w tym roku per piwo.
          Fajnie jest spróbować czegoś nowego ale jak tak dalej pójdzie, to za rok ustawią punkt skupu nerek, by móc opłacić te astronomiczne ceny...

          • 2 0

  • Kiedyś festiwal piwa...

    a teraz festiwal dla brodaczy i hipsterów z iphonami

    • 35 3

  • Ciekawe że na targi książki wjazd kosztuje tyle samo a książkę można kupić 70% taniej niż w sklepie !

    Generalnie słaba ohydna lokalizacja.

    • 39 4

  • Foodtruck, hahaha. Jak można obok piwa które ma z założenia (i słusznego) byc lepsze niż sklepowe koncernami postawić budki z żarciem na kółkach. Które nie maja szans nawet z średnimi restauracjami, a co dopiero w lokalem z prawdziwego zdarzenia.

    • 21 6

  • Prawda

    Mam nadzieję,że za rok nie będzie tej imprezy dla prawdziwej gimbazy.Złodziejskie ceny i ten płatny wstęp świadczy o zaściankowości organizatora.Wiocha!

    • 31 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Festiwal piw rzemieślniczych Hevelka 2018

    Kup sobie tonę ziemniaków (2)

    I jedz cały rok - nie będziesz tez musiał płacić nie wiadomo ile za inne jedzenie. Pozdrawiam cebulo :)

    • 4 26

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Festiwal piw rzemieślniczych Hevelka 2018

      Pzdr (1)

      Pozdr frajerze. Płacisz za wstęp aby już po wejściu móc wydać swoje pieniądze. To tak jakby za wejście do restauracji albo pubu pobierać opłaty. Nigdy nie rozumiałem ludzi którzy na własne życzenie lubią być robieni w balona. Pomijając już że proponowane tam browary w większości możesz wypić za dużo niższe kwoty gdzie indziej.

      • 16 2

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Festiwal piw rzemieślniczych Hevelka 2018

        Porównywanie festiwalu piwa do wejscia do pubu/restauracji nie ma sensu. Hevelka to wydarzenie, które ma również na celu szerzenie wiedzy o piwie i jego historii, metod powstawania, dzieleniu się rzemieślniczą pasją, rozmowie z ludzmi, którzy się na tym znają itd. Według mnie to nie tylko buda z hamburgerami i browar, ale oczywiscie każdy wyciąga z tego tyle ile chce... I racja - napić się tańszego piwa możecie zawsze i wszędzie - nikt nie broni.
        Pozdrawiam miłośników dobrego piwa!

        • 3 11

  • (1)

    Dajcie spokój, mieliśmy iść ze znajomymi, ale większość tych piw jest w pubach albo sklepach, gdzie nie trzeba płacić za bilet

    • 34 3

    • Jeżeli ktoś traktuje Hevelke jako okazję do wypicia piwa, to fakt. Impreza nie trafiona.
      Piwo tu gra główną rolę. Tu przychodzisz się dowiedzieć o warzeniu, złapać fermentacyjnego bakcyla, zobaczyć jak to się robi. Stąd też bilety wstępu.
      Piwo polewane jest jako uzupełnienie do całości, stąd też oddzielna cena za to. Wygórowana cena... ale tak samo jak na innych imprezach biletowanych, gdzie piwo (w sensie płyn właściwy) jest dodatkiem. Jakoś nie widzę by ludzi krzyczeli że na koncercie czy kabaretonie muszą płacić za napoje...

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (40 opinii)

(40 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Który zespół wywołał kontrowersje podczas swojego występu na Festiwalu w Sopocie w 1979 roku śpiewając zakazaną w Polsce piosenką "Rasputin"?