Ceremonia otwarcia Mistrzostw Europy w tańcu Irlandzkim i wyczekiwane piłkarskie derby Arka-Lechia tego samego dnia oddalone od siebie o kilkaset metrów, to pozornie nie był najlepszy pomysł. Jednak do Gdynia Areny i tak przyszło wielu zainteresowanych, którzy obejrzeli kawał dobrego, synchronicznego tańca irlandzkiego. W sobotę i niedzielę ciąg dalszy imprezy. Wstęp wolny.
zainteresowało również takie kraje jak Japonia, Katar czy Zjednoczone Emiraty Arabskie. Oprócz tego rywalizują ze sobą zawodnicy z m.in. Hiszpanii, Włoch, Niemiec, Francji, Rosji i Norwegii.
2017-11-04 18:23
ten co napisał SZKODA PRĄDU BYŁO ten musi byc powalony w mózg.Takich tepaków mamy właśnie w Polsce pod każdym względem.Polacy to naród ciemny
2017-11-04 20:59
2017-11-04 20:57
No tak bo wieśniaki polskie tradycje uznają za wieśniactwo A irlandzkie wieśniactwo jest dla nich wartościowe :)
2017-11-06 15:40
Mistrzostwa EUROPY -> jak ostatnio sprawdzałam, Polska leżała w Europie. Na zawodach była całkiem spora reprezentacja naszego kraju. Co roku zawody odbywają się gdzie indziej- rok temu w Wiedniu, dwa lata temu w Mediolanie. Rozumiem, że Austria i Włochy to też wiocha? Może trzeba zorganizować mistrzostwa polskich tańców ludowych- a jak nie ma zainteresowanych, to rozpropagować. Droga wolna!
2017-11-06 07:10
Czy tam była jakaś publiczność? Widziałem urywek w tv i mam dziwne wrażenie, że na widowni żywej duszy nie było. To po co to organizować?
2017-11-06 10:25
Owszem, była, i to spora.
2017-11-06 15:07
Tak się składa, że byłam, widziałam i chętnie pójdę jeszcze raz. Widownia mogłaby być lepsza w czasie turnieju, gdyby była lepsza informacja. Tancerze byli warci obecności i braw.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W jakim klubie w 2000 r. wystąpił zespół Apollo 440?
Filmy