- 1 Nie wygrał "TzG", ale i tak jest sukces (58 opinii)
- 2 Do piekła i z powrotem z Jarym (7 opinii)
- 3 Miłośnicy vintage opanowali 100cznię (29 opinii)
- 4 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (37 opinii)
- 5 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (29 opinii)
- 6 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (111 opinii)
Wielkie tłumy na festiwalu Lato z Radiem
Zobacz, jak się bawiono na Lecie z Radiem w Gdyni.
Nawet sto tysięcy osób mogło uczestniczyć w niedzielnym festiwalu Lato z Radiem w gdyńskim Śródmieściu. Jedenastogodzinny maraton koncertowy zakończył niezwykły hołd złożony Korze i zespołowi Maanam.
To było jedno z największych wydarzeń muzycznych w Trójmieście tego roku. Lato z Radiem - jednodniowy festiwal muzyczny na zakończenie cyklu popularnych wakacyjnych audycji Polskiego Radia zgromadził w niedzielę w centrum Gdyni tłumy. Wstęp był wolny. Jak szacują organizatorzy, w imprezie mogło uczestniczyć nawet sto tysięcy osób.
To robi wrażenie, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę fakt, że główna część koncertowa zlokalizowana została w odwiedzanym na co dzień przez tysiące mieszkańców i turystów sercu miasta - na skwerze Kościuszki, a poboczne wydarzenia odbywały się w okolicy, m.in. na śródmiejskiej plaży. Wszystkie te przestrzenie zostały wręcz opanowane przez festiwalowiczów, wśród których byli zarówno mieszkańcy, jak i osoby, które na imprezę przyjechały z całego Trójmiasta czy wielu okolicznych miasteczek.
Uczestnicy mieli okazję wziąć udział w jedenastogodzinnym maratonie koncertowym, który rozpoczął się o godz. 13, a zakończył po północy. Na dwóch scenach zlokalizowanych na Molo Południowym wystąpili m.in. Brodka, Coma, Zalewski, Król, Tulia, Rebeka, Kortez czy Organek. Ich koncerty były świetną okazją, aby posłuchać największych obecnie hitów polskiej muzyki. To właśnie oni są teraz na topie na listach przebojów, m.in. tej trójkowej, prowadzonej przez Marka Niedźwieckiego, którego zresztą - podobnie, jak innych popularnych prezenterów: Piotra Stelmacha, Annę Gacek czy Piotra Barona - można było spotkać w niedzielę w Gdyni.
Tomasz Organek ze swoim zespołem poprowadził również koncert finałowy, którego koncepcja była trzymana przez organizatorów w tajemnicy do samego końca. Występ okazał się niezwykłym muzycznym hołdem dla zmarłej niedawno Kory i jej Maanamu. "Falowanie i spadanie" wykonał Piotr Rogucki z Comy, Zalewski i Brodka zaśpiewali "Szare miraże", a Barbara Wrońska razem z Darią Zawiałow - "Szał niebieskich ciał". Wyjątkowo zabrzmiał "Krakowski spleen" w wykonaniu kwartetu Tulia. Koncert otworzył pokaz fajerwerków.
Wpadką organizatorów były spontaniczne zmiany w rozpisce programu - chwilami pojawiało się zamieszanie i nie wiadomo było, kto i na której scenie występuje. Przesunięciu uległ również czas rozpoczęcia finału, na który wiele osób specjalnie przyszło. Wiele do życzenia pozostawiało nagłośnienie - większość koncertów dobrze było słychać w zasadzie tylko w pierwszych rzędach pod sceną.
Skutkiem ubocznym niedzielnego festiwalu, który tak naprawdę nie powinien nikogo dziwić ani zaskakiwać, były ogromne problemy z parkowaniem. Znalezienie miejsca graniczyło z cudem nie tylko w Śródmieściu, ale i na Kamiennej Górze, której wąskie uliczki były gęsto zastawione samochodami. Nauczka na przyszłość dla tych, którzy wściekali się, krążąc bez końca po mieście w poszukiwaniu miejsca: skorzystać z komunikacji miejskiej.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (224) 9 zablokowanych
-
2018-08-27 12:53
Mi się podobało
Posiedziałem 3 godzinki posłuchałem muzyki piwko wypiłem i było ok
- 11 3
-
2018-08-27 12:50
Bardzo dobrze bawiliśmy się z synem w strefie familijnej!!! Dziękujemy!!!
- 7 4
-
2018-08-27 12:40
Tylko nawet dla fajerwerków warto było tam być :D
- 8 8
-
2018-08-27 11:15
Świetna rodzinna impreza (2)
Byli młodzi widzowie, byli starzy, artyści byli przygotowani, nagłośnienie wspaniałe. Za mało toalet, SKM jak zwykle zawiodła, ludzie zostawali na peronach, ale te zdegenerowane betony niczego się nie nauczą. Było kulturalnie i z łezka w oku, gdy wokalista comy zaproponował pana kleksa i skądinąd świetna piosenkę z programu pi i Sigma za matplanety. Kto ma 40+ ten z pewnością docenił tę podróż sentymentalna ;)
- 15 16
-
2018-08-27 11:25
ja mam 40 plus i takiego chłamu dawno juz nie słuchałem ani widziałem , co w tym gniocoie było sentymentalnego ? nie wiem o (1)
- 9 5
-
2018-08-27 12:36
A ja uważam, że to było świetne
Sam kawałek jest fantastyczny i ciągle świeży, a przecież 20 lat minęło. Najwyrażniej do matematyki nie pałałeś miłością ;)
- 2 4
-
2018-08-27 12:31
Na szczęście mnie to ominęło . Darmowe koncerty są jak promocje w dyskoncie . Dla innej grupy ludzi.
- 12 11
-
2018-08-27 12:08
Gdzie była policja jak auta jeździły miedzy ludzi
Mam pytanie do organizatora jak to jest że ludzie siedzą sobie na chodnikach ,stoją na ulicy koło barierek a nagle z nikąd wpychają się jakieś auta które wogule nie powinno tam być chyba Szczurek chce powtórkę z Sopotu jak naglę ktoś wjedzie w tłum ludzi to odrazu bedzie afera a tak nic
- 15 0
-
2018-08-27 07:41
Kto to taki ten Organek albo jakis Kortez? nie mowiac o kwartecie Tulia... (1)
- 21 56
-
2018-08-27 11:43
idź dalej słuchać Zenka i Sławomira ;)
- 13 2
-
2018-08-27 11:28
Organek pokazał jak się gra rock'n'roll'a. Elvi byłby dumny! (1)
Dziękuje Tomkowi!
- 8 8
-
2018-08-27 11:38
To taki żart, prawda?!?
:-D
- 6 4
-
2018-08-27 10:44
Szczurek był na urlopie czy w pracy? (1)
- 9 0
-
2018-08-27 11:37
co to za różnica jak i tak nie ma z niego żadnego pozytku.
- 7 1
-
2018-08-27 11:24
Zabroniono dawać głośniej ze względu na akwarium gdyńskie.Nie wiesz że ryby wpadają wielki stres od chalasu i giną .Dlatego muzyka grala na pół gwizdka
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.