Joanna Rokicka
2005-07-23 20:02
co do tonu wybranych z przewodnikow cytatow to nie maja one negatywnego odcienia-potraktowalbym jej jako czysto informacyjne notki bez cienia emocji.nikt nas w tych zdaniach nie ocenia.
Pani J.Rokicka powinna sie zastanowic nad podtytulem artykulu, proponuje:"Jak cie widza tak cie pisza" bo brednia jest taki podtytul jaki dala.
a dobra wodka (z rana to przesada), kawa czy herbata, tudziez uscisk dloni czy pocalunek przyjazni to chyba nic zlego
2005-07-24 02:19
zgadzADZAM się ze wszystkim o czym się mówi w tym arykule. i jestem z tego dumny. fakt wiele nam braqkuje ale jak mam zjeść obiat u jakiejś rodziny w Niemczech. Ide i co widze nic "to znaczy kartofelek szynka " wszystko jak kot napłakał i jak dobra rodzina kieliszek wina. i ns dodatek tekst w stylu ale wystawny obiad.
2005-07-24 08:31
Nie zgadzam się ani z wódką od rana, ani z tym że pracujemy do 16stej. Skoro pracujewmy do 16stej, to czemu zakupy robimy po pracy?? Ja pracuję często do 21wszej. A wódka od rana?? Widać nie obracam się w takim towarzystwie. Dobra kawa to głównie z mlekiem, wiekszość moich znajomych taka pija, i nie pamiętam juz kiedy ostatnio dostałam kawę w szklance po turecku. No i pierwszy raz tu się dowiedziałym o tym naszym polskim przysłowiu, że to niby wódka dobra na wszystko.
2005-07-24 10:42
Zapomniano dodać że popularnymi daniami są bigos po węgiersku lub pierogi ruskie.
2005-07-24 18:19
pijemy wódke to prawda ale nie od rana!!!!!! bez przesady pijanych z pracy wyrzucają....... pijemy co jakis cZas ale mam mocniejsze głowy niz amerykancy hehehehe, kawe 1-2 razy dziennie...
2005-07-24 23:01
Nasze tradycje i zwyczaje nie sa gorsze niz innych narodow ani bardziej dziwaczne od nich, jesli nadal bedziemy slepo wpatrzeni w nalepke coca-coli i nie uswiadomimy sobie, ze to zwykla trucizna, doczekamy sie kolejnego rozbioru Polski - na elementy pierwsze.... Wodki na sniadanie nie pije nikt normalny i nie jest to dobrym podsumowaniem powyzszego artykulu, reszta, przejaskrawiona co prawda, jest fragmentem tego co nas wyroznia i czasem nawet okresla
2005-07-28 10:55
Ktoś pisze że w mniejszych miasteczkach czy wsiach ten obraz jest nadal aktualny. Pewnie tak, ale zagraniczni turyści odwiedzają raczej duże miasta. Byle tylko wiedzieli gdzie mają przyjechać, bo tak naprawdę wielu zagraniczniaków nawet nie wie gdzie ta Polska się znajduje. I naprawdę mają o nas kiepskie wyobrażenie. W ich oczach jesteśmy zacofanym krajem, w którym nawet nie ma telefonów komórkowych...
2005-07-28 14:58
Mimo że zamieszczone streszczenia przewodników są w większości kłamliwe i krzywdzące, to jednak czasem można trafić na gastronomię ze zwyczajami i rodem z PRL. Dwa lata temu byłem w Krakowie. W pierwszej lepszej kawiarni przy rynku zamówiłem kawę - dostałem prawię taką jak z 'przewodnika' - szklanka, spodek, siekiera z kilku łyżek marnej mielonej zaś o cukier i śmietankę trzeba było się upomnieć.
2005-08-22 10:32
2005-08-22 10:33
Nie znam nikogo, kto piłby wódkę na śniadanie.Dla mnie to kompletna bzdura. Fakt, ze nie stronimy od alkoholu, ale błagam, bez przesady!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jaki alkohol przede wszystkim piją Irlandczycy w Dniu św. Patryka?
Filmy