• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Współdzielone hulajnogi elektryczne już w Trójmieście

Krzysztof Koprowski
5 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 17:25 (6 maja 2019)
Obecnie dostępnych jest sto hulajnóg, a strefa działania ograniczona jest do trzech dzielnic Gdańska. Obecnie dostępnych jest sto hulajnóg, a strefa działania ograniczona jest do trzech dzielnic Gdańska.

W Gdańsku wystartował pierwszy w naszej aglomeracji system współdzielonych elektrycznych hulajnóg. Operatorem jest firma, która dotychczas oferowała usługi wypożyczania skuterów elektrycznych. Za każdą minutę jazdy e-hulajnogą trzeba zapłacić 49 gr oraz uiścić opłatę początkową 2,50 zł.



Aktualizacja 6 maja, godz. 17:25: Firma Quick Ride rozpoczęła działalność w poniedziałek. Strefa wypożyczania i zwracania urządzeń obejmuje niemal cały Gdańsk (z wyjątkiem m.in. Stogów i Wyspy Sobieszewskiej), Sopot, a także m.in. Banino, Leźno oraz fragment Chwaszczyna.

Czy będziesz korzystał(a) z hulajnóg elektrycznych

Trójmiasto to jedna z ostatnich dużych aglomeracji w Polsce bez systemu współdzielonych hulajnóg. Przykładowo w Warszawie działa obecnie pięć różnych systemów, które łącznie oferują do wypożyczenia ponad 2,5 tys. hulajnóg.

Kilka dni temu start tego typu usługi zapowiedziała firma Quick Ride z Gdyni. Ostatecznie jednak to nie ona, lecz warszawska spółka Green Electricity (świadcząca usługi pod marką Blinkee) może pochwalić się tytułem prekursora współdzielonych hulajnóg w naszej aglomeracji.

Wrzeszcz, Aniołki, Śródmieście



W Trójmieście marka Blinkee oznaczała dotychczas tylko skutery elektryczne. W sobotę dołączyło do nich pierwsze sto hulajnóg. Obszar działania, czyli strefa gdzie można wynajmować i pozostawiać hulajnogi, ograniczona została do fragmentów dzielnic: Wrzeszcza, Aniołek oraz Śródmieścia. W przyszłości można się spodziewać powiększenia tego obszaru o kolejne dzielnice oraz pozostałe miasta Trójmiasta.

Wypożyczenie hulajnogi Blinkee kosztuje jednorazowo 2,50 zł. Do tego należy doliczyć opłatę za każdą minutę jazdy - 49 gr.

Dla porównania firma Quick Ride zapowiada start systemu z cennikiem: 50 gr za minutę i 3 zł za uruchomienie. Identyczny cennik posiada firma Lime, która świadczy usługi m.in. w Warszawie, Poznaniu oraz Wrocławiu i od jesieni ubiegłego roku przymierza się rozpoczęcia działalności w Trójmieście.

Kierownica hulajnogi z manetką hamulca (stop), wyświetlaczem oraz manetką przyspieszenia (start). Kierownica hulajnogi z manetką hamulca (stop), wyświetlaczem oraz manetką przyspieszenia (start).

Wypożyczenie przez telefon komórkowy



Wypożyczenie hulajnogi Blinkee działa na podobnej zasadzie, co skutera - należy skorzystać z aplikacji na telefon komórkowy, w której wybieramy konkretną hulajnogę i rezerwujemy ją na 15 minut. Po dotarciu do niej, wybieramy opcję "wypożycz", stajemy na podeście, odpychamy się nogą i pociągamy manetkę gazu (przyspieszenia).

Hulajnoga wyposażona jest w oświetlenie przednie oraz tylne. Rozpędza się do ok. 20-25 km/h, a informacja o aktualnej prędkości podawana jest na elektronicznym wyświetlaczu. Hamowanie odbywa się poprzez manetkę po lewej stronie kierownicy.

Zasięg naładowanej w pełni baterii wystarcza na pokonanie ok. 20-30 km, przy czym dystans ten zależy m.in. od ukształtowania terenu, stylu jazdy oraz oczywiście wagi użytkownika. Stan naładowania widoczny jest w aplikacji przed rezerwacją, a ładowaniem zajmują się pracownicy Blinkee.

  • Zaparkowana hulajnoga na chodniku we Wrocławiu.
  • Parkowanie hulajnóg przy stojakach rowerowych we Wrocławiu.

Po jezdni, drodze rowerowej czy chodniku?



Kwestią wciąż nierozstrzygniętą pozostaje, czy hulajnogą elektryczną należy poruszać się po jezdni, drodze rowerowej czy chodniku. Sąd w Lublinie już w 2016 r. wydał wyrok, zgodnie z którym elektryczne hulajnogi należy traktować jako motorowery.

Z kolei kilka tygodni temu w Warszawie policjanci ukarali pieszą potrąconą przez użytkownika e-hulajnogi, ponieważ zdarzenie to zostało potraktowano jako kolizja dwóch osób pieszych, z czego jedna nie zachowała odpowiedniej ostrożności i weszła wprost pod użytkownika hulajnogi.

W 2018 r. planowano dokonać regulacji zasad poruszania się tzw. Urządzeniami Transportu Osobistego w ramach ustawy o elektromobilności. Ostatecznie jednak wykreślono z tego dokumentu zapisy w tym zakresie, zgodnie z którymi użytkownicy UTO mieli - w miarę możliwości technicznych - jeździć drogami dla rowerów.

Hulajnogą elektryczną po drodze rowerowej?


Chodniki pełne hulajnóg, dewastacja urządzeń



Dodajmy, że hulajnogi i inne UTO nie podlegają też regulacjom dotyczącym parkowania. W efekcie w miastach, gdzie działa już kilka operatorów hulajnóg, coraz częściej dochodzi do tarasowania chodników, co jest szczególnie uciążliwe dla osób niepełnosprawnych. Zdarza się także, że hulajnogi kończą swój żywot w rzekach, stawach lub są zrzucane z wysokości.

Opinie (367) ponad 10 zablokowanych

  • a ja mam swój rower :)

    Dziękuję za uwagę :)

    • 4 4

  • W Barcelonie hulajnogi już są zakazane a w tym mieście jak zwykle o niczym nie słyszeli (1)

    lipa...

    • 9 5

    • W twoim łbie zakazano myslenia dlatego takie bzdury klepiesz.

      • 0 4

  • wystarczy już o tych hulajnogah. . itp

    Dzieci zapraszam do spania. . Dobranoc

    • 3 3

  • 5 km / h i mogą jeździć chodnikami

    • 4 1

  • Kolejny krok to

    wyrzucenie pieszych z chodników do domów. Pora na elektro-wrotki, rolki, szafki, przyczepy i domki holenderskie. Wszystko na chodnikach.

    • 9 0

  • Gdańsk jak zawsze ostatni !!Bo tutaj jest najwiecej buraków za kierownicą dzieki nim mamy najwyzsze OC (2)

    W innych miastach jest już konkurencja u nas jak zawsze nic niema. Trzeba w końcu połowę parkingów przeznaczyć właśnie na hulajnogi i na rowery tak jak w miastach zachodnich! Wprowadzic wszędzie parkometry i dodatkowe opłaty za wjazd takim starym trującym złomem do miasta !W Gdańsku 80 % blachosmrodóe trujących spalinami to20-30letnie złomy wyklepane sprowadzone od Turka co się za Niemca podawał i płakał jak sprzedawał.Płakał ze śmiechu sprzedał szrota ze złomowiska tak drogo Polakowi co mu podziękował a od rządu w Niemczech dostał jeszcze dopłaty za złomowanie starego trupa.
    Buraki jak zawsze się plują bo to dla nich stary złom to synonim luksusu jest .A teraz się okazuje ,nikt na nich nie patrzy z zazdrością tylko z politowaniem. Co dziennie media pokazują bilans zabitych w Polsce na drogach spowodowany przez takich buraków .I jednocześnie tysiące filmików buractwa na drodze wobec wszystkich wokoło. Polacy zostali uznani za najbardziej agresywnych w Europie z byle powodu potrafią zrobić bójkę na ulicy. Niszczą trawniki ,chodniki, zabijają pieszych, rowerzystów ,każdego kto jest po drodze .Oby jak najwięcej takich Hulajnóg i inne pojazdów elektrycznych .W Europie zachodniej likwiduje się parkingi pod parki zieleni ,pod parkingi dla rowerów, zwęża się ulice wmieście i zamienia na drogi dla rowerów!!

    • 4 12

    • Nigdzie nie byłeś , co czytasz to nie czytaj , zwarjujesz od tego ,a jeszcze w błąd wprowadzasz tą swoją dezinformacją

      • 0 0

    • jezu... uspokój się bo ci żyłka z rana pęknie...

      • 0 0

  • drogo!!

    • 10 0

  • Godzina jazdy

    60×0,49=29,40+2,50=31,90 do kitu wolę swój rower.

    • 12 0

  • Opinia wyróżniona

    Horrendalna cena (4)

    Te hulajnogi to raczej chyba tylko dla tych, którzy mają ochotę sobie rekreacyjnie chwilę pośmigać, bo do komunikacji, czy Mevo nijak to się ma cenowo, nawet samochód jest tańszy, wliczając takie koszty, jak polisa OC, amortyzacja i naprawy części. 7,5 PLN za 10-minutową przejażdżkę, to nic innego, jak atrakcja turystyczna, a nie alternatywny środek transport. A szkoda, bo by takie hulajnogi mogły skutecznie powalczyć z niedorobionym Mevo.

    • 165 2

    • (1)

      Mevo niby 10 pln, ale tylko 1,5 h dziennie. Poza tym przez niska cene system nie ma szans dzialac na taka skale.

      • 0 16

      • W mevo masz 5gr/min po wykorzystaniu czasu abonamentowego, więc jeśli jest taka potrzeba, to można jeździć dłużej.
        Inną sprawą jest to, że hulajnogi mają po prostu rynkową cenę, podczas gdy mevo ma ceny dotowane, nijak mające się do rzeczywistości i bilansu ekonomicznego.

        • 7 1

    • niestety wyłazi polskie cwaniactwo

      rok czy dwa lata temu, jak pojawił się blenkee sprawdzałem ile MNIEJ płaca w Berlinie...

      • 2 0

    • mamy wolny rynek

      który zweryfikuje ceny

      • 2 0

  • 33zł za godzinę jazdy? Toż już lepiej 1x kupić taką za 899zł i mieć na własność.

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (53 opinie)

(53 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

Strefa Trojmiasto.pl na Juwenaliach (2 opinie)

(2 opinie)
w plenerze, gry

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Najstarszy klub muzyczny w Sopocie to: