Wilno w Gdańsku to festiwal, który ma otworzyć na dialog Polaków i Litwinów. Jak? Dzięki muzyce. Od piątku do niedzieli, 5-7 września na Targu Węglowym wystąpi kilka litewskich zespołów. Premierę będzie miał również specjalny projekt muzyczny Free Culture Gdańsk Vilnus, w którym wzięli udział muzycy z oby krajów. Koncertom towarzyszyć będzie jarmark wileński. Wstęp na festiwal jest wolny.
wystąpi wokalista Baltasis Kiras i reaggowiec Pablopavo, dwie godziny później - zimnofalowy zespół Variete, któremu na scenie towarzyszyć będzie wokalistka Neda Malunaviciute i jazzman Jan Maksimowic., a akompaniował jej będzie Maksimowic. O godz. 20 w Centrum św. Jana będzie można posłuchać współczesnej muzyki kameralnej w wykonaniu połączonych sił Rasa Serra, World Duo i Neo Quartet.
2014-09-04 10:31
więc po co się do nich pchać ?
2014-09-05 00:32
Przecież to nieprawda !!!
2014-09-04 13:02
a kto lubi Polaków? Naród, który sam się nie szanuje - nie wzbudza sympatii tym bardziej u innych narodów. Zacznijmy darzyć SZACUNKIEM własnych rodaków, a inne kraje będą nam jeść z ręki. Wierzę, że to nastąpi, tylko oby najszybciej.
2014-09-04 21:17
Wpiszcie w google "zbrodnia w Ponarach" a potem "Ypatingasis būrys".
Dziękuję. Koniec imprezy.
2014-09-04 14:20
Kilka lat temu Donek w Kościele przy Ostrej Bramie obiecał mniejszości ( nie małej) na Litwie, że ich nie pozostawi, ze będzie walczył o ich prawa. A Oni nie chcą więcej niż inne mniejszości mieszkające w różnych krajach europy. Niestety na Litwie, która jest członkiem Unii Europejskiej standardy są prosto z ZSRR czy obecnej Rosji. To wspólnota europejska powinna wymusić na Litwie odpowiednie zachowanie się względem Polaków tam mieszkających. Ale Unia dała ciała niestety !!! Teraz Donek przy sterze, może przypomni sobie o własnych obietnicach ??? Bo inaczej po co taka instytucja, a dla nabijania kasy ... zapomniałem.
2014-09-04 13:53
2014-09-04 13:50
W Gdańsku mieszkają Litwini, którzy służyli w niemieckim wojsku i bali się wracać do ZSRR. Wielu z nich pacyfikowało powstanie Warszawskie i brało udział w wysadzaniu całych kwartałów Warszawy. Ten jarmark Litewski jest tylko dla potomków, których ojcowie służyli w armii niemieckiej. O tym dowiedziałem się od Polaków, którzy czują się wypędzeni ze swojej ojczyzny.
2014-09-04 10:43
Tak jak wszędzie tak i na Litwie są także przyjaźni ludzie. Odnośnie wypowiedzi "Przecież oni nas nienawidzą więc po co się do nich pchać ?" mogę odpowiedzieć na przykładzie. Polacy bardzo często nie lubią Niemców ze względu na historię ale im więcej poznaje się sympatycznych współczesnych Niemców tym bardziej zdanie na ich temat się zmienia, więc po prostu bądźmy normalni i nie traktujmy Litwinów jak wrogów.
2014-09-04 10:58
Nie ma tu symetrii, a to dlatego, że Polacy nie mordowali masowo Litwinów (a może Bałtów?). Nie dokonaliśmy także rozbiorów Litwy z Rosją.
No i Niemcy w Polsce cieszą się dużą ilością udogodnień dla mniejszości narodowych. I sami Litwini w Polsce jako mniejszość narodowa mają lepiej niż Polacy na Litwie. Oczekuję od władz Polski symetrii w stosunkach z Litwą, Niemcami, ... w kwestii mniejszości narodowych.
2014-09-04 11:53
Symetrie sretrie tu chodzi o indywidualne podejście do człowieka. Zrobił Ci kiedyś coś jakiś Litwin? Albo Niemiec? Bo mi nie. A bywam i Niemczech i na Litwie.
2014-09-04 11:58
Byłem w Wilnie.
Oni nas bezinteresownie nienawidzą.
2014-09-04 11:57
Litwini nienawidzą Polaków.
2014-09-04 11:09
Byłem kiedyś że szkolą na Litwie. Pani przewodnik opowiadała nam o zaborze polskim, Adomasie Mickieviciusie i o tym jak Polacy próbują dojść na Litwie do władzy. ŻENADA
2014-09-04 11:54
Przed 89 w Polsce też głupoty w szkole gadali ;)
2014-09-04 10:18
a ja tam lubię Litwinów, ich kultura to część naszej kultury, wspaniała kuchnia. Ostatni odkryłam w oliwie przy pętli sklep z ich produktami.
2014-09-04 11:53
2014-09-04 10:47
Gnać to barachło na wschód a nie jarmarki i festiwale urządzać.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W którym roku odbył się pamiętny występ Mandaryny w trakcie festiwalu w Sopocie?
Filmy