- 1 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (54 opinie)
- 2 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (46 opinii)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (51 opinii)
- 5 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (138 opinii)
- 6 Juwenalia Gdańskie: koncerty i atrakcje (12 opinii)
Zapadł wyrok w sprawie "Białego Misia". Tymon Tymański nie kryje oburzenia
Po siedmiu latach zakończyła się historia dotycząca praw autorskich do utworu "Biały Miś". Gdański Sąd Okręgowy uznał, że należą one do Jana Tarka oraz Janusza Krefta. Ta decyzja rozsierdziła Tymona Tymańskiego, który nie krył oburzenia. - Wstydźcie się! Polska Temida jest najwyraźniej ślepa - napisał na swoim facebookowym fan page'u.
Koncerty muzyki filmowej w Trójmieście
Wyrok nie jest prawomocny i Tymański deklaruje wsparcie dla pozwanego, Mirosława G., w dalszych krokach prawnych. Wszystko zaczęło się w 2004 r. po premierze filmu "Wesele" Wojtka Smarzowskiego. Tam "Biały Miś" został odkurzony na potrzeby jednej scen, a wykonywał go właśnie Tymański, który nagrał własną wersję weselnego szlagieru.
Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał, że prawa autorskie do piosenki mają Jan Tarka oraz Janusz Kreft, którzy rzekomo już w latach 60. XX wieku wykonywali ją w Trójmieście. Tym samym sąd nie uwierzył pozwanemu Mirosławowi G., który figuruje jako autor utworu w wielu różnych źródłach. Sam pozwany twierdzi, że słowa i muzykę napisał w latach 70. XX wieku.
Tymon And Transistors: "Biały miś", film "Wesele":
Ta cała sprawa mocno oburzyła Tymona Tymańskiego, wspierającego pozwanego, który nie krył rozżalenia na swoim facebookowym fan page'u. Nazwał wyrok błędnym i niesprawiedliwym.
- Wysoki Sądzie... Krzywdzicie niewinnych ludzi - prawdziwego twórcę utworu, Mirka Górskiego z piskiego zespołu Dobosze, który napisał tę piosenkę dla swojej żony Marysi na początku lat 70., podczas pobytu w jednostce w Olsztynie. Przyznaliście prawa autorskie do tej piosenki oszustom... którzy twierdzą, że napisali ją w latach 60... A na jedyny dowód mają dźwiękową pocztówkę, której wieku eksperci nie byli w stanie ustalić - grzmi na portalu społecznościowym Tymański. - Ale to nie koniec, będziemy szukać dobrego adwokata, który odkręci tę krzyczącą do nieba niesprawiedliwość. Wstydźcie się! Polska Temida jest najwyraźniej ślepa - pisze dalej gdański muzyk.
Opinie (121) ponad 10 zablokowanych
-
2022-11-14 18:42
super
super piosenka
- 0 0
-
2022-11-14 20:03
Bardzo podobny artykuł pojawił się kilka dni temu na interii.
- 0 0
-
2022-11-14 21:34
(1)
No cóż tak było i jest , Temida nie na darmo ma na oczy zawiązane wstążka . Słaby przegrywa
- 2 0
-
2022-11-14 22:48
nie za darmo
raczej...
;)- 1 0
-
2022-11-14 21:59
Obrona niezawisłości
Pewnie biega z KODerastami na manify w obronie "niezawisłości" sędziów albo przynajmniej je popiera. To niech się potem nie dziwi.
- 2 2
-
2022-11-14 23:47
Szukać sprawiedliwości w gdańskim sądzie? (1)
No, no, odważnie. Ja bym nie miał tyle zaufania do kolegów sędziego na telefon
- 1 2
-
2022-11-15 12:20
nie to co piebiakopodobni karierowicze z kasta watch
albo autorytety apolityczne w TK,co?
- 0 0
-
2022-11-15 06:17
wisi mi to i lotto
- 0 0
-
2022-11-15 09:22
Sztuka bez plagiatœw
Teksty Kozłowskiego przepijają też inni,kradzież fotografii i robienie doktoratów na UG to już norma ,ect
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.