- 1 Alkohol w samolocie? Jestem na nie (218 opinii)
- 2 Lato na Trawie: koncerty i kino w plenerze (7 opinii)
- 3 "Gliniarz z Beverly Hills 4". Jest dobrze! (24 opinie)
- 4 Zmiany w ruchu przez Open'era (90 opinii)
- 5 Open'er 2024: wszystko, co musisz wiedzieć (92 opinie)
- 6 Okręt podwodny przypłynie do zwiedzania (80 opinii)
Zobacz Kota! Tak wygląda dawny Rudy Kot po remoncie
Tak wygląda Klub Kot po remoncie
Stało się: po wielomiesięcznym remoncie dawny Rudy Kot, a obecnie Klub Kot, wznawia działalność i to w imponującym stylu: w budynku przy ul. Garncarskiej od najbliższej soboty będą działać kino, restauracja, pizzeria i bar ze sceną muzyczną. Każde piętro to inna "kocia" historia. Łącznie remont kamienicy pochłonął 13 mln zł.
-
Klub Kot w Gdańsku: ponad 1 tys. m kw., 5 kondygnacji, 4 niezależne przestrzenie
- Na każdym piętrze coś innego
- Klub Kot: otwarcie 29 czerwca o godz. 16
Klub Kot w Gdańsku: ponad 1 tys. m kw., 5 kondygnacji, 4 niezależne przestrzenie
Choć Kot ruszy dopiero w sobotę o godz. 16, to już w czwartek przedstawiciele lokalnych mediów jako pierwsi mogli zwiedzić budynek i przekonać się, co zmieniło się w ostatnich miesiącach. A zmiana jest kompletna!
Po Rudym Kocie, m.in. dyskotece z lat dwutysięcznych, kawiarence internetowej czy strefie elektronicznego paintballa, nie został ślad. Budynek przeszedł kapitalny remont i widać, że każdą przestrzeń pieczołowicie odnowiono i przygotowano pod nowy koncept. Jaki? Bardzo różnorodny.
O tym wszystkim opowiedzieli mediom zarządcy obiektu: prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, przedstawiciele Międzynarodowych Targów Gdańskich oraz operatorzy Arkadiusz i Ewa Hronowscy, znani m.in. klubów B90 i Spatif.
- Odzyskujemy kamienicę, która już była w bardzo złym stanie, bo w trakcie remontu zostało wymienione niemal wszystko, oraz zyskujemy miejsce, które będzie żyło i kwitło. Zależy nam, aby to nie było tylko miejsce, w którym można dobrze zjeść, ale przede wszystkim, gdzie będą odbywały się wydarzenia kulturalne, będą kino i muzyka. Proszę operatorów Kota, byście włączyli się w życie ul. Garncarskiej - mówiła Aleksandra Dulkiewicz.
- Nie spodziewaliśmy się, że budynek, gdy do niego weszliśmy po przednich najemcach, będzie w tak trudnym stanie technicznym, było to dla nas ogromne wyzwanie, bo przebudowaliśmy praktycznie wszystko. Wciąż jest tu dużo odniesień historycznych do dawnego klubu i ciekawostek architektonicznych, np. Kino Spektrum nawiązuje do kina Drukarz, które działało tu w latach 60. Koszt inwestycji wyniósł ostatecznie 13 mln zł - mówił wiceprezes MTG Paweł Orłowski.
Namacalnych śladów po starym Rudym Kocie nie ma jednak w Kocie za wiele, choć można je odnaleźć, np. oryginalną barierkę na klatce schodowej. Postarano się za to, by to miejsce przywoływało atmosferę klubu, który działał tu kilkadziesiąt lat temu i gdzie bawiła się artystyczna bohema Trójmiasta. Upamiętniono również Zbigniewa Cybulskiego kadrem z filmu "Do widzenia, do jutra". W końcu legendarny polski aktor występował tu ze swoim teatrem... "Rudy kot". Nawiązanie to zatem jest wymowne i ważne historycznie.
Na każdym piętrze coś innego
Zarządcy postanowili, że każde piętro będzie pełniło inną funkcję - każde też ma inną nazwę. I tak: na najniższym piętrze mieści się OFF, czyli niewielka sala z barem, squatową salką kinową na 18 miejsc oraz niewielka przestrzeń artystyczna. Zamiast kinowych siedzeń będą tu wygodne kanapy.
Parter to część gastronomiczna. Działać tu będą restauracja Masło Maślane i pizzeria Pizza Cat. Operatorami zostali właściciele znanych w Trójmieście restauracji: Haosu, Śródmieścia i Serio. Natomiast piętro wyżej mieści się kawiarnia Miau Miau, gdzie napijemy się dobrej kawy lub wina. Tu również są kanapy, w których można się "zapaść" w otoczeniu zieleni, operatorom bowiem bardzo zależało, by znalazło się tu jak najwięcej roślin z dostępem do światła dziennego.
Kino Spektrum zajęło dwa kolejne piętra. To kino studyjne z dużymi aspiracjami i nie powinno to dziwić, bo zarządzają nim ludzie stojący za cieszącym się już rangą kultowego festiwalu Octopus oraz pokazów VHS Hell, Krystian Kujda oraz Grzegorz Fortuna. Kino startuje w najbliższą sobotę o godz. 16. Repertuar możecie już sprawdzić tutaj.
Zaś na ostatnim piętrze, na poddaszu kamienicy, mieści się bar Monk, który nawiązuje do Rudego Kota sprzed pięciu dekad. Meble, kolory, klimat: ten bar wygląda, jakby przeniósł się w czasie z lat 60. do współczesności. Tu mieści się również scena muzyczna, na której będą występować mniej oczywiste zespoły, perełki, których nie zobaczymy w dużych klubach. Będzie też miejsce na lokalną muzykę oraz rezydentów, którzy przez kilka miesięcy w roku będą przejmować scenę i wyznaczać jej autorski kierunek.
W obiekcie znajduje się winda, jest także przystosowany dla osób z niepełnosprawnościami.
KINO Nie przegap żadnej kinowej premiery - repertuar kin
Klub Kot: otwarcie 29 czerwca o godz. 16
Arkadiusz Hronowski zapowiedział, że klub ruszy bez specjalnej imprezy: po prostu w sobotę o godz. 16 zostaną otwarte drzwi, a każdy będzie mógł wejść i przekonać się, co Kot ma do zaoferowania. Zaś od niedzieli Kot będzie działać według stałego planu, czyli otwierać się o godz. 9 rano, a zamykać o 2 w nocy. Te godziny będą obowiązywać we wszystkie dni tygodnia.
Dodajmy, że we wtorek, 2 lipca, odbędzie się specjalny przedpremierowy pokaz filmu "Gliniarz z Beverly Hills: Axel F", na który można jeszcze wygrać bilety. Więcej informacji tutaj.
Wydarzenia
Miejsca
-
Klub Kot Gdańsk, Garncarska 18/20
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (116) ponad 20 zablokowanych
-
2024-06-27 16:50
(1)
Na wózku, niepełnosprawny da radę?
- 2 1
-
2024-06-27 18:00
Da radę. Winda obsługuje wszystkiempoziomy.
- 2 0
-
2024-06-27 17:02
Czy te 13 mln kosztow to juz z kopertami dla zleceniodawcow ?
Dla tych na zdjęciu ?
- 7 4
-
2024-06-27 17:07
Co to za wyjątkowy najemca, że z naszych (2)
podatków Miasto mu sfinansowało tak horendalnie drogi remont ? Jaki czynsz będzie płacony do miasta ?
Kacper- 13 3
-
2024-06-27 17:48
Znajomi, zresztą nie interesuj się, to nie twoje sprawy. (1)
Ty pracuj i płać podatki.
- 5 0
-
2024-06-28 07:07
Dobrze odpisane. Gdansk to układ.
- 1 0
-
2024-06-27 17:10
Bardzo się cieszę
Stary już jestem i pewnie będę wpadał raz na kilka lat niestety. Rudy kot to miejsce legendarne na mapie Europy i baaardzo cieszę się, że otwiera swoje podwoje po tylu latach. Dziwię się, tylko zmianie nazwy. Ale to w sumie bez znaczenia, i tak będziemy chodzić do rudego kota. Dziękuję
- 9 8
-
2024-06-27 18:00
Goła cegła i beton zawsze modny?
Czyli polecieli po taniości. Ale widzę, że już nowo ogrodowe notable wpadły na sępika coś wysączyć.
- 6 3
-
2024-06-27 18:19
Super, zapowiada się na fajną miejscówkę w Gdańsku.
- 4 5
-
2024-06-27 18:48
Rudy Kot z lat 70tych
Bywałem tam w II poł. lat 70tych na koncertach i Giełdach Płytowych . Uważam ,że Bar Monk powinien być na I pietrze ,a kawiarnia Miau - Miau na strychu . ale pewnie sie nie znam .
- 7 1
-
2024-06-27 20:34
wystrój lata sześćdziesiąte
kino kameralne oddające atmosfere tamtych lat Zbigniew Cybulski,Bogusław Kobiela ,Teresa Tuszyńska kiedyś stali bywalcy teraz z góry bedą obserwować imprezy nowego pokolenia
- 4 1
-
2024-06-27 20:45
(2)
te mury by opowiedziały niejedną historię co się tu działo 20 parę lat temu @@@@
- 2 1
-
2024-06-28 04:43
Pięćdziesiąt lat temu
wtedy się działo
- 2 0
-
2024-06-29 18:02
W latach 1960 - tych byłem częstym gościem, a nawet pracowałem tam , ustawiałem nagłośnienie, mikrofony i światła ...
Wspaniałe czasy, wspomnienia ! Rudy Kot - to było to ! Nieco później studencki klub *Kwadratowa* !
- 1 0
-
2024-06-27 21:56
Nie wiem, mi się nie podoba.
Jako rocznik 86 nie czuje chemii do tego nowego dizajnu. To była speluna i mordownia i tak chce to miejsce zapamiętać. Padnie to szybciej niż powstało.
- 3 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.