Kino 5D rusza w Gdańsku. A w nim oprócz trójwymiarowych filmów, poczujemy podmuchy wiatru, ogień, morską bryzę czy łaskotanie po nogach. Pierwsze seanse odbędą się już za tydzień, w środę 22 września.
2010-09-14 21:45
A kto będzie mnie łaskotał po nogach ?
Czy podczas seansu trzeba zdjąć buty i skarpetki czy tylko buty ?
Czy zapach skarpetek widzów nie stłumi innych zapachów ?
2010-09-15 13:00
Nie tylko obraz 3d ale jeszcze pada, wieje, łaskocze ale w dodatku musi pachnieć tudzież śmierdzieć, o to chodzi;-)
P.S. Bez zapachów będzie tylko 4D ;-p
2010-09-15 02:25
bylem jakis rok temu w wawie....filmy byly te same...zenada....
2010-09-15 05:20
2010-09-15 11:52
2010-09-15 11:55
Polakom ciężko dogodzić,nic nie pasuje,gdyby bilety były dużo tańsze to nie pasowałoby to,że filmy krótkie albo za mały repertuar,za słony popcorn albo za zimna cola itp,itp.
2010-09-15 13:35
jeśli bilet zamknie się w kwocie 10 zł, to może pójdę raz z ciekawości, ale pewnie wywalą ceny takie jak w warszawie czyli od 14 zł;/ to wychodzi trochę ponad 1 zł za minute filmu;/ to chyba się nie opłaca, lepiej już wybrać się to alfy na tani wtorek lub czwartek i za te pieniądze oglądać film przez 1,5 h zamiast 15 minut
2010-09-15 15:19
...byłam na takim seansie w USA, jeśli tu będą takie same efekty, to zdecydowanie warto. Przeliczanie ceny na minutę seansu to, krótko mówiąc niewiedza granicząca z głupotą. Kwadransa tego rodzaju wrażeń nie da się przełożyć na półtorej godziny zwykłego filmu.
Naszą cechą narodową jest ciągłe narzekanie. Wiecznie niezadowoleni, smutni, ponurzy, Polacy nie potrafią się cieszyć, tragedia!
2010-09-15 15:36
bryza jest zawsze morska proszę autora:) masło maślane
2010-09-15 17:23
Bryza jest związana z morzem, ale jest określona jako morska i lądowa(lub dzienna i nocna) zależnie od tego skąd wieje wiatr.
2010-09-15 18:04
2010-09-15 19:51
a ja wiem, na czym te 5D polega:
klasyczne 3D, jak w multikinie
czwarty wymiar, to deszcz w oczy,
piąty to cena
wiatr będzie gratis, jak se bąka puścisz :)
2010-09-15 21:15
2010-09-16 07:49
zaglądasz w portfel, a tam komornik
2010-09-16 04:23
11 godzin seansów dziennie, przy stałym repertuarze 3-4 tych samych filmów? Prawie 50 seansów dziennie? Właściciele chyba dostali jakąś dotację albo słabo badają rynek. Po chwilowym boomie, za 1,5 miesiąca na każdym seansie będzą 1-2 osoby. Zużyta energia i inne opłaty zrujnują to przedsięwzięcie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Co oznacza dla mieszkańców Irlandii Dzień św. Patryka?
Filmy