- 1 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (16 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 3 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
- 4 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (29 opinii)
- 5 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (5 opinii)
- 6 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (103 opinie)
Legendarny bar Capri znika z Długiej
Do przytulnego wnętrza w kamienicy przy ul. Długiej 59/61 Cocktail Bar "Capri" zapraszał przez 45 lat. Wkrótce zagoszczą tutaj towary sklepu Freshmarket.
Na emeryturę odchodzi także pani Bożena Biesiekierska, kasjerka i bufetowa z trzydziestoletnim stażem w "Capri". Przygodę z gastronomią jej szef rozpoczynał w Bydgoszczy. Był m.in. kierownikiem popularnej w latach 70. Kaskady. W Cocktail Barze na Długiej zawitał w roku 1979. Na początku był jego pracownikiem. Ajentem - drugim w historii lokalu otwartego przez "Społem" w grudniu 1968 r. - został trzy lata później.
Jako właściciel kawiarenkę prowadził wspólnie z Marią Nowicką. Kiedy wiązał plany życiowe i zawodowe z Gdańskiem, w szyldzie lokalu było już "Capri".
- Włoski akcent w nazwie Cocktail Bar zawdzięcza mojej poprzedniczce, pani Halinie Wrońskiej. W 1971 r. wzięła bar w ajencję. Za jej sprawą zmieniła się także specjalność zakładu. Zrobiła tutaj lodziarnię. Do dziś na zapleczu lokalu produkujemy - pardon, produkowaliśmy - lody według własnej receptury - opowiada szef Capri.
Za jego czasów obok tytułowych cocktaili mlecznych a'la "Społem": malinowych, truskawkowych, porzeczkowych i jagodowych, w karcie na powrót pojawiły się koktajle alkoholowe.
- Ale to dopiero w roku 2000, po kapitalnym remoncie lokalu. Nie mieliśmy przedtem toalety dla klientów, więc o alkoholu mowy być nie mogło - wyjaśnia właściciel.
Spółki z Marią Nowicką nie rozwiązuje. Zawiesili działalność do 1 kwietnia 2014 r.
- Zostawiliśmy sobie 13 m kw. w lokalu na Długiej. Latem będziemy sprzedawać lody przez uchylone okienko. Nie te nasze z zaplecza, w których gustowali randkowicze, tylko kręcone, amerykańskie. Dobre na upały - puentuje 45 lat Cocktail Baru Bogusław Woźniak.
Bar jest już nieczynny. Teraz we wnętrzach lokalu zostanie otwarty sklep Freshmarket.
Więcej zdjęć na stronie agencji fotograficznej KFP.
Opinie (225) 8 zablokowanych
-
2013-10-15 11:55
Część mnie
Na pierwsze coctaile, kolorowe galaretki przychodziłam tu jako mała dziewczynka z dziadkiem. Później były pierwsze spacery - za zgodą rodziców - z koleżankami, kiedy czułam sie taka dorosła idąc do Coctail Baru. I wreszcie pierwsze randki, pierwsze trzymanie za ręce - właśnie tu. Sentyment do miejsca mam ogromny. Jednak to my - klienci - przychodzilismy tu, a później przestaliśmy w natłoku innych miejsc, pędu życia, kawy pitej juz we własnym domu. Tak wiec dziekujemy Capri i przepraszam zarazem. Pozostaniesz na zawsze w opowieściach,gdy idąc przez Długą wspominamy "a tu chodziłąmm kiedyś na cocktaile w najważniejszych chwilach mojego młodzieńczego życia".
- 29 0
-
2013-10-15 11:55
NIESTETY ALE SZKODA
co budyń podniósł czynsz do 100.000 zł/m-c ?
szkoda takich biednych przedsiębiorców w tym nudnym jak **** mieście
podkreślam słowo nudnym- 10 0
-
2013-10-15 12:10
Kiedy zamknięcie? (1)
Pytanie do portalu trojmiasto.pl Kiedy bar się zamyka? Czy w ten najbliższy weekend 19-20 października jest otwarty czy słowa "to będzie nasza ostatnia niedziela" mówił właściciel lokalu przed weekendem odnosiły się do weekendu który już minął 12-13 października?
Pytam dlatego, że bardzo wiele portali informuje o wielu wydarzeniach po zamiast kilka dni przed.Odpowiedź redakcji:
Panie Krzysztofie, bar jest już nieczynny.
- 9 0
-
2013-10-19 16:17
drogie trojmiasto.pl
jesteście nam winni wyjaśnienie dlaczego już po fakcie umieściliście ten artykuł??- 0 0
-
2013-10-15 12:12
JEdzenie (1)
za dzieciaka chodziłam tam na lody z bita smietana i polewa czekoladową, po latach postanowiłam odwiedzić miejsce i mocno sie rozczarowałam. Ciasta były wyschnięte i stare, lody już nie tak dobre. wystrój który pamiętam z młodych lat stal się jakiś nieprzyjemny.....
- 3 6
-
2013-10-15 12:13
wczoraj był ostatni dzień działalności coctail baru
- 2 0
-
2013-10-15 12:18
O co tyle rozgłosu?
Wczoraj w Radio Gdańsk, potem tutaj patrzę i też piszecie o zamknięciu. O co chodzi?
Nikt tam nie chodził, każdy miał to miejsce w d... a teraz głosy, że szkoda i w ogóle ogromny żal.
Trzeba było tam łazić to by funkcjonowali dalej.
Hipokryzja.- 16 12
-
2013-10-15 12:31
Szkoda że sobie nie poradzili
ale myśle ze za mało zmian . Bufet powinni zmienić w obsługę kelnerską a i menu na wyzszym poziomie widziałem takie kawiarenko cukiernie na swiecie to trzeba przyznać że poziom jest duzo wyzszy ,. Ale szkoda bo chdziłem tam z Tata przed kinem na piankę czekoladową
- 3 5
-
2013-10-15 12:32
Pani Bożena odstraszała klientów... (2)
przynajmniej mnie odstraszyła, przestałam tam chodzić kilka lat temu
- 4 10
-
2013-10-15 12:38
nie golił się,czy co? (1)
- 2 1
-
2013-10-15 12:45
wyskoczyła z pod lady
i gromko krzyknęła BUUUUU!
- 4 1
-
2013-10-15 12:34
a moze jednak nie
miejsce, ktore kazdy zna, w ktorym zostawilo sie czastke zycia, moze jednak nie bedzie zamkniety pomimo wszystko, to takie magiczne miejsce jedno z niewielu, :-((((((
- 4 0
-
2013-10-15 12:37
freshmarket to jakaś masakra
nie wiem z jakiej racji się tak nazywa
- 5 0
-
2013-10-15 12:40
[*]
Wielka szkoda tyle lat tam chodziłam na lody i koktajle :(
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.