- 1 Techno balkon otworzył sezon (65 opinii)
- 2 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (68 opinii)
- 3 Recenzja filmu "Istoty fantastyczne" (5 opinii)
- 4 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (53 opinie)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (63 opinie)
- 6 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (61 opinii)
Pechowa rewolucja Gessler. Restauracja "Pod Cielakiem" przestała istnieć, będzie nowa
Miała być nowoczesna restauracja sygnowana nazwiskiem Magdy Gessler, wyszedł drogi lokal, który klienci omijali szerokim łukiem. Dziś właściciele "Pod Cielakiem" zgodnie przyznają, że "Kuchenne rewolucje" odbiły im się czkawką, a zmiany wprowadzone przez gwiazdę TVN omal nie doprowadziły ich do bankructwa. Stracili połowę obrotów oraz część klientów, a nowych po metamorfozie wcale nie zaczęło przybywać.
Restauracja "Pod Cielakiem" szybko zaczęła generować więcej strat niż zysków. Od właścicieli odwrócili się też starzy klienci, którzy tęsknili za dawnym menu, zwłaszcza za pizzami. Dodatkowo nowe ceny wprowadzone przez Gessler okazały się dla wielu zaporowe. Za 8 pierogów z cielęciną trzeba było zapłacić 21 zł, za wątróbki cielęce z dodatkami 29 zł, a za mleczną cielęcinę, gotowaną w 63 stopniach Celsjusza 42 zł.
- Niestety, pani Magda zrobiła rewolucję, nie zwracając uwagi na okolicę, w której jest dużo młodzieży, wielu studentów. Starzy goście chcieli zjeść dobrą pizzę, a nie cielęcinę. Głównie mieliśmy ruch w weekendy, w tygodniu restauracja świeciła pustkami, bo taki jest właśnie Wrzeszcz - to nie jest zbyt zamożna dzielnica. Pani Gessler o tym wiedziała, ale i tak zrobiła po swojemu, przez co naraziła mnie na straty, bo po rewolucji obroty spadły o połowę. Do tego zmiany sporo mnie kosztowały - nowy wystrój oraz drogie składniki potraw. Cielęcina jest bardzo droga, a chciałam mieć mięso najlepszej jakości - mówi właścicielka, Jolanta Witkowska.
Przez dwa ostatnie miesiące w lokalu trwał gruntowny remont. 11 sierpnia zostanie otwarta nowa restauracja "Bazinga", która przede wszystkim będzie skierowana do mieszkańców Wrzeszcza i studentów. Właściciele wzięli pod uwagę to, co Magda Gessler zignorowała: specyfikę okolicy.
- Robimy remont po Magdzie Gessler, bo otwieramy restaurację na nowo i w zupełnie innym klimacie. Wracamy do tego, co było kiedyś i za czym klienci tęsknili. Będą doskonałe pizze z oryginalnej włoskiej mąki w normalnych cenach - dodaje.
W "Bazindze" (nazwa zaczerpnięta od popularnego programu rozrywkowego) nie znajdziemy już śladu po Gessler. Zmieniono praktycznie wszystko. Właściciele postanowili odsłonić zabytkowe ceglane ściany oraz rury, które coraz częściej są eksponowane w trójmiejskich lokalach i wpisują się w modę na lofty. Bar jest wykonany ze starych dech pochodzących z rozbiórki i to on ma być sercem restauracji. Dodatki, takie jak lampy, zostały własnoręcznie zrobione przez właścicieli.
W menu dominować będą pizze oraz przekąski w stylu tapas. W weekendy restauracja będzie czynna aż do rana.
- Chcemy stworzyć nie tylko restaurację, ale miejsce, gdzie każdy będzie się czuł jak w domu. Miejsce, gdzie można wyjść z przyjaciółmi, porozmawiać przy drinku i przy tym dobrze zjeść, gdzie można zabrać rodzinę na obiad oraz spotkać się na biznesowy lunch. Serwujemy włoskie specjały na oryginalnych importowanych prosto z Włoch produktach w połączeniu ze świeżymi, sezonowymi produktami, pochodzącymi od lokalnych rolników. Wyrabiamy własny świeży makaron oraz pizzę neapolitańską, którą przygotowujemy według tradycyjnej receptury z włoskich produktów m.in. mąki Caputo, pomidorów San Marzano i mozzarelli di Bufala Di Campana - mówi syn właścicielki, który dołączył do rodzinnego biznesu i chce tchnąć w miejsce odrobinę młodej energii.
Przypomnijmy, że Magda Gessler "zrewolucjonizowała" kilka restauracji w Trójmieście. "Pod Cielakiem" jako jedyna zrezygnowała ze zmian wprowadzonych przez telewizyjną gwiazdę.
Miejsca
Opinie (360) ponad 10 zablokowanych
-
2015-08-04 17:44
ulica Dmowskiego Romana (2)
Na ul . Dmowskiego wcześniej padł całkiem nowy meksykański bar. W oknie wisi kartka: LOKAL DO WYNAJĘCIA. Może to klątwa pomieszczenia.
Do 1989 tam mieściła się księgarnia z książkami radzieckimi. Uwaga, nie rosyjskimi....
Potem był sklep obuwniczy..............- 8 2
-
2015-08-04 17:46
(1)
Na prawdę???
- 2 4
-
2015-08-04 20:11
naprawdę
- 4 0
-
2015-08-04 18:04
Avocado Wajdeloty 25 (3)
robią pyszne jedzenie, lokal za mały, my konsumenci jemy na rozstawionych krzesełkach wokół miejskich ławek.
To jedzenie vegańskie. Ja jestem mięsożercą. Ale tam jadam.....
PYCHOTA.........- 13 18
-
2015-08-04 20:12
kryptoreklama? (1)
- 19 2
-
2015-08-06 18:14
A jedzenie niezbyt dobre.. już nic nie wspominając o pysznym :(..
- 9 0
-
2015-08-05 10:20
No właśnie czas na większy lokal Avo!
- 1 12
-
2015-08-04 18:07
wlasciele są poniżej krytyki (1)
Są sami sobie winni. Gessler gdyby widziała co wyrabiali po rewolucjach cofneła by rekomendacje. Lokal wiecznie zamykany w środku tygodnia. Syf j brud przed wejściem. Właściciel z żoną to porażka. Kolejna zmiana nic im nie pomoże bo szukają winy u innych a nie u siebie. Lenie i brudasy.
- 40 3
-
2015-08-04 18:09
To akurat prawda, kiedys to mieli jeszcze ogrodek i kwiaty przed lokalem, wieczorami cos tam sie dzialo. A teraz to wyglada jak wyglada.
- 10 1
-
2015-08-04 18:26
Dziadostwo- gastronomiczne
Te pseudo restauratory budki z klopsami nie potrafili by poprowadzić - dziadostwo groszem nie śmierdzi a udaje państwo - niech udają zrujnowaną arystokracje lepiej na tym zarobią a nie paprać restauracje
- 28 2
-
2015-08-04 18:36
empatyczni Gdańszczanie
A może jesteśmy coraz bardziej świadomi cierpienia zwierząt hodowlanych i nie godzimy się z bezsensownością ich śmierci. Cielęcina to "kwintesencja zwierzęcej rozpaczy, porzucenia i tęsknoty oraz zerwania naturalnej więzi między matką a dzieckiem".
- 16 23
-
2015-08-04 18:44
Sami są cielakami!
A właściciele nie wiedzieli, w jakiej okolicy mają lokal? Myśleli, że Gessler zrobi im reklamę, a oni nie wydadzą ani grosza?
A nowa nazwa lokalu to jakaś totalna pomyłka...- 30 2
-
2015-08-04 18:46
Pod Cielakiem? (1)
Nigdy bym nie weszła do lokalu o takiej nazwie! Brrrrrrrr
- 24 3
-
2015-08-05 14:43
dokladnie
Widze zazynanego cielaczka.:(
To Gessler im wymyslila?
No znawcy psychologii....- 4 0
-
2015-08-04 18:54
(2)
w tej okolicy to tylko sklep monopolowy z tanimi winami , a nie jakieś restauracje LOL .Wrzeszcz to przecież melina , jak orunia i letnica ....
- 13 17
-
2015-08-04 20:09
obok
na tej samej ulicy,bliżej torów, jest świetna knajpka muzyczna. Ze znakomitą kuchnią. Fajnym wystrojem. I dobrze im się wiedzie.
- 5 2
-
2015-08-04 23:50
Melina a jednak wszyscy siedzą w Galerii Bałtyckiej a zaraz będą w Galeii Metropolia
Ale do Galerii Bałtyckiej pewnie jeździsz ! A to Wrzeszcz ! I wtedy dzielnica melin ci nie przeszkadza !
- 6 0
-
2015-08-04 19:25
dobre
uwielbiam tego typu artykuły. Czas zdetronizować Magdę Gessler
- 5 11
-
2015-08-04 19:27
DAWAJCIE
więcej tego typu akcji i historii!!!
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.