- 1 Połączyła ich miłość do jedzenia (24 opinie)
- 2 Erotyczna saga tylko dla dorosłych (41 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: festiwale, ogród i sport (2 opinie)
- 4 Szykują się do Jarmarku św. Dominika (92 opinie)
- 5 Wstydliwa plaga mediów społecznościowych (105 opinii)
- 6 Zmiany w kulinarnym zagłębiu na Elektryków (49 opinii)
100 lat polskich piosenek na stulecie Teatru Leśnego
100-lecie Teatru Leśnego w Gdańsku to okazja wyjątkowa. Nic dziwnego, że Gdański Archipelag Kultury postanowił ją uczcić wyjątkowym koncertem. Realizację projektu "100 lat polskiej piosenki" powierzono gigantowi jazzu - Janowi Ptaszynowi Wróblewskiemu, który wybrał i zaaranżował trzynaście piosenek - od dwudziestolecia międzywojennego po czasy współczesne. Koncert odbędzie się w sobotę, 21 maja, w Teatrze Leśnym we Wrzeszczu.
- Wybraliśmy Wróblewskiego, bo jest on moim zdaniem najlepszym polskim aranżerem jazzowym - mówi Katarzyna Burakowska, szefowa Teatru Leśnego i pomysłodawczyni koncertu. - Rozmowy trwały kilka lat, ale warto było się postarać. To będzie światowa prapremiera i jedyna okazja, by wysłuchać tego wyjątkowego koncertu.
Szczegółowy program występu owiany jest póki co tajemnicą. Na pewno możemy spodziewać się wielu niespodzianek: będzie socrealistyczny produkcyjniak z lat 50., "Siedem czerwonych róż" czy "Siódmy rok" Andrzeja Zauchy. Możemy się też spodziewać lokalnych akcentów: "Serwus Panie Chief" znany m.in. z wykonania Filipinek czy pieśni z repertuaru Niemena.
Sekstetowi Wróblewskiego będą towarzyszyli znakomici wokaliści z pogranicza muzyki pop i jazzu: Aga Zaryan, Dorota Miśkiewicz, Mieczysław Szcześniak i Wojciech Myrczek. Ta pierwsza to prawdziwe objawienie ostatnich lat - bo jak inaczej można powiedzieć o polskiej wokalistce, która w zeszłym roku wydała płytę w legendarnej wytwórni nowojorskiej Blue Note Records?
Dorota Miśkiewicz jest przedstawicielem jazzowej rodziny Miśkiewiczów, której głowa - jej ojciec i saksofonista Henryk również pojawi się na scenie. Dorota śpiewa głównie smooth-jazz poruszając się w okolicach twórczości Norah Jones czy Anny Marii Jopek.
Mieczysława Szcześniaka nie trzeba nikomu przedstawiać. Wokalista wprawdzie znany jest głównie z popowych piosenek, ale jego ogromna muzykalność i plastyczny głos doskonale sprawdzają się także w jazzie. Wojciech Myrczek jest najmniej rozpoznawalnym wokalistą w tej czwórce, ale może sprawić niemałe zaskoczenie dla fanów tradycyjnego jazzu. Obdarzony dźwięcznym barytonem dwudziestoczterolatek wydaje się być wprost stworzony do koncertowania z big bandami.
W skład sekstetu Wróblewskiego wchodzą sami starzy znajomi lidera. Prócz Miśkiewicza są to: Robert Majewski (trąbka), Wojciech Niedziela (fortepian), Jacek Niedziela-Meira (kontrabas) oraz Marcin Jahr (perkusja). Miłym gestem w stronę trójmiejskiego środowiska jazzowego było zaproszenie na to święto czołowego gdańskiego tenorzysty, Macieja Sikały.
Zgodnie z jazzową tradycją, przed występem starego mistrza powinien zaprezentować się młody wilk. Tym razem będzie to Unknown Quartet złożony ze studentów kierunku Jazz i Muzyka Rozrywkowa Akademii Muzycznej w Gdańsku. Grający muzykę fusion i nujazz zespół wystąpi w składzie: Maciek Milewski (gitara), Michał Ciesielski (fortepian), Michał Górecki (gitara basowa) i Jacek Prościński (perkusja).
Koncert odbędzie się w sobotę, 21 maja, o godz. 19 w Teatrze Leśnym we Wrzeszczu. Wstęp kosztuje tylko 5 zł. Warto dodać, że impreza zainauguruje sezon letni Teatru Leśnego, w ramach którego odbędą się m.in. takie wydarzenia jak: Świętojańskie Bluesowanie, Gdańskie Noce Jazsowe, Lato Ludzi i wiele innych.
Fragment koncerty przesłany przez naszego czytelnika nakręcony telefonem komorkowym.
Miejsca
Opinie (25)
-
2011-05-23 21:40
cisza
Ciekawi mnie wielki brak zainteresowania tym wydarzeniem wśród trójmiejskich mediów. Przeszło prawie bez echa, a koncert należy zaliczyć do bardzo dobrych. Ptaszyn jest klasą sam dla siebie.Ponadto akustyka pierwszej klasy.Pamiętajmy też, że to 100-lecie tego teatru.
- 5 0
-
2011-05-22 14:49
teatr
kiedys to byl moze
- 0 0
-
2011-05-22 14:21
było absolutnie fenomenalnie,super wieczór !
- 1 1
-
2011-05-22 00:05
miód na dusze
Muzyka jazzowa w lesie głos P.Szcześniaka to miód na duszę
- 3 1
-
2011-05-21 22:45
cudnie
pieeeeeeekny koncert. urocze miejsce. cudnie bylo.
- 3 1
-
2011-05-21 15:14
Kiełbaski ?!
Kiełbaski będą???
- 0 1
-
2011-05-20 16:38
a gdzie Marianna Wroblewska ??? (2)
najlepsza wokalistka jazzu.
- 5 3
-
2011-05-20 22:01
czy ona jeszcze żyje (1)
- 0 1
-
2011-05-20 23:31
w zeszlym roku wystepowala z Zakoscielnym przeciez, pieknie i mlodo wyglada takich teraz w Polsce nie ma
- 0 0
-
2011-05-20 23:01
Sto lat? To Niemcy go zbudowali?
coś podobnego...
- 2 0
-
2011-05-20 18:33
A ja wolę tak, jak jest (1)
Oj, lepiej, żeby Miasto się za bardzo nie interesowało tym cudnym miejscem..
Zaraz zrobi z niego Super Obiekt z bramkarzami i niebotycznymi cenami biletów i już nie wejdziesz tam z kocem, rowerem i dzieckiem na ręku. W czasie imprez jest wszystko co potrzebne: miejsce do siedzenia, scena, namioty zaplecza, toalety i kosze na śmieci. Jest nawet mały handelek: można kupić płyty, są kiełbaski z grilla i piwko! Czegoś więcej wam trzeba?- 21 1
-
2011-05-20 19:16
chcemy telebimow i stolikow za szklanymi oknami
by ogdradzac sie od smierdzacego plebsu. oczywiscie wszystko to juz mamy w r.m. wiec nie ruszymy teatru lesnego.
- 3 3
-
2011-05-20 16:35
co wybrać?! (2)
streetwaves, teatr leśny czy hey?! ratunkuuuu!!!
wszystko bym sobie zobaczyła...- 6 2
-
2011-05-20 19:16
Mam tak samo!!!! Nie da rady ogarnąć tego wszystkiego!!!
- 1 0
-
2011-05-20 16:45
eee
jak tak to nic sie nie dzieje w gdańsku, a tu nagle sto różnych imprez... jak zwykle brak współpracy... ;/ ja też mam ten sam problem i nie wiem co wybrać !
Gdańsku, pomyśl następnym razem żeby takie imprezy rozłożyć w czasie !- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.