Gdynia szykuje się na kinową ucztę. 10 maja startuje największy w Polsce festiwal filmów dokumentalnych - Millennium Docs Against Gravity. Wydarzenie odbędzie się w siedmiu miastach Polski. W Trójmieście zagości po raz dziewiąty, a na seanse tradycyjnie zaprasza Gdyńskie Centrum Filmowe. Festiwal potrwa do 19 maja. Bilety wciąż są w sprzedaży. Można je także wygrać w naszym konkursie (szczegółowe informacje pod artykułem).
tak, wolę je od fabularnych
22%
tak, na równi z kinem fabularnym
40%
czasami, np. gdy temat jest szczególnie istotny, ale wolę filmy fabularne
34%
w ogóle rzadko oglądam filmy
4%
Millennium Docs Against Gravity to jedyny festiwal filmowy w Europie, który odbywa się
jednocześnie w siedmiu różnych miastach: Warszawie, Wrocławiu,
Gdyni, Katowicach, Poznaniu, Bydgoszczy i Łodzi. Po raz kolejny najlepsze i najnowsze dokumenty z całego świata będzie można oglądać hybrydowo:
od 10 do 19 maja w kinach, a od 21 maja do 3 czerwca online.
Kino zwierciadłem świata
"W relacji ze światem" - tak brzmi tegoroczne hasło festiwalu, odnoszące się do niezwykłej wartości kina dokumentalnego, w którym jak w zwierciadle możemy się przejrzeć i dowiedzieć więcej o sobie, innych i o świecie.
Hasło "W relacji ze światem" podkreśla rolę i wartość kina w naszym życiu, ale także w życiu społecznym i politycznym. Dzięki reżyserom i reżyserkom docierają do nas informacje i historie, których moglibyśmy nie być świadomi.
- W tak podzielonym społeczeństwie jak nasze i w erze rozwiniętego internetu każdy chadza swoimi ścieżkami wewnątrz własnej bańki. Wszystko, co uważamy za "nie nasze", jest z reguły nie do zaakceptowania, bez wchodzenia w szczegóły. Festiwal filmów dokumentalnych ma tu do spełnienia rolę agory. Otwarci na świat ludzie wspólnie uczestniczą w seansie, a później rozmawiają, dyskutują, kłócą się, uzgadniają stanowiska. Oglądamy filmy opisujące świat, a ciemna sala kinowa działa terapeutycznie. Znów czujemy się razem na przekór temu, co podszeptuje nam logika mediów społecznościowych. Festiwal MDAG zawsze miał ambicję, aby być takim miejscem - miejscem konfrontacji wyobrażeń, olśnień, spotkań z nieznanym - mówi dyrektor festiwalu Artur Liebhart.
Konkursy o Nagrodę Prezydenta Miasta Gdyni, Etnomatograf i AAFF
W tegorocznym programie znalazły się więc
filmy, które oferują podróż przez cały świat, pokazując jego najodleglejsze zakątki. To także podróż w głąb siebie i spojrzenie na relacje, jakie budujemy wśród najbliższych i w społeczeństwie. Nie zabraknie pokazów premierowych oraz spotkań z twórcami i bohaterami filmów.
Jak zwykle przyznane zostaną też
nagrody dla najlepszego dokumentu w części konkursu głównego. Każde z siedmiu miast ma swoje jury i przyznaje swoją nagrodę. O Nagrodę Prezydenta Miasta Gdyni w wysokości 15 tys. zł powalczy
12 tytułów, które oceniać będzie jury w składzie: montażystka filmowa
Irena Wanda Banat, ilustrator, projektant grafik
Patryk Hardziej oraz dziennikarka i reporterka
Dorota Karaś.
Wśród konkursowych tytułów znalazła się m.in.
"Ostatnia wyprawa" (reż. Eliza Kubarska), opowiadająca historię Wandy Rutkiewicz - pierwszej kobiety świata i pierwszej osoby z Polski na najwyższych szczytach Ziemi. To też
film otwarcia festiwalu, na którym pojawią się producentka filmu i reżyserka. Zarówno w Konkursie Głównym, jak i Konkursie Polskim znalazł się
"Las" (reż. Lidia Duda). To spojrzenie na życie Asi i Marka, którzy stworzyli w Puszczy Białowieskiej bezpieczne miejsce dla swoich dzieci, ale pewnego dnia do ich drzwi zapukała wielka polityka. Reżyserka również przyjedzie do Gdyni. Zaraz po premierze światowej na Sundance w Gdyni będzie można zobaczyć
"Sugarcane" (reż. Julian Brave NoiseCat i Emily Kassie), opowiadający o rdzennych mieszkańcach rezerwatu Sugarcane. To wielka kinowa opowieść o małej miejscowości, w której niezwykle wyraźnie odbija się ludzka natura. Naszą cywilizację z perspektywy żyraf pokazuje z kolei
"sr" (reż. Lea Hartlaub - przyjedzie do Gdyni).
W konkursowej dwunastce znalazła się także podróż do przeszłości -
"Ścieżka dźwiękowa zamachu stanu" (reż. Johan Grimonprez), spektakularny film o istotach nocy -
"Nokturny" (reż. Anupama Srinivasan, Anirban Dutta) oraz
"Hollywoodgate" (reż. Ibrahim Nash), opowiadający o przejęciu przez talibów Hollywood Gate. Do innego zapalnego regionu przeniesie nas
"Nie chcemy innej ziemi" (reż. Basel Adra, Hamdan Ballal, Yuval Abraham, Rachel Szor), ukazujący ciągnącą się przez dekady batalię prawną palestyńskich mieszkańców Masafer Yatta na Zachodnim Brzegu o zachowanie swojej wioski. Cztery pozostałe filmy Konkursu Głównego opowiadają o poszukiwaniu szczęścia i własnej drogi. To intymne obrazy wyjątkowych jednostek:
"Ibelin" (reż. Benjamin Ree),
"Matka Vera" (reż. Cécile Embleton, Alys Tomlinson),
"Jeszcze nie jestem tym, kim bym chciała" (reż. Klára Tasovska) oraz
"Agent szczęścia" (reż. Arun Bhattarai, Dorottyja Zurbó).
Co mi się nie podoba we współczesnym kinie?
Swoją nagrodę dla
najlepszego filmu o tematyce etnograficznej i antropologicznej po raz kolejny przyzna
Oddział Etnografii Muzeum Narodowego w Gdańsku. Nagrodę otrzyma reżyserka lub reżyser filmu, który w najczulszy sposób ukaże na ekranie autentyczne oblicze człowieka. Po raz drugi wręczona zostanie nagroda
All About Freedom Festival, przyznawana przez
Europejskie Centrum Solidarności dla filmu, który najtrafniej odnosi się do najbardziej aktualnych wyzwań, przed którymi stoi człowiek i przyczynia się do szerokiego zrozumienia wartości solidarności.
Festiwalowe nowości
Nową sekcją w programie tegorocznego festiwalu są
"Niezapomniane historie kobiet", czyli opowieści o pionierkach walczących z patriarchatem i wytyczających drogę dla kolejnych pokoleń w różnych dziedzinach. W tym zestawie znalazł się m.in. film
"Copa 71" (reż. James Erskine i Rachel Ramsey) - opowieść o tym, jak najlepsze reprezentacje piłki nożnej kobiet uczestniczyły w wielkich zawodach w 1971 r. w Meksyku.
Kolejną nowością MDAG jest sekcja
"W drodze do szczęścia" opowiadająca o często trudnych i zawiłych poszukiwaniach życiowego spełnienia, w której będzie można zobaczyć m.in. piękny i zabawny film o starzejącej się parze artystów - Maggie Barret i Joelu Mayerowitzu. Ich historię poznamy w
"Dwójce nieznajomych próbujących się nie pozabijać" (reż. Jacob Perlmutter, Manon Oimet) - będzie to również inspiracja tegorocznej Filmoterapii.
Z kolei sekcja
"Pierwsze narody" skupia się na rdzennych mieszkańcach różnych zakątków świata. Poza tym tegoroczny festiwal przyniesie też wiele historii o sztuce, architekturze, naturze czy naszej przyszłości.
Pokazy, goście, spotkania i debaty w Gdyni
MDAG to nie tylko filmy, ale również podróż w głąb ludzkiego doświadczenia. W programie znalazły się
wydarzenia specjalne, spotkania i debaty, podczas których - wraz z zaproszonymi gośćmi - będzie można odkrywać różnorodne aspekty życia we współczesnym świecie, przekraczając granice kina.
Oprócz twórców wybranych filmów z konkursu głównego Gdynię odwiedzą
Łukasz Ronduda i
Dawid Nickel, reżyserzy filmu
"Rave",
Karolina Domagalska, autorka
"Nie jesteś sama",
Małgorzata Imielska, która pojawi się na spotkaniu wraz z bohaterką swojego filmu
"Posłuchaj, co chcę ci powiedzieć",
Piotr Szczepański z filmem
"Dwadzieścia lat później: C.K.O.D.3", a także Edward Porembny, twórca filmu
"Życie i śmierć Maxa Lindera".
W tym roku gdyńskiej edycji festiwalu towarzyszyć będzie
wystawa prac Patryka Hardzieja "Plakat filmowy w GCF".
- W ramach odbywających się w trakcie festiwalu warsztatów "Dziewczyny zagrają w piłkę" przed filmem "Copa 71" a "Dziewczyny i chłopaki zatańczą dancehall" po filmie "Bad Like Brooklyn Dancehall". Jak co roku zapraszamy na ekscytującą debatę w partnerstwie z Uniwersytetem WSB Merito Gdynia, tym razem po filmie "Druga szansa": "Zaświaty na wyciągnięcie ręki: jaka jest przyszłość algorytmicznej nieśmiertelności?". Będziemy też debatować w partnerstwie z ECS-em i udowodnimy, że "Potrafimy rozmawiać o klimacie!" po filmie "Pewnego razu w lesie" czy kinem IKM-u po poświęconym architekturze filmie "E.1027 - Eileen Gray i dom nad morzem". Będziemy mówić o tym "Kiedy nas zaleje morze?" z Akwarium Gdyńskim i "Muzeach na nowo" dzięki Oddziałowi Etnografii Muzeum Narodowego w Gdańsku. Co ciekawe do kina zapraszamy także na obiad, który zaserwuje jeden z najlepszych polskich kucharzy, Michał Popielarz, w połowie niezwykle długiego filmu poświęconego jedzeniu "Menu przyjemności". Nie można przegapić też spotkania "Fake newsy na sterydach" ze specjalistą od bezpiecznego internetu Adamem Majchrzakiem czy rozmowy o chorobie Alzheimera po filmie "Pamięć jest wieczna". Jak co roku wspiera nas Samorząd Województwa Pomorskiego, dzięki któremu możemy realizować wiele z tych wyjątkowych spotkań, bardzo za to dziękujemy. Zapraszam więc wszystkich do wspólnej podróży przez świat odkryć, olśnień i refleksji - mówi Przemek Rydzewski, koordynator Millennium Docs Against Gravity Gdynia.
Trwa sprzedaż biletów
Bilety na festiwalowe pokazy kosztują od 19 do 25 zł. Sprzedaż pojedynczych biletów w cenie 25 zł odbywa się online na
stronie MDAG oraz na
stronie Kina Studyjnego GCF, a także
stacjonarnie, w kasie GCF. Przy zakupie minimum 5 biletów na seanse festiwalowe - cena jednego biletu wynosi 21 zł. Przy zakupie minimum 10 biletów cena jednego biletu spada do 19 zł. Sprzedaż pakietów 10+, 5+ prowadzi wyłącznie kasa Kina Studyjnego GCF.
Nie ma możliwości rezerwacji biletów online na seanse festiwalowe. Wstęp na spotkania z autorami filmów jest bezpłatny. Na wydarzenie specjalne, czyli pokaz filmu "Menu przyjemności" wraz z posiłkiem, obowiązuje cena specjalna: 42 zł.
Co mi się nie podoba we współczesnym kinie?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy