• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cyberflashing: wstydliwa plaga mediów społecznościowych

Mateusz Groen
7 maja 2024, godz. 14:00 
Opinie (105)
Nagie zdjęcia to plaga mediów społecznościowych. Można je dostać od nieznajomego np. w prywatnej wiadomości na Instagramie. Nagie zdjęcia to plaga mediów społecznościowych. Można je dostać od nieznajomego np. w prywatnej wiadomości na Instagramie.

Od lat mierzymy się z epatowaniem seksualnością w mediach społecznościowych. Tak naprawdę z zaskoczenia zdjęcie "penisa" można dostać każdego dnia i to od obcej osoby, np. w prywatnej wiadomości na Instagramie. Faceci myślą, że wysyłając zdjęcie swojego przyrodzenia, zwrócą na siebie uwagę kobiety, którą są zainteresowani, więc traktują je niczym... wizytówkę. Cyberflashing to problem XXI wieku. Na czym dokładnie polega?




Bardzo niechciane zdjęcia



Czy uważasz, że wysyłanie obcym osobom swoich nagich zdjęć to problem?

Molestowanie kojarzy nam się głównie z fizycznym kontaktem, jednak może mieć również inne oblicza. Jedną z form molestowania jest także obnażanie się przed kimś, czyli "flashing".

W Polsce to zjawisko znane jest także jako ekshibicjonizm. Kojarzone głównie ze światem rzeczywistym, lecz z uwagi na rozwój technologii przyjmuje zupełnie nową internetową formę, która jest uznawana za niegroźną, a nie jest to prawda.

Technologia, choć niewątpliwie pomaga w codziennym życiu i pozwalana na łatwe możliwości komunikacji z innymi ludźmi, ma również swoją ciemną stronę.

W internecie łatwiej stworzyć przestrzeń na bycie anonimowym i pozornie bezkarnym, przez co zachowania, takie jak ekshibicjonizm online, często są bagatelizowane, a jedyna reakcja osób, które niezapowiedzianie otrzymały zdjęcie sfer intymnych lub też filmik, powoduje nie tylko zdziwienie zdziwienie.

Ścigając zdrajców. Szczere wyznania trójmiejskich detektywów Ścigając zdrajców. Szczere wyznania trójmiejskich detektywów

Zdjęcia można dostać w najmniej oczekiwanej sytuacji. Zdjęcia można dostać w najmniej oczekiwanej sytuacji.
- Nie lubię, gdy chłopacy wysyłają mi zdjęcia swoich penisów. Jestem przerażona, jak łatwo ludziom to przychodzi. Wydaje mi się, że może to wpłynąć na podejście do seksualności. Kiedy dostaję takie foty, to jestem zaskoczona, bo często są to chłopacy, z którymi zamieniłam może dwa zdania w życiu. Bardzo mi się to nie podoba, dlatego mam zablokowane wiadomości od obcych osób. Moje koleżanki też miały takie akcje i najczęściej pojawiały się one po tym, jak dodały zdjęcia z wakacji - mówi Ania, 30-latka z Sopotu.

Nazwijmy to jasno - ekshibicjonizm online



Ekshibicjonizm to też wysyłanie nieproszonych zdjęć o charakterze seksualnym, podobnie jak inne formy niechcianego kontaktu seksualnego. Może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia psychicznego i emocjonalnego ofiar. Najczęściej wulgarne zdjęcia o dwuznacznym charakterze wysyłają mężczyźni, a adresatami są przeważnie kobiety. Jednak takie zachowania nie mają płci, a tzw. "dick picki" (zdjęcia penisów) czy "nudesy" (nagie zdjęcia) to plaga XXI wieku.

- Wiem, że dziewczyny też wymieniają się swoimi zdjęciami w bieliźnie lub nawet nago, ale nie robią tego jako pierwsze. Przynajmniej ja takich nie znam. Rozumiem rozpalanie się w związku zdjęciami, ale nie bez zapowiedzi i to od obcej osoby - mówi Kasia, graficzka z Gdyni.


Przyczyniają się do tego różne portale społecznościowe typu Snapchat, Instagram czy TikTok, ale ten proceder zaczął się też rozszerzać za sprawą nowej formy komunikacji z nieznajomymi, czyli AirDropa i wysyłaniu obcym osobom w pobliżu wiadomości. Dlatego kobiety, jak i mężczyźni będący na wydarzeniu, koncercie lub choćby w komunikacji miejskiej, nagle otrzymują od nieznanego człowieka przy pomocy AirDropa wulgarne zdjęcie.

- Raz miałem bardzo dziwną sytuację w tramwaju. Tramwaj był pełen ludzi, każdy wlepiony twarzą w ekran i nagle dostałem komunikat, że ktoś chce mi coś wysłać dropem. Już tak miałem kilka razy na festiwalu i przez taką sytuację mam jedną dobrą znajomą, ale tym razem zamiast rozmowy dostałem penisa. Bardzo dziwna i niezręczna sytuacja, bo pewnie osoba, która mi go wysłała, była w tym samym tramwaju... - mówi Krystian, 24 lata.
"Trzymajcie swoje penisy w rozporkach". "Trzymajcie swoje penisy w rozporkach".

"Trzymajcie swoje penisy w rozporkach"



Różne formy przemocy na portalach społecznościowych są powszechne. Osoby przekraczają cudze granice, stosują "body shaming", hejtują albo właśnie wysyłają innym bez pozwolenia swoje nagie zdjęcia. Jednak tak jak ci, którzy w świecie fizycznym dopuszczają się nieprzyzwoitego obnażania się, mogą spodziewać się konsekwencji, tak samo powinni się tego spodziewać ci, którzy popełniają przestępstwa online. Chowanie się za ekranem nie chroni przed wymiarem sprawiedliwości i popełnieniem tej samej wagi przestępstwa.

Związek? Podziękuję. Jestem na detoksie Związek? Podziękuję. Jestem na detoksie

Skalę problemu dopiero niedawno zauważyły niektóre kraje i zaczęły dostosowywać prawo, by podążało za zmieniającym się światem. W marcu 39-letni mężczyzna został pierwszą osobą skazaną w Anglii za cyberflashing, czyli wysyłanie poprzez komunikatory internetowe niechcianych zdjęć natury seksualnej.

Niestety w Polsce temat ten jest bagatelizowany i uznawany za pozornie niegroźny w świetle prawa. Wciąż brakuje bezpośredniego przepisu dotyczącego cyberflashingu. Podlega on dopiero karze w momencie, gdy wiadomość o treści seksualnej zostanie skierowana do osoby nieletniej. W takim przypadku można powołać się na art. 200 § 3. kk, który zakłada karę pozbawienia wolności do lat trzech dla osób prezentujących nieletnim treści pornograficzne lub udostępniających im przedmioty o takim charakterze.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (105)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

ADELE - Tribute from London by Stacey Lee

148 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Bartek USA rozpoczął działalność na platformie You Tube. Kręci filmiki na ulicach Trójmiasta pod nazwą: