- 1 Techno balkon otworzył sezon (48 opinii)
- 2 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (64 opinie)
- 3 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (58 opinii)
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (60 opinii)
- 5 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
- 6 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (52 opinie)
Arka Gdynia - Piast Gliwice. Dariusz Marzec: Nie ma meczów nie do wygrania
Arka Gdynia
- Piast Gliwice jest bardzo ciężkim przeciwnikiem, dobrze zdyscyplinowanym w obronie i trudnym do ukłucia. W tej chwili jest na fali wznoszącej. Nie ma zespołów niepokonanych i meczów nie do wygrania. Jesteśmy blisko finału i zrobimy wszystko, by się w nim znaleźć - mówi trener Dariusz Marzec przed piątym dla Arki Gdynia półfinałem Pucharu Polski w ciągu ostatniej dekady. Żółto-niebiescy podejmą zespół Waldemara Fornalika w środę, 7 kwietnia. Początek o godz. 17:30. W przede dniu klub przedłużył kontrakt z Mateuszem Stępniem do końca sezonu 2022/23.
Typowanie wyników
Jak typowano
19% | 53 typowania | ARKA Gdynia | |
12% | 35 typowań | REMIS | |
69% | 193 typowania | Piast Gliwice |
Arkę Gdynia czeka siódmy w historii i piąty w ostatniej dekadzie półfinał Pucharu Polski. W środę piłkarze chcieliby powtórzyć wyczyn z: 1979, 2017 i 2018 roku, gdy zameldowali się w finale. Tym razem na ich drodze stanie Piast Gliwice.
- Znamy tradycje. Część zespołu wie co to znaczy zdobyć Puchar Polski i jaka to radość dla kibiców. O nagrodzie będziemy mogli mówić, gdy znajdziemy się w finale i zrobimy w nim to, czego wszyscy by chcieli. Nie odpuszczamy ani ligi, ani pucharu. Ostatnio się potykamy, ale jestem dobrej myśli - mówi trener Dariusz Marzec.
Puchar Polski - więcej o losowaniu półfinałów
Ostatnim razem awans do meczu na Stadionie Narodowym zapewnił Marcus. To on zdobył decydującą bramkę w rewanżowym meczu z Koroną Kielce w sezonie 2017/18. Trzy lata później Brazylijczyk z polskim paszportem również chce być ważnym ogniwem zespołu, co potwierdził w poprzednich starciach. W czterech dotychczasowych zaliczył cztery trafienia.
- Taki mecz to dla mnie to dodatkowe emocje. Ostatnio w półfinale strzeliłem gola i nadal czuję się potrzebny. Jeśli zagram w środę, to będę chciał pomóc. Żyję tym spotkaniem. Chcemy zrobić wszystko, żeby przejść dalej - zapewnia drugi najlepszy strzelec w historii klubu.
Arka Gdynia w półfinałach Pucharu Polski - dotychczasowe mecze
- 1979 - Szombierki Bytom (dom) 3:0
- 1982 - Lech Poznań (wyjazd) 0:2
- 2012 - Legia Warszawa 1:2 (d) i 1:2 (w)
- 2014 - Zagłębie Lubin 0:3 (w) i 0:0 (d)
- 2017 - Wigry Suwałki 3:0 (w) i 2:4 (d)
- 2018 - Korona Kielce 1:2 (w) i 1:0 (d)
W realizacji planów pomóc mają ci, którzy ostatnio m.in. borykali się z przeziębieniem. Ponadto dzień przed spotkaniem klub przedłużył kontrakt z Mateuszem Stępniem do końca sezonu 2022/23 z opcją przedłużenia o kolejny. Przypomnijmy, że trener Marzec do Tychów zabrał ze sobą tylko 17 piłkarzy, choć w protokole meczowym mogło znaleźć się 20 nazwisk.
- Cieszę się, że od dwóch dni mam już 20 zawodników na treningu. Dzień przed meczem będzie ich 22, więc z każdym dniem jest coraz lepiej, ale zabraknie jeszcze dwóch kluczowych piłkarzy. Drużyna jest cały czas w budowie. Myśleliśmy, że już tego dokonaliśmy po okresie przygotowawczym, ale w międzyczasie doszły kolejne problemy. Widzimy ile zmian zaszło, bo cały czas dzieje się coś nowego. Coś, o czym nie mówimy i wie o tym tylko zamknięta grupa. To są nasze wewnętrzne sprawy. Natomiast uważam, że z każdym meczem będzie coraz lepiej - tłumaczy szkoleniowiec.
Arka Gdynia nie godzi się z porażką z GKS Tychy. Jan Hosek nowym piłkarzem
Mimo, że żółto-niebiescy przeszli przez cztery wcześniejsze szczeble tych rozgrywek, to z zespołem z ekstraklasy spotka się dopiero po raz pierwszy. W drodze do półfinału pokonali kolejno: II-ligowego Górnika Polkowice 5:0 na wyjeździe oraz I-ligowe: Koronę Kielce 2:0 i Górnika Łęczna 2:1 u siebie oraz Puszczę Niepołomice 5:2 na wyjeździe.
Z kolei Piast Gliwice przyjeżdża do Gdyni jako drużyna, która od początku rundy wiosennej przegrała tylko 1 z 11 meczów, tracąc jedynie 6 goli.
- Piast jest bardzo ciężkim przeciwnikiem, dobrze zdyscyplinowanym w obronie i trudnym do ukłucia. Zaliczył fall start, ale trener ma zaufanie i to była kwestia czasu, aż drużyna odpali. W tej chwili jest na fali wznoszącej. Mamy Kubę Świerczoka, który samodzielnie potrafi odwrócić wynik. Michał Chrapek z niejednego pieca jadł chleb i tych nazwisk od obrony do ataku jest więcej, jednak nie ma zespołów niepokonanych i meczów, których nie da się wygrać. Podchodzimy do tego na poważnie, jesteśmy blisko finału i zrobimy wszystko, by się w nim znaleźć - uważa trener Marzec.
GKS Tychy - Arka Gdynia 1:0. Relacja, możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi
Fortuna Puchar Polski - półfinały
- Arka Gdynia - Piast Gliwice, 7 kwietnia, godz. 17:30
- Cracovia - Raków Częstochowa, 14 kwietnia, 17:30
Jednak na piłkarzach z Gdyni wrażenia nie robi fakt, że zmierzą się z zespołem z wyższej ligi. Przecież tylko w tym sezonie Puszcza Niepołomice wygrywała z Lechią Gdańsk, ŁKS Łódź - ze Śląskiem Wrocław, a Olimpia Grudziądz - z Lechem Poznań.
- W przeszłości kluby z niższych lig eliminowały zespoły z ekstraklasy. To normalna rzecz w Pucharze. Nie mamy wpływu na losowanie. W lidze w każdym meczu jesteśmy faworytem i presja jest na nas. Tu będzie na odwrót. Mamy swój cel, ambicje i chcemy awansować dalej - zapewnia Marcus.
Arka Gdynia ma rewelacyjną dekadę w Pucharze Polski.
W półfinale w każdej parze odbędzie się tylko jeden mecz. Jeśli zwycięzca nie będzie wyłoniony po 90 minutach, sędzia zarządzi dogrywkę 2x15 minut, a gdyby i ona nie przyniosła rozstrzygnięcia, strzelane będą rzuty karne. Jednak i trener i Marcus chcieliby rozstrzygnąć awans przed konkursem "11".
- Karne są loterią, więc nie chciałbym do nich dopuszczać. Lepiej zakończyć mecz w regulaminowym czasie. Natomiast jak on będzie przebiegał, to zobaczymy - mówi Dariusz Marzec.
- W rzutach karnych bywa różnie. Możemy wygrać, ale też przegrać, więc kwestię awansu wolelibyśmy załatwić szybciej - podsumował Brazylijczyk z polskim paszportem.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (131) ponad 20 zablokowanych
-
2021-04-06 18:16
Piast to nie Wigry, nie da się przekręcić.
- 5 7
-
2021-04-06 18:24
Ciekawe kto miałby jutro chociaż jednego gola strzelić jak są z tym problemy no i lepiej niech nie oda na wymianę ciosów z Piastem bo ich Swierszczok znokautuje a wstawić tego nowego Czecha na obronę i z innymi obrońcami niech murują bramkę by ograniczyć szanse Piasta w ataku i czekać na swoje kontry to wtedy jest jedyną szansą bo innej możliwości na wygranie nie ma chyba że pierdzinami zasmrodza boisko co utrudni Piastowi tak jak zblokowało miedziowych w Gdansku
- 3 8
-
2021-04-06 18:25
Jutro następna kompromitacja Marca w kwietniu
- 7 9
-
2021-04-06 18:30
nic dodać dziady
- 8 3
-
2021-04-06 18:36
(1)
Nie ma co się pastwic nad Arusia że ma gorszy skład od Piasta Fornalika i że są nikłe szanse na pokonanie ale jeśli będą się trzymać procedur marcowych i zamurują swoją bramkę to może nie dostaną gola a kto ewentualnie strzeli dla Arusi to już jest inna bajka bo od Alemana nie wymagajmy goli w każdym meczu a inni się zacieli
- 4 2
-
2021-04-06 18:45
arusia to zdrobnienie od arucha?
- 2 2
-
2021-04-06 18:36
(2)
nie ma żadnych racjonalnych przesłanek na zwycięstwo naszych w tym meczu ale w finale z Lechem też ich nie było mimo, że mieliśmy lepszy zespół od obecnego, co więcej wydawało się, że w pucharach będzie kompromitacja, a Arka dobrze się zaprezentowała na tle pozostałych polskich zespołów i gdyby nie błędy trenera mogła nawet awansować do następnej rundy
- 40 7
-
2021-04-06 20:12
buhaha (1)
co ma trener do gry? taktykę i skład i co więcej???
Grają zawodnicy i oni ustalają jaka gra jest że są ciency i nie myślą na jutro to ich problem, bo nawet sam trener( pan Górski) nad zamkniętymi granicami mówił zawodnikom że grają dla siebie ale grajką z tych czasów gra w PL jest opłacalna. Cud że RL9patrzał w przyszłość z naszej ligi!- 1 3
-
2021-04-07 08:42
Co to jest RL9?
- 0 2
-
2021-04-06 18:40
Piasta bardziej będzie interesować wyprzedzenie Lechii na koniec i zajęcie podium niż finał pucharu
Powinien Krzepisz być w bramce skoro gra tylko w pucharach
- 8 9
-
2021-04-06 18:41
(1)
Tak to wygląda że jutro się zderza ze e-klapowa ściana do której chcą awansować więc jutro dostaną odpowiedz od Piasta czy w ogóle warto się do e-klapy pchać aby nie być tam bitym przez wszystkich we własnym domu i poza nim
- 11 7
-
2021-04-06 19:41
Po ewentualnym awansie, z podstawowej 11 nie zostanie więcej niż 4-5 piłkarzy.
- 1 1
-
2021-04-06 18:42
dajcie spokój z tym Piastem, lepiej ustawiajcie się na niedzielę (1)
może uda się wyszarpać remis z odrą.
- 5 5
-
2021-04-06 18:51
Odrę powinni szarpać jak Reksio szynke
- 3 2
-
2021-04-06 18:46
Bym chciał widzieć że ten koleś Zebrakoski coś daje tej drużynie i strzela gole z akcji a nie paleta się bez celu po boisku
- 2 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.