• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co robić na Halloween?

łs
31 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
PGE Arena z okazji Halloween zamieni się w dynię. PGE Arena z okazji Halloween zamieni się w dynię.

Święto upiornych dyń i przebierańców na stałe już wrosło w jesienny krajobraz i naprawdę nie ma sensu wciąż "hejtować" tej młodej, zapożyczonej ze Stanów tradycji. Jedni zostają w domu, inni wychodzą na miasto dobrze się bawić. Dla tych drugich przygotowaliśmy przewodnik po najciekawszych halloweenowych imprezach w Trójmieście w nocy z piątku na sobotę.



Imprezy halloweenowe odbędą się niemal we wszystkich klubach. Na zdjęciu sopocki Sfinks. Imprezy halloweenowe odbędą się niemal we wszystkich klubach. Na zdjęciu sopocki Sfinks.
Na początek coś dla dorosłych. Aby wejść na imprezę Laboratorium Strachu w gdyńskim Experymencie, trzeba mieć skończone 18 lat. Organizatorzy przygotowali program wydarzeń, podczas którego chcą przekonać, że "nauki nie należy się bać". Będą pokazy kuchni molekularnej, wykład na temat psychologii strachu, horroru i grozy, edukacyjna wędrówka po halloweenowych zwyczajach popkulturowych i słowiańskich tradycyjnych obyczajach oraz - gratka dla geeków - pokaz urządzenia Oculus Rift do odbioru wirtualnej rzeczywistości. Na koniec zagra zespół Trupa Trupa, a przez całą imprezę będzie można przemienić się w straszliwego potwora pod okiem ekspertów od charakteryzacji.

Jazzowo będzie w restauracji Smak Morza na Zaduszkach Jazzowych. Jak co piątek swoje utwory oraz standardy zagrają muzycy związani z lokalną sceną. Z kolei fani hip-hopu mogą zajrzeć po sąsiedzku do klubu Scena, gdzie imprezę halloweenową poprowadzi i zagra koncert - poznański hip-hopowiec donGURALesko.

W Multikinie noc duchów będzie można spędzić aż na dwa sposoby. Miłośnicy teatru z pewnością wybiorą się na projekcję scenicznej adaptacji "Frankensteina" w reżyserii Danny'ego Boyle'a, w której w rolę Wiktora Frankensteina wcielił się serialowy Sherlock Holmes Benedict Cumberbatch, natomiast w rolę potwora Johny Lee Miller. Z kolei kinomaniacy powinni zarezerwować ten wieczór na enemef grozy i horrorów. Pokazane zostaną: "13 grzechów", "Egzorcysta", "Babadook" i premierowo "Rogi". Filmowo będzie również w Teatrze na Plaży, gdzie wyświetlone zostaną krótkometrażowe thrillery, horrory i filmy sci-fi z całego świata. Będzie groteskowo ale i poważnie, komercyjnie i ambitnie, rozrywkowo i postapokaliptycznie.

Aktywnie piątkowy wieczór będziemy mogli spędzić z całą rodziną na lodowisku na Placu Zebrań Ludowych. W programie: pokaz specjalny zawodników klubu sportowego SKF Iceskater - aktualnych Mistrzów Polski w konkurencji łyżwiarstwa synchronicznego w pokazie grupowym oraz występ trenerki SKF Iceskater Natalii Sienkiewicz, malowanie twarzy przez profesjonale wizażystki oraz konkurs z nagrodami na najlepsze przebranie. Nie zabraknie również muzyki i wideo mappingu na czaszy lodowiska. Rodzinnie halloweenowy wieczór spędzimy również na stadionie PGE Arena, gdzie przygotowano m.in. warsztaty rolkowe, zajęcia z zumby, zwiedzanie obiektu, a na zakończenie - bieg w przebraniach. Dzieci i dorośli mile widziani są również w kręgielniach U7, gdzie wśród atrakcji będzie m.in. malowanie twarzy, zdjęcia osób w przebraniach oraz... gra w kręgle na torze ze zniczy.

Na koniec kilka propozycji stricte imprezowych. W klubie Metro pobawimy się w klimatach rock-metal-gothic, w Bunkrze z głośników poleci nudisco, house, rnb i rap, w Sfinksie Halloween odbędzie się w rytmach klubowej alternatywy, natomiast w Uchu przebierańcy zatańczą do rocku, indie i reggae.

łs

Wydarzenia

Opinie (141) 3 zablokowane

  • zrobić party Radnym na Szadółkach (2)

    Od wczoraj Szadółki dają "czadu" aż w oczy szczypie - ale budyń twierdzi że to nieszkodliwe

    • 23 2

    • to już teraz wiesz na kogo głosować? (1)

      • 4 0

      • Odpowie ze zaglosuje na budynia bo nie lubi pisu.

        • 5 1

  • Ehhh rodacy, wy się nigdy nie nauczycie myśleć. (3)

    Nie ma nic śmieszniejszego, niż CEBULA, hejtująca i wyzywająca innych ludzi od CEBULI. ;D Jasne, siedźcie sobie w kapciuszkach, odmówcie 10 zdrowasiek za to ,żeby sąsiadowi samochód ukradli i mieszkanie spalili a jutro idźcie "pokazać się" na cmentarzu. My pójdziemy dzisiaj miło i wesoło spędzić czas a jutro pomyślimy ciepło o bliskich zmarłych, powspominamy, obejrzymy ich zdjęcia. Świeczka na grobie jest im najmniej potrzebna.

    • 13 25

    • ...napisał i padła mu ostatnia szara komórka... (1)

      R.I.P.

      • 11 3

      • Oj, cebulaczki

        Zabolało? ;) Jasne, że zabolało. Dlatego teraz należy wyżyć się słownie, obrażając współdyskutującego. Przecież jakby sięgnąć pamięcią - jedynie to umiecie robić - wyzywać się od prawaków, lewaków, idiotów itd, wszędzie i zawsze, niezależnie od tematu artykułu. Żyjcie sobie więc dalej w swoim smutnym bagienku. Inni w tym czasie będą się bawić

        • 2 9

    • ehhh ten styl gramatyczny...

      brzmi jak: ,,obywatele, ludu pracujący...,,

      • 7 2

  • jest plan (1)

    1. hellowen wieczór i noc
    - zakup 5 browarów
    - pilot TV
    - komputer
    2. dzień wszystkich świętych jazda po grobach
    prowadzi osoba która nie piła poprzedniego wieczoru
    czyli nikt

    • 3 10

    • Lolita

      dobre he he

      • 1 0

  • Nie dajmy się zwodzić

    Za sprawą szlifierzy dusz Polska stale i wytrwale zmienia się w krainę czarów rodem z Harry'ego Pottera. Komercyjne targowisko dziwów i próżności coraz lepiej w Polsce funkcjonuje, przyciągając już setki tysięcy klientów. Ale nie tylko o zyski tutaj chodzi. Dominujące przesłanie mówiące, że magia jest odpowiednią dla dzieci zabawą, nie jest jedynym problemem książek o Harry'm Potterze. W życiu Harry'ego dominuje moralny relatywizm - ideologia mówiąca, że nie ma absolutnego dobra i zła. Dobrem jest to, co jest dobre w odczuciu danej osoby. Ta filozofia idzie w parze z praktykowaną przez bohaterów "etyką sytuacyjną" - poglądem, że cel uświęca środki.
    W pierwszej książce Harry i jego przyjaciele przeciwstawiają się autorytetom, kłamią, kradną, stosują zasadę odwetu i żywią nienawiść do innych. Występki te, zamiast negatywnych konsekwencji często przynoszą stosującym je bohaterom korzyści. Na przykład w Rozdziale 9, Harry'emu i jego kolegom z klasy zabroniono latać na miotłach. Gdy później nauczyciel przyłapał Harry'ego, który złamał ten zakaz, chłopiec zamiast kary otrzymał wyróżnienie w szkolnym zespole "Quidditch" za zręczną jazdę na miotle (Kamień filozoficzny, str. 147-152). Ten i wiele innych przykładów dają dzieciom subtelny przekaz, że jest w porządku gdy robi się "złe" rzeczy, jeżeli wypływa z nich "dobro", zwłaszcza gdy to "dobro" jest związane z osobistą korzyścią.
    John Andrew Murray pisze: "Okazuje się, że jest to rodzaj dualizmu - idei mówiącej, że istnieją dwa równorzędne, niestworzone, antagonistyczne siły, jedna dobra a druga zła, oraz że wybór pomiędzy nimi jest tylko i wyłącznie uzależniony od osobistej opinii. Czytelnicy książek pani Rowling są ostatecznie pozostawieni w świecie moralnego pomieszania."
    Inne zarzuty dotyczące książek o Harry'm Potterze to między innymi:
    - stosowanie makabrycznych opisów; przedstawianie osób nie zajmujących się magią jako nudnych, ograniczonych i ponurych (pani Rowling nazwała ich Mugolami co w języku angielskim oznacza głupca;
    - stosowanie przemocy z morderstwem włącznie.
    itd.

    • 10 3

  • Co robić w hallowen ?
    Pójść do kościoła i pomodlić się za tych, do których nie dotarło...

    • 21 3

  • Będę "hejtować" (tfu) Halloween dopóki bachory będą mi zawracać głowę swoim "cukierek albo psikus". (1)

    Nie mam ochoty brać w tym wszystkim udziału (i nawet mam do tego prawo), ale teoretycznie nie mam wyjścia, bo jak odmówię, to czeka mnie jakaś kara. Nie pozostaje nic innego jak gonić je tak, żeby się odechciało wracać w przyszłym roku.

    • 26 1

    • Robie to samo z klechą jak łazi po nowym roku i zawraca d** ludziom w domach

      Szkoda tylko tych naiwnych dzieci, które ze sbobą ciągnie po nocy. Kto wie co im robi...

      • 0 1

  • ja w ramach protestu najem sie agrestu i zrobię mega kloca do dyni

    • 10 1

  • czyż nie jest znamiennym, że symbolem tego komercyjnego gniota jest pusta dynia ?

    • 9 1

  • To jest dynia na miarę naszych możliwości. (1)

    My tą dynią otwieramy oczy niedowiarkom! Mówimy: to jest nasza dynia, przez nas zrobiona, i to nie jest nasze ostatnie słowo!

    • 11 1

    • Miś jest tu idealnym nawiązaniem, tylko powiedzcie mi DLACZEGO?

      Co jest w naszym narodzie nie tak, że:
      - pozwalamy na takie Misie,
      - dla Polaków wszystko, z Polakami nic,
      - mamy najwięcej swoich cmentarzy poza granicami kraju, w myśl stwierdzenia "za wolność naszą i waszą",
      - myślimy cały czas o sobie jako Mesjaszu Narodów,
      - marzymy żeby sąsiadowi zdechła krowa,
      - Polak i przed szkodą i po szkodzie głupi,
      - winni są inni nie ja,

      Powiedzcie mi, w którym momencie naszej historii popełniliśmy błąd.
      Może dałoby się go odkręcić?
      Bo patrząc na 1000 lat naszej historii, nie należy zapominać, że to tylko 50 dwudziestoletnich pokoleń, a to tylko 25 przekazów ustnych dziadków do wnuków, które kształtują naszą "DZIWNĄ" kulturę.

      ----
      Może po prostu nie mamy swoich KORZENI?

      W historii pojawiliśmy się nagle, wyskoczyliśmy z borów i założyliśmy państwo. Resztki naszych korzeni poucinano z okazji chrystianizacji.
      I powstał naród, który w duszy jest rodzinny, gościnny, nie skory do swar.
      A ubrano nas w strój apostoła nowego światopoglądu i religii, którą jak błyskotkę kupiliśmy, bo wydawała się nam ciekawsza i piękniejsza, niż zwyczajny, naturalny Dębowy Gaj.

      Dlatego nie wiemy DLA KOGO pracować, nie widzimy swoich korzeni, swojego majątku. Czasami zrywamy się gdy jest nam bardzo źle i bronimy narzuconych nam świecidełek, myśląc że są NASZE.

      Narody, które zachowały swoją kontynuację historyczną wstecz, nie mają tych problemów.
      Tam gdy wyrzucasz papierek w przestrzeni publicznej, to wyrzucasz go u siebie.
      W Polsce taki papierek wyrzucasz u nikogo.

      ----
      Może dlatego bardziej przedstawia się nas że "wyskoczyliśmy z borów" niż było tak naprawdę.

      Skoro były grody takie jak Brenna (Braniórz, Branibór) który obecnie jest Brandenburgiem koło Berlina, w którym gościł Karol Wielki i nie pobrał od Brenny trybutu, to musimy założyć, że była w tych borach za Łabą jakaś kultura i cywilizacja.

      • 0 0

  • co robić

    NIC

    • 15 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wiosna w ogrodzie (1 opinia)

(1 opinia)
6 zł
targi, kiermasz

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (49 opinii)

(49 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Fląder Festiwal odbywa się na plaży w: