• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cotton Club. Legendarne miejsce, o którym wszyscy zapomnieli

Alicja Olkowska
6 sierpnia 2023, godz. 08:00 
Opinie (98)
Premiera filmu w reżyserii Władysława Pasikowskiego "Słodko gorzki" w gdańskim Cotton Clubie, 1996 rok. Na zdjęciu: m.in. Bogusław Linda. Premiera filmu w reżyserii Władysława Pasikowskiego "Słodko gorzki" w gdańskim Cotton Clubie, 1996 rok. Na zdjęciu: m.in. Bogusław Linda.

Koncerty jazzowe, imprezy tematyczne, wernisaże, dyskoteka, bilard i jedyna w swoim rodzaju atmosfera. Cotton Club przy ul. ZłotnikówMapka w Gdańsku był wyjątkowym miejscem, które skupiało wokół siebie lokalną bohemę i ludzi mocno zaangażowanych politycznie. W 2006 roku pub zakończył działalność i do dziś jej nie wznowił, a sam lokal, położony niemal w centrum Gdańska, niszczeje od lat. Dlaczego do tej pory nie pojawił się żaden nowy najemca?



Cotton Club jak z amerykańskiego snu



Czy byłaś(eś) kiedykolwiek w Cotton Clubie?

Gdański Cotton Club, inspirowany muzycznym filmem o tym samym tytule Francisa Forda Coppoli, uosabiał wszystko to, co przyniosły przełomowe dla Polski lata 90. Otwarty w 1991 roku lokal o powierzchni ponad 500 m kw był nie tylko miejscem wypełnionym amerykańską muzyką, jazzowymi koncertami i sztuką, ale też przestrzenią, w której na naszych oczach tworzyła się historia.

To właśnie tutaj spotykali się liberałowie, którzy w nowej rzeczywistości próbowali odnieść polityczny sukces.



Pierwsi właściciele, dziennikarz "Gazety Gdańskiej" Janusz Pawłowski i jego żona Iwona Dymel, zgromadzili wokół siebie działaczy, którzy w ramach "Centrum Myśli Liberalnej" regularnie organizowali otwarte dyskusje na tematy polityczne i gospodarcze. Chcieli zmienić Polskę i wierzyli, że po transformacji ustrojowej są w stanie wiele zdziałać. Nie bez powodu lokal otwierał ówczesny premier, Jan Krzysztof Bielecki. W świat poszedł czytelny komunikat, że Cotton Club to nie tylko imprezy, a coś znacznie więcej.

Czas pokazał, że marzenia o liberalnej Polsce nie miały szans na spełnienie. W 1993 roku liberałowie musieli zmierzyć się wyborczą porażką, a Cotton Club zmienić swój profil. Zostało jednak to, co było od początku najważniejsze: świetna muzyka.

  • Cotton Club w 2003 roku
  • Premiera filmu w reżyserii Władysława Pasikowskiego "Słodko gorzki" w gdańskim Cotton Clubie, 1996 rok. Na zdjęciu: m.in. Bogusław Linda
Tak wspominał Cotton Club nasz dziennikarz, Patryk Gochniewski:

- Odbywały się tu wernisaże, happeningi i kameralne spektakle teatralne oraz liczne koncerty, nie tylko jazzowe. Za sprawą Przemka Dyakowskiego, odegrały one znaczącą rolę w popularyzacji muzyki jazzowej oraz promowaniu młodych tutejszych muzyków, którzy grywali tu w często zaskakujących konfiguracjach - Dominik Bukowski, Leszek Dranicki, Darek Herbasz, Sławek Jaskułke, Eryk Kulm, Piotr Lemańczyk, Maciej Sikała, Irek Wojtczak, ale też formacje: Bloozz, Just Friends, Camerata Jazz Trio, Nowy Kwartet i wielu innych. Poza tym występowali tam m.in.: Włodzimierz Nahorny, Jarek Śmietana, Michał Urbaniak oraz John Abercrombie, Shlomi Goldenberg, Nigel Kennedy. W tym klubie odbyła się też premiera filmu "Słodko-gorzki" Władysława Pasikowskiego (1996).

IMPREZY I WYDARZENIA Tu posłuchasz jazzu w Trójmieście

maj 8-12
27. Festiwal Jazz Jantar / wiosna
Kup bilet


Cotton Club działał bez przerwy, ale jego ranga malała. Oprócz tego stan techniczny lokalu był coraz gorszy, nie pomagał też fakt, że klub znajdował się w piwnicy. Pękały więc rury, dochodziło do kolejnych zalań, a w 2001 doszła do tego "powódź stulecia", która w lipcu nawiedziła Gdańsk. Wnętrze niszczało, podobnie jak słynne stoły bilardowe, które kiedyś były jedną z atrakcji.

  • Miejsce po Cotton Clubie, sierpień 2023
  • Miejsce po Cotton Clubie, sierpień 2023
  • Miejsce po Cotton Clubie, sierpień 2023
  • Miejsce po Cotton Clubie, sierpień 2023
  • Ul. Złotników. Widok na wieżę Bazyliki Mariackiej
Klub wciąż działał, lecz to już nie było to co kiedyś. Nadal organizowano tu imprezy, słychać było jazz, ale lata świetności minęły bezpowrotnie.

Był sobie klub: Jaśkowa 14. Dyskoteka w budynku dawnego kina Bajka Był sobie klub: Jaśkowa 14. Dyskoteka w budynku dawnego kina Bajka

Cotton Club wymagał nie tylko kapitalnego remontu, ale przede wszystkim nowej wizji, serca, czegoś, co przyciągnęłoby do niego innych bywalców.

Ostatnia pożegnalna impreza odbyła się w czerwcu 2006 roku.

Walentynki w Cotton Clubie (1997 rok)

materiał archiwalny

Cotton Club: lokal niszczeje od lat



W 2016 roku ponoć znalazł się nowy najemca, a umowę zawarto na czas nieoznaczony z przeznaczeniem lokalu na działalność gastronomiczną.



- Obecnie jesteśmy na etapie analiz, rozmów z architektami, konkrety ogłosimy za miesiąc lub dwa. Nie jesteśmy jeszcze pewni, czy tu będzie restauracja, czy może miejsce spotkań dla dzieci, bo takich miejsc brakuje na Głównym Mieście. Pewne jest to, że lokal wymaga dużo pracy i nie będzie otwarty wcześniej niż za rok - mówił w 2016 Michał Mosek, nowy najemca.
Niestety z tych zapowiedzi nic nie wyszło, a Cotton Club nadal stoi pusty i coraz bardziej niszczeje.

Czarno Czarni - Trąbo Twist (Official)

Teledysk kręcony w Cotton Clubie

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (98)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Ricky Martin po raz pierwszy zagrał w Trójmieście w roku: