• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy istnieje pokolenie Open'era?

Jakub Knera
2 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Czy istnieje pokolenie Open'era?


Czy dziesięć edycji jednego festiwalu może doprowadzić do powstania specyficznej grupy ludzi, która zna się z koncertów i wspólnie na nie jeździ? Czy istnieje coś takiego jak pokolenie Open'era?



Letnie festiwale to wyjątkowe imprezy. Zwłaszcza w Polsce, gdzie taka forma rozrywki rozwinęła się (rozwija) dopiero w ciągu kilku ostatnich lat. Tę modę zapoczątkował właśnie gdyński Open'er.

Bardzo często uczestnicy letnich imprez muzycznych spotykają się w kolejnych latach, na następnych edycjach albo wspólnie planują wypady na inne festiwale. Zdarza się też, że są tutaj zawierane znajomości trwające o wiele dłużej, czasem przeradzające się nawet w małżeństwa.

Paweł ZdanowskiTomek Chichlowski przygotowują film "Party Generation", który ma być pierwszym polskim filmem społecznościowym, opowiadającym o kulcie festiwali w Polsce i na świecie. Współtwórcami filmu mają być uczestnicy festiwalu, którzy opowiedzą o swoich odczuciach, znajomościach, przyjaźniach, wspólnej zabawie.

- Nie interesuje nas to, co dzieje się na scenie, ale to, jak uczestnicy festiwalu się zachowują, co robią - mówią Zdanowski i Chichlowski, pomysłodawcy filmu.

Czy istnieje pokolenie Open'era? Być może takie stwierdzenie jest na razie przesadzone, ale faktem jest, że osoby jeżdżące w Polsce na festiwale muzyczne, tworzą bardzo charakterystyczną grupę.

Wszystkie niezbędne informacje o Open'erze znajdziecie w naszym specjalnym serwisie festiwalowym - Heineken Open'er Festival. Serwis codziennie będzie aktualizowany newsami, zdjęciami z imprezy, filmami wideo oraz naszymi rekomendacjami i relacjami.

Wydarzenia

Opinie (34) 6 zablokowanych

  • wole na grecje jechac niz jakis opener z szczurkiem

    leciwa impra nie dla nas polakow

    • 10 13

  • taaaa pokolenie Openera

    W ostatnim czasie mieliśmy już jedno pokolenie, JP2. Podobnie jak w tym wypadku dziennikarze próbują na siłę dorobić ideologię. Jak już zacząłem w takim tonie to kontynuujmy :) "Taka forma rozrywki rozwija się w ciągu kilku ostatnich lat i została zapoczątkowana przez Openera"..a Przystanek Woodstock czy Piknik Mrągowo, że przytoczę dwa pierwsze przykłady z brzegu. "Uczestnicy spotykają się co roku, zawierają znajomości i nawet małżeństwa" :) Gatunek ludzki ma wielką potrzebę kontaktów międzyludzkich, więc tak samo zachowujemy się w innych okolicznościach przyrody na wakacjach, w klubie, w parku, wprowadzając się do nowego lokum itd. Niekiedy te znajomości także prowadzą do małżeństw ;) No i na koniec "osoby jeżdżące na festiwale tworzą bardzo charakterystyczną grupę". Tak jak każda inna grupa, wycieczka japońskich emerytów czy koło gospodyń wiejskich też są charakterystyczne, może nawet bardziej ;). Autorze poprosimy o rozwinięcie określenia "charakterystyczna", jacy Oni są??

    Zgłaszam sprzeciw nazywam się Sebastian a nie jakieś pokolenie Openera. Pokoleniem można nazwać Kolumbów czy ludzi Solidarności, którzy walczyli o słuszne idee. A my? My korzystamy z dobrodziejstw życia, potrafimy się nim cieszyć i dzielić się tym szczęściem z innymi :)

    Na rozkładzie w tym roku mam Orange Warsaw a przede mną Opener w wersji light(tylko niedziela:), GG i Audioriver. Kalendarz sierpniowy póki co pusty, ale kto wie :)

    Pozdrawiam

    • 47 5

  • nic jeszcze nie złapałem jakoś towarzystwo nierozgrzane

    ...........

    • 5 3

  • COŚ MAŁO LUDZI !!!!!

    ludzi duzop mniej niz wcześniej a parkingi puste- oj aby klapa nie była !!!!

    • 18 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (53 opinie)

(53 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

Strefa Trojmiasto.pl na Juwenaliach (3 opinie)

(3 opinie)
w plenerze, gry

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Koncertom Eltona Johna w Trójmieście towarzyszyło zawsze mocne przesłanie. Podczas trzeciego koncertu w historii Trójmiasta, w 2017 roku, artysta apelował: