• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Deszczowy festiwal ognia i dźwięku

Rafał Borowski
7 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Czyszczą bursztynową elewację stadionu w Letnicy

Zapierające dech w piersiach widowisko sztucznych ogni i laserów z muzyką w tle. W sobotni wieczór, obok Stadionu Energa Gdańsk zobacz na mapie Gdańska odbyły się Międzynarodowe Pokazy Pirotechniczne. Przez większą część imprezy podziwianie barwnej kanonady utrudniał ulewny deszcz. Choć licznie zgromadzona publiczność była zachwycona, część przemoczonych widzów udała się do domów przed wybuchem ostatniego fajerwerku.



Czy deszcz zepsuł pirotechniczne widowisko, które odbyło się obok Stadionu Energa Gdańsk?

Międzynarodowe Pokazy Pirotechniczne to największe tego typu wydarzenie w Polsce i jedno z największych w Europie. Nad przygotowaniem pojedynczej edycji pracuje ponad pół tysiąca osób, które czuwają nad kanonadą aż 7 tysięcy ładunków. W ubiegłą sobotę objazdowe widowisko po raz pierwszy zawitało do Gdańska i odbyło się w Letnicy, na sporym placu pomiędzy Stadionem Energa Gdańsk a halą Amber Expo zobacz na mapie Gdańska.

Fatalna pogoda

Imponujący pokaz fajerwerków i laserów zgromadził tysiące mieszkańców Trójmiasta. Wielu z nich nie skorzystało z komunikacji miejskiej, w tym z możliwości darmowego przejazdu kolejką SKM na trasie Gdańsk Główny - Gdańsk Stadion Expo, ale przybyło na miejsce własnymi samochodami. W związku z tym, na drogach dojazdowych do bursztynowego stadionu utworzyły ogromne korki. To jednak niejedyny kłopot, z jakim musieli zmierzyć się widzowie.

Pirotechniczny festiwal poprzedził, a właściwie miał poprzedzić, pokaz akrobacji motocyklowych. Jednak tuż przed rozpoczęciem ekstremalnych popisów na dwóch kółkach zaczął padać deszcz. Z każdą kolejną minutą niewielka mżawka przeistaczała się w coraz większą ulewę. W związku z tym, po wykonaniu nie więcej niż dziesięciu skoków pomiędzy dwoma rampami, ze względu na bezpieczeństwo motocyklistów organizatorzy zdecydowali o przerwaniu motocyklowego pokazu.

Imponująca synchronizacja światła i dźwięku

Choć niektórzy widzowie obawiali się, że deszcz spowoduje odwołanie całej imprezy, ok. godz. 21:30 rozpoczęła się pierwsza odsłona ogniowego widowiska. Chwilę przedtem nad placem rozpylono kłęby gęstego dymu. Jak się okazało, sztuczna mgła miała uświetnić pokaz laserów, który poprzedzał każdą, trwającą ok. 20 minut kanonadę fajerwerków.

Międzynarodowe Pokazy Pirotechniczne były czymś więcej, niż tym, co każdego roku możemy podziwiać w sylwestrową noc. Były symfonią zsynchronizowanego światła i dźwięku. Rozchodzące się w szarej poświacie struny kolorowych laserów zmieniały kształt, a rakiety i fontanny sztucznych ogni rozpryskiwały się nad głowami widzów w rytm przeróżnych utworów muzycznych. Chwilami można było wręcz odnieść wrażenie, że fajerwerki wybuchały i gasły zgodnie z zapisem nutowym.

Migracja widzów

Podczas całego widowiska, niebo nad Stadionem Energa Gdańsk rozświetliły łącznie trzy odsłony laserowo-fajerwerkowych przedstawień (rozpoczętych odpowiednio o godz. 21:30, 22:20 i 23:10). Zdecydowana większość publiczności podziwiała je z zachwytem i nie kryła zadowolenia po zakończeniu każdego z nich. Jak to często bywa na różnego rodzaju imprezach, wielu widzów na przemian spoglądało na niebo i na ekran swoich telefonów, którymi nagrywali serie kolejnych rozbłysków.

Niektórzy widzowie nie mieli ochoty stać i moknąć na deszczu. Choć ulewa ustała w trakcie drugiego pokazu, byli już oni w drodze powrotnej do domu. Kapryśna pogoda spowodowała również, że większość widowni przeniosła się z placu i dwóch niewielkich trybun na koronę stadionu, gdzie można było ukryć się przed opadami i stamtąd oglądała resztę widowiska.

Zmoknięci, ale zadowoleni

Trudno było znaleźć kogoś, kto żałowałby swojego udziału w Międzynarodowych Pokazach Pirotechnicznych. Niemal wszyscy widzowie, którzy wytrwali do końca, choć przemoczeni do suchej nitki, byli uśmiechnięci i zadowoleni.

- To było coś fantastycznego. Nigdy wcześniej nie byłem na podobnej imprezie. Pogoda była fatalna i w pewnym momencie chciałem już zrezygnować, ale na szczęście wytrwałem do końca. Ten show z fajerwerkami zrekompensował wszystko. Bardzo podobało mi się to połączenie laserów, fajerwerków i muzyki. Gołym okiem było widać, że pokaz został zorganizowany na najwyższym poziomie. Naprawdę fajnie było to zobaczyć i z chęcią jeszcze to kiedyś powtórzę - powiedział Marcin z Cisowej.

Miejsca

Opinie (105)

  • co za debil to zorganizował (1)

    Co za debil to zorganizował ludzie dzieci mają a te wychowywać budziły. porąbane debile !!!!

    • 10 16

    • Pff

      Mogłeś je schowac w szafie jak jesteś taki wrazliwy...

      • 2 2

  • Yyyy

    Fajnie się oglądało, ale bez przesady, niektórzy na tym materiale gadali takie głupoty, że aż łeb puchnie, co najmniej jakby orgazmu dostali...

    • 7 1

  • Za miasto z tym (1)

    Do kamieniołomów, żwirowni czy czegoś podobnego, a nie ludziom którzy pracują ciężko 5-6 dni w tygodniu, także dla naszego miasta, ono zorganizuje nam taką "rozrywkę"! Ciekawe ile jeszcze kosztowało wystrzelenie tych światełek w niebo? No, a na najbardziej potrzebne remonty kamienic i ulic to nie mają!

    • 12 11

    • To komercyjna impreza, a nie nie samorządowa!

      Gdańsk za to nie płacił przecież!

      • 5 1

  • odwolac Kowalskiego Tomasza (2)

    Szkodnika naszego stadionu w Gdansku
    Żadnej udanej imprezy nie potrafisz zorganizowac.
    Wracaj chłopie sobie do Elblaga skąd żeś przybył

    • 53 6

    • (1)

      Najlepszy prezes !!!

      • 0 13

      • lubu dubu lubu dubu niech nam zyje prezes naszego klubu!

        • 5 0

  • Mam dla was, odbiorcy prądu elektrycznego wspaniałą wiadomość.

    "1,2 mln klientów Energii usłyszy wkrótce przez telefon o świetnej ofercie tej spółki. Ale będzie ona zawierała jedną z najwyższych opłat handlowych na rynku."

    • 9 1

  • Znów daliście znać wcześniej że jest jakaś impreza (3)

    Czy możecie w końcu to ogarnąć i wytłuszczać imprezy które się zbliżaja...? Oglądać zdjęcia po to większość ma wbite.

    • 7 23

    • Tej bill

      • 2 1

    • Może i jesteś silnoręki ale mózgu nie masz

      Tak trudno zajrzeć do działu IMPREZY???

      • 7 1

    • było!!!! na głównej stronie wczoraj od rana

      • 5 1

  • Fun arena (2)

    Damskie zachowanie pracowników fun areny. W kolejce po piwo ponad 100 osób a oni nagle mówią że nie obsługują klientów. Nawet takich co stali 20 minut i byli już przy barze. Organizacja fatalna.

    • 61 1

    • Fuj Tutejszy

      Nie zabrakło Ci piwa tylko kasy na to piwo matole

      • 0 10

    • Brak pradu! Ludzie placilili za zapiekanke

      A pozniej byl problem z jej otrzymaniem. Za kasa dzieci!

      • 10 2

  • Żenujące (1)

    Co trzeba mieć gdzieś tam, żeby jarać się czymś takim. Przecież to bardziej puste niż sylwestrowe sztuczne ognie.

    • 15 11

    • Żal mi ciebie mały człowieczku

      • 2 3

  • Prymitywne to coś jest.

    • 8 3

  • Jważam że było bardz bardzo kiepsko

    fajerwerki ZA DALEKO od stadionu!!! i za nisko puszczane, salwy składające się z 3 rac a nie przynajmniej 10 albo lepiej 20 to słabiutko!!! podobnie juz było na rozpoczęciu jarmarku tylko tutaj troche dymu muzy i laserów ale i tak kiepsko jak za PŁATNE widowisko

    • 16 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Przy jakiej ulicy znajdowała się sopocka Mandarynka?