- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (39 opinii)
- 2 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (64 opinie)
- 3 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (14 opinii)
- 4 Recenzja "Challengers": intensywne kino (18 opinii)
- 5 Robią sobie jaja od 45 lat (17 opinii)
- 6 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
Gdańsk Dźwiga Muzę - festiwal o dwóch twarzach
Gdańsk Dźwiga Muzę wciąż jest na rozdrożu pomiędzy festiwalem dla fanów hip-hopu i miłośników tańca a imprezą muzyczną z koncertami gwiazd polskiej sceny rockowej i alternatywnej. W niedzielę trzydniową imprezę na Placu Zebrań Ludowych zakończyły występy m.in. Heya i zespołu Waglewskich.
W ubiegłym roku organizatorzy ze Sceny Muzycznej Gdańsk znów postanowili wprowadzić drobne zmiany. Trzydniową imprezę podzielono na dwie części: piątek i sobota poświęcona została tańcowi, ostatni dzień to przegląd polskiej muzyki. Formuła utrzymała się również w tym roku.
Podczas dwóch pierwszych dni w namiotach na Placu Zebrań Ludowych odbywały się warsztaty m.in. tańca ulicznego, hip-hopowego czy dancehall i spotkania z instruktorami. Oba dni kończyły również koncerty hip-hopowych składów. W piątek na scenie pojawił się m.in. Kaliber 44 - jedna z legend polskiego rapu, reaktywowana po kilku latach przerwy w ubiegłym roku. W sobotę głównym bohaterem wieczoru była szwedzka gwiazda hip-hopu - Looptroop Rockers.
Koncertowa część w niedzielę rozpoczęła się popołudniu i dopiero późnym wieczorem, podczas występu czwartego w kolejności zespołu Waglewski Fisz Emade zaroiło się od fanów pod sceną. Kulminacja nastąpiła jednak podczas świetnie przyjętego występu zespołu Hey. Wcześniej panowała atmosfera piknikowa: publika siedziała na piwie, dzieciaki grały w kosza, a na scenie dla grup najwierniejszych fanów przygrywały liryczne Pustki, energetyczne, funkowe Łąki Łan i metalowy Hunter.
Podobnie jak na zbliżonych charakterem trójmiejskich imprezach juwenaliowych widzów - głównie w wieku szkolnym i studenckim - nie brakowało. I podobnie jak imprezy juwenaliowe - choć udane - występy te nie wniosły żadnego powiewu świeżości do trójmiejskiego światka koncertowego.
Zdaje się, że to właśnie w części tanecznej leży siła Gdańsk Dźwiga Muzę. Na warsztaty młodzi miłośnicy tańca przyjeżdżają z całej Polski. To również rzadka okazja, aby na dużej scenie w Trójmieście zobaczyć w jednym miejscu tak wiele zespołów z kręgu kultury hip-hopu. Wreszcie - taka formuła wyróżnia gdański festiwal na ogólnopolskiej mapie festiwalowej. Za to należą się organizatorom brawa i zachęta, aby w kolejnych latach tę część festiwalu rozwijać i ją eksponować.
Świetny występ zespołu Łąki Łan w niedzielę na Placu Zebrań Ludowych.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (103) 2 zablokowane
-
2014-07-21 09:33
Dajcie sobie spokój z tym hip hopem.
Rozumiem jeden dzień na to, ale widzę że niektórzy chcieli by wyłącznie to pseudo-amerykańsko-szpanerskie marudzenie (joł, joł, zróbcie hałas, itd). Proporcje były w tym roku w miarę ok, jak komuś mało to niech organizuje dodatkowe warsztaty w zamkniętej sali, żeby nie katować okolicy samplami, loopami i pojękiwaniami czy "melodeklamacja".
Ogólnie impreza super. Ominąłem hiphopową sobotę i było świetnie.- 14 8
-
2014-07-21 09:27
Trochę ciszej
Piątek, sobota - ok koncert, niedziela do 24??? - to już przesada. Na koncert nie musieli wychodzić z domu mieszkańcy trzech dzielnic. Nigdy jeszcze nie było tak źle jeśli chodzi o nagłośnienie.
- 28 6
-
2014-07-21 07:00
jak można chodzić na takie spędowiska i dla kogo ?
- 19 27
-
2014-07-21 01:58
GDM - Łąki Łan
Witam,
nie jestem w wieku szkolnym ani studenckim, a dziś pojawiłam się na placu zebrań ludowych tylko i wyłącznie dla chłopaków z Łąki Łana! Zespół jako jeden z nielicznych potrafi zając się publicznością! Ich koncerty nie są w stylu "jestem słupem soli i śpiewam" ! To że JESZCZE nie są aż tak znani nie należy ich obrażać że śpiewają na pikniku! Hey znany zespół dali spoko koncert ale kto był to widział jak publika bawiła się na łąkim a jak na hey'u. O poruszeniu publiczności nikt tu nie wspomiał jak Paprodziad i Bąk pojawili sie na scenie w czasie spiewu Nosowskiej. Sama wokalistka przyznała że nie potrawi uzewnętrznić emocji! Spoko babka, jest jaka jest ma swoich fanów i dla mnie ok. Robi dobrą muzę z zespołem i może to dla niektórych wystarczy. Fajnie. Aczkolwiek to nie powód pisać takie pierdoły jak powyżej bla bla bla Czy w tym festiwalu warto stawiać tylko na hip hop i warsztaty taneczne ... no jak dla mnie to tez jakieś pitu pitu ... ja i ok 20 innych moich znajomych pojawili się tylko i wyłącznie w celu przyjścia na koncerty zespołów! Podejrzewam że wiecej by się takich ekip znalazło ... W Gdańsku pomimo lata rzadko kiedy dzieje się coś fajnego! Wszyscy wykonawcy jacy pojawiają się na scenach są z reguły przeżytkiem muzyki.... W końcu kiedy dzisiejszy dzień był dobrze zorganizowany pod tym względem ktoś tu pisze o braku powiewu ... słabe!
Eh można by się żalić pisać i pisać ... bla bla bla szkoda czasu
Pozdrowienia dla chłopaków z Łąki Łana jak zwykle byliście cudowni i miło było Was zobaczyć ! DO ZO!
ps, Hey 3majcie się ciepło- 48 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.