• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hevelka, czyli zjazd fanów dobrego piwa

Łukasz Stafiej
21 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Podczas Hevelki będzie można spróbować dwieście różnych piw z browarów rzemieślniczych, w tym kilka premier przygotowanych specjalnie na gdańską imprezę. Podczas Hevelki będzie można spróbować dwieście różnych piw z browarów rzemieślniczych, w tym kilka premier przygotowanych specjalnie na gdańską imprezę.

Ponad dwieście różnych piw rzemieślniczych będzie można spróbować na festiwalu Hevelka, który odbędzie się od piątku do niedzieli w Amber Expo zobacz na mapie Gdańska. Na trzy dni hale zamienią się w największy w Polsce pub z ponad siedmiuset miejscami oraz ekranami, na którym transmitowane będą mecze Euro.



To druga edycja imprezy, która w ubiegłym roku przyciągnęła setki miłośników piwa rzemieślniczego. Tym razem na Hevelce będzie można spróbować jeszcze więcej gatunków złotego trunku i będzie jeszcze więcej miejsca przy festiwalowych stołach. Zła wiadomość jest taka, że podrożały wejściówki.

- Premierowa edycja imprezy została bardzo dobrze przyjęta w środowisku miłośników piwa rzemieślniczego, więc zwiększamy skalę przedsięwzięcia. W tym roku zaprosiliśmy prawie czterdzieści browarów, które łącznie zaproponują dwieście stylów piwnych. Będzie można spróbować m.in. takich ciekawostek, jak piwo pszeniczne z morelami, chmielony niemieckimi chmielami pale ale z dodatkiem skórki pomarańczowej i płatków ryżowych czy portera bałtyckiego - opowiada pomysłodawca Hevelki Tomasz Brzostowski. - Ten ostatni został uwarzony przez partnera imprezy Stary Browar Kościerzyna według receptury Andrzeja Milera, który w ubiegłym roku wygrał na Hevelce konkurs dla piwowarów domowych. To regionalny, bardzo ciekawy styl piwny - ciemny lager o sporej zawartości alkoholu, bardzo zbalansowany w smaku, czekoladowy, rozgrzewający - zachęca Brzostowski.
Impreza potrwa trzy dni - od piątku do niedzieli, 24-26 czerwca. Wstęp na teren Amber Expo będzie płatny - 10 zł zapłacimy za jednorazową wejściówkę, 25 zł za karnet umożliwiający nieograniczoną liczbę wejść (bilety można kupować w przedsprzedaży na stronie eventim.pl). Piwo każdy z uczestników musi kupić osobno - ceny zaczynać będą się od około 6 zł za szklankę 0,3 l i około 10 zł za półlitrową porcję.

Organizatorzy przygotowali ponad siedemset miejsc siedzących. Na hali będzie można oglądać również transmisje rozgrywek Euro. Organizatorzy przygotowali ponad siedemset miejsc siedzących. Na hali będzie można oglądać również transmisje rozgrywek Euro.
- Na festiwalach piw rzemieślniczych nie chodzi o to, żeby napić się dużo taniego piwa, ale żeby zdegustować wiele różnych stylów od różnych piwnych rzemieślników - tłumaczy Brzostowski. - Polecam poświęcić na wizytę na imprezie kilka godzin. Warto przyjść z grupką znajomych, zamawiać małe porcje i dzielić się szklankami, aby spróbować jak najwięcej. Nie ma sensu się spieszyć, lepiej powoli delektować się i odkrywać piwne smaki. Tym bardziej, że wiele browarów zapowiedziało specjalne premiery.
Najwięksi fani imprezy będą mogli na miejscu kupić specjalną, festiwalową szklankę (30 zł). Co ciekawe, organizatorzy pozwalają uczestnikom przynieść ze sobą swoje ulubione szkło, w którym na co dzień piją piwa. Każde ze stoisk wystawców będzie wyposażone w urządzenie do płukania szklanek.

- Przygotowaliśmy siedemset miejsc przy stołach w hali. Nowością będzie również strefa VIP z sofami, do której wstęp kosztuje 250 zł. Będą również przed halą w strefie gastronomicznej, gdzie staną food trucki - wylicza Brzostowski. - Wykupiliśmy prawa do transmisji rozgrywek Euro i pokażemy cztery mecze. Przez trzy dni Amber Expo będzie prawdopodobnie największym pubem w Polsce.
Na Hevelkę najlepiej dojechać komunikacją miejską, na przykład tramwajami nr 1, 7 i 10 albo autobusem nr 158. Jak zapowiada organizator, w czasie imprezy kursowanie tramwajów zostanie zintensyfikowane.

Tak wyglądał festiwal Hevelka w ubiegłym roku.

Wydarzenia

Hevelka Beer Fest 2016 (31 opinii)

(31 opinii)
10, 25 zł
targi

Miejsca

Zobacz także

Opinie (106)

  • I jeszcze te plastikowe kubki dla smakoszy (1)

    • 3 3

    • możesz kupić szkło albo

      przynieść swoje czytanie całości tekstu ze zrozumieniem nie boli! (chyba)

      • 3 1

  • Nazwa "zloty trunek" jest symboliczna lecz dość myląca. Pochodzi od jasnego lagera, którego na Hevelce będzie raczej mało (1)

    Większość piw jest jednak ciemniejsza od złota, a niektóre wręcz czarne.

    • 6 0

    • "Rzemieślnicy" unikają lagerów z banalnie prostej przyczyny.
      Są to piwa dolnej fermentacji a więc nieco trudniejsze temperaturowo by się tak można wyrazić ale to jakby mniejszy problem, tym bardziej że warki są zlecane niewielkim browarom które mają do tego warunki ale chodzi o zwykłą zdolność rywalizacji akurat na tym rynku, gdzie wielkie koncerny je po prostu zdominowały, mają rozwinięte systemy sprzedaży itd.
      Samoczynnie więc narzucają się nisze na pozostałe rodzaje piw, górnej fermentacji, z słodów innych niż jęczmienne, amerykańskie chmiele, dodatki owocowe itd.
      Te piwa raczej nie mają zbyt wielu zwolenników, więc "wielkim" się nie opłaca ich produkcja.
      Inna sprawa to "rzemieślnicy" a browary restauracyjne, tu dopiero jest przeginka na niekorzyść tych ostatnich, gdyż piwa "rzemieślnicze" można nabyć już od 6 zł za 0,5 l, gdzie składniki są sporo droższe niż te uzywane w "restauracyjnych".
      Dlatego też na Hevelce czy innych spotkaniach piwnych, "restauratorów" się zdecydowanie nie spotyka, bo wyszłaby ich spora słabość.

      • 4 2

  • co za naciąganie dla naiwnych,ale wstyd.

    promują się i chcą przy ty zarobić.są ciekawsze miejsca za połowę ceny gdzie nie robi się z klienta debila.

    • 1 7

  • Jak tam ma byc taka klientela jak na zdjeciach.... (1)

    to czesć

    • 3 10

    • Na zdjęciach są normalni ludzie. Spodziewałeś się biznesmenów w garniakach?

      • 6 1

  • (4)

    Nareszcie :)

    • 24 7

    • Co nareszcie? (3)

      Zachowują się jak małpy.Oktoberfest to nigdy nie bedzie.

      • 3 12

      • Jeszcze by tego brakowało, aby zrobić z Hevelki Oktoberfest.

        Cienkie piwo i pijana banda defekująca pod siebie, bo nie jest w stanie wstać i dotrzeć do toalety.

        • 11 0

      • i cale szczescie

        Oktoberfest to dopiero patola. zarzygani leza na trawniku bo ich ochrona za nogi wynosi :)

        • 9 0

      • Jak chcesz mieć Oktoberfest to jedź do Niemiec

        • 9 2

  • Dobre piwo nigdy nie jest złe (3)

    ale ten "festival" to zdzierstwo
    impreza dla łosi i januszy

    • 7 9

    • (2)

      Janusze tam nie zaglądają, wolą żubry, tyskacze i inne sikopodobne mikstury.

      • 10 2

      • zaglądają, bo chcą się dowartościować (1)

        • 2 1

        • To nie ta grupa, oni zdecydowanie wolą odwiedzać lokale opisywane przez p. Stafieja.
          Tam jest dopiero pole do popisu Januszy i Januszowych żon

          • 3 0

  • Będą tych smakoszy wynosić... ;)

    Jak sobie podegustują.

    • 2 7

  • Powinny być porcje degustacyjne w symbolicznej cenie, a nie 0,3-0,5. Bez sensu.

    • 52 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jan Paweł II odbył osiem podróży apostolskich do Polski. Ile razy odwiedził Trójmiasto?