- 1 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (53 opinie)
- 2 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (54 opinie)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (52 opinie)
- 5 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
- 6 Juwenalia Gdańskie: koncerty i atrakcje (12 opinii)
Ile czteroosobową rodzinę kosztuje popołudnie nad morzem?
Ile kosztuje popołudnie nad morzem? W tym roku wypoczynek nad polskim morzem może okazać się wyjątkowo kosztowny. Nie po to jednak są wakacje, żeby wszystkiego sobie odmawiać. Postanowiliśmy sprawdzić, ile pieniędzy za popołudnie nad Bałtykiem wyda czteroosobowa rodzina, która postanowi skorzystać z oferty gastronomicznej i kilku atrakcji.
Lody, gofry, frytki i zapiekanki. Sprawdziliśmy ceny nad morzem
Ile kosztuje plażowanie? Ceny nad polskim morzem
Temat cen nad polskim morzem opisywaliśmy już wielokrotnie, sprawdziliśmy, ile kosztuje ryba w nadmorskich smażalniach, , ile zapłacimy za przekąski, a ile za atrakcje dla dzieci. Czas od teorii przejść do praktyki, do czego skłoniła nas wiadomość od naszej czytelniczki. Pani Ania napisała do nas:
Przymierzam się do wakacyjnego wyjazdu do Trójmiasta. Będę podróżowała z moją rodziną, czyli mężem i dwójką dzieci - dziewięcioletnią Magdą i czteroletnim Stasiem. Zastanawiam się, jakie są realne, dzienne koszty plażowania w takim składzie. Śniadania i obiadokolacje mamy zapewnione przez hotel.
Postanowiliśmy przeprowadzić taką symulację. Na potrzeby artykułu przyjmijmy, że każdy z rodziny zje loda albo gofra. Każdy zakupi też jeden napój. Dodatkowo dzieci skorzystają z jednej dodatkowej atrakcji i będą mogły wybrać sobie po jednej pamiątce lub zabawce.
Ceny za przekąski nad morzem
Darmowe imprezy w Trójmieście
Na początek przekąski: załóżmy, że pani Ania wybierze dla siebie gofra z bitą śmietaną i owocami (18 zł), jej mąż zdecyduje się na gofra z frużeliną (12 zł), a dzieci wybiorą lody - dziewczynka dwie gałki (11 zł) a chłopiec małego świderka (8 zł). Już za same słodkości rachunek wyniesie 49 zł.
Koszt napojów na plaży
Czas na napoje. Przewidujemy, że rodzice zdecydują się na kawę - mama na mrożoną (19 zł), a tata na klasyczne americano (15 zł). Starsza córka zażyczy sobie bubble tea (20 zł), a syn dostanie kolorową granitę (15 zł). Oczywiście można wybrać taniej, ale na wakacjach często zgadzamy się na spełnianie dziecięcych zachcianek. Cztery napoje w tej konfiguracji wyniosą nas 69 zł.
Wakacyjne atrakcje i zabawki dla dzieci - ile kosztują?
Ostatni wydatek w naszej symulacji to atrakcje i zabawki dla dzieci. Dla dziewczynki wybierzmy trampolinę (euro bungee) - za 8 minut skakania rodzice zapłacą 20 zł. Chłopiec, jako że jest młodszy, może skorzystać z jednego z kolorowych automatów udających samochodzik - ta atrakcja wyniesie 5 zł. Skierujmy się jeszcze do stoiska z pamiątkami - chłopiec wybierze sobie wiaderko z zabawkami plażowymi (25 zł), a dziewczynka zażyczy sobie kolorowy warkoczyk (20 zł). W sumie rodzice zapłacą 70 zł.
Rosną ceny frytek. Ile zapłacimy za belgijki?
Czteroosobowa rodzina - ile kosztuje popołudnie nad morzem?
Za takie popołudnie nad morzem, rodzina pani Ani zapłaci w sumie 188 zł. Warto przypomnieć, że w tej cenie nie ma obiadu.
Oczywiście, można się spierać o to, czy kupowanie zabawek plażowych nad morzem jest zasadne oraz czy nie lepiej byłoby zabrać kawę w termosie, a dzieciom kupić w sklepie spożywczym wodę lub sok. I pewnie można by tak zrobić, ale czy na wakacjach nie marzy nam się odrobina luksusu? Wiadomo, że przy częstym plażowaniu nawyk brania ze sobą wałówki wchodzi w krew, ale osoby, które odwiedzają Trójmiasto na zaledwie kilka dni, często mają ochotę skorzystać z oferty, jaka znajduje się tuż przy plaży. Warto wiedzieć, z jakimi kosztami trzeba się wtedy liczyć.
Promocje na lato 2022 w trójmiejskich restauracjach
12 zł za gofra nad morzem (87 opinii)
Opinie (205) ponad 10 zablokowanych
-
2022-07-08 21:08
10 lat temu zdumiała mnie cena dorsza w schronisku pPod Snieżką (3)
Była niższa, niż w Ustce na deptaku :)
- 9 1
-
2022-07-08 23:39
(1)
Bo była mrożona
- 0 1
-
2022-07-09 09:02
Tak jak nad Baltykiem
- 0 0
-
2022-07-08 23:52
Bo dorsz z Chin
Paroletni.
- 1 0
-
2022-07-08 21:12
Ile czteroosobową rodzinę kosztuje popołudnie nad morzem? - wolę nie sprawdzać, siedzę w domu :)
- 3 4
-
2022-07-08 21:21
Gofry
W lutym w Białce Tatrzańskiej,ok 12 czyli przed wojną płaciłem za gofra też 18 zł. Kto chce to kupuję i tyle.
- 2 1
-
2022-07-08 22:10
ceny w gastronomi są adekwatne do ..... (2)
w gastronomi po za zarobkiem są koszty typu dzierżawa lokalu , prąd , woda , personel , dowóz towaru i inne , przy obecnej cenie zus , prądu , paliwa , personelu , podatków , dzierżawy trzeba jakoś zarobić to takie są ceny , a sezon u nas w kraju trwa trzy może cztery miesiące . T jak w trójmieście ma być tanio ?
- 5 4
-
2022-07-09 08:04
(1)
Nie po to pracuję cały rok aby to wydać w dwa tygodnie.
- 0 1
-
2022-07-09 15:00
To nie wydawaj, nie kupuj gofra, piwa i pizzy co godzinę. :)
- 0 0
-
2022-07-08 22:34
ojej bo bombelek chce to i tamto
skoro bon i wszystkie 500+ 1000+ już poszły w pi... to nie jęczcie, tylko na d... siedzieć i nie być bezczelnym. Jak to was dziecioroby pis rozpuścił.
- 13 6
-
2022-07-08 23:46
Ruskie POtrolle
mówią że ceny adekwatne i że jeszcze za tanio.
- 3 6
-
2022-07-08 23:50
Im więcej dzieci - tym większe wydatki i roszczenia
Pińcsetplusy nie mają umiaru. Żadnego. W jedzeniu i piciu.
Dycha za gałkę loda, dwie dychy za kawę czy napój - czemu nie...- 10 4
-
2022-07-09 00:05
w latach 80' czyli za tej rzekomo złej komuny (2)
Kupić dzieciakom lody, gofry, czy zafundować wszystkim kino to nie był żaden wydatek. Koszty mieszkaniowe tanie (czynsz, bo mieszkanie zakładowe dostałem za darmo), opłaty były taniuśkie, dlatego nie montowano wodomierzy w każdym mieszkaniu, koszty liczników (choć nie były one drogie) to powodowały, że sie to nie opłacało, bo woda ciepła i zimna była tania jak barszcz. Zimą wszyscy mieli kaloryfery gorące, że aż parzyły (poważnie), mieszkania się ogrzewało na maksa, a jak było za gorąco to się otwierało okna. To co się dzieje dzisiaj to jakiś inny świat. Ludzie oszczędzają na wszystkim. Technologie poszły tak do przodu, technologie, które miały życie ułatwiać, a nie utrudniać. Powinniśmy żyć jak pączki w maśle, a jak zyjemy to chyba każdy wie.
- 16 5
-
2022-07-09 09:03
To jedz na Bialorus. Bedziesz mial jak kiedys
- 2 0
-
2022-07-09 14:54
dzięki zaradności władz Lipsk ma co roku basen od mieszkańców Gdańska.
wiec jest super.
- 0 0
-
2022-07-09 00:17
Bez przesady
Gofr z fruzelina? Gofr z bita smietana? Tylko z cukrem pudrem lub suchy. 188zl za popołudnie nad morzem. To samo popołudnie mogłoby być spędzone za 10zl - kupić wodę i suche przekąski. I wydać 150zl za fajny obiad dla całej rodziny. Ale nie rybkę, tylko do fajnej knajpki, których w Trojmiescie nie brakuje ;)
- 5 2
-
2022-07-09 00:25
I tak bez piwa . . .
. . .
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.