• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Imprezowanie w czasie Wielkiego Postu. Czy frekwencja w klubach spada?

Aleksandra Wrona
22 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • W trójmiejskich klubach w czasie Wielkiego Postu frekwencja nie maleje.
  • W trójmiejskich klubach w czasie Wielkiego Postu frekwencja nie maleje.
  • W trójmiejskich klubach w czasie Wielkiego Postu frekwencja nie maleje.
  • W trójmiejskich klubach w czasie Wielkiego Postu frekwencja nie maleje.

Wielki Post to zgodnie z chrześcijańską tradycją czas wyciszenia i zadumy, w którym wierni powinni wstrzymać się od hucznych zabaw. Czy w związku z tym frekwencja w trójmiejskich klubach spada? Postanowiliśmy to sprawdzić.



W tym roku Wielki Post rozpoczął się 6 marca (środa popielcowa) i potrwa do Wielkiego Czwartku (18 kwietnia). Przedstawiciele trójmiejskich klubów nie narzekają jednak na pustki na parkietach.

Różnica była, ale kilka lat temu



Czy imprezujesz w czasie Wielkiego Postu?

- Naszym zdaniem, jako obserwatorów, spory spadek frekwencji w klubach w okresie Wielkiego Postu można było zauważyć jeszcze kilka lat temu. Natomiast teraz różnica w liczbie gości uległa zatarciu. Mamy wrażenie, że to nie okres przedwielkanocny przynosi nam mniejszą frekwencję, a zwiększona liczba dni wolnych na uczelniach oraz te przeklęte, hipnotyzujące zjadacze czasu, czyli komputery i telefony - śmieją się przedstawiciele klubu studenckiego Ygrek.
O tym, że różnica we frekwencji była bardziej zauważalna kiedyś, wspomina też Tomasz Tołoczko z klubu Kwadratowa.

- Z roku na rok różnica zainteresowania imprezami pomiędzy karnawałem a okresem postnym, potrafi się bardzo mocno zmieniać. W ubiegłym roku można było dostrzec wyraźny spadek, natomiast obecnie jest on praktycznie niezauważalny. Oczywiście podczas samych ostatków każdego roku odnotowuje się zdecydowanie większe zainteresowanie, natomiast później wszystko wraca do normy - mówi Tomasz Tołoczko.
O niewielkim spadku frekwencji mówi też Jacek Kida, manager klubu Metro.

- Różnica we frekwencji podczas postu jest, ale nieduża. Planując imprezy w Klubie Metro nie bardzo możemy sugerować się czasem trwania postu, ponieważ mamy zbyt dużo wydarzeń cyklicznych. Wdaje nam się, że imprezy organizowane w okresie postu są tak samo uczęszczane i oblegane oraz cieszą się takim samym powodzeniem jak te, które organizujemy poza tym czasem - mówi Jacek Kida.

Imprezy taneczne w Trójmieście


Więcej imprezowiczów?



Co ciekawe, niektóre kluby zauważają nie spadek, ale wzrost liczby imprezujących.

- Wieki Post nie ma żadnego wpływu na frekwencję lub sposób zabawy w Bunkrze. Paradoksalnie, najsłabszy ze wszystkich miesięcy w roku jest zwykle styczeń, choć to początek karnawału. Niestety, to również miesiąc trudny z uwagi na wydatki, które wszyscy ponosimy w grudniu - święta, impreza sylwestrowa, wyjazdy itp. Dopiero w lutym i w marcu stan portfeli wraca do normy i można się beztrosko bawić - mówi Sylwia Pryzińska, współwłaścicielka Bunkra.
- Wielki Post w branży gastronomicznej od kliku lat przybiera nieco luźniejszą formę i nie jest już tak restrykcyjnie przestrzegany. Ze względu na charakter prowadzonej działalności zawsze staramy się, aby przygotowane wydarzenia były bardziej wyważone, dając jednocześnie możliwość wyboru wszystkim, którzy mimo tego wyjątkowego okresu planują weekendowe wyjście z przyjaciółmi do klubu. Patrząc z perspektywy czasu, zainteresowanie imprezami tanecznymi w poście jest podobne, a czasami nawet większe w stosunku do tego, które można było zaobserwować w karnawale - mówi Filip NowakowskiNowego Haremu w Gdyni.
Większość miejsc potwierdza jednak, że parkiety w czasie postu wyglądają podobnie jak poza nim.

- Wielki Post to święto katolickie, które nakazuje powstrzymanie się od hucznych zabaw, jednak od kilku lat różnica we frekwencji się zaciera. Myślę, że w tej chwili post nie jest dla wielu osób przeszkodą do imprezowania, choć to kwestia bardzo indywidualna. Wydarzenia w naszym klubie odbywają się zgodnie z ustalonym wcześniej planem, w którym nie sugerujemy się czasem trwania postu - mówi Monika Orlik z klubu Autsajder.
  • Pusty parkiet w czasie Wielkiego Postu? Ten widok już się nie zdarza.
  • W klubie Gorzko Gorzko imprezy przypominają wesele.
  • W klubie Gorzko Gorzko imprezy przypominają wesele.
  • W klubie Gorzko Gorzko imprezy przypominają wesele.

Koniec karnawału i czas Wielkanocy



Specyficznym czasem okazuje się nie tyle sam Wielki Post, co czas przed jego rozpoczęciem i przed zakończeniem. Bywa, że imprezy organizowane na koniec karnawału cieszą się trochę większą frekwencją. Niektóre kluby rezygnują też z organizowania imprez w Wielki Piątek i Wielką Sobotę.

- Klub w okresie trwania postu funkcjonuje normalnie, z wyjątkiem ostatniego tygodnia, gdy odwołujemy wszystkie imprezy. Wielki Piątek oraz Wielka Sobota to mimo zmieniających się w dużych miastach od lat obyczajów, w naszym mniemaniu nie są dni przeznaczone do imprezowania. Organizujemy za to Wesele Wielkanocne, które cieszy się dużym powodzeniem - mówi Artur FrankowskiGorzko Gorzko Sopot.
- Faktycznie, ostatnia impreza przed postem oraz ta w Wielkanoc cieszy się zawsze dużym zainteresowaniem, ale ogólnie sam post nie jest u nas zbyt zauważalny. Gości jest sporo, a i alkoholu sobie nie odmawiają - mówią przedstawiciele klubu Wtedy.

Do klubu, ale nie na imprezę



Część rozmówców zwróciła też uwagę na to, że wizyta w klubie nie musi wiązać się z piciem alkoholu i huczną zabawą.

- Imprezy w naszym klubie mają charakter wydarzeń muzycznych, a nie dyskoteki - mówi Łukasz Zieliński z klubu Sfinks700. - Stawiamy na występy konkretnych artystów, dlatego sporo osób przychodzi do nas posłuchać muzyki, niekoniecznie imprezując i pijąc alkohol.
- Święta Wielkanocne są jak najbardziej istotne dla nas, jak i zapewne dla naszych gości. Post to czas kontemplacji, oczekiwania i zadumy, a Ygrek idealnie się do tego nadaje. Nasi goście spędzają czas w miłej atmosferze, na wygodnych kanapach, spędzając czas głównie na rozmowach z przyjaciółmi, grach planszowych, lekturze książek czy pracy na laptopie - mówią przedstawiciele Ygreka.

Imprezowanie w Wielkim Poście to indywidualny wybór każdego. Dla niektórych jest to taki sam czas jak każdy inny, z czego doskonale zdają sobie sprawę trójmiejskie kluby.

- W dzisiejszych czasach wszyscy mają dużo obowiązków. Praca często przeciąga się do późnego wieczora, do tego nadgodziny, wyjazdy służbowe, obowiązki domowe, sport i inne zajęcia. Gdy nadchodzi weekend, wiele osób chce spędzić czas ze znajomymi, "zresetować" się, odreagować emocje z całego tygodnia. Taniec, zawieranie nowych znajomości, czasem odrobina alkoholu im w tym pomagają - mówią przedstawiciele klubu Wtedy.
- A jeśli chodzi o same imprezy... to czy możemy zabronić młodzieży zabawy? Czy będziemy protestować albo krytykować kogoś, kto ma powód do świętowania? Absolutnie nie! To tak, jakby zabronić drugiemu człowiekowi cieszyć się życiem - kwitują przedstawiciele Ygreka.

Miejsca

Opinie (78) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    (1)

    Stare ale jare:
    - Co robimy jak jest post?
    - Lajkujemy i komentujemy.
    :)

    Nie dajmy się zwariować, kto chce niech pości (ja się staram), a kto nie chce niech się bawi. Tylko z szacunkiem dla obu opcji.

    • 16 3

    • Szybciej ty nie dostaniesz szacunku niż to nie okazesz. Ale to zapewne wiesz. Bo w tych czasach wystarczy że ktoś jest wierzący i już dostaje za to pociski.

      • 4 7

  • ciężka rozkmina dla ciemnoty.

    • 8 8

  • artykuł sponsorowany przez kluby złaknione dopływu kasy?
    abstrahując od motywów religijnych miesięczny okres spokoju czy wstrzemięźliwości jest dobry dla wnętrza każdego człowieka
    naprawdę nie trzeba przez 365 dni w roku kirać i się całować pod bramką

    • 11 8

  • Nie mam czasu na post bo lubie te nafte...

    • 4 3

  • (2)

    Tekst chyba na zlecenie klubów , aby nakręcić ludzi, że zabawa w poście to nic złego. Tak naprawdę , to większość klubów od jakiegoś czasu świeci pustkami. Niestety tańcowanie jest coraz mniej popularne. Pomyśleć, że kiedyś w każdej dzielnicy była dyskoteka...

    • 9 6

    • tańcowanie nie jest popularne bo kluby nastawiają się na dzieci i młodzież ciężko wszak by dorosły poszedł na "imprezę" w środę o 21...
      o jakości muzyki czy estetyce tych miejsc nie wspomnę...

      • 3 0

    • bo dzis jest wiecej rozrywek

      to juz nie polska z "czekajac na sobote", wiec wlasciciele klubow placza w poduszke i wspominają zlote lata 90te, gdzie wystarczylo puscic disco z patefonu i polewac sikacza, zeby byla pelna sala

      • 0 0

  • Nie każdy żyje z „chrześcijańska tradycja” (6)

    Niektórzy żyją z ateistyczna albo pastafarianska . Dziwne ze chrześcijanie , wielcy obrońcy życia , masowo zabijają i jedzą zwierzęta .

    • 8 7

    • Życia ludzkiego. Czego nie rozumiesz? (5)

      • 4 5

      • W czym życie człowieka jest „lepsze” od życia świni ? (4)

        A jeżeli już ktoś je zwierzęta to dlaczego je krowę a nie je psa ? I mówi o sobie ze jest „obrońca zwierząt” bo dał 10 zł na ciapkowo po czym zasiada do kolacji ze stekiem z którego jeszcze płynie krew ??

        • 5 4

        • Jeśli nie widzisz rozróżnienia miedzy życiem ludzkim, a świńskim (3)

          to już świadczy tylko o tobie. Może zrozumiesz jak się doczekasz dzieci- w co osobiście wątpię . Idąc dalej tokiem twojego wypaczonego rozumowania powinieneś nic nie jeść tylko paść z głodu, bo czym się różni istnienie świni od żywotu rośliny.

          • 5 5

          • Tylko tym, że potrafisz świństwa wypowiadać a świania nawet o nich nie pomyśli;)

            • 2 3

          • Zwierzeta tez maja dzieci.

            Ale dla ciebie to jest zwykla cielecina.

            • 2 4

          • Wszyscy jesteśmy zwierzętami

            I kiedyś się sami pozjadamy

            • 1 4

  • (10)

    Ktoś jeszcze przestrzega zabobonów rzymskokatolickich?;)

    • 13 13

    • Owszem. W wymiarze prywatnym - ich sprawa. (1)

      Byle publicznie nie narzucali swoich zwyczajów innym (ogłaszanie narodowego święta z okazji... chrztu Polski, itp.)

      • 7 6

      • Herb Gdańska też do zmiany?

        Masz dwa krzyże.

        • 1 2

    • (1)

      Młody człowieku trochę pokory.

      • 5 5

      • Zadałem tylko pytanie:) Pochlebiasz mi tym mlodym człowiekiem;)

        • 3 4

    • Dziś byłem na Drodze Krzyżowej (5)

      W Mateblewie. Cały kościół młodzieży. Ale nazywajcie to zabobonami....

      • 3 5

      • Cóż. Skoro ktoś wierzy ze cała ludzkość pochodzi od (3)

        Adama i Ewy, wierzy w arkę Noego, poczęcie z ducha, przemianę wody w wino, czy tez lubi na klęczkach zwierzać się z najskrytszych przewinień facetowi w długiej czarnej sukience to jego sprawa.

        • 7 5

        • Wierzymy (2)

          Ale nie w Arkę Noego, Adama. To są akurat fajty historyczne opisane w Starym Testamencie. W co wierzymy jest w Credo.

          • 1 4

          • W kościół ja zdecydowanie nie wierzę. Nie powiem, że pada deszcz, jeśli na mnie plują.

            • 1 1

          • Arka Noego to fakt historyczny? A to ciekawe. Nie wiem czy czytales ST, ale

            jezeli 1/10 tego co tam jest napisane jest prawdą to ja pie*****.

            • 1 1

      • Ksiadz i rodzice scigają ich przed bierzmowaniem. Ale poźniej 80% tej młodzieży do kościola nie zajrzy.

        • 6 1

  • Mamy XXIw. Obecnie jesteśmy tak rozwinięci, że zapomnieliśmy jak płcie rozróżniać.

    • 7 7

  • Rowarstwienie intelektualne będzie coraz większe. (2)

    Naturalne prawo moralne jest zastępowane zdegenerowanymi dogmatami dwudziestego pierwszego wieku. Należy pogodzić się z tym że ogół społeczeństwa – motłoch, będzie miał podsuwane coraz prostsze formy zabawy i spędzania czasu. Będzie to też prezentowane jako coś normalnego i oczywistego. Niestety ale żeby obecnie być elitą intelektualną, trzeba będzie być zdecydowanie bardziej zdeterminowanym niż kiedyś.

    • 7 5

    • Naturalne prawo moralne, mowisz o pedofilach?

      • 3 3

    • Determinacji życzę

      Jak widzisz z komentarzy treść twej wypowiedzi choć prosta i jednoznaczna już nawet w tej formie niezrozumiała i hejtowana. Niestety podzielam Twój pogląd.

      • 3 3

  • (1)

    Inaczej patrzalem na post i kosciol, dopoki ksiadz z mojej parafii nie zaczal obracac chlopcow. W nagrode wyslano go do innej parafii. Tata policjant zadbal zeby mu wlos z glowy nie spadl. Od tego czasu mam minimalna wiare w Boga, skoro pozwala na taka niesprawiedliwosc

    • 7 3

    • Bóg, wiara ,a ksiądz to dwie różne rzeczy.

      • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wiosna w ogrodzie (1 opinia)

(1 opinia)
6 zł
targi, kiermasz

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (48 opinii)

(48 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdyński projektant i finalista programu "Project Runway" Patryk Wojciechowski współpracował ze znaną top modelką: