• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak płyta w mp3 może dać efekty?

Jakub Knera
5 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Powyższy tytuł to słowa Pezeta, hiphopowca, który 7 lat temu śpiewał o tym, że albumów najlepiej słuchać na oryginalnym nośniku CD. Czasy się jednak zmieniają i coraz częściej wykonawcy wydają płyty właśnie w postaci plików mp3, bo najzwyczajniej w świecie najbardziej się im to opłaca.



Tobiasz Biliński aka Coldair: - Całkowicie popieram udostępnianie muzyki w Internecie za darmo albo za symboliczną sumę. Tobiasz Biliński aka Coldair: - Całkowicie popieram udostępnianie muzyki w Internecie za darmo albo za symboliczną sumę.
Karol Schwarz z Nasiono Records: - Zależy nam na tym, aby nasze nagrania trafiły do ludzi, niezależnie, czy w formie zmaterializowanej, czy jako pliki muzyczne. Karol Schwarz z Nasiono Records: - Zależy nam na tym, aby nasze nagrania trafiły do ludzi, niezależnie, czy w formie zmaterializowanej, czy jako pliki muzyczne.
Dawid Adrjanczyk aka Trupwzsypie: - Z jednej strony w łatwy sposób dotarłem ze swoją muzyką do sporej, jak na taki gatunek muzyki, liczby odbiorców. Ale z drugiej płyty wydawane w Internecie mają status odrobinę podrzędny wobec tradycyjnych albumów. Dawid Adrjanczyk aka Trupwzsypie: - Z jednej strony w łatwy sposób dotarłem ze swoją muzyką do sporej, jak na taki gatunek muzyki, liczby odbiorców. Ale z drugiej płyty wydawane w Internecie mają status odrobinę podrzędny wobec tradycyjnych albumów.
Nie ma chyba nikogo, kto obecnie przynajmniej części posiadanej dyskografii nie ma w formie plików cyfrowych na komputerze. Taka forma muzyki od kilku lat zdaje się dominować, odkąd powstały programy i serwisy umożliwiające w krótkim czasie ściągnięcie z Internetu na dysk komputera płyty ulubionych wykonawców. Dawno to zauważyli najwięksi tej branży, wspominając choćby Radiohead, które od kilku lat rozprowadza w ten sposób swoją muzykę.

Ale oprócz muzycznych gigantów, udostępnianie muzyki w Internecie opłaca się wykonawcom niszowym. Powodów jest wiele. Przede wszystkim łatwiej i szybciej można trafić do słuchaczy.

- Zależy nam na tym, aby nasze nagrania trafiły do ludzi, niezależnie, czy w formie zmaterializowanej, czy jako pliki muzyczne - opowiada Karol Schwarz z Nasiono Records, w którym prawie wszystkie płyty są najpierw wydawane w formie materialnej, a potem bezpłatnie udostępniane na stronie internetowej. - Sam nie kupuję płyt, więc nie oczekuję tego od ludzi. A tak przynajmniej mam statystyki i wiem, ile osób to robi legalnie.

Umieszczenie płyty w Internecie to także ominięcie całego procesu związanego z wydaniem jej na tradycyjnym nośniku, czyli tłoczenia, stworzenia okładki, podpisania umowy z wytwórnią czy dystrybucji. W tej ostatniej kwestii Internet sprawia się najlepiej - płytę można dostać w kilka minut po usłyszeniu utworu lub czyjejś rekomendacji - omija się kupno w sklepie, oczekiwanie na przesyłkę i wreszcie - płyty, które są często wydawane w niskim nakładzie, nie są czymś trudno dostępnym.

- Całkowicie popieram udostępnianie muzyki w Internecie za darmo albo za symboliczną sumę - opowiada Tobiasz Biliński, który swój album "Persephone" nagrany pod szyldem Coldair umieścił w serwisie bandcamp.com do ściągnięcia za symboliczną kwotę 1 euro. - Zdaję sobie sprawę, że nośnik CD powoli umiera, więc Internet wydaje mi się obecnie najlepszym sposobem dystrybucji.

Biliński w promocji ma niemałe doświadczenie - jego muzyka trafiła w wiele miejsc, dzięki czemu ze swoim zespołem Kyst zagra w tym roku na tak uznanych imprezach muzycznych jak amerykański SXSW, barceloński festiwal Primavera Sound czy holenderski Incubate Tilburg.

Umieszczanie plików za darmo w Internecie popiera także Dawid Adrjanczyk, który w grudniu jako Trupwzsypie w internetowym labelu PituPitu Rec wydał swój debiutancki album, udostępniony całkowicie za darmo.

Jakie nośniki muzyki są według Ciebie najlepsze?

- W przypadku plików cyfrowych wydaje mi się naturalne i wręcz oczywiste, aby były one darmowe - jak możemy płacić za coś, co można wielokrotnie powielać w niezmienionej formie? Nie było dla mnie niczym niecodziennym aby płyta ukazała się w formie mp3 - opowiada. - Na wydanie albumu potrzeba naprawdę sporych nakładów finansowych, a nie każdy może sobie na to pozwolić. Sam lubię czasem poszperać po sieci w poszukiwaniu czegoś dziwnego, czego nikt nie zna.

Udostępnianie albumów w takiej formie ma jednak swoje minusy. Na muzyce udostępnionej za darmo, mimo że szerzej rozpowszechnionej, ciężko jest zarobić no i brakuje jej materialnej formy - to tylko cyfrowe pliki. Karol Schwarz podkreśla, że oprócz wersji darmowej, zawsze wydaje płyty także w tradycyjnej formie.

- Taki album można komuś dać, wysłać jako egzemplarz promocyjny dla mediów - mówi Schwarz.

Adrjanczyk nie jest jednak przekonany, czy kolejny album również wyda w formie cyfrowej. - Z jednej strony w łatwy sposób dotarłem ze swoją muzyką do sporej, jak na taki gatunek muzyki, liczby odbiorców. Ale z drugiej płyty wydawane w Internecie mają status odrobinę podrzędny wobec tradycyjnych albumów. To tylko pliki cyfrowe, które można wielokrotnie powielać. Nie mają tej cechy jednostkowej wyjątkowości, jakim jest obcowanie z płytą czy kasetą.

Po tym, jak w mediach pojawiły się wzmianki o płycie Trupwzsypie, w ciągu miesiąca album ściągnięto ponad 400 razy. U niszowych artystów, wydających albumy na płytach taki nakład czasem rozchodzi się w kilka lat, a i tak są mniej rozpoznawalni. Z drugiej strony te 400 osób na dyskach swoich komputerów ma jedynie pliki mp3 z odmienną muzyką, ale podobne do tysiąca innych. Czy więc - wracając do tytułu - płyta w mp3 może dać efekty?

Opinie (53) 5 zablokowanych

  • przyznajcie sie muzycy ze mimo ze zarabiacie to kazdy z was ma zbiory mp3-ek (5)

    to jest juz szczyt cynizmu. krasc muzyke podczas gdy od innych sie bierze pieniadze za granie swojej na koncertach lub w radio.

    To samo wielcy uczciwi obywatele w wypasionych furach i super ciechach a nikt nie slyszal ze film w avi ma swoje zrodlo, ktore warto kupic.

    Jesli mi placa to i ja place. po to sa pieniadze zeby powstal taki ruch. A muzyka najlepsza i tak zawsze na zywo.

    • 20 3

    • takiego rodzaju muzyki akurat można słuchać na MP3 :) (1)

      kto kompresował instrumenty szarpane ten aż za dobrze wie co mam na myśli.

      • 1 1

      • napewno nie ja

        • 0 0

    • cynizm

      jaki znowu cynizm?

      jestem muzykiem, udostępniam muzykę w Internecie, ściągam muzykę.

      płacę za koncerty jak na nie idę. wiem co czują muzycy, więc z chęcią dorzucę im parę groszy.

      • 2 1

    • (1)

      to wyglada troszke inaczej. muzyk ma fajne piosenki wiec zglasza sie do niego studio nagraniowe i mowi "kupimy od ciebie prawa autorskie do tych utworow na wylacznosc. mozesz jedynie spiewac je na koncertach". i studio kupuje za 500tys zlotych. teraz to juz biznes studia. jesli sprzeda sie powyzej pewnej liczby plytek to studio zarobi. jesli nie sprzeda to studio straci. nalezy pamietac ze polska jest bardzo biednym krajem i plyt sprzedaje sie u nas bardzo niewiele. jest to raptem kilkanascie lub kilkadziesiat tysiecy sztuk. dlatego czasem promuje sie muzyke dla debili. np dode czy feel. ludzie mysla ze to jest cool i kupuja jak wariaci. studio musi zarabiac.

      • 0 0

      • no i wreszcie konkretny glos

        a premier opowiada jaki to wielki skok ekonomiczny zrobilismy po wejsciu do uni. kicha nie skok. chyba ze skok samobojczy.

        • 0 1

  • ile trzeba zarabiac zeby nie sluchac mp3-ek? (5)

    ktos wie? no ile?

    • 10 3

    • w fallus ale to w tym kraju niemożliwe, no chyba że się nadstawisz

      • 0 0

    • (1)

      według mnie 4 tyś zł i mam kasę na średnio 5 płyt miesięcznie bo tyle entuzjasta muzyki słucha nowych albumów

      • 5 0

      • zgodze sie.

        bedac samemu to mozliwa kwota na zycie muzyczne.

        • 4 0

    • a ile ze sciagnietych z netu mp3 sluchasz ? 5% ??

      • 1 2

    • plyty cd chodza na allegro po kilkanascie zlotych

      niestety jest ryzyko ze trafisz porysowana albo z ukrainskiej tloczni, ale nie jest to tak czeste jak moglo by sie wydawac. Gorzej z nowosciami. Cena sprzetu do sluchania tez nie przytlacza, w koncu cd to stereo wiec nie trzeba kupowac 30 glosnikow i wieszac ich po pokoju. No i jest to wydatek jednorazowy. Wazny natomiast jest w moim mniemaniu fotel, szczegolnie jesli sluchasz w sluchawkach. Ja lubie lezanki i szezlongi albo duze skorzane i nisko osadzone tak zeby pozycja ciala byla raczej pollezaca niz siedzaca.

      • 1 2

  • smutny los muzyka (3)

    niestety, wszystko staje na głowie i muzyk nie ma szans na zarobienie jakichkolwiek pieniędzy, a tylko w to inwestuje. Jakiś tam zespół, najpierw musi nauczyć się grac, wydać parę ba, nawet paręnaście czy paredziesiąt tysięcy złotych na sprzęt, by mieć na czym grać. Następnie, tworzy czasem nawet przez pare lat swoją muzykę, w między czasie wydając mnóstwo kasy na naciągi, struny, efekty + do tego miesięczne koszty np za wynajem sali prób. Na koniec, jeszcze udaje mu się zebrać jakąś tam sumę pieniędzy na nagranie płyty, a potem i tak oddaje to za darmo w internecie.. SMUTNE TO JEST :( ktoś powie, że zarobi na koncertach. otóż przez pierwszych pare lat - nic nie zarobi. a będzie tylko dokładać do tego, bo organizatorzy koncertów się nie przykładają, ludzie nie chodzą na koncerty, klub nie szanują debiutanckich kapel ITP ITD. więc trzeba to wszystko wydać, a potem jeszcze płacić za wynajem klubu i paliwo z nadzieją że pare osób dobrej woli się zjawi i to się zwróci. przykra sprawa

    • 8 4

    • smutny los muzyka?

      jakby tylko ta jedna profesja byla dlugotrwale bezrobotna w obecnym kraju na P.

      • 2 0

    • zawsze można projektować maspapkę

      na baranach można się nieźle nadoić
      ale to kosztem własnego człowieczeństwa,
      wybieraj

      • 2 1

    • Bo muzyk to powołanie artystyczne a nie zawód zarobkowy

      • 4 2

  • doceniam ostatnio tasme

    czyli tzw kasete. od kiedy nabywalem klasyczny deck i caly system dzwieku na starych pozdespolach.

    • 4 0

  • podobno radiohead zyje z mp3-ek

    • 5 1

  • kasa kasa, ale nikt nie wspomniał że mp.3 nie mają porównania z jakością dzwięku do cd (2)

    - dla ludzi którzy cenią dudnienie na uszach rozumiem, ale są ludzie którzy cenią płyty cd za to jak są wydane, okładki, opisy, pięknie wyglądająca płytoteka, zapach nowej płyty. A co mi daję mp.3 w komputerze? nic :/

    • 17 4

    • a ile mozna cenic cd i okladki?

      no chyba ze stac cie na wynajecie odzielnego pokoju na same plyty i ksiazki.
      Patrzmy na realia. czlowiek ktory ma juz kilkaset plyt nie moze zyc w wynajmowanym m-3. a poki co tak zyje wiecej niz polowa mlodych Polaków.
      Pomijam tych co ich tata ustawiał.

      • 8 2

    • jest jeszcze FLAC

      ")

      • 6 2

  • MP3 (1)

    Jasne, że lepiej słuchać z CD. A jeśli kogoś stać to z wysoko-gramaturowych winyli.
    Czemu cyfrowa dystrybucja dla autorów artykułów równa się dystrybucji w mp3? A formaty bezstratne? Wolę zapłacić nieco więcej niż za średniej jakości mp3...

    • 8 3

    • mp3 to odpowiedz nowegoo wieku na czasy biedy jakie nadeszly - sa tansze

      w utrzymaniu, w magazynowaniu w transporcie i sprzedazy. a dzis podobno kazdy przecietny polak ma rocznie do splacenia dlug srednio 14000 pln

      jakie rzady takie nosniki. na kryzysowe czasy zostalu mp3

      • 6 2

  • ... Wiesz, rozumiesz ?! ... (3)

    Z muzyką w formacie mp3 jest jak z Fast Food`sowym jedzeniem – obie formy tylko imitują właściwe sobie produkty. To po prostu kolejne zjawisko komercyjnego śmietnika.
    Nie trzeba być audiofilem, żeby docenić jakość sprzętu analogowego HiFi. Przepis na alternatywną jakość dźwięku od mp3 można znaleźć m.in. w gramofonie z porządną wkładką, która wydobędzie magię z płyty winylowej +solidne głośniki (i nie o wielkość tu chodzi;-).
    Minimalizacja urządzeń oraz łatwy sposób dostępu do nich spowodowała masową muzyczną papkę, gdzie bój między odbiorcami toczy się o ilość posiadanej (ściągniętej) na komputer muzyki. Najczęściej na tym „słuchanie” się kończy.Zwycięzcami zazwyczaj są posiadacze max ilości folderów w beznadziejnej jakości.
    Znowu hasło „aby dużo, aby się nażreć” sprawdza się doskonale. Oczywiście rzecz najważniejsza, trzeba lubić to czego się słucha-za muzyką powinien iść jeszcze tzw. przekaz wizyjny (okładki/teksty/wkładki/ itp.), który jest bardzo ważnym nośnikiem przepływu informacji między Nimi a Nami.
    Tylko, czy całe to pokolenie mp3, wie o czym ja mówię?

    • 15 6

    • a ty punks to tak dla hecy sie podpisales? (2)

      akurat polskie nagrania punkrockowe nigdy nie slynnely z czystego klarownego dzwieku :)

      • 3 3

      • ...Jeśli byś wiedział, to byś zrozumiał!... (1)

        Pisząc powyższy post ani razu nie wskazałem konkretnej muzyki (jako takiej) - zamysł był taki, żeby ukazać pewną różnicę jakości między winylem, a mp3. Więc nie musisz się wysilać pisząc o polskim punku, ponieważ tak naprawdę z lat `80 pozostało tylko kilka wydanych płyt (pierwsza fala ukazała się niestety połowicznie i to na Zachodzie - Kryzys i Deadlock), które nie miały być nośnikiem klarownego dźwięku, a jedynie sygnałem, że "coś" w polskiej muzyce się dzieje twórczego.Polskie wydawnictwa płytowe NIGDY nie były wzorcem jakości, zarówno jeśli patrzy się na grafikę, jak i techniczne tłoczenie.
        Konkluzja: Róbmy swoje!

        • 4 3

        • madrujesz sie

          ale sam nic punkowego pewnie po tobie nie zostanie.

          • 2 5

  • no panie.. (1)

    Jakub Knera skończył kierunek humanistyczny i nie wie, że raper nie śpiewa ? :d
    ojj..

    • 9 6

    • czyste studenciarstwo i amatorka tego bloga informacyjnego.

      • 5 3

  • to napiszcie lepiej

    ja ostatnio odtwarzam z youtube, mam jeszcze w domu frezarkę "bernard", ale mi moje winyle zalało w piwnicy:-(

    • 0 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Z ilu pięter składa się gdańska Klubogaleria Bunkier?