- 1 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (52 opinie)
- 2 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (45 opinii)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (51 opinii)
- 5 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
- 6 Sanah wystąpi na Skwerze Kościuszki (82 opinie)
Kawiarnia w Gdyni pełna tańczących ludzi
Potańcówki z muzyką z lat 20. i 40. mają dziś sens? Jeszcze jak! Udowodniła to piątkowa impreza taneczna w kawiarni gdyńskiego Konsulatu Kultury, która przyciągnęła miłośników bluesa, swingu, jazzu i charlestona. To było trzecie takie spotkanie zorganizowane przez Gdyńskie Centrum Kultury oraz szkołę tańca Harlem Beats i - jak można się spodziewać - nie ostatnie, bo zainteresowanie nim było spore.
Powoli robi się z tego tradycja: fani tańca co kilka tygodni spotykają się w Konsulacie Kultury, by przez kilka godzin bawić się przy swingujących rytmach. Co ważne, to wydarzenie też dla tych, którzy dopiero stawiają taneczne kroki i po prostu chcą inaczej spędzić wieczór.
Potańcówki z muzyką lat 20. i 40. w Gdyni
- Jeżeli lubisz szalony jazz lub klimatyczny blues lat 20. i 40. i chcesz przenieść się tam wraz z nami, przyjdź, zobacz albo po prostu wyskocz na parkiet i tańcz! Potrzebujesz pomocy, aby postawić pierwsze kroki? Nic nie szkodzi - pomożemy ci w tym 30-minutową lekcją tańca w parach - reklamowali swoje wydarzenie organizatorzy.
- Przyszłam tu z ciekawości. W sumie lata temu chodziłam na kurs tańca nowoczesnego i niewiele już z niego pamiętam, jednak ciągnie mnie do takiej aktywności. A jak tu trafiłam? Uwielbiam muzykę zespołu Postmodern Jukebox, który ma cudowne swingujące kawałki, i tak po nitce do kłębka trafiłam na potańcówkę w Konsulacie (śmiech). Na razie się rozkręcam, ale planuję dziś zatańczyć: sama albo z kimś - powiedziała mi znajoma, którą tego dnia spotkałam w Konsulacie. Na początku tylko obserwowała uczestników, by niedługo później wraz innymi cieszyć się tańcem.
Blues, swing, jazz i charleston w Konsulacie Kultury
Zanim jednak uczestnicy wspólnie zaczęli się bawić, wzięli udział w otwartym godzinnym wykładzie o historii tańców afroamerykańskich (to była nowość, zorganizowano go tu pierwszy raz), zaś ci, którzy lubią uczyć się nowych rzeczy, trenowali podczas otwartej lekcji charlestona w parach, tańca z lat 20. i 30. Jednak to trzygodzinna potańcówka była głównym punktem wieczoru i to ona wywołała najwięcej emocji.
To był niecodzienny i przyjemny widok, gdy przestrzeń Kawiarni Kulturalnej, która przecież na co dzień nie organizuje takich wydarzeń, zapełniła się ludźmi połączonymi wspólną pasją, muzyką i zabawą. Samo miejsce także zdało egzamin, zwłaszcza... drewniany parkiet.
- Czujemy się tu świetnie, to miejsce nas nie zawiodło i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Parkiet jest idealny do tańca: drewniany, nie za śliski, "miękki". Nic, tylko tańczyć! - mówili organizatorzy ze szkoły Harlem Beats.
Kiedy kolejna potańcówka w Gdyni?
Kolejna potańcówka już za miesiąc, a informacji o niej szukajcie wkrótce w naszym Kalendarzu imprez. Wstęp na wszystkie wydarzenia z cyklu są darmowe.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (97) 10 zablokowanych
-
2023-04-15 22:29
Dzisiejsza muzyka jest jak z koszmaru!
- 6 0
-
2023-04-15 23:20
bylismy na Fuerte.
- 0 0
-
2023-04-15 23:35
2023. Artykuł bo w jednym lokalu zrobiono potańcówkę z dobrą muzyką. Klawo
Dziś równie dobrze można mieszkać w Redzie. Jest tam samo nudno jak w Gdyni i nic się nie dzieje to po co przepłacać. Powinno być wiele lokali gdzie można posłuchac i potańczyć przy muzyce.
- 5 0
-
2023-04-16 06:14
Pięknie tańczą przedwojennego bredgensa.
- 1 0
-
2023-04-16 06:58
Urzędnicy magistratu mają tu fajfy
- 1 0
-
2023-04-16 07:29
No i świetnie Trochę radości w życiu (2)
Po ostatnich ciężkich sytuacjach przyda się nieco wyluzowania. dbajmy o swój stan psychiczny. Super potańcówka
- 9 0
-
2023-04-16 15:46
Ja zaluje ze mnie nie było ale wpadłam jeszcze na pomysl ze mozna przed taka potancowka zorganizowac klub seniora
- 0 0
-
2023-04-19 21:23
Dokładnie tak! Dziękujemy :)
- 0 0
-
2023-04-16 09:13
W latach 20 tak tańczono i wierzono w wieczny pokój.
Oby od jesieni nie było powtórki z historii.
- 0 3
-
2023-04-16 10:29
W latach 70 i 80 tych - potancowki byly prawie w kazdej kawiarni - wrzucalo sie monete , szafa grala - i na parkiet . (1)
W Gdyni - Kaprys , Eldorado , Relaks , Krokodyl , Cisowianka itd ..... fajne to byly czasy
- 4 0
-
2023-04-16 19:28
W Gdańsku tak samo.Morenka,Caro i wiele innych.
Pod wieczór zwijali chodniki i na parkiet.
- 0 0
-
2023-04-16 15:30
W dawnych, świetnych,
eleganckich czasach na tańcach obowiązywał garnitur, krawat. Teraz idzie się na imprezę w sneakersach, koszuli na wierzch i spodniami z krokiem do kolan (zupełnie jakby jegomość się sfajdał), a nade wszystko te meny ze szczeciną na gębie nie potrafią tańczyć ani tanga, ani nawet walca.
- 2 2
-
2023-04-16 15:34
Idzie lato,
proponuję się skrzyknąć i gdzieś nad morzem, gdzie jest jakiś parkiet ćwiczyć tango argentyńskie. W Argentynie tak mają. Zdarzyło mi się tak przetańczyć niejedną noc.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.