- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (43 opinie)
- 2 100cznia otworzyła sezon (34 opinie)
- 3 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (78 opinii)
- 4 Pchli Targ w Oliwie rozpoczął sezon (4 opinie)
- 5 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (56 opinii)
- 6 Recenzja "Challengers": intensywne kino (19 opinii)
Nie będzie Złotego Klakiera dla filmu "Kler"
Po raz pierwszy od wielu lat Radio Gdańsk nie przyzna nagrody Złotego Klakiera dla najdłużej oklaskiwanego filmu Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Powód: "niemożność obiektywnej oceny przeprowadzonych pomiarów".
Zaskakującą decyzję o nieprzyznaniu jednej z najpopularniejszych i najoryginalniejszych nagród festiwalu w Gdyni prezes Radia Gdańsk Dariusz Wasielewski ogłosił w piątek. Na stronie radia znalazł się oficjalny komunikat, który tłumaczy przyczyny takiej decyzji.
Recenzja filmu "Kler" Wojciecha Smarzowskiego
Aktualizacja, godz 20:00 Dyrektor Festiwalu Leszek Kopeć w rozmowie z PAP powiedział, że stacja sygnalizowała problemy z pomiarem oklasków już dwa dni temu, kiedy połowa filmów nie została jeszcze pokazana.
Przypomnijmy, że "Kler" miał premierę 18 września we wtorek, a więc trzy dni temu.
W piątek wieczorem, kilka godzin po ogłoszeniu decyzji prezesa Radia Gdańsk, dziennikarze tej rozgłośni zmierzyli jednak oklaski po kolejnym konkursowym filmie. Okazało się, że owacje po filmie "Jak pies z kotem" Janusza Kondratiuka trwały 11 min 27 sekund.
"Złoty Klakier" to nagroda przyznawana na podstawie długości oklasków, jakimi widownia reaguje po zakończeniu premierowego pokazu filmu. W tym roku o kilka długości przed konkurencją znalazł się film Wojciecha Smarzowskiego pt. Kler. Widzowie bili po nim brawo przez 11 min 2 sekundy.
"Kler" Wojciecha Smarzowskiego zdobył już natomiast nagrodę dziennikarzy. Zdystansował konkurencję zdobywając 39 głosów. Na drugi w kolejności film zagłosowało 7 osób.
"Kler", który Złotego Klakiera jednak nie zdobędzie, był najdłużej oklaskiwanym filmem nie tylko podczas tegorocznego festiwalu w Gdyni, ale także na przestrzeni ostatniej dekady.
W 2016 roku Złoty Klakier Radia Gdańsk powędrował do Mariusza Gawrysia, reżysera "Sług Bożych". Oklaski trwały wówczas 5 minut i 10 sekund.
W 2015 roku Zloty Klakier trafił do twórców filmu "Noc Walpurgi" Marcina Bortkiewicza, który był oklaskiwany przez 6 minut i 12 sekund.
W 2014 r. najdłużej oklaskiwano "Bogów" w reżyserii Łukasza Palkowskiego. Po projekcji obraz oklaskiwano przez 6 minut i 17 sekund.
W 2013 roku z kolei, z wynikiem 4 minuty i 44 sekundy, konkurencję zdeklasował obraz Macieja Pieprzycy "Chce się żyć".
W 2012 r. najdłużej oklaskiwano film "80 milionów" w reżyserii Waldemara Krzystka - 5 min 58 sekund.
W 2011 r. najdłużej oklaskiwano inny film Wojciecha Smarzowskiego - "Różę". Owacja trwała wówczas 8 minut i 5 sekund.
W 2010 r. film "Różyczka" Jana Kidawy-Błońskiego oklaskiwano przez 4 minuty i 52 sekundy.
W 2009 r. największą owację miał film "Wszystko co kocham" Jacka Borcucha.
W 2008 r. Klakiera wygrała "Senność" Magdaleny Piekorz, którą oklaskiwano przez 4 minuty i 46 sekund.
Wydarzenia
Opinie (421) ponad 20 zablokowanych
-
2018-09-24 10:28
Gratulacje
Widzę że znowu komentarz usunięty? Dobrze widzę wtedy jaka jest według was wolność słowa. Towarzysze pewnie są z was bardzo dumni! Najlepiej krzyczeć wolne media, wolne sądy i oczywiście konstytucja a następnie usuwamy nieprzychylne i nie po waszej myśli komentarze. No tak wkoncu nie pochwalilem tego filmu ani nie pojechałem po pisie. Więc komentarz tak u tylko potraficie usunąć bo nie jest zgodny z waszymi standardami towarzysze.
- 3 0
-
2018-09-24 13:05
Bijmy brawo
Miał szansę wygrać "Kamerdyner". Tak nudny i długi, że widzowie powinni zacząć klaskać jeszcze w trakcie projekcji by się szybciej skończył.
- 0 1
-
2018-09-24 18:56
Tylko czekać jak wszyscy, którzy wychwalaja ten film, reżyser i aktorzy tego bluznierczego gniota poniosą karę za ośmieszanie kapłanów Katolickiego Kościoła. Bóg nierychliwy a sprawiedliwy
- 1 0
-
2018-09-25 15:29
Niech nagra podobny film o islamistach, a nawet go nie zdąży sam oglądnąć. Chamidło i buraczysko z tego reżysera, nie wspomnę o Gajosie którego uważałem za porządnego gościa.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.