- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (34 opinie)
- 2 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (135 opinii)
- 3 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (11 opinii)
- 4 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (7 opinii)
- 5 Co Jason Momoa robi w Gdańsku? (76 opinii)
- 6 Planuj Tydzień: Noc Muzeów i Juwenalia (8 opinii)
Niektóre miejsca jeszcze przed otwarciem starają się zaintrygować i przyciągnąć klientów. Każdy może wypełnić formularz na stronie internetowej, aby dostać zaproszenie na otwarcie nowego klubu Jaśkowa 14. Otwarcie tego lokalu zapowiada się na duże wydarzenie. Warto obserwować początki działalności, bo właśnie wtedy klub pokaże, jaki będzie miał charakter. Na pewno centrum Wrzeszcza ma szansę stać się gdańską mekką klubową. I dobrze, bo nie każdy ma ochotę bawić się w Sopocie. Otwarcie dawnej Bajki nastąpi w gorące majowo czerwcowe dni.
Pod koniec kwietnia swoją sopocką filię otworzy Club 70, który od dłuższego czasu działa w Warszawie i reklamuje się jako "klub nie z tej dekady". Nasi informatorzy donoszą, że w stolicy to miejsce przeżywa oblężenie klubowiczów, ale jak to bywa, nie każdy może wejść do środka. W Sopocie klub powstaje w miejsce dawnego Sanatorium. Zarówno wystrój, jak i wnętrze mają być takie same jak w stolicy. Czy kluby niedługo będą miały swoje filie w całej Polsce, tak jak np. stacje BP? Zobaczymy, ale warto obserwować rozwój wydarzeń.
Podane na tacy:
Metamorfoza na weekendy. Pod koniec kwietnia Sanatorium Cafe przeobrazi się w klub. Będzie to typowy "before" - miejsce gdzie gdzie możesz rozpoczęć szaloną noc. Otwarcie sezonu letniego w Cafe Sanatorium. Zmieniamy wystrój dodajemy parkiet i strefę relaxu. W weekendy kuchnia czynna do 23:00 a posiłek przed tańcami, na pewno wzmocni. Zagrają Dj Parys w piątek i Dj. Alexus (Departament of Funk) w sobotę.
Kinsky otworzył kolejne pomieszczenie (góra). Mają już karty i duży wybór w menu. Jedzenie pyszne i niedrogie. Polecam pierogi, które kosztują 8 zł.
Pojawił się drugi lokal pod szyldem Bistro Siódemka. Lokalizacja: Bulwar Nadmorski, naprzeciwko Kwadransu. W sezonie na pewno oba będą pełne. Miejmy nadzieję, że będzie to zdrowa konkurencja.
Bazylią zapachniało u zbiegu Garncarskiej i Targu Drzewnego w Gdańsku. Lokal Bazylia otworzył swoje podwoje na początku kwietnia i podjął rękawicę rzuconą przez znajdujące się o krok fast foody, czynne do rana. Bazylia proponuje inną kuchnię - np. spaghetti czy ryż chiński i ceny od 7 do 12 zł za danie. Czynna jest do 4 rano więc nocne Marki będa mogły zjeść bardzo wczesne śniadanie przy stoliku. Palenie papierosów dozwolone, alkohol już niedługo.
W C.H. Madison powstała restauracja Puerto siesta - typowa restauracja w centrum handlowym. Bardzo duży wybór kaw, ale po sukcesie Puerto Coffe Culture to całkiem inna miejscówka, gdzie warto przyjść, ale tylko wtedy, gdy jest się na zakupach.
Legendarny sopocki Kawiareton zniknął z mapy kurortu. Sam lokal ma przyjąć nazwę Kankan i zacznie działalność z nowym właścicielem (szczegóły wkrótce).
W Krzywym Domku gdzie nadal trwa protest Sceny Classic (sprawa wyląduje chyba w sądzie) i Pubu Columb (mają się przenieść do góry) pojawiła się Galeria Jazz Cafe. Lokal zajął miejsca dawnej Antresoli (góra) i Zoppot Cafe (dół). Na dole spokojnie, u góry głośno z koncertam i dj'ami. Jak sama nazwa wskazuje w klubie królować będzie jazz i sztuka (dolna sala). Już dziś można odwiedzić dolną część, natomiast góra oficjalnie zainauguruje swoją działalność 29 kwietnia koncertem Jose Torresa.
Nieco zapomniane Centrum Gemini ożywa. Zarządzający postanowili chyba zrezygnować ze sklepików i wynajmują powierzchnię przede wszystkim lokalom rozrywkowym. I to na coraz większym poziomie. Bo poziom trzyma Bohema, której właściciel otwiera nowy pub Dockers. Restauracja Coco też planuje coś nowego. A niedawno rozpoczął działalność Elypse Club, który stara się utrzymać selekcję. Wystrój "mandarynkowy", duże, ciekawe loże. Dyskoteka, restauracja. Duży ekran + rzutnik zachęcają do oglądania czerwcowego mundialu.
Na plaży w Sopocie po lewej stronie mola, naprzeciwko dawnego Enzymu powstają (czytaj: budują się) plażowe "copacabany" z pełnym, wyposażeniem rekreacyjnym.
Wszystkim bywalcom restauracji i amatorom nocnych wojaży po klubach życzę Wesołych Świąt Wielkiej Nocy. Pamiętajcie, że zbliża się dłuuugi weekend i nie zawsze zamknięte pomieszczenia to dobry pomysł. Może łąka, kanapki i zdrowy sok poza centrum?
Opinie (24) 2 zablokowane
-
2006-04-17 15:39
akurat gdynianie nie musza nigdzie wyjeżdżać bo maja fajne miejsca w Gdyni do zabawy.I to wszelkiej bo i koncerty i imprezy itd.patrz Ucho, Pokład, Contrast i dużo więcej, które różnią się zdecydowanie od innej trójmiejskiej sieczki.
- 0 0
-
2006-04-22 18:36
Czesc!
Coraz czesciej dochodza mnie sluchy, ze w Gdyni jest albo powstaje jakis klubik albo kafejka(??)specjalnie dla kobiet??Czekam na info:-)))- 0 0
-
2006-04-30 11:58
nie wiem jak jest z wyjazdami na imprezki ludzi z 3miasta ale czesto mieszkancy inych miast przyjezdzaja wlasnie tu poimprezowac.i musze przyznac, ze wczoraj 1.raz zawiodlam sie troszke...mandarynka-niby owiana slawa a tak naprawde zenująca postac na bramce i pelno ciziowatych lasek i szczerzących sie do wszystkiego co sie rusza facetow.zenada.
dobrze, ze istnieja jeszcze stare sprawdzone miejsca typu sfinks czy soho.- 0 0
-
2007-01-29 19:22
remanent, byly miś....
a ja i tak najbardziej lubialam Remanent, tylko ze juz go zamnkeli:(:(
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.