- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (43 opinie)
- 2 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (78 opinii)
- 3 100cznia otworzyła sezon (28 opinii)
- 4 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (55 opinii)
- 5 Recenzja "Challengers": intensywne kino (18 opinii)
- 6 Pchli Targ w Oliwie rozpoczął sezon (1 opinia)
Planuj tydzień: Szekspir, jarmark i muzyka
Początek sierpnia powinien być gorący. I jest, także dlatego, że Jarmark św. Dominika to także szereg wydarzeń artystycznych. Czeka nas weekend pełen atrakcji, a potem? Też nie najgorzej.
Trwa Festiwal Szekspirowski. W ramach niego swoją premierę będzie mieć angielsko-polski spektakl "Zimowa opowieść", przygotowywany przez angielską grupę Parrabola wspólnie z mieszkańcami Trójmiasta, których w sile kilkudziesięciu obejrzymy w spektaklu na Wydziale Rzeźby ASP i terenie Starego Przedmieścia. Alternatywa muzyczna znajduje się niedaleko, bowiem w Centrum św. Jana ostatnie 3 dni Gdańskich Dźwięków Północy upływają pod znakiem muzyki. W piątek posłuchać można szwedzkiego tria Nordic (godz. 19), a później noc tańca z muzyką na żywo.
Wielbiciele muzyki klasycznej powinni pamiętać o Sopot Classic w Kościele św. Jerzego, gdzie wystąpi wirtuozka marimby - Katarzyną Myćko, którą na trąbce wspomoże Igor Cecocho i Polska Filharmonia Kameralna Sopot pod batutą Wojciecha Rajskiego. A w Państwowej Galerii Sztuki pierwszy w Trójmieście pokaz filmu "Komeda, Komeda..." w reż. Nataszy Ziółkowskiej-Kurczuk, przybliżający wyjątkowego artystę - Krzysztofa Komedę-Trzcińskiego oczami innych artystów (godz. 21).
Sobota, 4 sierpnia
Po raz szósty Parkujemy w Parku Oliwskim, tym razem wspólnie z oliwskim ZOO, więc motywem przewodnim będą zwierzęta. Dowiedzieć się można m.in., że "Wszyscy jesteśmy Marco Polo". Brzmi ciekawie? Nie zapominajmy o Gdańskim Festiwalu Carillonowym, bo dwukrotnie zagra specjalistka carillonu Monika Kaźmierczak w Ratuszu Głównego Miasta (godz. 12:05) i Kościele św. Katarzyny (godz. 19). Z kolei w ramach Parkowania nietypowo, w plenerze pokazany zostanie spektakl dla bardzo małych dzieci "Afrykańska przygoda" Teatru Miniatura (godz. 13).
W sobotę warto pamiętać też nieco się poruszać i wziąć udział w Biegu św. Dominika (start na ul. Długiej o godz. 14). Wielbiciele coverów śpiewanych i to takich wykonywanych przez samego siebie i znajomych powinni stawić się w restauracji Wielki Błękit o godz. 17, by posłuchać uczestników konkursu karaoke, uświetniającego V Nieoficjalny Zlot Karaoke.
Niedziela, 5 sierpnia.
Niedzielny wieczór poświęcam, tak samo jak poprzednie w mijającym tygodniu, na Festiwal Szekspirowski. Warto, bo reżyser Luc Perceval to twórca wielkiego formatu i żaden z oglądanych przeze mnie jego spektakli ("Otello", "Penthesilea", "Troilus i Kresyda", "The Truth about the Kennedys") mnie nie zawiódł, wręcz przeciwnie. Na finał święta Szekspira zaplanowano pokaz jego "Hamleta" w Operze Bałtyckiej (godz. 18:30). Dwa ciekawe wydarzenia muzyczne - "Klenczon - poeta rockowy" w wykonaniu Katarzyny Cygan, Anny Daukszy-Wołkowicz i Marek Piekarczyk (Sala Koncertowa PFK, godz. 19), a w Teatrze Atelier recital Anny Serafińskiej.
Poniedziałek jest świetną okazją, by pobuszować po Jarmarku św. Dominika. Znajdziemy tu na przykład stoisko artystycznych rękodzieł na przedprożu Gdańskiej Galerii Güntera Grassa, a wieczorem w Bazylice św. Mikołaja (godz. 20) okazja, by posłuchać koncertu organisty Douglasa Lawrence'a z towarzyszeniem wiolonczeli (Błażej Goliński) w ramach organizowanych przez cały Jarmark koncertów organowych.
Wtorek, 7 sierpnia.
Kto nie był powinien zajrzeć do Państwowej Galerii Sztuki. Ciekawa wystawa XX-wiecznych awangardzistów rosyjskich i prezentacja dzieł Jacka Malczewskiego, w połączeniu z wydłużonym do godziny 20 czasem zwiedzania galerii to chyba wystarczająca rekomendacja. Z kolei jazzową podróż w nieodległej Versalce proponuje Keith Dunn z zespołem instrumentalistów.
Środa, 8 sierpnia.
Tak. Wiem, że trwają Igrzyska Olimpijskie. Ja niestety nie mam czasu ich oglądać, ale jeśli Wy macie taką możliwość, to wiedzcie, że możecie to robić wspólnie na przykład w Centrum Bowling U7 w Gdańsku i Gdyni, gdzie całe igrzyska oglądać można wybrane zmagania "na żywo" (codziennie aktualizowane na naszej stronie). Ci jednak, którzy, jak ja, raczej oglądają powtórki, powinni pamiętać o Agnieszce Osieckiej - kolejny raz sprawdzić można co dla młodych artystów znaczy twórczość Agnieszki Osieckiej - Konkurs "Pamiętajmy o Osieckiej" potrwa od 8 do 11 sierpnia (12 sierpnia uroczysta Gala sopockiego etapu konkursu).
Czwartek, 9 sierpnia.
Dzień odpoczynku z przymusu, bo konia z rzędem temu, kto wyszuka atrakcyjną kulturalną perełkę. Ja wybieram "Kreta" w reżyserii Rafaela Lewandowskiego, prezentowanego na Molo w Sopocie z okazji festiwalu Orange Kino Letnie. I zbieram siły przed kolejnym weekendem, który zapowiada się bardzo atrakcyjnie.
Opinie (13)
-
2012-08-02 17:54
TANDETA TANDETĄ POGANIA (3)
Pseudo muzyka. Niby Szekspir. I plastik jarmark.
Atrakcje Gdańska dla zamydlenia oczu.
Fatalnie w tym gdańsku macie z kulturą.
Miasto niewykorzystanych możliwości.
I kto za to płaci ?? Pan płaci . Pani płaci ......
A Budyń się śmieje.- 9 17
-
2012-08-02 19:15
Tandeta...
Rewia orkiestr dętych też zniknęła. Brakło wykonawców ?
wojt- 3 2
-
2012-08-02 20:44
Tandeta...
Rewii orkiestr dętych nie ma. Zabrakło wykonawców?
wojt- 2 2
-
2012-08-03 22:59
Niby Szekspir? A co? Chciałeś prawdziwego? Od kilku stuleci nie żyje.
- 0 1
-
2012-08-02 21:22
PR UMG działa
Robić coś z niczego, żeby masy miała radoche
- 4 5
-
2012-08-02 22:41
(1)
W Gdyni nic?
- 5 2
-
2012-08-03 10:59
Naucz się że o Gdyni tu nic nie piszą...
- 1 3
-
2012-08-03 09:18
Redaktor Rudziński jak zwykle pisze o niczym
- 3 1
-
2012-08-03 11:41
-Tato, chcę w przyszłości zostać złodziejem
-dlaczego akurat polityką chcesz się zajmować?- 5 1
-
2012-08-03 12:05
(1)
Byłam wczoraj na Jarmarku Dominikańskim i prawie ludzi tam nie było choć dzień pogodny. Te same stragany jak co roku, żadnych występów, żadnych grajków nic. KICHA więcej tam nie pójdę.
- 1 1
-
2012-08-03 13:21
całe szczęście, że bez występów i grajków
- 3 0
-
2012-08-03 13:13
wielkie guano
Jak co roku syf syf syf zenada wielkie zero nic dla normalnych ludzi Niech wlodarze miasta sami w krawatach sie bujaja po tych swoich imprezach Wystarczy wsiasc w auto pojechac na kaszuby czy krynice i zabawa murowana Niech sie puknie w glowe ten co uklada ten coroczny anty szol
- 3 2
-
2012-08-04 19:02
są ciekawe imprezy
o których pisze redaktor Rudziński. Nie czytaliście artykułu, czy to nie dla Was? A stragany jarmarczne (a raczej organizatorzy) rzeczywiście jakoś nie mogą wypracować interesującej koncepcji
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.