- 1 Techno balkon otworzył sezon (31 opinii)
- 2 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (64 opinie)
- 3 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (57 opinii)
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (60 opinii)
- 5 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (52 opinie)
- 6 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
Pochwal się swoją studniówką
Klasyczna suknia balowa zamiast kusej spódniczki i wystającego pępka, elegancki makijaż zamiast tanich brokatów - tak, zdaniem specjalistów zajmujących się modą i trendami, powinno się wystąpić na studniówce. Jeżeli już wiemy w czym iść, pytanie: gdzie i za ile?
Co więc na siebie założyć?
- Studniówkowe kreacje bezwzględnie powinny eksponować dziewczęcość i subtelność, zatem proponowałabym dostosować stroje do wieku i unikać np. ciężkich fryzur, które dodają lat. W doborze ubioru na ten wieczór kierowałabym się trzema zasadami: elegancja, minimalizm i klasyka. Odradzałabym kreacje nadmiernie eksponujące poszczególne części ciała - mówi Agata Brzóska, studentka Polsko-Włoskiej Szkoły Designu i Managementu Viamoda. - Kolory, które zawsze sprawdzają się na studniówkach to czerń, szarości, granat i "nude". Jeśli chcemy wyróżniać się na tle uniwersalnych barw, proponuję np. odważną czerwień, modny szmaragd, bijące rekordy popularności w karnawale odcienie srebra i złota. Bardzo modne w nadchodzącym sezonie będą pomarańcz, pastele i mięta, być może warto przechwycić te tendencje w postaci dodatków.
Moda dotyczy też panów. Dżinsy i t-shirt - nawet najmodniejsze - odpadają. Najodpowiedniejszy będzie więc garnitur, albo... frak, choć ten ostatni cieszy się najmniejszą popularnością wśród młodych mężczyzn.
- Młodzi panowie - tak jak i dziewczyny - powinni podkreślać swój wiek. I tu zdecydowałabym się na klasykę przełamaną ciekawymi dodatkami w postaci butów, koszul w modnych odcieniach, krawatów, muszek, pasków, lecz znowu według reguły złotego środka - wylicza Brzóska.
Skoro wiemy już w czym iść, pytanie dokąd, bo na pewno już nie do sali gimnastycznej w szkole.
- Nie słyszałem, żeby ktoś z moich znajomych miał studniówkę w szkole, wszyscy robią w hotelach. Jestem świeżo po swojej studniówce, którą wyprawialiśmy w Hotelu Nadmorskim. Moja dziewczyna z kolei miała studniówkę w hotelu Novotel Gdańsk Marina - mówi Maciej Kościołowski, tegoroczny maturzysta z Gdańska.
Ile kosztuje taka impreza? Wiele zależy od hotelu. Przykładowo za studniówkę w hotelu Sheraton zapłacimy od osoby ok. 215 zł brutto. W cenę wliczone jest jedzenie: danie główne wraz z zupą, które serwowane jest przez kelnera, a także bufet z przekąskami. Do tego tort o północy i ok. godz. 1 w nocy bufet z ciepłym jedzeniem. Za DJ-a i dekoracje trzeba już jednak zapłacić osobno.
Z kolei w Hotelu Heweliusz zapłacimy za osobę ok. 130 zł brutto. Tu z kolei organizatorzy zapewniają wino musujące, zupę, danie główne i bufet gorący bądź zimny. Podobnie jak w Sheratonie, koszt DJ-a nie wchodzi w cenę, z kolei hotel zadba już o dekorację za nas.
Nieważne jednak gdzie, nieważne w czym, ważne, by w przypadku pań nie zapomnieć o czerwonej podwiązce, która zapewnić ma pomyślność na egzaminie. Bo ta część garderoby z mody nie wychodzi.
Opinie (168) 6 zablokowanych
-
2012-01-31 10:45
głownym celem każdej imprezy jest dla nas facetów prosta i przyjemna sprawa heh
studniówka też zalicza się do tej klasyfikacji. Wypić i zaliczyć kilka dziewczyn KONIEC.
- 13 5
-
2012-01-31 10:47
Jak impreza to tylko w TROPSIE
- 3 5
-
2012-01-31 10:48
Studniówka powinna być w szkole (1)
przy muzyce z wieży stereo i pod siatką maskującą, wypożyczoną z pobliskiej jednostki. To ostatnia okazja, aby pobawić się w klimacie zabawy szkolnej, za którym się po latach tęskni. Nie rozumiem tego parcia na restauracje, hotele i kreacje jak z domu towarowego Kaszub w Kartuzach - potem przez całe życie wszystkie imprezy już tak wyglądają.
- 32 4
-
2012-02-01 00:27
POPIERAM !!!
- 2 0
-
2012-01-31 10:49
M..SY zapraszają , będą mocne wrażenia.....
- 2 1
-
2012-01-31 10:55
Ach ta dziesiejsza młodzież
Przyklejone centymetrowe tipsy do pazur,kilo tapety na twarzy ,rzęsy po ciężarem tuszu się uginają i to ma być ładne ,komu to ma się podobać?
Wyglądaja one jak i dzisiejsze nastolatki jak wyuzdane k...y. Tyle w temacie- 35 1
-
2012-01-31 10:58
studniówka to jest w szkole
z siatką maskującą na suficie, przemyconą flaszką i ukradkiem palonymi papierosami. a impreza w knajpie czy hotelu to tylko jedna z tysiąca jakie będą w życiu
- 30 2
-
2012-01-31 11:18
Ja na studniówce tak się nawaliłem że niewiele pamietam a poza tym były straszne nudy już na zwykłej imprezie jest ciekawiej
- 10 7
-
2012-01-31 11:30
czemu spraw studniówkowych nie rozpatruje Prezydent ? (1)
kiedyś przed wojną wszystkie zgody wydawał prezydent na posiedzeniu prezydium miasta i była dyscyplina
- 4 3
-
2012-01-31 12:17
taaa
przed którą wojną, rosyjsko - japońską ? to chyba car
- 0 2
-
2012-01-31 11:33
A ja tam nie miałem studniówki...
Nie było się z kim bawić w klasie i szkole;)
- 7 4
-
2012-01-31 11:35
Najlepsze to jest to ze można się napić i dziewczyny fajnie obsługują (1)
Najlepsze to jest to ze można się napić i dziewczyny fajnie obsługują
- 2 10
-
2012-01-31 11:50
Nie lepiej napić się tam, gdzie nie trzeba się idiotycznie ubierać i gdzie nie ma nauczycieli?
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.