- 1 Techno balkon otworzył sezon (52 opinie)
- 2 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (66 opinii)
- 3 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (58 opinii)
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (61 opinii)
- 5 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
- 6 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (52 opinie)
Polsat zrobi festiwal w Sopocie. Jeśli dogada się z miastem
Telewizja Polsat jest zainteresowana współorganizacją i przywróceniem do życia festiwalu w Sopocie. Jeśli uda się dogadać z miastem, impreza być może będzie transmitowana nawet w zagranicznych telewizjach. Stacja nie rezygnuje z festiwalu Top Trendy.
Rozważano różne pomysły przywrócenia do życia rozrywkowej wizytówki Sopotu. W końcu jednak stanęło na powrocie do formatu współpracy z telewizją. Jak się dowiedzieliśmy, jedynym nadawcą zainteresowanym współorganizacją festiwalu jest Telewizja Polsat.
Joanna Cichocka-Gula, wiceprezydent Sopotu: - Polsat jest jedyną stacją telewizyjną zainteresowaną współorganizacją festiwalu w Sopocie.
Informację potwierdza Marcin Perzyna, dyrektor ds. projektów specjalnych i impresariatu Polsatu: - Potwierdzam, że prowadzimy negocjacje z Sopotem w sprawie współorganizacji festiwalu. W tej chwili jesteśmy na etapie, gdy obie strony wskazały swoje potrzeby. Myślę, że w tej chwili wszystko zależy od decyzji miasta.
Polsat już w lutym nie krył zainteresowania Sopot Festival.
Marcin Perzyna mówił wtedy: - Mamy przygotowany projekt festiwalu i Sopot wydaje się idealnym miejscem na jego realizację. Nie może to być jednak kolejna impreza z polską muzyką, a duży festiwal muzyczny o międzynarodowym prestiżu z zagranicznymi gwiazdami.
Z tego też powodu impreza nie będzie się dublowała z innym sopockim festiwalem, Top Trendy, który Polsat organizuje od kilku lat. Top Trendy poświęcone jest wyłącznie polskiemu rynkowi muzycznemu.
Z naszych informacji wynika, że aktualny projekt Sopot Festival zakłada m.in. pozyskanie do transmisji imprezy zagranicznych stacji telewizyjnych oraz przywrócenie do życia międzynarodowego konkursu o statuetkę Bursztynowego Słowika.
Czy festiwal odbędzie się w 2012 roku, zależy jednak od negocjacji władz miasta z telewizją.
- Dopracowujemy szczegóły współpracy. Negocjujemy m.in. wkład finansowy po obu stronach. Zgodni jesteśmy co do terminu imprezy. Będzie to jak dawniej koniec sierpnia - mówi Cichocka-Gula.
Nie bez znaczenie jest również termin zakończenia remontu Opery Leśnej. Obiekt prawdopodobnie zostanie jednak oddany do użytku na czas.
- Jestem optymistą i sądzę, że w maju lub czerwcu przyszłego roku zakończymy odbiory - mówił nam na początku września Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Decyzja w sprawie przyszłości festiwalu ma zapaść w sopockim magistracie w pierwszym tygodniu października. Termin jest istotny. Jak mówi Perzyna, żeby telewizja była w stanie przygotować imprezę, wiążące decyzje muszą zapaść w ciągu najbliższego miesiąca.
Zobacz postęp prac na budowie Opery Leśnej w Sopocie. Stan na początek września 2011 r.
Miejsca
Opinie (51) 2 zablokowane
-
2011-09-30 10:03
Za komuny to był prawdziwy festiwal, była porządna muzyka, poziom kulturalny, o tym się mówiło!!! (4)
Teraz to tylko zwykłe show by wyciągnąć kasę od ludzi, ech...
- 80 9
-
2011-09-30 10:27
Przyznam
że poziom wtedy był dużo lepszy , teraz to wielka chała i tandeta !.
- 20 1
-
2011-09-30 11:53
najpiękniejsza piosenka tamtych czasów szła jakoś tak: a na drzewach zamiast liści będą wisieć k.... ;) (2)
- 9 6
-
2011-09-30 11:55
co będzie wisieć??? Mógłbyś użyć mnie kropek? (1)
- 2 4
-
2011-09-30 13:18
Komuniści przecież...
- 5 2
-
2011-09-30 10:05
Tearz jest za duza komercja, ludzie nie beda chcieli ogladać festiwalu przerywanego reklamami!!!
Pomysł jak najbardziej słuszny oby się udało
- 31 3
-
2011-09-30 10:06
Festiwal poklepywania się po plecach...
Mało kto chce oglądać tę tandetę,na szczęście ludzie przejrzeli na oczy i wolą słuchać prawdziwej muzyki, a nie tej komercyjnej tandety w wykonaniu "młodych artystów" metroładnych chłopców i elokwentnych pip z programów typu idol, oraz podstarzałych rokmenów rodem z prl-u, którym się kasa na picie skończyła.Pozdrawiam twórców krajowego szołbiznesu
- 44 6
-
2011-09-30 10:06
Nie dziwie sie ze tak długo remontuja Operę. Na filmie widać jak jeden pracuje a trzech asystuje :) (1)
- 23 3
-
2011-09-30 10:28
Asystwnci
na kazdej budowie i w biurach są niezbędni !
- 2 0
-
2011-09-30 10:08
sami
sobie organizują... no ale niech robią
- 5 2
-
2011-09-30 10:08
Takie wizyty kamer na budowach to strach dla firmy budowlanej :) bo co na BHP (1)
- 10 2
-
2011-09-30 10:25
Przepisy
BHP są po to żeby ję omijać , strasznie opużniają każdą budowę , inspektorzy o tym dobrze wiedzą !!!!!
- 0 1
-
2011-09-30 10:10
(2)
Wszystko co robi Polsat ocieka wiochą i Cichopkiem - wszystko jest kiczowate i wydaje sie tandetne - czas pogodzić się z tym, że niestety wszystko kiedys koniec - również Sopot festiwal ...
- 20 8
-
2011-09-30 10:23
Jeżeli
Cichopek go poprowadzi to bedzie "wielki sukces" Polszmatu na skalę światową !!!
- 6 1
-
2011-09-30 13:54
Zostaw Kasię w spokoju...
- 0 3
-
2011-09-30 10:13
niech będzie TYLKO żeby Polsat (3)
klasę pokazał a nie kolejny tandetny, plastikowy show bo takich mamy teraz mnustwo. MOże dla odmiany zrobić coć co ma wartość artystyczną a nie kolejny "różowo plastikowy" bubel.
- 24 1
-
2011-09-30 10:25
Jaka widownia taka stacja
- 7 0
-
2011-09-30 10:26
pisze się
mnÓstwo !za takiego babola, masz ode mnie minusa ! :p
- 1 4
-
2011-09-30 19:03
Mnostwo pisze sie przez o zamkniete - zawsze takie rzeczy mnie bawia...lub smuca...
- 2 0
-
2011-09-30 10:29
(1)
Coś czuję, że to będzie kolejny blok reklamowy w Polsacie, przerywany co jakiś czas, krótkimi wstawkami z Festiwalu :)
- 22 1
-
2011-09-30 14:08
Faktycznie, skoro nawet przerwy techniczne w meczach siatkówki były wykorzystywane pod reklamy..., 80minut reklam z dodatkiem 40minut piosenek i 20minut show Kasi Cichopek i Krzyśka Ibisza;)
- 6 0
-
2011-09-30 10:33
(3)
Byłoby miło, gdyby festiwal podzielony został na trzy dni, a w każdym dniubyłby prezentowany inny klimat muzyczny.Piątek - nazwijmy po staremu Trendy, Sobota TOP, a Niedziela podzielona na dwie części: I-część - nowe brzmienia, II-część - klasyka.
- 1 4
-
2011-09-30 12:08
Ale po co jeżeli będa tylko dwa gatunki muzyczne
Stare odgrzewane przeboje sprzed 30lat i plastikowa tandeta. Tego typu siedzące festiwale jak Spocki czy Opolski to relikt poprzedniej epoki, gdzie zbierają się "celebryci" by wspólnie posłuchać kiczu wraz z setkom, może dwiema ludzie chcącymi pobyć przy celebrytach. Współczesne festiwale to imprezy plenerowe na większą skalę, bo tylko takie są w stanie przyciągnąć gwiazdy. A polska w festiwalach bryluje w Europie, według raportu Havas Sports&Entertainment najlepsze festiwale pod względem stosunku jakości do ceny w Europie to: 1) Przystanek Woodstock, 2) Off Festiva, 3) Open’er, 6) Coke Music Live i jeszcze parę poza pierwszą dziesiątką, ale też na dobrych miejscach.
- 1 1
-
2011-09-30 13:15
ale Top Trendy zostaje...mowa jest o Sopot festiwal (1)
Eeee....Top Trendy realizowany przez Polsat zostaje tak jak był. Mowa jest o tym czy Polsat będzie też organizował Sopot Festiwal, którym jest zainteresowany....el - pomyliły Ci się festiwale ;)
- 0 0
-
2011-10-01 17:30
Najlepiej! by było, gdyby promowano po prostu dobrą muzykę.Festiwal czy nie , dwunidowa impreza muzyczna.Dzień pierwszy - nowe brzmienia, Dzień drugi - klasyka.Lub na odwrót. Na takie spotkanie z muzyką z checią bym poszedł.Bo tego łomotania dźwiękowego dookoła mam w.. Dlatego słucham muzy z płyt, albo radia 'on-line'.Chyba, że wiadmości, to trzeba wrzucić się na region.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.