- 1 Techno balkon otworzył sezon (50 opinii)
- 2 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (64 opinie)
- 3 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (58 opinii)
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (60 opinii)
- 5 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
- 6 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (52 opinie)
Redukcja etatów w Operze Bałtyckiej. Pracownicy składają zawiadomienia do prokuratury
Opera Bałtycka niedawno rozpoczęła sezon, jednak oprócz działań artystycznych o instytucji tej wciąż jest głośno z powodów temperatury sporu na linii pracownicy - dyrekcja. W gdańskiej prokuraturze rejonowej znajdują się trzy zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, zgłoszone przez Państwową Inspekcję Pracy i pracowników Opery przeciwko dyrektorowi. Z kolei Warcisław Kunc na spotkaniach z zespołami artystycznymi zapowiedział zwolnienia. Pracę straci około 30 osób.
Pierwsze z nich skierowane zostało przez Państwową Inspekcję Pracy, która do prokuratury przekazała zarzut polegający na "złośliwym i uporczywym naruszaniu praw pracownika wynikających ze stosunku pracy i ubezpieczenia społecznego, tj. zatrudnianiu w ramach umów o dzieło w warunkach, w których winna być zawarta umowa o pracę".
Dwa pozostałe zawiadomienia skierowali do sądu przedstawiciele NSZZ Solidarność w Operze Bałtyckiej przeciwko dyrektorowi tej instytucji. Dotyczą one ograniczenia korzystania z pokoju związkowego przez związki zawodowe oraz przywrócenia do pracy zwolnionego dyscyplinarnie Krzysztofa Rzeszutka, który pod koniec sierpnia zabarykadował się w Operze i przez przeszło dwie doby nie chciał jej opuścić.
- Sprawy zwolnionego pracownika nie będę komentował, bo działanie związkowców ma charakter osobisty. Umowa korzystania z pokoju związkowego, który zgodnie z prawem mogę związkom udostępnić, czeka na podpisanie od dwóch miesięcy. Dwa związki ją podpisały, dwa inne nie. Niestety związkowcy zamiast rozmawiać z dyrektorem wolą kierować zawiadomienia do Państwowej Inspekcji Pracy czy prokuratury. O wielu ich poczynaniach dowiaduję się z mediów - mówi dyrektor Warcisław Kunc.
To niejedyne zmartwienia pracowników. W Operze Bałtyckiej w najbliższym czasie przeprowadzona zostanie redukcja etatów. Przypomnijmy, że zgodnie z treścią porozumienia w sprawie dwóch sporów zbiorowych zakończonych w marcu tego roku, dyrektor deklarował utrzymanie zatrudnienia na poziomie 243 etatów do końca roku kalendarzowego. Pod koniec ubiegłego tygodnia i na początku obecnego w trakcie rozmów z zespołami artystycznymi zapowiedział cięcia personalne do poziomu 90 proc. obecnego stanu. Oznacza to zredukowanie zatrudnienia w 2018 roku przynajmniej o 25 etatów.
W oświadczeniu Opery Bałtyckiej wyjaśniającym ten ruch czytamy: "Realizacja misji artystycznej Opery, jaką jest tworzenie dóbr kultury oraz służenie jej odbiorcom, w oparciu o dotację podmiotową, która ma wystarczyć na: utrzymanie budynku, produkcję i eksploatację przedstawień, działalność edukacyjną oraz koszty osobowe pracowników jest coraz trudniejsza. Konieczna jest zmiana struktury poszczególnych kosztów instytucji, by móc misję tę należycie spełniać.(...) Po szczegółowej analizie ekonomiczno-finansowej, by zrealizować w pełni założenia programowe, do jakich się zobowiązaliśmy na podstawie umowy, którą zawarł dyrektor z Zarządem Województwa Pomorskiego, wygrywając konkurs na czteroletnią kadencję na prowadzenie Opery Bałtyckiej w Gdańsku, dla zrównoważenia budżetu na rok 2018, jesteśmy zmuszeni do podjęcia istotnych decyzji.
Przeczytaj komentarz dyrektora Warcisława Kunca w sprawie trzeciego sporu zbiorowego w Operze Bałtyckiej.
Racjonalizacja kosztów działania i organizacji instytucji jest konieczna i związana m.in. ze zmniejszeniem etatowego zatrudnienia w Operze do 90 proc. obecnego poziomu zatrudnienia. Nie jest to łatwa decyzja, jednak nieunikniona. Redukcja i zmiana zatrudnienia będzie obejmować wszystkie grupy pracownicze."
- Przy budżecie, jaki mamy, musimy dbać o optymalizację kosztów, w tym również kosztów zatrudnienia. Zmiany są w tej sytuacji konieczne. Obecnie mamy 243 etaty. Sytuacja finansowa wymusza na nas redukcję poziomu zatrudnień do około 215 etatów. Nie oznacza to, że nie zatrudniamy nowych pracowników - proszę pamiętać, że zarówno w zespołach Orkiestry, Chóru czy Baletu, jak i na przykład w dziale technicznym, procesy te są płynne i przebiegają w sposób naturalny. Jeśli przykładowo mam sześciu tenorów a potrzebuję ośmiu, muszę zatrudnić dwóch nowych. Z kolei, gdy mam 15 sopranów, podczas gdy potrzebuję dziesięć pań z takim głosem, to z niektórymi musimy się rozstać - wyjaśnia dyrektor Opery Bałtyckiej.
Dodajmy, że w ostatnich tygodniach dwukrotnie, w połowie września i na początku października, przedstawiciele związków zawodowych w Operze podjęli protest przed Urzędem Marszałkowskim, domagając się interwencji marszałka (Opera Bałtycka jest instytucją organizowaną przez UM) i zwolnienia dyrektora Kunca.
Miejsca
Opinie (210) ponad 20 zablokowanych
-
2017-10-20 21:43
ciekawe ilu hejterów zostało zatrudnionych do pisania tych komentarzy. (1)
i kto ich zatrudnia?pan dyrektor czy może urząd marszałkowski ? :/
smutne to wszystko...- 20 3
-
2017-10-24 09:14
Telewizor
Obyśmy nie dożyli czasów, w których będziemy skazani jedynie na monitor wieczorową porąW
- 5 0
-
2017-10-23 09:49
to są bzdury !
nowy dyrektor nie potrafi zapełnić nawet w połowie obecnej widowni a bredzenie o nowym budynku to to okazja do zarobienia ogromnych pieniędzy.Na remontach i przetargach można zgarnąc niesamowite pieniądze na ustawkach i o to chodzi a nie o widza ! Inny repertuar i nie pięć osób na scenie ,wspaniała scenografia itp to zapełni widownię !Działania Kunca są wręcz odwrotne !
- 6 2
-
2017-10-19 14:47
ZMIANY !!! (2)
To wstyd żeby takie duże miasto, miało taką Operę.
Potrzebny budynek z prawdziwego zdarzenia, z Duuuuużą widownią, aby spektakle stały sie opłacalne - to nie wina drogiej orkiestry i ogólnych kosztów tylko zbyt małej liczbie widzów- a wierzcie mi zapełni się widownia i rodakami i turystami - którzy akurat będą w mieście i będą mogli kupić bilet "na jutro" a nie za dwa lata.
A ten budynek można zostawić jako sala do występów ze szkoły baletowej itp,
TO jest problem - i nie mówcie mi że nikt do opery nie chodzi - bo dużo ludzi by poszło gdyby bylo można dostać bilety na już. a druga sprawa jest to sztuka wysoka i nie do wszystkich dociera , co nie znaczy że mamy jej nie pielęgnować.
Tam ma być orkiestra anie sample , tam ma być głos śpiewaka a nie mikrofon/mikroport , wszystko na najwyższym poziomie.piękne stroje, wystrój sali i najlepsi tancerze (jako zespół )- 67 6
-
2017-10-23 06:30
Nowa opera przydałaby się, ale pieniądze wywalili w błoto budując wielką kupę tj. Centrum Solidarności, by Bolek mógł sobie biuro otworzyć. Tam w formie koncertowej będą odbywały przedstawienia - "Fidelio"już było.
- 1 0
-
2017-10-20 19:21
No to wybuduj taki budynek
Taką mam koncepcję
- 3 2
-
2017-10-19 13:17
Praca (10)
Gdzie absolwenci Akademii Muzycznych znajdą pracę? Raz zredukowane etaty nie wrócą już nigdy.
- 48 42
-
2017-10-19 17:39
(1)
Absolwentom AM wcale nie było łatwiej uzyskać zatrudnienia przy dotychczasowej ilości etatów. Mam nadzieję, że za zmianami pójdzie podwyższenie poziomu artystycznego Opery Bałtyckiej, a dla wykwalifikowanych specjalistów etat zawsze się znajdzie.
- 8 17
-
2017-10-23 06:21
Za kadencji Kunca podwyższenie poziomu jest niemożliwe. Wystarczy się udać do opery i zobaczyć jak po Uburexie, Czarnej Masce poziom zjechał do dna. Tylko zmiana dyrektora na kogoś kto zna się na sztuce i jednocześnie na zarządzaniu może coś zmienić w tej materii.
- 5 1
-
2017-10-19 18:33
(2)
Potrzebuje kierowcow z c i checia do roboty...
- 8 3
-
2017-10-20 12:47
ile płacisz i dokąd trzeba latać PL czy EU?
- 7 0
-
2017-10-20 11:28
za najniższą krajową? Zrefundujesz mi kurs na prawko ? Zastanowię się nad przekwalifikowaniem.
- 8 1
-
2017-10-19 20:47
(1)
Podobno bezrobocie spadło do minimum, teoretycznie nie powinno więc być problemu ze znalezieniem pracy przez zwolnionych pracowników.
- 4 10
-
2017-10-20 11:16
jak stracisz pracę, to zajmij się wywózką śmieci. Tam zawsze potrzeba rąk do pracy.
- 10 2
-
2017-10-20 11:14
Zlikwidują Akademię Muzyczną z powodu braku studentów. To jest proces prowadzenia anty-kulturalnej polityki PO.
- 12 5
-
2017-10-20 10:38
czy to oznacza ...
..., że należy budować nowe szkoły, albo zmniejszać ilość dzieci i młodzieży w klasach, ponieważ pedagogikę skończyło więcej osób niż rok wcześniej?
świetne myślenie. Brawo. Kreujmy sztuczne miejsca pracy za państwowe pieniądze, czyli nasze.- 5 1
-
2017-10-19 14:31
W biedrze na kasie
- 27 5
-
2017-10-19 13:11
243 etaty! Ja j....e... Jestem lewakiem - ale gdy słyszę coś takiego to jakiś malutki korwinek uśmiecha mi się w serduszku. (12)
- 73 20
-
2017-10-19 14:19
(2)
oczywiscie. takie typy jak ty moga sluchac disko polo z ogłupiacza i przy okazji zrec kaszanke z gazety. niestety, nie wszyscy podzielaja takie upodobania....
- 16 10
-
2017-10-20 20:13
(1)
Disco polo nie potrzebuje dotacji.
- 2 2
-
2017-10-23 06:16
tylko gdzie w disco polo jest miejsce na rozwój duchowy społeczeństwa? Osłem jesteś i takim cię pochowają. Nie rozumiesz, że polityka liberalna jest anty-polską ? - takim pustakom jak ty można tłumaczyć jak Abel krowie, to i tak efektu w zmianie sposobu sposobu twojego myślenia to nie przyniesie.
- 1 1
-
2017-10-19 13:25
Sama orkiestra to prawie 70 muzyków (8)
Chór, kolejne 50 par oczu i uszu. Do tego pion techniczny, całe zaplecze.
Zapewne jest co robić w takiej operze. Z drugiej strony powstaje pytanie: czy nas stać na tak rozbudowaną operę, czy jest potrzebna, czy musimy udawać drugi Wiedeń?
Frekwencja w sezonie to, zdaje się, jakieś 50 tys. widzów w sumie przez cały rok. To daje 200 widzów na utrzymanie każdego etatu. Finansowo nie spina się to w żaden sposób.- 34 14
-
2017-10-19 14:30
A stać nas na nowe muzeum które chce budować Adamowicz. (4)
A stać nas na coś tak idiotycznego jak Instytut Kultury Miejskiej? A stać nas na jakieś debilne Centrum Dziedzictwa Gdańska z koszmarną makietą miasta za 3miliony? To już wolę aby te pieniądze poszły na operę.
- 48 10
-
2017-10-20 09:36
Pani Doroto...znowu ?!
- 1 1
-
2017-10-19 14:48
te pieniądze, trollu nie pójdą na operę bo to nie jest instytucja miejska ! (2)
- 8 13
-
2017-10-19 15:28
Jest regularnie dofinansowywane przez miasto tak jak Marszałek dofinansowuje instytucje miejskie np. ACZ. (1)
Więź się palancie zamknij.
- 13 1
-
2017-10-19 23:13
Nie tyle
Kunc nagle dostał od miasta 2-razy tyle, co dostawal Nawotka czy Weiss. Oni mieli wysoki poziom, a teraz ciiichooo po Nabucco, za to kasa z Gdanska nagle 2 razy większa!! Swój swego rozumie...
- 14 4
-
2017-10-19 23:23
Do Wiednia i tak o co najmniej połowę za mało
Co za dyletanci wypowiadają się. Wagner i Moniuszko i Fołtyn przywracają się w grobach nad tym, co się wyprawa.Orkiestra powinna liczyć 80-120 osób.
- 10 6
-
2017-10-19 14:05
(1)
50 tys widzów? a ilu z nich wchodzi na otrzymane z różnych urzędów "darmowe" wejściówki?
- 42 2
-
2017-10-19 18:40
Tym bardziej nie spina się.
- 10 3
-
2017-10-19 13:27
opera, szpital czy stocznia (5)
dopóki będą to państwowe twory, dopóty będą występować patologie. Prywatyzacja i brak wsparcia samorządu otworzyłyby oczy większości tych "pracowników". Działalność się nie opłaca, redukuje się załogę. A ci zawiadomienia do prokuratury składają....I na postępowanie kolejne pieniądze podatników zmarnują
- 47 37
-
2017-10-23 01:20
Ci oszukani przez Amber Gold też?
- 0 0
-
2017-10-20 23:33
Obronca Gronkiewicz-Waltz się odezwał
Pewnie, prokuraturę jako tez z pieniędzy podatników, zlikwidować
- 3 0
-
2017-10-19 19:10
we wszystkich najbardziej cywilizowanych krajach świata służba zdrowia jest państwowa i żaden cudowny Swetru z Madery nie sprawi, że prywatna będzie działała lepiej. przykład w stanach.
- 11 3
-
2017-10-19 16:39
"Takie widzi świata koło, jakie tępymi zakreśla oczy"...
- 11 3
-
2017-10-19 15:06
taaa, zwłaszcza w szpitalu...
szpital to nie supermarket - nie musi przynosić zysku
- 19 4
-
2017-10-19 14:21
czy związki płacą za udostępniane pomieszczenia ? (2)
Także za prąd, ogrzewanie, ubezpieczenie, sprzątanie?
- 16 10
-
2017-10-23 01:12
Zadaj to pytanie we Francji
Łamanie praw związkowych trwało by tam sekundy...
- 2 1
-
2017-10-20 10:53
Zapoznaj się z kodeksem pracy a potem zadawaj głupie pytania.
- 8 5
-
2017-10-20 15:33
Znacie ich zarobki że że tak ich chcecie zwalniać ? (2)
Więszkość z tym zdolnych utalentowanych osób występujących w Operze zarabia ok 2000 netto ... to są pieniądze jakie zarabia pani w osiedlowym warzywniaku. Oni pracują 8 h z tym że troche rano ... bo próby a resztę wieczorem bo spektakl . Komu z was by sie chciało jechac do roboty do waszych biedronek czy tam lidlów ( nie wiem gdzie tam pracujecie ) ? Po co do opery iść ? lepiej wziąć dżesike i brajanka i iść go galerii bałtyckiej ? Nie pozdrawiam
- 27 3
-
2017-10-20 18:29
Policzmy (1)
2000 netto to jakieś 3500 kosztów pracodawcy. Razy 220 etatów daje 770.000 zł miesięcznie. Na same wynagrodzenia. Więc co z tego, że jednostkowo mało? Ile to powinno kosztować, 5 mln miesięcznie?
- 1 5
-
2017-10-23 01:02
Właśnie - Zadnych liczbi Kunc nie przedstawia
Premiery droższe dwa razy niż za Weissa? Ja .unc stwierdzam, że tak muszą kosztować! Nie dyskutować! Kto powiedział, że Król znaczy .unc jest nagi???
- 1 0
-
2017-10-19 16:34
Nowy dyrektor!!! (2)
prof. zw. dr hab. Waldemar Górski to ktoś właściwy do objęcia funkcji dyrektora opery.
To jest prawdziwy fachowiec muzyk z wielkimi osiągnięciami.- 6 33
-
2017-10-22 23:22
Waaaazeliniarz
Nie obal się na tej ślizgawicy,
- 3 0
-
2017-10-19 23:42
Slyszal ktoś o osiągnięciach???
- 9 3
-
2017-10-21 21:27
Dochód samorządu na głowę mieszkańca (w zł)
Miasta wojewódzkie
Warszawa 6333,2
Białystok 4936,6
Wrocław 4885,4
Gdańsk 4621
Kraków 4539,5
Gdańska naprawdę nie stać na prawdziwą operę??????
Nie wierzcie w tą propagandę Urzędu Marszałkowskiego i likwidatora Opery Bałtyckiej co zwie się kunc- 17 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.