• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rihanna wpadką roku, B90 najlepszym klubem. Podsumowanie

Borys Kossakowski, Łukasz Stafiej
28 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Miejsce, niespodzianka, wpadka, wydarzenie, zjawisko i osobowość roku - w tych kategoriach dziennikarze Serwisu Rozrywka, Borys Kossakowski i Łukasz Stafiej, oceniają trójmiejską rozrywkę AD 2013. Czekamy na wasze typy w komentarzach.



Klub B90 to jedno z najlepszych miejsc koncertowych w Polsce. Klub B90 to jedno z najlepszych miejsc koncertowych w Polsce.
Miejsce roku:

Borys Kossakowski: Klub B90, miejsce przygotowane z rozmachem, pieczołowicie dopracowane, jeśli chodzi o kwestie związane z akustyką i nagłośnieniem. Zaadaptowanie akustycznie starej hali stoczniowej wydawało praktycznie niemożliwe. A jednak - w B90 słychać nawet instrument basisty Behemotha. Do tego kilka naprawdę dobrych koncertów: Primal Scream, The Raveonettes czy The Soft Moon na Soundrive Festival. Przed nami z pewnością jeszcze wiele smakołyków, już dzisiaj wiemy, że w przyszłym roku zobaczymy m.in. Bonobo i zespół Laibach.

Łukasz Stafiej: Miejscem, które zrewolucjonizowało imprezową przestrzeń Trójmiasta, jest ulica Lawendowa z trzema tamtejszymi pubami: Cafe Lamus, Lawendową 8 oraz Pułapką. Tego lata ta niepozorna uliczka tętniła życiem niemal codziennie i stała się punktem obowiązkowym na mapie nocnego życia dla hipsterów, obcokrajowców, którzy z plecakiem zwiedzają Trójmiasto i osób związanych z trójmiejską kulturą. Lawendową pokochali wszyscy, którzy szukają alternatywy dla popularnych klubów i pubów przy głównych turystycznych szlakach. Do nocnego życia modnych dzielnic europejskich metropolii nam jeszcze daleko, ale obrany kurs jest prawidłowy.

Akcja "Targ o Węglowy" pokazała, że wystarczy dobra wola i trochę pozytywnej energii, żeby odzyskać nieprzyjazne dla mieszkańców przestrzenie miejskie. Akcja "Targ o Węglowy" pokazała, że wystarczy dobra wola i trochę pozytywnej energii, żeby odzyskać nieprzyjazne dla mieszkańców przestrzenie miejskie.
Niespodzianka roku:

BK: Środowisko filmowe w tym roku zelektryzował przyjazd Romana Polańskiego. Plotki o wizycie słynnego reżysera rozchodziły się wśród widzów festiwalu filmowego w Gdyni ostatnio co roku. Tym razem okazały się prawdą. Polański pojawił się na prapremierowym pokazie filmu "Wenus w futrze". Biło od niego niezwykłą energią, a z drugiej strony zachwycał skromnością, a nawet pewną nieśmiałością. Szkoda tylko, że mogli się z nim spotkać wyłącznie wtajemniczeni. Dlatego postanowiłem w tej kategorii umieścić jeszcze jedną niespodziankę - taką, którą można sprawdzić osobiście. Tą niespodzianką jest książka "AD/HD" - wywiad rzeka Rafała Księżyka z Ryszardem "Tymonem" Tymańskim. Czytałem setki wywiadów z Tymonem, widziałem go kilkanaście razy na scenie, rozmawiałem wielokroć prywatnie. Myślałem, że wiem o nim na tyle dużo, że żadne próby biograficzne mnie nie zainteresują. Tymczasem "AD/HD" przeczytałem z zapartym tchem od deski do deski.

ŁS: Zaskoczyło mnie - i to niezwykle pozytywnie - to, co Instytut Kultury Miejskiej zrobił pod koniec wakacji z Targiem Węglowym. Na co dzień brzydki, martwy i oddany samochodom plac w samym centrum Gdańska przez kilkanaście letnich dni i nocy tętnił życiem spragnionych nowego miejsca spotkań mieszkańców. Dzieciaki grały w kometkę, rodzice czytali książki na leżakach, a młodzież siadała na specjalnie dostarczonej na Targ trawie, piła piwo, wrzucała przez smartfona fotki na Facebooka i gadała do późnej nocy. Akcja "Targ o Węglowy" pokazała, że wystarczy dobra wola i trochę pozytywnej energii, żeby odzyskać nieprzyjazne dla mieszkańców przestrzenie miejskie. Oby tylko efekt nie był jednorazowy niczym radość z niespodzianki.

Koncert Rihanny okazał się największą wpadką w historii festiwalu Open'er i jednocześnie największą wpadką koncertową roku. Koncert Rihanny okazał się największą wpadką w historii festiwalu Open'er i jednocześnie największą wpadką koncertową roku.
Wpadka roku:

BK: "Tajemnica Westerplatte" obnaża wszystkie bolączki polskiego kina, które często plasuje się niebezpiecznie blisko teatru telewizji. Mało angażujący scenariusz, sztywne i sztuczne dialogi, nieporadna reżyseria (w filmie zagrało kilku świetnych aktorów: Michał Żebrowski, Borys Szyc, Piotr Adamczyk, Mirosław Baka, a wszyscy grali jak na szkolnym przedstawieniu). I na to wszystko niski budżet - producenci powinni jednak zrozumieć, że jak chce się robić efekty specjalne, to w erze "Władcy Pierścieni" naprawdę trzeba mieć wypchany portfel.

ŁS: To miał być wielki show jednej z największych gwiazd popu. Z tej okazji festiwal Open'er został specjalnie przedłużony o jeden dzień - wydarzenie niemal bez precedensu. Zamiast tego Rihanna, dając namiastkę koncertu, zakpiła sobie z kilkudziesięciu tysięcy osób, które z zapartym tchem czekały na jej występ. Po pierwsze, koncert rozpoczął się z godzinnym opóźnieniem. Po drugie, Barbadoska większość fragmentów swoich piosenek zaśpiewała z playbacku. Koncert Rihanny okazał się największą wpadką w historii festiwalu Open'er i jednocześnie największą wpadką koncertową roku.

Występ Nicka Cave'a na Open'erze był najlepszym koncertem 2013 roku w Trójmieście. Występ Nicka Cave'a na Open'erze był najlepszym koncertem 2013 roku w Trójmieście.
Wydarzenie roku:

BK: Koncert Nicka Cave'a na Open'erze porwał mnie w przestrzeń kosmiczną. To nie był zwykły występ muzyczny, to było widowisko, a nawet misterium, którego mistrzem ceremonii był wokalista i lider The Bad Seeds. Cave szalał wśród publiczności, śpiewał jak natchniony, a jego zespół podążał za nim niczym oddział wiernych partyzantów. Do tej pory mam ciarki na plecach, gdy przypomnę sobie natchnionego skrzypka Warrena Ellisa, pierwszego oficera na pokładzie zespołu.

ŁS: Niestety wciąż niewiele związanych z Trójmiastem wydarzeń branży rozrywkowej ma wydźwięk ogólnokrajowy. Bez wątpienie do takiej rangi urósł pierwszy w Polsce pokaz filmu "Wałęsa" Andrzeja Wajdy w gdańskim kinie Neptun. Projekcja zakończyła się owacjami na stojąco, na sali nie zabrakło wzruszeń i emocji. Zabrakło natomiast zarówno głównego bohatera filmu, jak i reżysera (choć kilka dni wcześniej, na światowej prapremierze na festiwalu w Wenecji obaj panowie się pojawili), ale i tak było to najważniejsze wydarzenie filmowe Trójmiasta ostatnich kilku lat. Premiera filmu mistrza polskiego kina w Gdańsku to sytuacja bez precedensu.

Foodtrucki to nowe zjawisko gastronomiczne w Trójmieście. Mieszkańcy je momentalnie polubili. Foodtrucki to nowe zjawisko gastronomiczne w Trójmieście. Mieszkańcy je momentalnie polubili.
Zjawisko roku:

BK: Trudno mi wyróżnić jedno, wyraźne zjawisko. Wyczuwam jednak pewną tendencję, coraz silniejszą energię, która sprawia, że Trójmiasto staje się miejscem coraz ciekawszym, otwartym, wielokulturowym. Na ulicach co rusz słychać języki obce (zazwyczaj rosyjski, ale jest mnóstwo studentów i wolontariuszy z krajów arabskich, skandynawskich czy z Hiszpanii), powstają takie miejsca jak Studio Custom 34 czy klub B90, nasi muzycy jeżdżą studiować za granicę (Marcin Makowiec i Adam Tkaczyk byli w Musicians Institute w Los Angeles) i koncertują (zagraniczna trasa Blindead, premiera płyty zespołu Shofar Mikołaja Trzaski w USA, premiera płyty Fuka Lata na Primaverze w Barcelonie).

ŁS: Zaczęło się w Warszawie, ale to właśnie Trójmiasto stało się jednym z silniejszych bastionów zjawiska gastronomicznego, jakim są foodtrucki. Niby nic specjalnego - okienko na kółkach sprzedające fastfood. I na tym możnaby skończyć, gdyby serwowane w trójmiejskich foodtruckach burgery i falafele były kiepskiej jakości, niczym te z budki przy dworcu. Ale tak nie jest - w barach na kółkach serwują nam pyszne, autorskie "buły", których pozazdrościć mógłby niejeden szef kuchni amerykańskiej knajpki. Ponadto, foodtrucki stały się elementem miejskiego i festiwalowego stylu życia. Oby przetrwały zimową niepogodę.

Michał Chaciński zasłużył na wyróżnienie, tym bardziej, że jego przygoda z festiwalem filmowym w Gdyni w tym roku się skończyła. Michał Chaciński zasłużył na wyróżnienie, tym bardziej, że jego przygoda z festiwalem filmowym w Gdyni w tym roku się skończyła.
Osobowość roku:

BK: Michał Chaciński, były dyrektor festiwalu filmowego w Gdyni, nie był postacią zanadto medialną. W zasadzie trudno było go nawet spotkać na samym festiwalu. Przez trzy lata swoich rządów odmienił jednak festiwal nie do poznania. Nudnawą i rozwleczoną imprezę przemienił w elektryzujące wydarzenie pełne świetnych, odważnych filmów, udało mu się zaprosić do współpracy niezwykłych ludzi. Wystarczy wymienić, że w jury zasiedli w tym roku Agnieszka Holland i Janusz Głowacki, gościem specjalnym był Roman Polański, który pokazał prapremierowo "Wenus w futrze", natomiast Ari Folman przyjechał z premierą swego "Kongresu" na podstawie powieści Stanisława Lema. Chaciński zasłużył na wyróżnienie, tym bardziej, że jego przygoda z festiwalem w tym roku się skończyła.

ŁS: W trójmiejskiej branży rozrywkowej brakuje wyraźnych osobowości. To jej największa bolączka. Owszem, mamy sprawnych animatorów muzyki, utalentowanych twórców i rzutkich organizatorów. Jednak żadna z tych postaci w mijającym roku nie wyszła poza swoje hermetyczne środowisko, nie ma odpowiedniej siły przebicia, aby swoim nazwiskiem firmować Trójmiasto, aby dzięki swej działalności automatycznie kojarzyć się z Gdańskiem, Gdynią lub Sopotem. Mógłbym wytypować Leszka Możdżera, Mikołaja Trzaskę czy Nergala. Ale po co? Oni dobrze już okopali się na swoich szczytach. Brakuje mi nowych twarzy.

Opinie (79) 3 zablokowane

  • Brawo panie Borysie

    za wyróżnienie Nicka Cave'a. Nie sądziłem, że będąc już zgredem, jeszcze dam się muzycznie zaskoczyć. Niesamowity koncert

    • 11 2

  • FoodTrucki i B90 (1)

    Ile godzin dziennie pracuje się w takim foodtracku? 8? Gdzie pracownicy tego czegoś załatwiają w tym czasie potrzeby fizjologiczne? Co z higieną w tym czymś? Kolejna hipsterska moda dla zakompleksionych dziwaków którzy są wstanie np. nosić okulary - mimo że mają zdrowe oczy - bo taka jest moda.
    A trójmiasto.pl ma jakieś udziały w tych foodtrackach i klubie B90? Dosyć często piszecie o tych rzeczach i zawsze są to same "ochy i achy".

    • 24 10

    • jadles???

      ze sie wypowiadasz. pewnie Mak to Twoj ideal burgera

      • 8 8

  • Muza 80's

    80 lata w Ergo Arenie : Thomas Anders (Modern Talking), Bad Boys Blue, Pet Shop Boys, Savage, to była muza ! a nie jakieś szroty z Karaibów typu Rihanna itd.

    • 7 11

  • Ja już od dawna wiedziałem, że to coś Rihanna jest jedną wielką wpadką.

    A wy dopiero musieliście Open'er zorganizować i kuleczki styknąć w głowach że coś z nią nie hallo.

    • 16 1

  • Jacy autorzy takie podsumowanie

    • 14 3

  • Rihanna?

    Wpadką? Przecież wiadomo, że po gwiazdach pop za wiele spodziewać się nie można, ale bezsensowne powtarzanie nieprawdy o playbacku najlepiej o autorze nie świadczy. Wystarczy przejrzeć nagrania na YT - z taśmy lecą różne chórki i ozdobniki, jak to zwykle bywa, ale większość wokali jest jak najbardziej live - ich jakość pomijam, nie moja bajka. Co do B90 - dajmy im jeszcze rok, jest dobrze, ale kilka trudnych do nagłośnienia gigów przed nimi.

    • 13 2

  • Pet Shop Boys- Electric (1)

    To był koncert.....klasa sama w sobie!

    • 14 3

    • minusują ci, którzy na nim nie byli...

      • 1 0

  • Rihanna niepotraktowała powaznie koncertu w Polsce bo to dlaniej 3 swiat

    jej sie wydawało ze wystarczy ze juz sie pojawiła i drapała sie po szparce publicznie bo widocznie sie nie myła ostatnio ze to wystarczy by Polacy piali z zachwytu.

    • 12 5

  • opóźnienie

    no jasne, szlachta obrażona że musiała poczekać godzinę dłużej.. i to jest wpadka, ja pitole

    • 3 13

  • Rihanna była całkiem ok

    jedynie organizacja leżała i nie wiem gdzie autor słyszał playback, chyba ktoś tu jest głuchy

    • 5 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Strefa Trojmiasto.pl na Juwenaliach

w plenerze, gry

Juwenalia Gdańskie 2024 (53 opinie)

(53 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (4 opinie)

(4 opinie)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Katie Melua wystąpiła w Trójmieście w 2023 roku. Gdzie odbył się koncert?