• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rockowy powrót do przeszłości z Heroes of Vintage

mj
28 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Nowoczesna Zatoka Sztuki rozbrzmiała dźwiękami rocka lat 80-tych.

W sobotni wieczór, w ramach drugiego dnia imprezy "Heroes of Vintage" w sopockiej Zatoce Sztuki, fani muzyki rockowej mieli okazję raz jeszcze wysłuchać przebojów z lat 80. Na jednej scenie, przez kilka godzin przypominali o sobie kultowi bohaterowie z tamtych lat: Oddział Zamknięty, Kobranocka, Sztywny Pal Azji i Róże Europy. Dodatkowo, Oddział Zamknięty świętował swoje 35-lecie istnienia.



Lider zespołu Róże Europy - Piotr Klatt. Lider zespołu Róże Europy - Piotr Klatt.
Założyciele kultowej Kobranocki. Założyciele kultowej Kobranocki.
Fani podczas koncertów nie mogli się nudzić. Fani podczas koncertów nie mogli się nudzić.
Finałem dwudniowego festiwalu, który odbył się na scenie muzycznej Zatoki Sztuki zobacz na mapie Sopotu, był koncert czterech grup, które podbijały listy przebojów w latach 80. Organizatorzy "Heroes of Vintage" zaserwowali nam sentymentalny powrót do tamtego okresu. Na jednej scenie podziwialiśmy - będących wciąż w bardzo dobrej formie - bohaterów tamtej epoki. W podróż do przeszłości z takimi hitami jak "Kocham Cię jak Irlandię" czy "Jedwab" udało się kilkaset osób. Niestety, potężny namiot koncertowy, który został rozstawiony na sopockiej plaży, jedynie w połowie wypełnił się fanami.

Na przystawkę rockowej uczty zagrał Sztywny Pal Azji, który efektywnie rozgrzał publiczność przed kolejnymi przystankami sentymentalnej wycieczki. Na jeszcze gorącej scenie, tuż po hicie "Nasze Reggae" zameldował się zespół Róże Europy. W tym przypadku nie mogło zabraknąć flagowego utworu "Jedwab", a kultowe słowa "Lubię jej farbowane rzęsy. Piegi i policzki blade" wręcz porwały publiczność.

- Cieszymy się, że nasze stare numery są również znane młodszym pokoleniom. Gdzieś ta muzyka do nich trafiła przez ojca, starszą siostrę czy brata, bo to właśnie oni słuchali Róż Europy. Myślę, że stare kawałki dla dzisiejszych 40-50 latków mogą mieć spore znaczenie. Ich dzieci mieli okazję wysłuchać tego, co słuchał tata, a dzisiaj przychodzą na nasze koncerty żeby to zweryfikować. Zastanawiają się czy faktycznie opowiastki ojca przy śniadaniu były prawdziwe, czy mimo wszystko nie - wyjaśnia Piotr Klatt, lider zespołu Róże Europy.

Kobranocka to kolejni herosi, którzy przypomnieli trójmiejskim fanom rocka swoją nieśmiertelną twórczość. Sceną zawładnął charyzmatyczny duet założycieli zespołu: Andrzej Kraiński i Jacek Bryndal. "Kobra" i "Szybki Kazik" zaserwowali publiczności pokaźną dawkę pozytywnych wibracji. Na absolutny hit Kobranocki, czyli "Kocham Cię jak Irlandię" przyszło nam jednak poczekać. Panowie zostawili to, co najlepsze na sam koniec, a "Irlandia" wybrzmiała dopiero przy bisie.

Czytaj także: Oddział Zamknięty, Róże Europy i inni bohaterowie przeszłości

- Muzyka rockowa w latach 80. to był sztandar, to była walka. Dzisiaj to jest po prostu część świata rozrywki. Obecnie do muzyki rockowej nie przykłada się tak istotnych treści, wartości. Aktualnie to jest zabawa, w tamtych latach było to coś więcej. Był to nurt piosenek, gdzie niezwykle ważną rolę odgrywał tekst, i niekoniecznie musiał mówić o polityce. Dzisiaj takich tekstów nie ma, dzisiaj raczej są to erotyczne przeżycia wokalistki, bo właśnie opuścił ją narzeczony. Trudno nam się wzruszać cierpieniami 19-latki - tłumaczy Krzysztof Skiba, członek zespołu Big Cyc.

Wielkim finałem imprezy był urodzinowy koncert zespołu Oddział Zamknięty. Kapela założona w 1979 roku właśnie świętuje swoje 35-lecie istnienia. Panowie zafundowali nam pokaźną porcję starego, dobrego rocka, a koncert zakończył się po godz. 1 w nocy.

Podczas piątkowej odsłony festiwalu, na scenie Zatoki Sztuki swoje muzyczne umiejętności zaprezentowała piątka finalistów, która została wybrana spośród 150 uczestników przeglądu młodych zespołów. Finalistami konkursu zostali: Kamień, Kamień, Kamień, Latające Pięści, We Artist, Czarne Kwiaty oraz Milky Wishlake. Zwieńczeniem pierwszego dnia "Heroes of Vintage" był koncert Big Cyc.
mj

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (43) 5 zablokowanych

  • nagłośnienie niestety tragiczne. (2)

    • 1 3

    • Nie był a wypowiada się ;) konkurencja branżowa rządzi ;)

      • 1 0

    • Nagłośnienie specjalnie nie różniło się od średniej koncertowej. Jak dla mnie można było trochę bardziej podgłośnić wokal.

      • 0 0

  • Oddział Zamknięty?? Był Jaryczewski? Szlagowski? czy tylko Pogorzelski z klezmerami? (1)

    dziadostwo dla kasy

    • 0 0

    • Dziadostwem i klezmerstwem bym tego nie nazwał. Trudno, żeby po 30 latach była ta sama energia, świeżość, emocje, co 30 lat temu. Ale entuzjazmu i radości grania tym muzykom nie brakuje. Z tamtych lat w Oddziale Zamkniętym został już właściwie tylko lider zespołu Wojciech-Łuczaj Pogorzelski, więc to już w zasadzie jest inny zespół. Mnie osobiście drażni sposób bycia na scenie obecnego wokalisty zespołu Cezarego Zybały-Strzeleckiego nie przykłada się do śpiewania, zamiast tego każe śpiewać publiczności, jego odzywki do widowni też wydają się sztuczne i wymuszone. Śpiewając teksty pierwszego wokalisty grupy K. Jaryczewskiego wydaje się kompletnie nieautentyczny (dlatego lepiej jest, gdy wokaliści śpiewają swoje własne teksty). Już lepiej za mikrofonem w tej grupie sprawdzał się Jarek Wajk, który też wystąpił w sobotę, ale jak na wokalistę zespołu rockowego zawsze wydawał mi się za grzeczny. Na pewno nie jest jak powiedział obecny frontman najlepszym wokalistą w historii tego zespołu (chociaż niewątpliwie potrafi śpiewać). Szkoda też, że nic nie wspomniano o Krzysztofie Jaryczewskim i innych byłych muzykach OZ, w końcu to był koncert z okazji 35-lecia zespołu.

      • 0 0

  • (1)

    To już nie jest ten Oddział co dawniej.

    • 4 3

    • Oddział niewątpliwe inny, chociaż lider zespołu ten sam.

      • 0 0

  • A ja chcę w jakimś gdańskim klubie takie gwiazdy i inne rozkowe z moich lat 80tych !!! (2)

    • 8 1

    • Jest taki klub w Gdańsku

      Gwiazdy lat 80'tych

      Zespoły lat 80'tych - TSA, Turbo, Sztywny Pal Azji w WYDZIAŁ REMONTOWY ul Plac Solidarności 1 będą grać

      DO tego mnóstwo koncertów - memoriałów z cyklu TRIBUTE TO... Od Led Zeppelin, przez AC/DC , Pearl Jam

      https://www.facebook.com/wydzial?fref=ts

      • 0 0

    • Zgadzam się powspomonać wyjazdy do Jarocina od 1982 do końca lat 90-tych.

      • 4 0

  • Gwiazdy lat 80'tych

    Zespoły lat 80'tych - TSA, Turbo, Sztywny Pal Azji w WYDZIAŁ REMONTOWY ul Plac Solidarności 1 będą grać

    DO tego mnóstwo koncertów - memoriałów z cyklu TRIBUTE TO... Od Led Zeppelin, przez AC/DC , Pearl Jam

    • 0 0

  • za drogi (2)

    Za drogie bilety trzeba bylo zrobic za 25 zl .Zespoly obronily sie swoja tworczoscia mogli zagrsc jeszcze po trzy piosenki wiecej

    • 1 7

    • nie zgadzam się (1)

      55 złotych za 4 wspaniałe zespoły to nie tak dużo + grali bisy więc chyba wszystko było ok ;)

      • 3 0

      • skiba na wieloryba

        Krzysiek Skiba cały czas aktywny-życzyć należy innym takiej energii.
        Ale szczerze powiem że wolę skibowe LALAMIDO od tych szarpidrutów.

        • 0 0

  • opinia (3)

    Żenada.
    Stare dziadki dorabiają do emerytury.
    Nisko upadli.

    • 7 97

    • (1)

      50-latkowie - to nie dziadki, tylko ludzie w najlepszym wieku, którzy coś przeżyli, czegoś w życiu doświadczyli, żyją zgodnie ze swoimi ideałami. Takich ludzi się szanuje. A jakie wartości wyznają współcześni młodzi ludzie? Poza tym, jeżeli artysta znajduje odbiorców to organizowanie tego typu wydarzeń ma sens.

      • 34 2

      • 50-latkowie

        artyści z podstawowymi ideami - wódko pozwól żyć!!!!! to cała prawda

        • 0 1

    • sam nisko upadłeś. puść sobie 'ona tańczy dla mnie' miliony much nie mogą się mylić.

      • 11 1

  • Pustki w piątek (2)

    W piątek było może 130 osób? Może mniej? Nie pomogły nawet darmowe wejściówki dla mieszkańców Sopotu. Big Cyc dał czadu, nawet dla tej garstki :)

    • 13 3

    • kurcze szkoda ze nie bylo takiej informacji ze sa wejsciówki.. na pewno bym był (1)

      • 0 4

      • no tak bo za friko to się pójdzie

        a jak zapłacić parenaście zł to już nie

        • 0 0

  • Brawo, co teraz współczesne zespoły sobą prezentują? (2)

    • 30 3

    • (1)

      Poza nielicznymi wyjątkami - muzyczne, indierockowe mielizny. Mało kto z młodych polskich wykonawców tworzy teksty w rodzimym języku, bo śpiewając po angielsku łatwiej ukryć, że nie ma się słuchaczowi nic istotnego do przekazania.

      • 16 2

      • W Polskich pseudorockowych zespołach nie ma czego szukać.

        Proszę sobie porównać grę, brzmienia, multum linii metodycznych, teksty i ich różnorodność w zespole, o zgrozo NIEMIECKIM, pt. IRON SAVIOR.

        • 0 0

  • Ludzie, wy macie jakies problemy ze soba? Przeciez zapowiedz wisiala na portalu kilka dni przed impreza. To nie sa wydarzenia z cyklu koncert stulecia Justina Timberlake, ze zakryja wielkim banerem caly dworzec gdanski, a po wejsciu na strone http://www.trojmiasto.pl ukaze wam sie wielka reklamowka heroes of vintage. zastanowcie sie troche.

    Ja czytalem zapowiedz, czasami zagladam do kalendarza i wiem co sie dzieje. Mozecie miec pretensje jedynie do siebie! Lenie smierdzace

    • 14 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wiosna w ogrodzie (1 opinia)

(1 opinia)
6 zł
targi, kiermasz

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (40 opinii)

(40 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdzie odbyła się ostatnia jesienna edycja Festiwalu Roślin?