• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Romantyczne wieczory w domu: pomysły par

Kornel Machnikowski
14 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Pomysły na domowe randki nie ograniczają się do konwencjonalnych kolacji i wspólnego oglądania filmów. Pomysły na domowe randki nie ograniczają się do konwencjonalnych kolacji i wspólnego oglądania filmów.

Optymiści mówią: kiedy życie daje nam cytryny, zróbmy lemoniadę. Choć tęsknimy za wyjściami na miasto i życiem towarzyskim, wiele par stara się pielęgnować relację w domowym zaciszu tak, by temperatura związku nie spadła. Zapytaliśmy je o sprawdzone pomysły na randkowanie i utrzymywanie bliskości w trudnych czasach.



Jedzenie na telefon - zamów coś dobrego do domu


Twój związek w czasie zamknięcia w domu:

Większość stereotypowych miejsc dla randkowiczów jest teraz niedostępna. Nie zjemy w eleganckiej restauracji, odpada wyjście do kina czy teatru, podobnie jak weekendowy wypad za miasto. Jednak pary, z którymi udało nam się skontaktować, nie załamują rąk i wspólne wieczory w domu wynoszą na zupełnie nowy poziom.

Trochę udawania



Na początek weźmy sposób na odegranie idealnego spotkania w ograniczonych warunkach. Wystarczy odrobina fantazji i zabawa w udawanie może przerodzić się w pełnoprawną, wieloetapową randkę. Na taki pomysł wpadli ostatnio AnnaMichał.

Wydarzenia online w Trójmieście


- Wraz z Anią stwierdziliśmy, że siedzenie w domu staje się dla nas nudne - opowiada Michał. - W związku z tym postanowiliśmy zrobić coś nowego i... poszliśmy na randkę! Ubraliśmy się ładnie i wybraliśmy się do teatru. W telewizji była transmisja, a nam udało się dostać najlepsze miejsca, w pierwszym rzędzie, na kanapie.
- Oczywiście na spektaklu się nie skończyło - dodaje Anna. - Tuż po nim poszliśmy na drinka do kuchni. A że noc była jeszcze młoda, udało się nam zaliczyć dancing w salonie.
Czytaj też: Izolacja a życie intymne - pragniemy siebie bardziej?

Wybraliśmy się do teatru, siedzieliśmy w pierwszym rzędzie na naszej kanapie, później wpadliśmy do kuchni na drinka, a skończyliśmy na dancingu w salonie - opowiadają Anna i Michał. Wybraliśmy się do teatru, siedzieliśmy w pierwszym rzędzie na naszej kanapie, później wpadliśmy do kuchni na drinka, a skończyliśmy na dancingu w salonie - opowiadają Anna i Michał.

Przez żołądek do serca



Wiele propozycji związanych jest z kuchnią. Oczywiście najprościej powiedzieć "ugotujcie coś razem", jednak to jest porada, którą znajdziemy w każdym internetowym poradniku. Nasi rozmówcy poszli o krok dalej.

- Lubimy włoską kuchnię - zaczyna Dominika - dlatego z Markiem umówiliśmy się na domowy konkurs na najlepszą pizzę. Wspólnie zrobiliśmy ciasto, a później każde z nas skomponowało dodatki dla drugiej osoby. Żeby nie przesadzić z tą spontanicznością, zakupy robił tylko Marek w ramach uzupełniania zapasów.
- Wyszło smacznie - podsumowuje Marek. - Pizza Dominiki była świetna, najlepszą częścią mojej było chyba niestety wino (śmiech).

Pizzerie działają: zamów pizzę do domu


Pomysł bardziej zagadkowy zaproponowali BeataTomek. Ich kolacja, a właściwie dwie, wpisywały się w najnowsze trendy niekonwencjonalnego serwowania posiłków.

- Urządziliśmy sobie tzw. "ślepą kolację" - opowiada Tomek. - Jednego wieczoru ja przygotowałem jedzenie, a Beata jadła z zawiązanymi oczami, następnego dnia role się odwróciły. Zabawne, jak trudno rozpoznać "na ślepo" konkretne składniki.
- Mówi się często, że "jemy oczami", ale dopiero kiedy miałam je zawiązane, zrozumiałam, ile w tym prawdy - dodaje Beata. - Kiedy mogłam tylko wąchać, dotykać i smakować potrawy, wszystko wydawało się niecodzienne i chyba nawet bardziej atrakcyjne niż zazwyczaj.
Lubimy włoską kuchnię, więc urządziliśmy sobie konkurs na najlepszą domową pizzę - opowiadają Dominika i Marek. Lubimy włoską kuchnię, więc urządziliśmy sobie konkurs na najlepszą domową pizzę - opowiadają Dominika i Marek.

Aktywność fizyczna, a później domowe spa



Siłownie zamknięte na cztery spusty, więc może warto urządzić sobie trening w domu? Wspólna aktywność fizyczna to zdaniem IzyPiotra świetna okazja na dobrą zabawę.

- Forma na lato sama się nie zrobi, dlaczego więc nie poćwiczyć we dwoje? To też spora dawka endorfin, która daje gwarancję na uśmiech aż do końca wieczoru - stwierdza Piotr.
- A po wysiłku warto też postawić na relaks i domowe spa. Masaże, maseczki, kąpiele, co kto woli i w co łatwiej "wkręcić" naszego partnera - dodaje Iza.

Treningi online z trenerem personalnym


Kiedy tęskno nam do kultury



Była już mowa o "wyjściu" do teatru w salonie, jednak w żadnym wypadku możliwości się na tym nie kończą. Kontakt z muzyką, filmami i spektaklami dzięki internetowi mamy praktycznie nieograniczony, dlatego warto wykorzystać to do niecodziennego flirtu.

- Kiedy dzieci już zasnęły, wpadliśmy na pomysł, żeby poflirtować z YouTube - opowiada Klaudia. - Puszczaliśmy sobie z Kubą piosenki, które ze sobą "rozmawiały". Najpierw udało się utrzymać romantyczny ton, później jednak okazało się, że na piosenkę "Co mi, Panie, dasz?" Kuba odpowiedział: "dałem ci wiarę... dałem samochód... żonę wziąłeś sobie sam" (śmiech). Ten pomysł sprawdzi się także zdalnie, w przypadku związków na odległość.
- Lubimy z Piotrem muzykę i gry muzyczne. Dzięki temu, że mamy teraz więcej wolnego czasu, zamiast do konsoli przyłożyliśmy się do prawdziwych instrumentów i wyszedł nam z tego prawdziwy koncert.... bez widowni - opowiada Iza.
Forma na lato sama się nie zrobi, więc warto wspólnie poćwiczyć. Taka dawka endorfin to gwarancja udanego wieczoru - proponują Iza i Piotr. Forma na lato sama się nie zrobi, więc warto wspólnie poćwiczyć. Taka dawka endorfin to gwarancja udanego wieczoru - proponują Iza i Piotr.

Może po prostu się poznajmy?



Bez wątpienia w ostatnim czasie możemy znaleźć więcej czasu na zwyczajne rozmowy. Jeżeli jednak zależy nam na odrobinie zabawy w tym wszystkim, to i na to znajdzie się przepis.

- W tę grę zaczęliśmy grać jeszcze przed kwarantanną, ale teraz chętnie do niej wracamy - opowiada Beata. - Z Tomkiem opowiadamy sobie różne historie z naszego życia, a później zgadujemy, które z nich są prawdziwe, a które wyssane z palca.
- Gra w prawdę i wyzwanie to zawsze dobry pomysł - proponuje Zofia. - Z jednej strony to okazja, aby dowiedzieć się czegoś o drugiej połówce, a z drugiej, aby jej rękami wytrzeć kurze i umyć naczynia w ramach "wyzwań" (śmiech).

W czasach poważnych i wymagających od wszystkich wiele poświęcenia warto znaleźć chwilę na odrobinę fantazji, niecodziennych zabaw i rozrywek. Mamy nadzieję, że propozycje naszych rozmówców staną się inspiracją do spędzenia niezapomnianego wieczoru bez wychodzenia z domu. A jakie wy macie sprawdzone patenty na randkę w domu?

Opinie (74) ponad 20 zablokowanych

  • Taa,praca,gary,dzieci,które cały czas się kręcą,teraz święta i przygotowanie żarcia aby każdy był szczęsliwy jeszcze mam znaleźć czas i siłę na romantyczny wieczór ciągle w tych czterech ścianach? Nic z tego

    • 26 2

  • Romantyzm... jak po 15 latach założy znowu zwiewną sukienkę, i nylonowe pończochy, to pogadamy. (12)

    A tak to...

    • 4 3

    • (11)

      A tak to zostaja pornole.
      I ok
      Starą niech se tam boli głowa, a Ty masz rozrywkę, do tego piwko.
      I nikt ci d... nie truje lub nie szuka wymówek.
      Wszyscy zadowoleni
      One po 30-35 roku życia mają okres cały miesiąc.

      • 12 11

      • Uwierz mi, (7)

        gdybyś podniecał kobietę i seks z Tobą byłby przyjemnością, to żadnej wymówki by nie szukała.

        • 12 5

        • (6)

          Ok
          Dorośnij i zabierz wtedy.
          Oczywiście pomijam płatny seks, utrzymanki bo to ich zawód itp.

          • 5 2

          • Zabolało chyba. Do większości mężczyzn-przyjmijcie do wiadomości, że (5)

            kobiety się z wami nie bzykają, bo nie mają z tego przyjemności.
            Ps: jestem dorosła.

            • 10 4

            • (2)

              Dorosła to coś innego niż dojrzała. A dla większości najlepszy afrodyzjak to plik hajsu

              • 8 9

              • Dojrzała też.

                Nie od dziś wiadomo, że życie sprawiedliwie nie obdziela. Skoro cyt. (...) dla większości najlepszy afrodyzjak to plik hajsu to wnioskuję z wypowiedzi, że pozostają Panu wspomniane pornole.

                • 6 2

              • Hajs to nie afrodyzjak, kobiety, które wiążą się z mężczyznami dla pieniędzy, robią to dla pieniędzy, a nie dlatego, że tych mężczyzn pożądają. Mozesz być na 99% pewien, że nie uprawiają z nimi seksu dla przyjemności. Najsilniejszym afrodyzjakiem jest stan zakochania albo fascynacji, ale w stałym związku też można się nadal pożądać, niestety, do tego potrzebna jest ciągła praca i staranie się o drugą stronę, a wiele osób po prostu jest za leniwa i odpuszcza :(

                • 2 0

            • Oczywiście że nie macie

              Bo robicie z seksu kartę przetargową do osiągnięcia swoich celów a potem szlaban. Wiesz jak to się nazywa ?

              • 6 2

            • Moja dziewczyna mówi że mężczyznę się wypuszcza z domu z pełnym brzuchem i pustymi jajami

              Tak też robi. Jestem szczęśliwy z nią, ona też ze mną, ale ślubu nie planujemy, bo on nie jest potrzebny nam do szczęścia, tylko wszystkim dookoła żeby wiedzieli co mają myśleć o naszej relacji.

              • 3 0

      • (1)

        To słabo jak Cie okres powstrzymuję.

        • 4 5

        • Ok
          Temat nie jest o dewiacjach

          • 3 1

      • Kotek na kolanach i pitca z dagrasso zjedzona...

        • 2 0

  • Pytanie do panów (2)

    Czy pończochy i gadżety są konieczne, czy wystarczy wam piękna,zadbana kobieta z wielkim temperamentem? Czy musi być jak w porno?

    • 10 0

    • Jej, ale pończochy to już "jak w porno"? Piękna, zadbana kobieta z temperamentem wystarczy całkowicie, ale mała odmiana raz na jakiś czas na pewno podniesie temperaturę.

      • 5 0

    • Odpowiedz dla Lika

      Piękna i zadbana kobieta z wielkim temperamentem i nic innego być nie musi

      • 2 0

  • Bzdury. Ludzie kilka lat po ślubie sie nie lubia juz nawet. Laczy ich hipoteka i rozwrzeszczane bąbelki :D (2)

    • 25 1

    • To dlaczego (1)

      moja koleżanka która jest z facetem 14 lat w związku i 2 lata po ślubie. Czyli razem 16 lat w związku. Mówi, że oni nadal się lubią, nie kłócą, ona stara się nie robić mu wyrzutów i starają się rozmawiać ze sobą normalnie. Lubią ze sobą przebywać. ( mają jedno dziecko ) gdzie ja mam rożne spięcia z moim facetem, moje koleżanki również. Tylko ta jedna koleżanka zawsze mnie poucza i twierdzi, że u niej to.... bajka.

      • 5 1

      • Właśnie, stara się...ale pewnie z uszu jej dymi

        Tak, ci co pozują na idealne związki to mają je najbardziej powalone. Na zewnątrz pozują że żyją jak w bajce, a w domu atmosfera taka że siekierę można powiesić w powietrzu. Ona nie Ciebie tylko siebie próbuje przekonać że u niej wszystko ok. Bo normalne pary się kłócą, jest to wentyl bezpieczeństwa i droga do tego by zmieniać to co źle i dogadywać się. Emocje są dobre w związku bo to znaczy że parze zależy a jak coś nie działa to wkurza. Gorsza byłaby zlewka dla świętego spokoju, bo to oznacza że jedno albo oboje budują sobie już swój świat gdzies indziej, z kimś innym.

        • 9 1

  • Spędzę! Nie tylko weekend, ale i cały miesiąc!

    W łóżku! Z cateringiem. Tylko Otwórzcie granice! Moj facet tam nadal jest! Aaaaaaaaaa

    • 7 7

  • Moje koleżanki chcą,a panowie nie (6)

    O co ten cały raban i narzekanie panów,kiedy prawda jest taka,że to płeć męska teraz nie daje rady. ...... A szkoda,bo kobiety mają swoje potrzeby. Nie na darmo jest wysyp takich środków. Ale wymagania to z kosmosu

    • 12 4

    • A może jesteście toksyczne i roszczeniowe (5)

      I mają wasi faceci po prostu was dość i nie mogą już na was patrzeć.
      Jak moja była marudna całymi tygodniami i skupioną tylko na sobie, to mi się jej nawet tknąć nie chciało, nie mówiąc o jakichś romantycznych zabiegach bo przy marudnej toksycznej babie się wszystkiego odechciewa, nawet tego czego zwykle chce się najbardziej. Jak jej powiedziałem że chyba to nie jest dla mnie i rozważam rozstanie, to normalnie nowa kobieta od razu, dziwnie podobna do tej którą poznałem. Brzmi znajomo ? Wnioseczki, Panowie i Panie ? :-D

      • 6 1

      • Miałeś pecha

        Ja mówię o normalnych ,kochających kobietach. Współczuję złych doświadczeń. Obyś się z tego podniósł biedaku

        • 3 0

      • Zobaczymy jak długo potrwa Twoje szczęście. (1)

        Skoro już raz Cię tak olała, to znaczy, że jej nie zależy.

        • 2 1

        • Niekoniecznie. Niektórzy ludzie (nie tylko kobiety) są tak skupieni na sobie, że nawet nie zauważają, że zaniedbują drugą połówkę. Tak już mają, ale jak zauważą, że coś jest nie tak, to może (tylko może) zdołają to poprawić.

          • 3 1

      • Prawda

        • 0 0

      • Też tak miałem (mam)

        Jakbym o sobie czytał. Otrzeźwiała kobieta z dnia na dzień. Ach co to się wtedy wyprawiało. I taka kochana, towarzyska, fajna kobieta była. Więc zostałem. Po dwóch miesiącach niestety powrót do przeszłości. Toksyczne babsko!!!

        • 3 0

  • (1)

    12 % związków rozpadło się... to znaczy ze się nie dopasowali i tak by się rozeszli

    • 7 2

    • Ja nawet się dziwię że tak mało

      Albo mamy tak idealnie dobrane pary, albo naród zakompleksionych desperatów

      • 4 0

  • artykuł

    Myślałem, że ten artykuł kobieta napisała bo tylko ona mogła wpaść na coś takiego.....a tu niespodzianka na końcu:)

    • 4 0

  • 24/7 z kims w domu

    Chyba bym zamordowala :)

    • 3 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywa się ulica w Gdyni, na której znajdziemy czerwone latarnie?