• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rusza Open'er. Co warto wiedzieć?

Borys Kossakowski
28 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Rusza Open'er 2016 - od środy do soboty Kosakowo opanują festiwalowicze z całej Europy. Rusza Open'er 2016 - od środy do soboty Kosakowo opanują festiwalowicze z całej Europy.

Czy na Open'erze można będzie obejrzeć mecze Euro 2016? Po ile bilety? Co można wnosić, a czego nie? Oto garść praktycznych informacji dla festiwalowiczów.




Aktualizacja:

Euro 2016 na Open'erze! Wbrew wcześniejszym zapowiedziom organizatorów, w czwartek jednak powstanie na terenie festiwalu specjalna strefa kibica. Festiwalowiczów czeka zatem trudna decyzja: oglądać historyczny mecz Polska-Portugalia (godz. 21) czy iść na koncert Red Hot Chili Peppers (godz. 22). Z innych ważnych wiadomości: pole namiotowe już wyprzedane. Nie ma karnetów, ani możliwości dopłaty.

Bilety

Jeszcze się nie zdarzyło, żeby bilety na Open'era wyprzedano. Dlatego teoretycznie można kupić wejściówkę przed samą bramą. Aby uniknąć stania w kolejkach do kas (a te są zmorą każdej masowej imprezy), lepiej jednak zakupić bilet przez internet lub w sieci Empik. Za karnet na cztery dni zapłacimy 589 zł (659 zł z polem namiotowym, uwaga - miejsca dla camperów i przyczep już się skończyły). Karnet weekendowy (piątek-sobota) kosztuje 399 zł (459 zł z polem), a jednodniowy 239 zł. Karnet 4-dniowy dla dziecka od 3 do 12 lat to koszt 294 zł. Uwaga - na polu namiotowym zostały już dosłownie ostatnie miejsca.

Zobacz godzinowy program festiwalu

Wybieram się na Open'era:

Bilety tradycyjnie wymieniamy na opaski. Organizatorzy spodziewają się rekordowej frekwencji, dlatego już od poniedziałku działa punkt wymiany przy stacji Gdynia Główna PKP (w godz. 10-20). Tam niestety nie wymienimy opasek na pole namiotowe. Poza tym od 28 czerwca rusza punkt wymiany biletów przy polu namiotowym, a od 29 przy wejściu głównym (Orange Main Stage). Warto przygotować się na dłuższe stanie w kolejkach zwłaszcza w czwartek przed koncertem Red Hot Chilli Peppers, na którym spodziewana jest największa frekwencja. Tłumów na pewno można się spodziewać w środę - to pierwszy dzień festiwalu, a o godz. 22 gra Florence and the Machine.

Zakaz wstępu dla selfie-sticków i ...

Na teren festiwalu nie można wnosić aparatów fotograficznych z zoomem optycznym powyżej 6x, profesjonalnego sprzętu fotograficznego, statywów oraz selfie-sticków (!). Nie wejdziemy z parasolką z ostrym zakończeniem, nie wolno wnosić noży, gazu, znaczników laserowych, alkoholu. Nie można też wchodzić na teren festiwalu z własnym jedzeniem i napojami. Nad lotniskiem nie można także latać dronami.

Zdjęcia można robić tylko aparatami amatorskimi i tylko z ręki. Selfie-sticków na teren festiwalu wnosić nie można. Zdjęcia można robić tylko aparatami amatorskimi i tylko z ręki. Selfie-sticków na teren festiwalu wnosić nie można.
Dojazd i parking

Parkingi są dwa - jeden przy głównej scenie dla korzystających z pola namiotowego, drugi przy scenie Tent Stage. Na tym pierwszym zapłacimy 20 zł za każdy wjazd (czyli jeśli zostawimy auto na cały festiwal, to płacimy 20 zł). Ten drugi kosztuje 20 zł za dobę. W razie ulew parkingi festiwalowe zamieniają się w bagnisko i lepiej nie ryzykować wjazdu autem na teren lotniska.

Niezmotoryzowanych na teren festiwalu tradycyjnie dowozić będą będą autobusy. Transport zazwyczaj przebiega sprawnie, aczkolwiek wymagana jest pewna doza cierpliwości. Kto planuje podróżowanie SKM-ką powinien nabyć karnet SKM za 30 zł - dzięki tej opasce można podróżować kolejką miejską od 28 czerwca do 3 lipca. Przewoźnik przygotował całą armadę nocnych składów, po północy pociągi będą odjeżdżać mniej więcej co piętnaście minut. Niestety swoją szansę przespała PKM-ka, która dodatkowych składów nie przygotowała.

Euro 2016

Według wszelkich prognoz AlterArt nie zamierza stworzyć festiwalowiczom możliwości oglądania meczów Euro 2016, choć na Facebooku zawiązała się grupa kibiców, którzy walczą o transmisję podczas Openera. Zwłaszcza tego jednego, czwartkowego, w którym Polska zmierzy się z Portugalią. Pech chciał, że dokładnie w tym samym czasie będzie trwał koncert Red Hot Chili Peppers. Transfer telefonii komórkowej podczas festiwalu jest słaby ze względu na liczbę użytkowników. Oglądanie na smartfonach raczej też odpada.

Pogoda

Przez cały czas trwania festiwalu będzie ciepło, około 24 stopni w dzień i 16 w nocy, ale przewidywane są opady. Warto wziąć ze sobą pelerynę, ale kalosze raczej nie będą potrzebne. Nawet w największe upały noce w Kosakowie są chłodne i warto wziąć ze sobą ciepłe ubrania, zwłaszcza, że na terenie festiwalu nie bardzo jest gdzie się ogrzać.

Będzie ciepło, ale ma padać. Weźcie peleryny. Nie bierzcie parasolek z ostrymi końcówkami. Będzie ciepło, ale ma padać. Weźcie peleryny. Nie bierzcie parasolek z ostrymi końcówkami.
Nowe technologie

Jak co roku do ściągnięcia przygotowano aplikację na smartfony zsynchronizowaną z aplikacją GoEvent. Znajdziemy w niej mapę, program, odtwarzacz muzyki połączony z serwisem Spotify oraz informacje praktyczne. Mapa odczytuje sygnał GPS, więc jest w stanie pokazać nam nasze położenie na terenie festiwalu. Szkoda, że nie można wysłać znajomemu "pinezki" z namiarami na własną lokalizację.

Na festiwal warto wziąć power-bank, bo bateria w smartfonie szybko odmawia posłuszeństwa, a gniazdek z prądem jak na lekarstwo. Albo... nie brać telefonu wcale.

Płatności obsługiwane są na festiwalu przez kupony i karty zbliżeniowe MasterCard. Jeśli ktoś nie posiada takowej, można na terenie festiwalu zakupić taką kartę, która funkcjonuje za zasadzie "pre-paid". Oczywiście najwygodniejsza jest standardowa karta debetowa korzystająca z technologii MasterPass.

Program

W tym roku program podzielić można umownie na dwie połowy. Środa i czwartek to dni dla trzydziestolatków i wzwyż - zobaczymy największą gwiazdę tegorocznej edycji festiwalu, czyli Red Hot Chili Peppers, a także Florence and the Machine, Tame Impala, PJ Harvey i Beirut. Piątek i sobota to raczej dni dla młodszej klienteli, która z pewnością będzie tańczyć na koncertach Wiz Khalifa, Bastille, Pharella Williamsa, Kygo i LCD Soundsystem.

Wydarzenia

Open'er Festival 2016 (31 opinii)

(31 opinii)
festiwal muzyczny, muzyka alternatywna, rock / punk, pop

Opinie (198) 5 zablokowanych

  • ludzie po co ta zazdrość?! (1)

    Ja też uczestniczę w tym festiwalu i też dużo rzeczy mnie drażni, ale po pierwsze zakazy są dla bezpieczeństwa, zakaz jedzenia i picia przyniesionego przez siebie? spoko jak było cie stać na taki bilet to chyba stać cie na piwo i np. hambuksa. przecież nie od dziś tak się dzieje, a organizator też musi zarobić i nikt tego nie przeskoczy. Zamiast użalać się nad tym jaki ten festiwal jest zły dajcie ludziom się cieszyć nim, nawet jak jest to gimbaza, nie lubisz ich to nie zwracaj uwagi, po co szukać dziury w całym. mamy szczęście, że w ogóle mamy taki fetiwal w Polsce. Peace&Love ludzie :)

    • 1 5

    • oh, bezpiecznestwo, zagrozone przez kanapke

      wzruszylem sie. Jeszcze ta wyrozumiales mlodego pokolenia, ze organizator musi zarobic, wiec potraktuje nas jak bydlo, idace przez dzisiatki bramek, zeby nikt nie wniosl kanapeczki wrogiej

      • 1 0

  • (2)

    chodze na Openera regularnie od 6 lat, nigdy nie narzekalam, ale to co dzieje sie w tym roku to juz totalne przegiecie, zeby wymienic kase na karte lu opaske trzeba stac w kilkugodzinnej kolejce, wszyscy narzekaja, wstyd i hanba dla organizatorow

    • 11 3

    • (1)

      przecież możesz płacić swoją kartą... nie maz tym najmniejszego problemu

      • 1 1

      • w lcieum pewnie malo kto ma swoja karte :)

        tata dal kiesoznkowe i lansowe wakacje zdala od stolicy a tu takie zyciowe rozczarowanie

        • 0 0

  • Ból d*py (2)

    Ale macie ból d*py o tego Openera, jeżeli komuś się coś nie podoba to przecież nie musi przyjeżdżać :)

    • 14 19

    • problem, ze finansowane z moich podatkow

      niemala sumka 4 baniek, za to da sie kilka przedszkoli utrzymac albo flote autobusow kupic. A tak bogate dzieciaki z warszawy beda mogly sie polansowac. Taki ja mam problem

      • 0 0

    • a jeśli ktoś jest przez to g*wno

      praktycznie odcięty od świata? Droga z centrum 2 h lekko licząc

      • 4 0

  • (9)

    Zgroza. Szczurek w tym roku dotuje ten festiwal w sąsiedniej gminie kwotą 10 milionów złotych. Co mieszkańcy z tego mają? ??,

    • 39 9

    • w tym roku 4 miliony

      co i tak jest zbyt duza liczba, dla calkowicie komercynej imprezy

      • 0 0

    • rzeba byc idiota zeby nie wiedziec ile ma z tego gdynia

      • 9 2

    • 10 mln? Skąd takie info? (1)

      • 2 3

      • Z budżetu.

        • 3 0

    • ci, co mają sklep w okolicy, w którym jest piwo, to mają :)

      • 9 0

    • Oprucz korków to mieszkańcy g*wno z tego mają!!! (1)

      • 9 3

      • Zapytaj handlarzy w Śródmieściu, to się zdziwisz.

        • 9 4

    • (1)

      Idą na festiwal? A o Gdyni mówi cała Polska?

      • 4 13

      • może i ktoś mówi o festiwalu w Kosakowie tylko w jakim kontekście?

        podobny odbiór co woodstock.

        • 9 1

  • Nie spinać d*py! (3)

    Ale was zazdrość zżera, co? Nie stać was biedaczki na porządny festiwal bo dla was największą imprezą był pewnie sylwester z polsatem. A co roku uwielbiam tekst że to festiwal ćpunów, zapraszam na brudstock, to jest dopiero festiwal ćpunów.

    • 10 10

    • sebek idź zamocz w jakiejś margot, bo widzę już na mózdżek się rzuca

      • 0 0

    • czyli obrażasz się, że ktoś obraża twój festiwal

      ...i w związku z tym obrażasz jeszcze inny festiwal? You must be fun at parties

      • 0 0

    • zmniejsz dawkę amfy

      bo ci piana leci :D

      • 4 1

  • (37)

    O openerze warto widzieć to, że:
    1. Jest to festiwal dla bogatych gimbusow i hipsterow
    2. Dobra muzyka w większości jest dla nich rzeczą nieznaną
    3. Nie chcą chamy zrobić transmisji meczu, mimo że kilka lat temu zrobili transmisję podczas meczu Barcelony
    4. Jak nie masz iphona, kaloszy hunterow i kilku innych hipsterskich rzeczy to jesteś nikim na tym festiwalu

    • 325 187

    • xD (1)

      1. 400 PLN raz na rok to bogaci.. Mogą być różne przypadki.
      2. Niby dlaczego? Każdy lubi muzykę jaką lubi. To tak jakby ktoś oglądał horrory a ja twierdzę że dobry filmy to sensacyjne. Pozdro dla ciebie za kuźwa tak małą tolerancję nawet gustów muzycznych..
      3. Bo to kosztuje? Jasne mogliby.. ale nie muszą pało.
      4. Sam oceniasz ich po gustach muzycznych i chcesz by inaczej oceniali cię po telefonie? Rzeczywiście jesteś na niższym poziomie niż opisywany przez ciebie poziom uczestników tego koncertu.

      • 22 23

      • 500 zł

        nie 400. i zdrożały kupony, a to już koszty ukryte.

        • 0 1

    • (6)

      zawsze możesz wpaść na koncerty disco polo na plaży w Brzeźnie. Mózg odpocznie , napiesz się warki strong, przytulisz jakąs skwarkę, noga w klapku pochodzi

      • 167 47

      • (4)

        Tera się pije Tyske z sokem.

        • 32 3

        • (3)

          a zimny Lech? czy to niepolitycznie?

          • 26 7

          • (2)

            Jesteś mentalną amebą

            • 8 15

            • z Gdańska (1)

              Jakie koncerty disco polo w Brzeźnie nic takiego tam.nie ma!!!!

              • 4 0

              • Są w Jelitkowie

                • 0 0

      • ogólnie ostry komentarz, ale usmiałam się :)

        • 18 5

    • Ja

      Zgadzam sie i tylko dodam ze
      -Nie jest to miejsce dla niemowlakow
      -To co tam sie dzieje lepiej zostawic bez komentarza
      -Nienawidze jak w dzien na miasto sie wymurzaja!

      • 2 0

    • to jest smutne

      bo jeszcze kilka lat temu to rzeczywiście był festiwal dla ludzi kochających muzykę, wszyscy mieli wtedy głęboko w d.... w co są ubrani bo liczyła sie tylko muzyka i świetna zabawa z przyjaciółmi, podczas koncertów strefy gastronomiczne świeciły pustkami bo każdy chodził tam żeby słuchać muzyki a nie wpier... frytki i popijać piwem i bilety były w takich cenach że przeciętnego studenta było stać żeby się wybrać na koncert ulubionego zespołu. Do końca życia nie zapomnę koncertu Sigur Rose (2006), Muse (2007), Roisin Murphy (2008) Faith no more, Kings of Leon (2009), Pearl Jam, Empire of the sun (2010), Coldplay, Prince, Two Door Cinema Club (2011) i Jessie Ware na ostatnim jeszcze fajnym Openerze w 2012 roku...później było już tylko gorzej...

      • 4 4

    • (4)

      Chyba jestem w mniejszości, ale rzeczywiście. Porónując atmosferę lat 2006-2008 to jest coś w tym. Ubieram się tak zeby bylo mi wygodnie, mam w nosie resztę, idę posłuchac muzyki na zywo, cos moze zobaczyc nowego, ale od tego wole jechac do Katowic.

      • 26 10

      • (2)

        Wiesz, co się zmieniło w klimacie 2006-08 do teraz? Zestarzałeś się.

        • 33 11

        • kiedyś młodzież była inna... (1)

          • 20 6

          • za moich czasów dzieci były młodsze

            • 11 0

      • ja moge porownac pierwszy w Gdansku heineken w 2004

        tam byli mlodzi otwarci ludzie, ktorzy niekoniecznie smierdzieli kasą. Nie bylo to konsumpcyjne swieto za kilkaset zlotych. Wystarczylo miec te 50-100 zlotych na miejscu. Sam bilet kosztowal na jedne dzien 35 zlotych.

        • 17 6

    • (2)

      Kocham nasz kraj. Malkontenci potrafią skrytykować wszystko. Powiem Ci jedno mądralo. Siedź w domu i nie przeszkadzaj. Ani Twój marudzacy wpis ani obecność w okolicach bawiących sie nie jest nikomu potrzebna

      • 22 15

      • Zauwaz Ben, ze mieszkancy zmuszeni sa doplacac do twojego festiwalu (1)

        z kasy publicznej.

        • 6 5

        • otóż to..

          mieszkańcy Gdyni są w pewnym sensie "okradani" przez ten pseudo festiwal dla bogatych...

          • 6 8

    • Taka prawda,zgadzam się w 100%, byłem raz rok temu,abym mógł obiektywnie ocenić. Niestety większość to bananowe gimbusy. Kiedyś na tym festiwalu nie było komercyjnych wykonawców, a teraz tacy stanowią znaczną mniejszość line-up'u. Jeszcze numer z Millerem, współczuję tym co kupili bilet tylko na jego występ. Niestety dzisiaj większość ludzi idzie tam na pokaz,aby wstawić zdjęcia na Instagramie i nagrywać milion snapow. Mam 18 lat,wiec wiem jak to u większości wygląda. Nie wrzucam wszystkich do jednego worka, żeby było jasne. Pozdrawiam!

      • 15 4

    • jak coś takiego cię rusza, to chyba

      wizyta u psychologa ci potrzebna...

      • 5 2

    • Byłam własnie w Pradze na Metronom Festival, który nie ma takiego rozmachu. Było spokojnie stałam pod sceną,weszłam bez kolejek ściskania, ludzie na luzie, bardzo sympatycznie.

      • 6 0

    • Seba uspokój się

      .

      • 3 1

    • Kilka lat temu byłam w zdartych zimowych kozakach:) nigdy nie miałam iPhone ( do teraz), kasy nie za wiele ale i tak bawiłam sie swietnie.
      Rok temu byłam z koleżanka, wieczne smęczącą ze słońce, ze ludzie, ze hałas i bawiłam sie tragicznie. Żałuje ze nie mam w tym roku z kim iść.

      • 6 7

    • 1. Jak dla ciebie osoba słuchająca red hot chilli peppers jest gimbusem i hipsterem to zachęcam do zapoznania się z ich twórczością.
      2. O gustach się nie dyskutuje.
      3. Nie każdego interesuje piłka nożna a zagospodarowanie przestrzenne openera jest planowane na kilka miesiecy do przodu i nikt nie przypuszczał ze polska wyjdzie z grupy.
      4. Idę w dzinsach białym tshircie trampkach ze sklepu buty na świętojańskiej za 29,99 mam nokie lumie. chyba mnie nie wpuszczą:)

      • 30 10

    • Na jakiej podstawie tak twierdzisz? (5)

      • 13 14

      • na podstawie twojej twarzy i ojca z zomo (4)

        • 27 24

        • (3)

          Dobre.

          • 7 16

          • nie, słabe (2)

            • 22 7

            • (1)

              Jednak dobre.

              • 10 13

              • A jednak nie ;-)

                • 8 5

    • i ze glupie swinki beda..

      • 9 1

    • Jak ktoś idzie na festiwal oglądać kalosze innych ludzi i robić statystykę marek telefonów, to współczuję. Ja idę tam posłuchać muzy. I naprawdę, nie ma przymusu, można zostać w domu - tylko po co wylewać żółć na forach?

      • 24 10

    • 4.

      przxykre, że niektórzy potrafią się poczuć nikim na widok kaloszy albo telefonu.

      • 77 11

    • Marudzenie i hejt ot tak, po prostu. Bo ktoś śmie dobrze się bawić.
      Wyjmij wreszcie ten kij z tyłka.

      • 46 17

    • Nie odpowiada ci to po prostu nie kupuj biletów.
      Ja też nie chodzę, ale bardzo się cieszę, że tak duży festiwal odbywa się w Trójmieście!

      • 62 20

    • należy dodać

      że opasek festiwalowych nie zdejmuje się do września, kiedy zaczynają śmierdzieć
      Ponieważ trzeba pokazać je na pierwszych zajęciach lekcyjnych, żeby wzbudzić zazdrość innych uczniów technikum.

      • 137 17

  • Masakra. (1)

    Najgorsze 4 dni dla mieszkańców północnej Gdyni. Jedyny dojazd do północnych dzielnic został zablokowany najeźdźcami z całej Europy !!!

    • 7 2

    • to tylko 4 dni...

      • 0 0

  • A bidoki pisowskie, lepszy sort i prekariusze niech hejtują

    wracać do mamusi do bloku, na bezrobocie i na śmieciówkę za 1500, dziady

    • 1 3

  • (2)

    Ten festival to taka komercha, że aż mnie mdli. Jarocin to był prawdziwy bunt młodzieży. A ci teraz to potrafią protestować przeciwko nieobecności wegańskich hot-dogów w menu na Orlenie. Jak żyć?

    • 57 9

    • Zapraszamy na Woodstock :)

      • 1 0

    • Jaki to festiwal,przbrzmiały pieprz?

      To tylko i wyłacznie lans dla szczurzej ekipy.

      • 7 4

  • (4)

    Założę się, że wszystkie marudy nigdy nie były na Openerze, a opinię o nim wyrobili sobie na podstawie opowieści cioci o Festiwalu w Sopocie z lat 80tych. To jest zarąbista impreza pełna zadowolonych ludzi, którzy cieszą się muzą, fajną pogodą i luzem. Aha, oprócz tego dobrym i niedrogim jedzeniem. Aha, patrząc na rejestracje z parkingu tylko mały ułamek jest z Warszawy, sporo rejestracji jest spoza Polski. Także wszystkich narzekających zapraszamy, warto sprawdzić czemu te 60 tysięcy ludzi się myli (na dodatek płacąc za to).

    • 50 35

    • Dziwne

      Kilka krotnie uczestniczylam w tym jakze lipnym festiwalu jeszcze jak go na skwerku robili i jakos szalu niewidzialam. Aha jak troche wipije ,spale albo nos zapudruje to tak jest fajnie a spedy ludzi niepotrzebne.

      • 1 1

    • Ja byłam...

      - koncerty całkiem ok
      ale atmosfera???? sorry takiego snobizmu i egocentryzmu w takim zagęszczeniu to ja nigdy nie widziałam i szczerze? wolę jechać do innych krajów na koncerty niż oglądać taką bandę pokrak które przyszły po lans a nie na koncert... że o napojach i jedzeniu nie wspomnę- najwyraźniej po dragach wszystko się przełknie.. ja nie dałam rady... Więc powiem tak: wolę inne festivale gdzie ceny nie są absurdalne a atmosfera jest przecudna i są na koncercie faktyczni fani :) taka moja relacja sprzed 2 lat...

      • 2 1

    • mi wystarczą opowieści festivalowiczów w autobusie, jak to rano zastali w namiocie kake na środku, i jak brudno mają w toi toi i takie tam, kiepska organizacja plus brak kultury niektórych osób (nie wszystkich) i potrafi zniechęcić pozostałych. Miłej zabawy bez kaki w namiocie :D

      • 4 0

    • kalosze i iphone kupione ??

      • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wiosna w ogrodzie (1 opinia)

(1 opinia)
6 zł
targi, kiermasz

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (40 opinii)

(40 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Tytuł koncepcji 7. edycji festiwalu brzmiał "Przemytnicy". Gdzie odbywała się ta edycja?