- 1 Ponad 100 miss w Trójmieście (10 opinii)
- 2 6 imprez, których brakuje w Trójmieście (83 opinie)
- 3 Kontrowersyjna gra z Trójmiastem w tle (287 opinii)
- 4 Jak imprezują młodzi rodzice? (58 opinii)
- 5 Epicka apokalipsa na stoczni (19 opinii)
- 6 "John Wick 4": obłędnie dobry! (46 opinii)
Scorpions w świetnej formie. Relacja z Ergo Areny
Fragmenty koncertu i rozmowy z fanami Scorpions
Wtorkowy koncert Scorpions w Ergo Arenie niewiele się różnił od występu Niemców przed dwoma laty w tej samej hali. I dobrze. Nie ma bowiem większego sensu psucie przepisu na dopięty na ostatni guzik rockowy show.
Kilka lat temu zapowiadali definitywny koniec z koncertowaniem i przejście na emeryturę, ale chyba doszli do wniosku, że takiej krzywdy swoim fanom nie mogą wyrządzić. Scorpions grają od ponad pół wieku i wciąż budzą ogromne emocje. W Polsce niemieccy rockmani koncertują regularnie i zawsze przyciągają rzesze fanów. We wtorek wieczorem w Ergo Arenie stawiło się około siedmiu tysięcy widzów.
Zainteresowanie występem zaskoczyło nas, gdy ogłosiliśmy konkursy z biletami od organizatora, agencji Prestige MJM. W dwóch konkursach (tutaj i tutaj) na Trojmiasto.pl o wejściówki walczyło blisko dwa tysiące osób.
Konkursy w Trojmiasto.pl
Bywalców Scorpions raczej nie zaskoczyli - koncert niewiele różnił się od tego, co Niemcy zaprezentowali tutaj dwa lata temu. I bardzo dobrze, że się nie różnił. Scorpions mają bowiem dopracowany do ostatniego dźwięku, sprawdzony przepis na rockowy show. 70-letni gitarzysta Rudolf Schenker i wokalista Klaus Meine z zespołem przygotowali set, który składał się niemal z samych przebojów - zarówno tych nowszych, jak i nagranych kilka dekad temu.
"Wind of Change" oczywiście nie zabrakło. Tą bodajże jedną z najbardziej znanych ballad w historii rocka "Skorpionsi" zagrali w towarzystwie włączonych latarek w smartfonach i zapalonych zapalniczek nad głowami fanów i chóralnego śpiewu z tysięcy gardeł. Rzadko słucha się na koncertach tak głośnych i bezbłędnie śpiewanych przez widzów całych zwrotek.
Napięcie podkręcił zagrany akustycznie chwilę wcześniej inny przebój - "Send Me an Angel". Aby usłyszeć dwa kolejne ponadczasowe kawałki - "Still Loving You" i "Rock You Like a Hurricane" fani musieli zostać do samego końca - Niemcy zagrali je (zresztą zgodnie ze swoją koncertową tradycją) na bis.
Był też ukłon w stronę dawnych lat i szybki przegląd utworów z lat 70. - m.in. "Top of the Bill", "Steamrock Fever", "Speedy's Coming", "Catch Your Train" oraz bardzo miły gest w stronę polskiej publiki. Podczas utworu "Make It Real" za plecami muzyków wyświetlano na telebimach biało-czerwone barwy. Z kolei wizualizacje podczas "Big City Night" przygotowano z jeszcze większym rozmachem.
Koncerty w Trójmieście
Tak naprawdę cała produkcja multimedialna tego widowiska stała na bardzo wysokim poziomie i świetnie uzupełniła warstwę muzyczną. Wizualizacje, zsynchronizowane z muzyką oświetlenie, zbliżenia na instrumenty oraz muzyków na telebimach - wszystko podkręcało tempo i rockową atmosferę koncertu. Apogeum tego była "lewitująca" na linach nad sceną perkusja podczas nagrodzonej burzą oklasków solówki Mikkeya Dee.
Owszem, można było odnieść momentami wrażenie, że show Scorpions był wystudiowany i przećwiczony co do jednego dźwięku i scenicznego ruchu w dziesiątkach poprzednich, bardzo podobnych występów (choćby tego sprzed dwóch lat w Ergo Arenie). Nie zmienia to jednak faktu, że był to show, który na podobnym poziomie chciałoby się oglądać jak najczęściej.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (76) ponad 10 zablokowanych
-
2019-07-24 10:41
Opinia wyróżniona
Rewelacja
Koncert rewelacja !!!! A tym bardziej w gronie starych znajomych wśród których się słuchało....Żeby każdy w takim wieku jak Scorpionsi dawał tak radę na scenie i robili takie show !
- 12 1
-
2019-07-24 10:29
Opinia wyróżniona
Ale to już było
"Owszem, można było odnieść momentami wrażenie, że show Scorpions był wystudiowany i przećwiczony co do jednego dźwięku i scenicznego ruchu w dziesiątkach poprzednich, bardzo podobnych występów (choćby tego sprzed dwóch lat w Ergo Arenie)".
Mam bardzo podobne odczucia, niestety. Jestem fanką Scorpions od wielu lat i na wielu koncertach"Owszem, można było odnieść momentami wrażenie, że show Scorpions był wystudiowany i przećwiczony co do jednego dźwięku i scenicznego ruchu w dziesiątkach poprzednich, bardzo podobnych występów (choćby tego sprzed dwóch lat w Ergo Arenie)".
Mam bardzo podobne odczucia, niestety. Jestem fanką Scorpions od wielu lat i na wielu koncertach bywałam. Te, które grają od pożegnalnej płyty (a byłam i w Tarnowie i w Rzeszowie i Krakowie, a nawet Wrocławiu i Zabrzu) wydają się identyczne. Szkoda, że mając tak imponującą dyskografię, nie zmienią chociaż kilku piosenek. Lubię "Send me and angel", czy "Holiday", ale chętnie usłyszałabym np. "We'll burn the sky" albo "Living for tomorrow", czy "Through my eyes".- 11 1
Wszystkie opinie
-
2019-07-23 23:45
Mega (9)
Koncert mega powrót do domu masakra zero komunikacji. Organizacja po koncercie bardzo słaba.
- 16 21
-
2019-07-23 23:56
Nie marudź
Wziąłem Mevo i po 15 minutach byłem w domu.
- 17 0
-
2019-07-24 07:06
Nie zaplanowales sobie powrotu to miales problem
- 10 1
-
2019-07-24 08:49
a czego oczekujesz? (5)
lektyki, czy prywatny tramwaj albo autobus
- 8 0
-
2019-07-24 09:38
(4)
Powiem wam tak oczekuje się że ludzie będą przyjeżdżali na koncerty komunikacją miejską. Koncert skończył się o godzinie 23 a ostatni tramwaj odjeżdza o 22:45. Autobusy też tylko nocne sory bez samochodu brak możliwości się wydostania żenada. Z wezwaniem taksówki też był problem. Jak organizuje się koncert na kilkanaście tysięcy osób to mogli chociaż podstawić tramwaje które zjadą do centrum gdańska i wrzeszcza.
- 10 3
-
2019-07-24 11:16
to ja byłam chyba na innym koncercie, bo mój skończył się o 22:20
- 5 0
-
2019-07-24 11:37
ale to płacz do organizatora koncertu, że nie porozumiał się z zarządcą komunikacji miejskiej
- 1 0
-
2019-07-24 13:33
wyszedłem po koncercie (1)
i zdążyłem na SKM, więc ktoś tu chyba kręci
- 3 0
-
2019-07-24 13:59
pisze o tramwajach i autobusach ogólnie w gdańsku jest kilka różnych środków komunikacji miejskiej. Po prostu nauczka na przyszłość tylko i wyłącznie samochód
- 0 0
-
2019-07-24 19:49
Bzdury piszesz człowieku....
.... i tyle. Koncert skończył się przed 22.30 więc pytanie brzmi czy byłeś na nim czy tylko tracisz wzrok żeby bzdury wypisywać. Poza tym domyślam się że jesteś dorosły (-a) więc skoro dojechałeś na koncert to warto też pomyśleć jak wrócić A nie skomleć teraz nie wiadomo do kogo i o co.
- 0 0
-
2019-07-23 23:50
Mikkey dee (1)
Stole The show !!! Cóż to była za solówka ... Kto był ten wie
- 42 1
-
2019-07-24 12:03
Bo MD to jest gość. Od ponad 30 lat go obserwuję i z roku na rok jest lepszy
- 2 1
-
2019-07-23 23:52
Mikkey ty wariacie ! (1)
Najlepszy! Skradłeś show !
- 24 1
-
2019-07-24 13:07
wszystko pięknie ale czemu nikt nie informował o ich koncercie?! chętnie byśmy poszli i to zwartą grupą
trójmiasto jak zawsze informuje po fakcie...
- 0 3
-
2019-07-23 23:52
Petarda
Świetny koncert!
- 23 3
-
2019-07-24 00:22
fantastyczne show (1)
byłam 2 lata temu i dzisiaj - niesamowita uczta dla ucha, oka i serca!
#scorpionsforever
publiczność na trybunach mogłaby się trochę lepiej bawić, ale cóż.- 18 5
-
2019-07-24 12:25
Publiczność na trybunach słabo słyszała bo słabe tam nagłośnienie
- 1 1
-
2019-07-24 00:40
Miło było się przenieść w przeszłość... (1)
do tych pierwszych dyskotek organizowanych w piwnicy w suszarni gdzie przy Wind of change tańczyło się z najładniejszą dziewczyną na osiedlu ;) Z perspektywy ponad 30 lat Panowie trzymają poziom. Aż dziw bierze, że 50 lat haratania strun głosowych u wokalisty nie zostawiło żadnego śladu. Na początku coś było nie tak z wokalem, po kilku kawałkach ustawili to w miarę ładnie i dało sie słuchać. PS. Czy Was też męczy to nagrywanie? Nie lepiej zapaść się w muzykę i zostawić filmiki profesjonalnym kamerom?
- 25 6
-
2019-07-24 01:23
Też słyszałem wokal no ale w sumie to Klaus ma trochę na karku latek ale było klasycznie
- 4 0
-
2019-07-24 01:01
Miałem niezły ubaw :))) (15)
Bilet dostałem za friko, no to poszedłem. 70-letnie dziadki w podartych dżinsach na scenie i na widowni. Mega kabaret :-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
- 12 73
-
2019-07-24 01:04
Dostałeś bilet za darmo i jeszcze śmiesz się z nich nabijać? (1)
Było oddać komuś . A te "dziadki" jak ich nazywasz zrobili i stworzyli więcej niż ty osiągniesz w życiu. Jak będziesz miał tyle lat co oni ciemniaku to inaczej będziesz gadał. Bilety zmarnowane. Wszedł tam ktoś kto nie powinien.
- 37 11
-
2019-07-24 04:18
Powyzywaj go jeszcze
- 14 6
-
2019-07-24 01:10
.... (1)
No no.. napewno na biberze bawiłeś się lepiej
- 14 3
-
2019-07-24 04:19
W szklanej kuli to widziałeś?
- 7 3
-
2019-07-24 09:29
Żałosny jesteś (1)
W wieku 70 lat wolę być dziadkiem w podartych dżinsach, który chodzi na rockowe koncerty, niż taką starą przepierdzianą marudą jaką Ty będziesz.
- 24 2
-
2019-07-24 15:05
Znów szklana kula i kultura cymes
- 2 1
-
2019-07-24 11:05
trzeba bylo.oddac komus,kto cieszylby sie z tego koncertu
- 13 1
-
2019-07-24 12:24
hahaaaaa (1)
Ty za to będziesz 70tkiem w kapciach i sweterku, wyglądając przy tym niewiele gorzej niż teraz w swoich białych lacostach czy brudnych lakierkach :D :D :D :D
- 5 1
-
2019-07-24 15:06
Pisz te horoskopy, pisz
- 1 3
-
2019-07-24 13:25
(3)
Też kiedyś będziesz miał 70. Szybciej niż ci się wydaje :) ja już jestem w połowie
- 4 1
-
2019-07-24 15:06
Oczywiście, ale nie będę się ubierał w ciuchy 14-latków (2)
- 2 4
-
2019-07-24 15:27
(1)
Kto powiedział, że tylko nastolatkowie mogą chodzić w podartych dżinsach? Każdy ubiera się tak jak chce. Żyjemy w wolnym świecie. Śmiesznie to by wyglądali, gdyby założyli garnitury do gitar.
- 5 2
-
2019-07-25 06:59
Śmieszne to by było, gdyby ludzie musieli się ubierać wg tego, co uważa ktoś na forum internetowym
- 0 1
-
2019-07-24 15:17
Jestes zwyklym lamusem
Po co chodzisz na koncerty,skoro nawet nie wiesz na co idziesz?Myslales ze dostales bilet na wystawe skorpionow?Zal.pl.
- 7 2
-
2019-07-24 15:39
To nie byl koncert dla milosnikow disco polo. pozatym mysle ,ze ci faceci przezyja Ciebie ,bo juz teraz pieprzysz jak sklerotyk
- 6 2
-
2019-07-24 05:56
Ochrona (2)
Najgorsza ochrona na ergo arenie z jaką się mogłem spotkać.Brak kultury dzieci ktòre tam pracowali nie znają swoich podstawowych zasad wkładanie rąk do toreb .Panowie w czerwonych kubraczkach hamy .
Jeżeli organizator bierze tania firmę to czego można się spodziewać .Jakaś firma krzak.To już nie ma firmy z tròjmiasta ktòra by to ogarnęła.- 9 20
-
2019-07-24 11:38
kasa misiu kasa
- 0 0
-
2019-07-24 11:45
Dzieci
To pracowaly, a nie pracowali. Polska taka trudna jezyka
- 3 0
-
2019-07-24 06:59
Taki koncert to jak pierwszy lot na Księźyc
Tamci też mieli 50% szans że przeżyją do końca przedstawienia.
- 11 12
-
2019-07-24 07:57
Wind of change (2)
Kiedyś Polacy zrozumieli że chcą zmian, że chcą prawdziwej demokracji. A teraz znowu ich pcha do standardów wschodnich. Wystarczyło ich kupić za ich własne pieniądze..
- 36 16
-
2019-07-24 08:46
Wypad stąd z polityką!
- 7 12
-
2019-07-24 12:22
Że co?
A u Merkel 210 euro za bachora już od wielu lat. Wiem, bo sam z moją pobieram. Już odłożyłem ponad 120 000 euro z Kindergeld
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.