• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie na śniadanie w Gdyni

Łukasz Stafiej
22 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdzie na śniadanie w Sopocie
Zestaw śniadaniowy w Głównej Osobowej. Główny bohater dania to podsmażana biała kiełbasa w sosie musztardowo-miodowym. Ciężkie, ale smaczne. Zestaw śniadaniowy w Głównej Osobowej. Główny bohater dania to podsmażana biała kiełbasa w sosie musztardowo-miodowym. Ciężkie, ale smaczne.

Coraz częściej chcemy jadać śniadania na mieście. Sprawdziliśmy, gdzie się wybrać na solidny posiłek z samego rana w Gdyni. Za tydzień pokażemy nasze typy z Gdańska, a za dwa tygodnie z Sopotu.



Wciąż niewiele jest w Trójmieście lokali, które czynne są od wczesnego poranka - większość rusza z ofertą dopiero od godz. 9. W Gdyni na tym tle wyróżniają się przede wszystkim Chwila Moment - zlokalizowane w Infoboksie zobacz na mapie Gdyni bistro o dwóch twarzach. Moment na piętrze to restauracja na lunch i drinka, parterowa Chwila to śniadaniownia połączona z piekarnią. Samodzielny wypiek pieczywa to chyba największa zaleta tego miejsca i spora przewaga wobec innych gdyńskich lokali serwujących śniadania.

  • Bardzo sycące dwa tosty własnego wypieku w Chwili Moment.
Jeszcze przed przekroczeniem progu czuję charakterystyczny zapach piekarni. W środku z głośników sączy się spokojna muzyka, a przez przeszklone ściany można obserwować zielony skwerek tonący w słońcu. Bardzo przyjemne okoliczności do niespiesznej konsumpcji śniadania. Karta jest spora i można wybierać, w czym dusza zapragnie. Są zestawy, są kanapki, jest nawet rzadko spotykana szakszuka. Ja wybieram "Croque Madame", czyli dwie grzanki z domowego chleba tostowego. To grube, solidne pajdy - jedna z sadzonym jajkiem i sosem beszamelowym, druga z cheddarem i szynką. Zapieczone i podane na ciepło w towarzystwie sałatki z sałaty i świeżych warzyw z odrobiną sosu vinegre. Smaczna i bardzo sycąca porcja za 14 zł. Kawa lub herbata do śniadania zwiększa rachunek o 5 zł. Po takim zestawie do popołudnia problem głodu mam z głowy.

  • Kiełbaski bez konserwantów, domowa pasta jajeczna, sałatka i pieczywo - śniadanie w Głównej Osobowej.
  • Zestaw śniadaniowy w Głównej Osobowej. Główny bohater dania to podsmażana biała kiełbasa w sosie musztardowo-miodowym. Ciężkie, ale smaczne.
Wcześnie, bo już od godz. 8 (do południa) śniadanie zjeść można w Głównej Osobowej. Ten hipsterski gastropub przy ul. Abrahama zobacz na mapie Gdyni kojarzyć może się przede wszystkim z rozbudowaną ofertą alkoholowych koktajli, ale warto pamiętać, że funkcjonuje tu również sezonowo zmieniana karta menu z pomysłowymi, autorskimi daniami. Ja na śniadanie wybieram pozycję raczej klasyczną - podsmażane białe kiełbaski. Na talerzu dostaję również prostą sałatkę z sałaty, pomidorów i rzodkiewki oraz domową pastę jajeczną. Dla mięsożerców to śniadaniowy strzał w dziesiątkę - pochodzące z kaszubskiej masarni Sychta kiełbaski są bardzo dobrej jakości, a ich lekko pikantny smak ciekawie dopełnia musztardowo-miodowy sos. To w miarę ciężkie, ale sycące śniadanie kosztuje mnie 17 zł. Za dodatkowe 5 zł mogę zamówić kawę lub herbatę. Albo skorzystać z darmowej wody, której dzbanek stoi przy wejściu na słonecznym patio, gdzie odcięty od zgiełku ulicy siedzę na leżaku.

  • Lekka granola z jogurtem i sezonowymi owocami w Przystanku Orłowo.
Na lżejszy posiłek, czyli granolę z owocami, wybieram się do Przystanku Orłowo, który serwuje śniadania w godz. 9-12. Tutaj na zewnątrz nie jest tak przyjemnie - nowoczesne bistro znajduje się tuż przy przelotowej alei Zwycięstwa zobacz na mapie Gdyni. Warto usiąść w środku, gdzie panuje kameralny klimat i jest na co popatrzeć - wnętrze knajpki zostało zaprojektowane z dbałością o każdy szczegół. Na talerzu też jest nieźle. Od razu plus dla kucharza za dodanie do granoli z jogurtem sezonowych owoców - znajduję m.in. agrest i czerwoną porzeczkę, choć nie brakuje też cytrusów. Bardzo fajny jest słodko-kwaskowaty sos z czerwonych owoców, którym polana jest całość. Płatki z bakaliami są pieczone na miejscu, co oczywiście jest zaletą, ale wpływa też na cenę. Choć porcja nie jest mała, kosztuje 14 zł. Kawa lub herbata to kolejne 6 zł.

  • Klasyczna jajecznica w Eurece, a zarazem jedno z najtańszych śniadań w mieście.
Prawdopodobnie najtańsze śniadanie w mieście znalazłem w Eurece - mającej już blisko dziesięcioletni staż i - zdaje się - trochę zapomnianej restauracji w podziemiach Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego zobacz na mapie Gdyni. Choć wnętrze prosi się o drobne odświeżenie, karmią tutaj przyzwoicie, o czym przekonałem się zamawiając klasyczną jajecznicę. Jajówa na maśle została przygotowana szybko i bezbłędnie i podana z kawałkiem bagietki, świeżym ogórkiem i pomidorem. Porcja z trzech jaj była w sam raz na poranny głód. A jej cena w sam raz na portfel zwykłego trójmiejszczanina - kosztowała tylko 8 zł. Za dodatkowe 1,50 zł otrzymuję kawę lub herbatę. Chętnie poznałbym inne miejsca, gdzie poniżej 10 zł zjemy pełne i pożywne śniadanie. W Eurece mamy na to czas od godz. 9 do 11:30.

  • Spore i bardzo kaloryczne śniadanie w Vertigo.
Na śniadanie w stylu amerykańskim wybrałem się do Vertigo, czyli bistro w Gdyńskim Centrum Filmowym zobacz na mapie Gdyni. Z racji swojej lokalizacji miejsce wystrojem i nazwami potraw nawiązuje do tematyki kinematografii. Nie inaczej jest z menu śniadaniowym, gdzie znalazły się m.in. pankejki Wujka Bucka. To oczywiście aluzja do popularnej, hollywoodzkiej komedii familijnej "Wujaszek Buck" z Johnem Candy i Macaulay'em Culkinem. Na wskroś amerykańska jest również ta śniadaniowa pozycja - dwa spore, pulchne naleśniki podawane są z bekonem, syropem klonowym i kostką masła. Klasyczna, ale bardzo nudna w smaku kompozycja. Żółta kartka za niewysmażony, miękki, a nie chrupiący boczek. Atutem jest jednak cena - porcja kosztuje 14 zł i nie jest to dużo biorąc pod uwagę kawę, herbatę albo sok wliczony w cenę. Dla chcących zabić duży głód (i przyjąć sporo kalorii) jest to dobra opcja.

A wy jakie miejsca polecacie na śniadanie? Opiszcie w komentarzach swoje ulubione lokale w Gdyni i pozycje z menu oraz restauracje, których radzicie unikać. Za tydzień opiszemy gdańskie lokale ze śniadaniami, a za dwa tygodnie te z Sopotu.

Miejsca

Opinie (147) 5 zablokowanych

  • Śniadanie?

    Tylko w domu! Zdrowo i smacznie!

    • 1 2

  • (3)

    Powstaje nowa grupa kalek kulinarnych, które nie są w stanie wymieszać jajek na patelni, ugotować parówek i zrobić grzanek w piekarniku. Muszą wszystko kupić najlepiej z użyciem sr*jfona. Konsumcja oczywiście na leżaku w byłych terenach postoczniowych. Kupić śniadanie to można w hotelowej restauracji na wakacjach. Śniadanie jemy w domu za połowę ceny podanej w tym artykule.

    • 9 3

    • (2)

      Dramatyczne jest to, że kobiety zamiast zrobić to śniadanie w domu, muszą przemalować paznokcie 10 raz w tym tygodniu i przerzucić facebuka 1050 raz.

      • 5 3

      • Rączek nie masz, ze na kobietę ofermo czekasz? (1)

        • 5 3

        • Baby do garów.

          • 1 3

  • tylko u Joli (2)

    wierchuszka je sniadanie w Barze u Joli na ul.Hutniczej.reszta to wszystko mrówki.

    • 5 1

    • (1)

      U tej Joli co fajki jarą na kuchni i do 11 ma zrobione z kucharkami litra Krupnika z Biedronki? Może i smacznie ale ekstremalnie.

      • 6 1

      • wlasnie u tej,smacznie i ekstremalnie.tanio nie musi byc hehe

        • 1 1

  • pffff to mają być śniadania (1)

    wiadać że główna osobowa to ma takie wejścia że masakra a gdzie bary melczne i ceny śniadanie maxs z kawą chlebem czego niema w większość super ekstra hipsterowych knajp po głównej osobowej głównie ból brzucha
    zilona tawena bar mleczny na morskiej bar mleczny sloneckzo hotele z opcja szwedzkiego stolu to jest śniadanie a nie dwie kiełbaski musztarda i herbata za 25 zeta kiedyś zjadłem kanapkę ala żyg w głównej osobowej cały dzień miałem spierdzielony

    • 5 3

    • Ale bełkot...

      • 1 2

  • A Anker??? (5)

    Jedna z najstarszych sniadoniowni w Gdyni.
    Śniadanie od 0700 za 7zl za jajecznicę z pieczywem i kawą a do tego jeszcze pączek, jak ktoś lubi w cenie..
    Zamiast pseudodesignerskich lokali od 0900 - co to za pora na śniadanie??? Trza się trochę przyłożyć do artykułu, a nie pisać reklamowy tekścik

    • 23 18

    • (1)

      Anker już dawno się skończył

      • 9 1

      • Na pewno, stąd te tłumy codziennie.

        • 5 0

    • (2)

      My mówimy o miejsach przyjaznych i co za tym idzie czystych miejscach. Proponuję zobaczyć na Bema wejscie na kuchnie i stojących tam dostawców jarających fajki i plujących na ziemię. Na samą myśl to mnie cofa.

      • 12 1

      • (1)

        To rob sobie sniadania w domu. Wszyscy teraz tacy modni sie zrobili

        • 5 10

        • Co ty za bzdury piszesz, lubisz jeść na śmietniku?

          • 9 0

  • Anker (7)

    Od lat

    • 19 79

    • Nie wiem jak śniadania (4)

      ale dania obiadowe się skiepściły bardzo! Do tego obsługa też inna i mniej sympatyczna. Kiedyś tak, dziś niekoniecznie...

      • 14 0

      • (1)

        swego czasu w necie można było poczytać tez nt higieny i czystości w Ankerze. Od tamtej pory nie chodzę tam ....

        • 4 0

        • Mieszkam niedaleko Ankera ale omijam szerokim łukiem.

          Jak zainwestują w porządną wentylację to pójdę. Na razie każda z nielicznych wizyt kończy się praniem wszystkiego, w czym byłam w tym lokalu. Smród oparów z garów wgryzający się nawet w gacie.

          • 8 1

      • Zgadzam się w 100% (1)

        Taka sama sytuacja jest z bistro Luna - kiedyś dobre jedzenie w cenach, jak na bistro przystało. Obecnie wpadka goni wpadkę, zawsze czegoś nie ma z karty( czasem po kilka pozycji).. porcje mniejsze i droższe.. podejrzewam że właściciel chciał zmaksymalizować zysk, a takim podejściem stracił tylko stałych klientów.

        • 19 0

        • ja już do Luny nie chodzę. Pi***la.

          • 4 0

    • tylko Anker~

      sniadanie 7pln-jajecznica 3jajka pieczywo,maslo,kawa lub herbata.Nieraz jeszcze pączek.

      • 9 15

    • Jedzenie takie sobie, ale ceny spoko. Generalnie przeciętny obywatel nie da rady płacić codziennie 15 zł za śniadanie, 20 za obiad i kolejne tyle za kolację. Na osobę. Śniadanie w cenie 5-6zl by było ok, ale wiem, nie opłaca się za tyle sprzedawcom.

      • 15 0

  • Ankiet nr1

    • 0 1

  • Mam S... po maka

    • 1 1

  • A gdzie tawerna ? Tam zawsze przychodzi najwiecej ludzi

    • 1 1

  • Najlepsza (1)

    Marmolada chleb i kawa

    • 2 10

    • Byłem, nie polecam

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (53 opinie)

(53 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

Strefa Trojmiasto.pl na Juwenaliach (3 opinie)

(3 opinie)
w plenerze, gry

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

"Lato na trawie", to coroczny cykl letnich imprez na scenie plenerowej: