- 1 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (13 opinii)
- 2 "Grillujemy" współczesne kino (51 opinii)
- 3 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 4 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (19 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 6 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (110 opinii)
Święto piwa rzemieślniczego. W piątek startuje Hevelka
Ponad dwustu piw z ponad trzydziestu browarów rzemieślniczych będzie można spróbować podczas czwartej odsłony festiwalu piwa Hevelka, który w piątek i sobotę odbędzie się w CSG . Nowością jest strefa premier, gdzie lane będą dotychczas niedostępne piwa. Bilet jednodniowy kosztuje 15 zł (przy zakupie dziesięciu cena wynosi 12 zł), a karnet dwudniowy - 25 zł.
- Dowodem na to jest coraz większa dostępność piw rzemieślniczych w zwykłych sklepach oraz dyskontach - mówi Brzostowski. - Oczywiście wciąż są tam sprzedawane raczej bezpieczne style, ale niewykluczone, że to się będzie zmieniać i w Lidlu będzie można kupić także mniej popularne piwa.
Te z kolei na co dzień dostępne są w specjalistycznych sklepach albo właśnie na festiwalach piw rzemieślniczych. Na Hevelce swoje trunki zaprezentuje trzydzieści jeden browarów z całej Polski. Będzie można spróbować ponad dwustu piw w przeróżnych stylach: od pilsów i lagerów, przez ipy i aipy, po stouty, risy czy portery i wiele innych (oraz przeróżne ich kombinacje i odmiany).
- Sceną kraftową, jak każdą inną branżą, rządzą pewne trendy. W tym roku lato znów należy do styli kwaśnych i owocowych typu gose czy berliner weisse. Popularne są połączenia z owocami czy pulpami owocowym, m.in. o smaku mango, marakui czy brzoskwini - mówi Brzostowski.
Będzie smacznie! Jeszcze więcej wydarzeń kulinarnych w naszym Kalendarzu imprez
Nowością na festiwalu będzie strefa premier, gdzie swoje piwa sprzedawać będzie Spółdzielczy, Czarna Owca, Brodacz, Komitet i słowacki Berhet. Napijemy się tam piętnastu piw, które dotąd nie były dostępne w powszechnej dystrybucji.
Podczas Hevelki trunków będzie można spróbować w kilku pojemnościach: porcje degustacyjne 0,1 l sprzedawane będą od 2-3 zł, szklanka piwa 0,3 l kosztować będzie od 6 zł, a 0,5 l od 10 zł. Oprócz tego trzeba będzie zapłacić za wstęp. Bilet jednodniowy kosztuje 15 zł (przy zakupie dziesięciu cena wynosi 12 zł), a karnet dwudniowy - 25 zł. Sprzedaż na eventim.pl oraz w kasach przed imprezą.
Hevelka odbędzie się w piątek i sobotę w CSG na terenach postoczniowych w Gdańsku. Pierwszego dnia w godz. 14-1, drugiego w godz. 12-24. Na miejscu dostępna będzie strefa gastronomiczna z kilkunastoma food truckami oraz dwa namioty do konsumpcji.
Przewidziano również kilka prezentacji tematycznych, m.in. o przeszłości i przyszłości branży opowie bloger Tomasz Kopyra, a o piwach belgijskich piwowar Filip Paprocki. Szczegółowy program można znaleźć w kalendarzu imprez.
Tak wyglądała Hevelka w ubiegłym roku.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (139) 3 zablokowane
-
2018-06-13 08:56
UWAGA !!!! (5)
1. Saur Neptun Gdansk - zwiększyć pojemność zbiornikow na sr*czke wywołaną chemią dodawaną do piw "rzemieślniczych".
2. Hipermarkety - przygotować sie na zwiekszony popyt na papier toaletowy
3. Piwo Sliwkowe - mój ulubiony sr*czkomat- 9 9
-
2018-06-13 09:14
(4)
Hehe
Gryle z takim kompanem muszą być przezabawne- 5 1
-
2018-06-13 09:28
gryle, powiadasz? (3)
- 2 3
-
2018-06-13 09:40
tak właśnie powiadam (2)
A o co chodzi?
- 4 2
-
2018-06-14 04:59
(1)
Nie mówi się "gryle". Kojarzy siet z gorylem.
- 1 0
-
2018-06-14 08:04
Dzięki Ania
Pewnie książki czytasz pasjami- 1 0
-
2018-06-13 12:28
Bez hejtu (2)
Aby wyrobić sobie zdanie polecam wybrać się na festiwale do Warszawy, Wrocławia czy nawet poznania. Tu niestety organizacyjnie bida i większość wystawców rezygnuje. Nie wiem czy w ogóle jakiś browar rzemieślniczy będzie czy tylko konktraktowcy którym ktoś warzy (jak np brodacz)
- 9 4
-
2018-06-14 07:30
Bo oni nie mają specjala
A my tak i nie interesują nas sikacze o wymyślnych nazwach
- 0 0
-
2018-06-13 14:26
a wieslaw?
- 1 0
-
2018-06-14 05:05
Ci "rzemieślnicy" to od ilu pokoleń? CT zdawali egzamin mistrzowski?
- 4 0
-
2018-06-13 09:18
Znowu to hipsterskie piwo (9)
Wnerwiają mnie już tacy piwosze-neofici, co to całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych.
Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje d*py. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie mówię to o obiektywnie kijowych harnasiach, żubrach czy innych tyskich, ale normalnych piwkach typu perła czy Łomża, co to przyjemnie obalić latem bez kontemplacji bukietu smakowego. Zaraz się zaczyna:
- hurrr durrr co ty pijesz, koncernowe siki, wali tekturo, za tyle samo mogłeś mieć ekokraftowy CIEMNY PRZENICZNY LAGER PILS PALONY JASNY PEŁNY z BROWARU KOCZKODAN, mmm, pacz jakie to dobre, wyliżem jeszcze butelke po wypicu!!!!!!!
Nieważne, że 5 lat temu sami spuszczali się nad „perło export”, bo okazało się, że istnieje poniżej 4 zł coś nie wali żółcią jak harnaś i nie chce się wymiotować wypiciu 7.
Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie ustawienia w jakiejś knajpie. Lokale z wyborem mniejszym niż 15 gatunków piw kratowych albo belgijskich czy niemieckich odpadają. Rzut oka na kartę wystarczy, i już trzoda:
- o, nie ma południowosakosńskiego stouta 16894 IPA uberchmielone 69 IBU z browaru Himmler, wychodzimy, co mie tu jakimś gu..em pizner urkłel chco otruć!
Koniec końców po sprawdzeniu wszystkich lokali z jedzeniem lądujesz w jakimś speluno pubie z g*wnomuzyką i wyborem 10 0000 piw o zje**nych nazwach typu „atomowy morświn”, „natarcie pszenicy” albo o nazwach na zasadzie „w kij długa nazwa procesu technologicznego+nazwa wioski, z której jest browar”
-pacz @tactic , to je super lokal, to je wybór, mmm, ukraińskie piwo pszeniczne środkowej fermentacji wysokohmielone palone otwartej ekstaktacji w niedomknietej kadzi browaru Jabolon, w schłodzonym kuflu, tak jak mówił Kopyr na blogu, boże, jakie to dobre, mmm…
I żłopie tą zupę o konsystencji g.wa, co to do niczego nie podobna. To tyle żali na dziś, gorzej jak spotka się dwóch takich januszy koneserów piwa i pitolo całe spotkanie, ale to już temat na inną opowieć, jak chcecie, to napisze…- 35 8
-
2018-06-14 05:01
plagiat
Fajne, ale kopiuj wklej sprzed roku.
- 2 1
-
2018-06-13 21:09
To jest pasta. Regularnie ktoś to wkleja dla..
.. prowokacji i zawsze ktoś się nabiera.
- 4 0
-
2018-06-13 14:09
Się (1)
Powtarzasz z tym komentarzem, albo przeklejasz go po prostu...
- 5 3
-
2018-06-13 19:42
XXI wiek, Chińczycy w kosmos latają
A niektórzy widzę nadal nowi w internetach.
- 1 1
-
2018-06-13 09:46
O, znowu to indywiduum, (1)
które pod każdym artykułem na temat piwa wkleja tą samą, starą pastę.
- 9 2
-
2018-06-13 19:33
Bo to jest dobra pasta
Ma rozum i godność człowieka
- 2 1
-
2018-06-13 17:24
Dokładnie
Piwo musi mieć jakość wynikającą z wody i doświadczenia. Łomża ma goryczkę i dobry smak. Jeśli chodzi o jasne piwa jest bezkonkurencyjna. Pijcie łomża wyborowe jak będziecie na mazurach albo mazowszu.
- 2 1
-
2018-06-13 09:58
100 % racji
pokolenie pokemonów wychowane na pepsi po ukończeniu 18tego roku życia nagle zaczyna się podniecać napojami piwopodobnymi uważając się za znawców tematu...
te wszystkie szczyny nie mają nic wspólnego z piwem a pokemon nigdy już nie będzie miał szansy poznać prawdziwy smak piwa lat 80tych lub 90tych- 7 7
-
2018-06-13 09:43
Weź napisz, proszę
Bo powyższy komentarz Ci wyszedł bardzo dobrze. Doceniam lekkie pióro i celność wypowiedzi, jednocześnie współczując, że musisz się z takimi ekskrementalistami, przepraszam, ekstremistami piwnymi spotykać:)
- 5 9
-
2018-06-13 07:34
Piwo z owocami! (7)
Piwo z owocami! Piwo to produkt z wody, jęczmienia i chmielu. Nic wiecej, nic mniej.
- 12 6
-
2018-06-13 08:31
(1)
Patrz, a ja głupi myślałem, że drożdże są potrzebne do zrobienia piwa.
- 6 1
-
2018-06-14 04:56
Proponuję mniej myśleć
- 1 1
-
2018-06-13 07:49
To napisz co pijesz, jaką markę, to się przekonasz, że nie pijesz wody, słodu i chmielu. (4)
- 3 2
-
2018-06-13 08:11
Pijam Erdinger Weßbier i Gaffel Kölsch (3)
- 1 3
-
2018-06-13 10:47
To już Erdinger... (2)
... Weisbier jak sama nazwa wskazuje zawiera pszenicę.
- 2 2
-
2018-06-13 11:16
Przecież napisał "słodu" (1)
- 4 0
-
2018-06-13 11:21
Założyłem...
... że to ten pierwszy Janek odpisał temu drugiemu. Pierwszy pisał o jęczmieniu.
- 1 1
-
2018-06-14 04:48
Ile piwa gratis w cenie biletu?
- 4 0
-
2018-06-13 20:14
Za 15 zł będę miał w piątek dodatkowe piwo...
...w jednym z pubów kraftowych w Gdańsku. Oraz fajniejszy klimat i miejsce do siedzenia. Nie lubię pić alkoholu na stojąco...
- 6 1
-
2018-06-13 19:45
Aha, style kwaśne
Gdyby smakowało tak dowolne koncernowe, to bym powiedział, że to zepsuta warka, ale teraz panie taka moda na kwaśne siki.
- 3 1
-
2018-06-13 09:54
prawdziwego piwa można było się napić (1)
w latach 80tych i 90tych w czechosłowacji a potem w czechach
pokolenie pokemonów nie ma zielonego pojęcia jak smakuje prawdziwe piwo, to co teraz jest podawane można porównać do zwykłych szczyn...- 11 10
-
2018-06-13 17:31
Akurat ma
A w czechach piwo było ochydne szczególnie te z małych browarów. Mętne kwaśne i bez goryczki. Smakowało jak woda po skarpetkach. Dobre piwo było wtedy w Łomży warce i Leżajsku. Dość dobre nawet w żywcu i tychach.
- 4 2
-
2018-06-13 09:19
To ciekawe... (1)
Im więcej Januszy pomstuje tu na rzemiosło piwne, rurki, brody itp., tym więcej osób chodzi na takie imprezy i pije coś innego niż koncernowy mocz.
- 7 4
-
2018-06-13 17:29
Akurat z tymi brodami w rurkach to nosacze przegrywy gorsze od Janusza w Tdi
Jak zobaczą dziewczynę to się czerwienią a przy kobiecie mdleją. Nie ma takiej brody która z waginki zrobi faceta. A piwa rzemieślnicze sa kiepskiej jakości juz dwa dni po uważeniu jesli sa rzemieslnicze. Picie octu z drożdzami nie ma sensu.
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.