• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szymon Jachimek o współczesnych mężczyznach

Szymon Jachimek, Tomasz Valldal-Czarnecki
7 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Musimy być stanowczy i delikatni, opiekuńczy i szlachetnie agresywni. I świetnie się orientować, którą wersją mężczyzny akurat warto być. Musimy być stanowczy i delikatni, opiekuńczy i szlachetnie agresywni. I świetnie się orientować, którą wersją mężczyzny akurat warto być.

W tym tygodniu w całym kraju odbywały się protesty kobiet walczących o swoje prawa. Ta sytuacja dalece wykracza poza rozrywkowy charakter niniejszych felietonów, więc ja ograniczę się do stwierdzenia, że faceci też wcale nie mają łatwo. Może nie mamy powodów, żeby wychodzić na ulice i krzyczeć "dość dyktatury kobiet", ale bycie mężczyzną we współczesnym świecie ma swoje ewidentne minusy.



Jakiś czas temu wszystko było proste. Znużona głowa rodziny wracała do domu, wzuwała przygotowane wcześniej kapcie i zasiadała do obiadu. Potem drzemka, gazeta, telewizor i krótka, bezprzedmiotowa rozmowa z potomstwem. I raz na jakiś czas kilkuminutowy okres czułości małżeńskiej. Nie twierdzę, że ten scenariusz był świetny, ale miał jedną zasadniczą zaletę: był prosty do ogarnięcia.

Przeczytaj więcej felietonów Szymona Jachimka

Liczba wymagań sprawia, że żyjemy w stresie nieznanym naszym ojcom i dziadkom
Tymczasem w ostatnich latach poprzeczka poszła w górę, a liczba cech idealnego mężczyzny wzrosła jak baobab karmiony białkiem. Wciąż powinniśmy nieźle zarabiać, ale również sprawnie sprzątać, dobrze gotować i dziarsko prasować koszule. Nie wspominając już o tak banalnych czynnościach jak podłączenie amplitunera do kina domowego, dekodera i telewizora, zrozumienie różnicy pomiędzy 5 pilotami i zorientowanie się w 452 dostępnych funkcjach.

Bycie tatą również oznacza - i całe szczęście - coś zupełnie innego niż kiedyś. Klasyczne pytanie "jak w szkole?" jest zdecydowanie passé. Obecnie ojcowie powinni pomagać w zadaniach domowych, wspierać w trudnych chwilach, a w weekendy brać dzieciaki na wypady za miasto.

I to nie jest tak, że facet teraz może po prostu wsiąść w samochód i pojechać na łono natury. Warto przecież, żeby wyglądał zgodnie z kanonami blogowej mody parentingowej ("kanony blogowej mody parentingowej"... Świat zmierza ku przepaści), czyli elegancko i nonszalancko jednocześnie. A skoro ustaliliśmy już, że dobrze zarabiamy, to te nasze ciuchy też rzecz jasna powinny być markowe i stanowczo nietanie.
Drogie Panie. Nie jesteśmy w stanie sprostać wszystkim Waszym oczekiwaniom. Dlatego prosimy: akceptujcie nasze braki i niedoróbki


Musimy być stanowczy i delikatni, opiekuńczy i szlachetnie agresywni. I świetnie się orientować, którą wersją mężczyzny akurat warto być. Obok sukcesów w pracy powinniśmy również wykazać się pasją (mężczyzna bez pasji - blogerzy by tego nie przeżyli), na którą poświęcamy swój wolny czas. Warto uprawiać ruch i znać się na winach, nie być pantoflarzem i pozostawić przestrzeń życiową dla żony, być człowiekiem dojrzałym, ale o wybitnym poczuciu humoru.

A gdzie w tym wszystkim miejsce na nasze choroby? Na nasze słabości? Na tak żenujące sposoby spędzania czasu jak wyjście do knajpy z kumplami czy oglądanie Ligi Mistrzów? Liczba wymagań sprawia, że żyjemy w stresie nieznanym naszym ojcom i dziadkom. Całe szczęście, że na stres też jesteśmy odporni dzięki znajomości dalekowschodnich technik relaksacyjnych.

Drogie Panie. Nie jesteśmy w stanie sprostać wszystkim Waszym oczekiwaniom. Dlatego prosimy: akceptujcie nasze braki i niedoróbki. Dajcie nam być takimi mężczyznami, jakimi naprawdę jesteśmy, a z tej długiej listy męskich zalet pozwólcie nam dokonać wolnego wyboru. Którego zresztą obu płciom serdecznie życzę.

O autorze

autor

Szymon Jachimek

Trójmiejski kabareciarz, improwizator, tekściarz. W swoich nieregularnych SKM-kach zerka na Trójmiasto z lekko przymrużonymi oczami i namawia czytelników do tego samego.

autor

Tomasz Valldal-Czarnecki

aktor, reżyser, lalkarz, wielbiciel maskonurów. Do SKM-ek dokłada się własną kreską i spojrzeniem na świat z wysokości 197 cm.

Opinie (241) 2 zablokowane

  • Jestem kobietą i podoba mi się ten artykuł,ale... (23)

    z tym miejscem na choroby i wyjścia z kumplami to się nie zgodzę. Jak ktoś chce udawać kawalera to po co mu żona ??
    Sama jestem żoną, matką, pracuję, ogarniam cały dom, gotuję, sprzątam i prasuję. Nie narzekam chociaż mąż prawie nic w domu nie robi. Pracuje i tyle. W takim wypadku mam pozwolić na wypady z kolegami ?? A gdzie w tym wszystkim czas wolny dla mnie ? Ja też czasem choruję a nie mogę sobie na to pozwolić. Drodzy panowie. Doceńcie takie kobiety jak ja, bo ogarnięcie tego całego bajzlu naprawdę jest ciężką pracą.

    • 97 20

    • Wyjście z kumplami to nie udawanie kawalera i zaprzeczenie posiadania żony. (3)

      Musisz wprowadzić system kar i nagród, jak Superniania robi to z dziećmi. Przecież mąż to taki dzieciak ukryty w dorosłym ciele. Pogadasz , wytłumaczysz, wynagrodzisz i będzie dobrze.

      • 8 8

      • :) (2)

        tylko kobieta może tak napisać! nasze babcie to były kobiety! wszystko ogarniały! i sznowały mężczyzn. nie tak jak teraz... odj...ebało w głowach!

        • 3 4

        • tylko, że nasze babcie nie pracowały na całym etacie, zajmowały się tylko domem

          • 0 0

        • nooo, a jak podskakiwały to można było pięścią makijaż poprawić. gdzie te wspaniałe, męskie czasy?

          • 2 1

    • Skoro pracuje, to jednak robi.

      • 2 0

    • (4)

      To, że facet prawie nic w domu nie robi, nie upoważnia Cię do tego, żeby zabraniać mu wychodzić z kumplami na piwo. Skoro dostał od Ciebie na to przyzwolenie, to nie wymagaj od niego nie wiadomo czego. Nie podoba się? To głośno mu o tym powiedz, poproś, żeby zrobił to czy tamto. Zarówno Ty jak i on macie pełne prawo spotykać się ze znajomymi. Małżeństwo to nie kierat.

      • 34 7

      • A dlaczego kobiet nie trzeba prosić o zrbirnie czegoś a faceta tak??? Kobitki ychowujmy synów, ktorych nie trzeba PROSIĆ!

        • 2 1

      • Nie zrozumiałaś. (2)

        Nie zabraniam, ale sama również chciałabym wyjść. Tylko k.rwa nie mam na to czasu .

        • 21 6

        • (1)

          To może czasami warto by było odpuścić domowe obowiązki i po prostu wyjść? Ja tak robię raz na jakiś czas i nikt nie ma pretensji. Świat się od razu nie zawali jak pranie dłużej poczeka, czy mąż i dzieci zjedzą pierogi z Biedry na obiad.

          • 39 1

          • koleżance świat się nie zawali - ale jak mąż chce wychodzić to niech ruszy tyłek w troki a nie liczy, że jak żona wyjdzie to następnego dnia nadrobi zaległości - prasując trochę szybciej i gotując szybki obiad z mrożonki. Z drugiej strony po części sama jest sobie winna - że tak sobie pozwoliła. Ja robię praktycznie wszystko w domu sama - ale nie mam dzieci to raz i pracuje max 3 h dziennie. Więc uważam to za sprawiedliwe w moim przypadku.

            • 8 4

    • Zgadzam się w 100% (2)

      Moje małżeństwo jest podobne. Mój mąż też nigdzie nie łazi. I przynajmniej ma równo pod sufitem.

      • 1 8

      • :) (1)

        to własnie raczej nie ma. bo zdrowe jest wyjscie nieraz w męskim gronie na piwo!

        • 3 0

        • co to za smutny świat, w którym jedyną męską rozrywką jest picie piwa w knajpie?

          • 4 0

    • zażenowany kobiecą logiką

      hehehe w takim przypadku mam pozwolic na wypady z kolegami?? a ty żoną czy matką jesteś że się mąż pytać musi ile ma lat? 14?? :) podejrzewam też, że nie tylko pracuje... ale robi wiele więcej... jednakże ty jako kobieta nie potrafisz tego dostrzeć, bo zawsze będzie cos...

      • 5 2

    • U mnie w domu porzadek (3)

      ...co to jest 'bajzel', za czasów ś.p Cesarza Franciszka tak nazywano burdel. Jak wszyscy mają w domu 'grafik' to nie widać 'bajzlu' . Organizacja ! Drogie Panie. brać przykład z naszych babć i mam. dawały radę z wszystkim a czasy były naprawdę trudne.

      • 3 6

      • Babcie dawały rade bo dzieci same sie sobą zajmowały. (1)

        • 3 1

        • I babcie nie pracowaly...

          • 3 0

      • Bajzel=bałagan.

        Można być świetnie zorganizowanym ale dzieci robią swoje, musiała by chyba nic innego nie robić tylko non stop sprzątać żeby był porządek.

        • 2 0

    • Czyli mężatkom nie wolno chodzić "na zakupy" z koleżankami, albo chorować w świętym spokoju,

      bo wtedy "udawałaby pannę młodą"?

      "Nie narzekam chociaż mąż prawie nic w domu nie robi. Pracuje i tyle. W takim wypadku mam pozwolić na wypady z kolegami ??"
      Nie ma narzekania, ale jest "słodka zemsta", bo jak ma w domu siedzieć i "nic nie robić", to chociaż będzie miał szlaban???
      Żałosne.

      "A gdzie w tym wszystkim czas wolny dla mnie?" Przyjrzyj się dokładniej swojemu dziennemu grafikowi. Zdziwisz się, co kwalifikujesz jako "ciężką pracę".
      No i o jakim "bajzlu" piszesz? Chcesz wiedzieć, co musiała ogarniać Twoja matka (albo babka, jeśli jeszcze żyje), to się zapytaj, a potem od razu zapytaj się, jaka to straszna była dla nich "katorga" i czy zamieniłyby ją na siedzenie przed kompem.

      • 3 3

    • to ty na to pozwoliłaś więc nie bądz zdziwiona ,pewnie

      sądzisz ,że lepiej to zrobisz niż on,a on przy okazji manipuluje tobą jak każdy chłop ,ze nic nie potrafi.

      • 4 2

    • Drodzy moi.

      Napisałam że NIE NARZEKAM :) chciałabym miec wiecej czasu dla siebie, ale go nie mam, trudno:) Wyjść chcę ale nie bardzo mogę, dzieci małe, karmienie piersią,pieluchy.
      Chodzi tylko o zrozumienie i docenianie pewnych spraw. I nie mam tu na myśli kupowania mi za to kwiatów czy upominków.
      Chodzi o gest, dobre słowo, uśmiech.
      Tylko tyle i aż tyle :)

      • 12 1

    • to rób obiad tylko sobie i dzieciom, a koszule i gacie niech pierze sobie sam.

      • 6 6

    • Jak to po co ? Po to właśnie żeby ten cały bajzel ogarynała. A faceta to masz jakąś c*otę że masz coś do powiedzenia w kwestii wyjścia z kumplami na piwo. Co to w ogóle za tekst.

      • 12 23

  • (1)

    Mili państwo, modę zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn projektują panowie. W większości panowie. I na pewno nie są to meżczyzni heteroseksualni. Dla takich panów ubranie elegancko i z gustem kobietę i mężczyznę jest wyzwaniem nie lada problematycznym. A jeśli współcześni młodzi to akceptują to tez się z tym utożsamiają.Ale nas tradycjonalistów ten problem już nie dotyczy.

    • 6 0

    • Dotyczy chlopie... jak ide kupic ciuchy to sie czesto zastanawiam czy wchodzac na dzial meski nie trafilem na damski ?! Kupienie zwyklych spodni a nie jakuchs slim shit graniczy czasem z cudem.

      • 1 0

  • Ja widzę 2 rodzaje Ladys (1)

    1. Serialowka - wiedza o życiu pobrania z TV . Oczekuje , że facio będzie przystojny , wesoły , bogaty , tryskajacy humorem , ogarniajacy dom . Ona w zamian zna wszystkie plotki z pudelka i odbiera dzieci z przedszkola by upichcic podłe żarcie.
    2. Korporytka - hero ma wyglądać na top modela , stały bywalec popularnych knajp i oczywiście na szczeblu zarządzania bo inaczej zmieni go po poznaniu managera z korpo obok...Ona robi karierę , gotowanie to ciemnogród a na dziecko nie ma czasu. Ciesz się że możesz być obok tak wybitnej damy!
    Pomijam tipsiary i sopockie solarki , z 2 dzieci / każde z innym / , żyjące dzubkowaniem na FB itp - czekających na księcia , wychodząc co weekend z innego wyra.....
    Więc jak Wasz Ferdek nie przypomina małpy i dba o dom -cieszcie się czasem z małych rzeczy.

    • 64 8

    • stereotypy i wyjątek potwierdzający regułę

      A co powiesz na taki przypadek jak np. ja: nie oglądam tv, nie ma mnie w mediach społecznościowych (poza LinkedIN do celów zawodowych), umiem gotować, sprzątać, chodzę na siłownię, dbam o wygląd i zdrowe odżywianie, można mnie zabrać na imprezę, porozmawiać o sensie życia, a od mężczyzny oczekuję przede wszystkim poukładania w głowie, ogarnięcia życiowego, wsparcia, jako takiego wyglądu i postury i kultury osobistej. I co? Za dużo wymagam widocznie, albo w moim przedziale wiekowym (27-35) tacy już albo zajęci albo siedzą w jaskini, bo jakoś żaden na horyzoncie się nie pojawił od dłuższego czasu :). Aha- i nie, nie jestem materialistką, bo uważam, że nie potrzebuję sponsora, tylko partnera, a pieniądze nie są dla mnie najważniejsze, bo je sama zarabiam.

      • 0 0

  • kobieta (2)

    Beznadziejna jest myśl pana Jachimka. Jak zwykle winne są kobiety. Panie Jachimku - Dajcie nam - kobietom - być tym kim chcemy być i myśleć, czuć i dokonywać własnego wyboru.

    • 9 17

    • Tipsy poprawiłaś? (1)

      ewidentnie widać, że słowo ironia jest dla ciebie obce.

      • 8 4

      • Tipsów nigdy nie miałam

        Trzeba odróżniać "co można na ten temat powiedzieć" i "co wolno na ten temat powiedzieć"

        • 0 1

  • Kultura (4)

    Smutne jest to, że współczesne kobiety w przeważającej większości nie są damami. Tzn. przeklinają, palą i są bardzo przemądrzałe w sporach często nie mając elementarnej wiedzy dlatego bardzo łatwo nimi manipulować - vide ostatni czarny protest, są przy tym bardzo agresywne.
    Gdzie się podziała kobiecość? Gdzie dobre wychowanie?
    Większość siedzi tylko wpatrzona TVN Style i czerpie wzorce od tamtejszych "autorytetów" kopiując zachowania do swojego życia.

    • 3 5

    • (3)

      domyślam się, że największym grzechem jest niepodporządkowanie mężczyźnie, który przecież wie lepiej co dla kobiety dobre. tak jak ty.

      • 4 2

      • Niekoniecznie (1)

        Podporządkowanie mężczyźnie, ale mądremu to czemu nie.
        Zresztą tak jak tu się dyskutuje prawdziwych mężczyzn jest coraz mniej.
        A co ma piernik (przeklinanie, palenie) do wiatraka (podporządkowanie się mężczyźnie)?

        • 1 3

        • tobie nie podoba się palenie i przeklinanie u kobiet (bo z tego wynika, ze u facetów to spoko zachowania) i uważasz, że jakąś palącą i przeklinającą laskę powinno to obejść.

          • 0 0

      • Prawo mężczyzn

        Kiedy mężczyźni decydowali o wszystkim to był porządek na świecie. Każdy znał swoje miejsce i rolę w życiu. Mężczyźni pracując zarabiali na tyle dobrze, żeby kobieta siedziała w domu i wychowywała dzieci, bo to jest prawdziwa rola kobiety.
        Ludzie nie mieli też tak wielkich wymagań co do materialnej strony życia, ale wszystko się jakoś kręciło i rodzina więcej czasu spędzała ze sobą. Teraz, gdy oboje rodzice pracują dziecko jest byle jak wychowywane przez byle kogo.
        Teraz kobiety przejmując coraz więcej męskich obowiązków i walcząc o równouprawnienie tracą to co najważniejsze czyli własną kobiecość. Scenariusz z "Seksmisji" sprawdza się na naszych oczach.

        • 2 2

  • a ja jestem 'singlem' i mam w d**** co ktoś o mnie myśli i czego oczekuje. przytulić to się mogę do psa a seks też mogę sobie jakoś zapewnić choćby ręką :D

    • 1 0

  • Wygląd dziada to przeraża. (14)

    Broda po pas, długie tłuste wlosy, kok, kolczyki, rurki i niesportowa sylwetka - ciążowy brzuszek po tych wszystkich burgerach i piwie.

    • 86 25

    • (6)

      Niesportowa sylwetka (ciążowy brzuszek) i rurki? To się technicznie nie da. Właśnie dlatego jest taki ból d... o te spodnie - żeby takie nosić, trzeba mieć jakąś figurę, a to budzii zawiść zapuszczonych spaslaków.

      • 30 32

      • (2)

        Do rurek trzeba mieć figurę? :)
        Trzeba mieć nogi jak baba a nie figurę :D Figura mężczyzny to przede wszystkim mocne ręce i nogi a nie patyki jakieś :)

        • 46 5

        • Czyli ikona mężczyżny to kark, dresiarz czy inny "patriota".

          • 2 1

        • A baba powinna mieć duże piersi, pupę i uda rubensowskie.

          • 2 0

      • Przecież oni mają nogi jak patyki i chuda twarz, podkrazone oczy ukryte w zerowkach. (1)

        Brzuch tylko odstaje, taka piłka, piąty miesiąc ciąży. Szybko upasiony nie tyje równo.

        • 35 3

        • Masz stare dane

          Przecież tacy zniknęli w czerwcu 2013 albo 2014 roku (już nie pamiętam dokładnie). Wrócili we wrześniu jako "drwale".

          • 44 0

      • I nie ma różnicy czy wzuje taki czinosiki czy spódniczkę

        i w jednym i drugim zniewieściały cherubin wygląda doskonale.

        • 27 1

    • Spodnie Dresowe

      Spodnie DresoweW których odznacza się przyrodzenie. Okropne

      • 11 1

    • Uff, co za szczęście (2)

      Że wszystkie kobiety wyglądają inaczej i dbają o siebie jak ich idolka Ewa Chodakowska, a ich uśmiech i wysoka kultura osobista ubarwia facetom życie ;)

      • 89 11

      • Wygląd wyglądem (1)

        Najgorsze jest to, że wiele z nich to wychowane bezstresowo księżniczki, które są przyzwyczajone, że jak zajęczą to spełniają się ich zachcianki bo tak je przyzwyczili mamusia i tatuś. Ile jest takich, które myślą, że wszystko się kręci wokół nich i które nie patrzą, że może być inaczej niż one tego chcą. Jak wracacie do domu czujecie się jak u siebie w domu czy ktoś już zaczął organizować wszystko po swojemu i próbuje Was "wychować"?

        • 27 1

        • A z rozpieszczonymi facetami niby lepiej? Takie wychowanie. Co zrobisz.

          • 16 1

    • Wypisz wymaluj

      Pan K z KODu

      • 9 9

    • (1)

      Baby do garów!!!

      • 24 15

      • Szpilki debilki niech sie ida zakopac w ogrodku!

        • 7 6

  • To nie ten Jachimek ktory ma cos do powiedzenia

    Falszywka

    • 0 2

  • wstyd

    Trochę wstyd żeby w takim artykuliku ubolewającym nad losem biednych mężczyzn odwoływać się do strajku kobiet. Zamiast ubolewać zmieniajcie podejście swoje i innych a jak wam kobiety nie pasują to się z nim nie wiążcie. Społeczne wymagania wobec mężczyzn i kobiet kształtuje samo społeczeństwo, więc skończcie tą paplaninę i żyjcie własnym życiem, a z żoną dogaduj się w domu po kryjomu...

    • 3 2

  • Jak to mowil All Bundy...

    Wspierajmy feministki... kobiety z wąsami też porrzebują miłości. ..

    • 4 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (40 opinii)

(40 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Który alternatywny artysta z Trójmiasta jako pierwszy podpisał kontrakt płytowy ze słynną amerykańską wytwórnią płytową Sub Pop?